Marteeeczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marteeeczka
-
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tiki:-)I tylko tyle? Oj Grudniowko, ale Ci sie zaraz dostanie:-P Z moim @ jakos dziwnie bylo.Dwa razy, jednodniowe, skape bardzo.I w zasadzie bezbolesnie, nie wiem czy to TO bylo. -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc babiczki! Gratulacje dla Kubusia za pierwszego zabka!:-) Poki pamietam.Kala, ja juz dawalam cukinie, bardzo Myszce smakowala.Ja miksuje blenderem i jest gladziutko.Z miesem nie probowalam i probowac nie bede, tylko kupne sloiczkowe wchodzi w gre(jak wiecie, mieso to dla mnie czary mary).Za to jemy duzo rybek. Slyszalyscie co matka zrobila wczoraj w nocy z noworodkiem?:-(:-( Slucham sobie muzy, ktora podalyscie...Slyszlalam kiedys ta Kolysanke dla okruszka w wykonaniu S.Krajewskiego...piekna. Matylek slucha glownie to co mama( czyli glownie jazzowe klimaty),ostatnio nawet Straussa, fajnie sie przy tym podskakuje:-P -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Vall, Maksio to sie robi caly Ty:-)Ciekawe czy blondynem zostanie, bo wy to raczej ciemnowlosi jestescie? Co do jogurtow to daje te z serii Misiowy Jogurcik (Nestle), Matylek je uwielbia.Wszyscy alarmuja, ze dzieci przedszkolne maja drastyczne niedobory wapnia...,wiec warto juz teraz dzialac i duzo wapnia dostarczac. Vall, to teraz Ci sie zacznie jak Maksio juz sie zaczal wspinac:-)Katastrofy murowane!Po prostu nie da sie upilnowac!Matylda wczoraj porzadnego guza nabila, az musialam lod przykladac. Tak 3-5 razy dziennie upada i plakusia:-(Nie da rady wszystkiego przewidziec i przeciwdzialac.Ona nie chce siedziec i koniec! Pocieszajace jest to, ze nauczyla sie siadac z pozycji stojacej.Moze niedlugo nie bede musiala caly czas za Nia stac... Sa takie szelki do nauki chodzenia, ale sama nie wiem...moze i pomoga, ale jakos tak dziwnie...jak dziecko na smyczy:-o Kala, ja jestem Za jesli chodzi o chusty.Ale jesli czesio wczesniej nie poczula nosidelka czy chusty to teraz moze byc ciezko. Ja mam nosidelko, ale Matylda juz nie usiedzi.Myslalam ostatnio intensywnie o chuscie na wyprawy w gory(czy m-sca niedostepne dla wozka), ale...chyba lepiej bedzie kupic ju ztakie krzeselko turystyczne.Ale chusta by byla poreczniejsza, wszedzie sie zmiesci. Tez polecam kolysanki Turnau&Umer, sa piekne. -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eeeee, ja przeczytalam post Celi, wlaczylam tv...i wlasnie napisy szly:-o Aga, dolaczam sie do komplementow, wygladasz bardzo swiezo, sexi i tak odwaznie i powaznie, ale w tym dobrym znaczeniu tego slowa. A Pawelek to juz niezly chlopczyk jest, ladnie mu w czerwonym!!!Minki robi swietne i faktycznie caly mama z niego:-) U mnie cos sie chmurzy, ale pewnie i tak padac nie bedzie, bo tak sie tylko czai...Lipiec to sie nie udal,jesli o lato chodzi, nie? Aniula, czytalam dzis w gazecie(Wyborcza), ze w Szwecji za danie klapsa, rodzicom(Polakom) zabrali dzieci...:-o Matylek idzie jesc jogurcik. -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga, no wkoncu jestes:-) Az mnie kusi zobaczyc na NK zeby zobaczyc Cie w nowym image:-pMam nadz.ze nie masz ukrytych zdjec:-o Oby Pawelek nie musial tego zabiegu przechodzic...:-(Ciekawam jak wyglada tez:-) Mialam pisac o materacyku(chyba Kala pytala), ale zapomnialam.Na strone gryczana daje sie jak maluszek zaczyna wstawac i tuptac, bo ta strona jest twardsza. Celi, czytalam dzis wiele niedobrego o butach Bartek:-o -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I jeszcze mam fajne linki: http://www.robeez.com/Department.aspx?DeptID=55&PriceCat=2&Lang=EN-US http://www.robeez.pl/?page=experts- do poczytania ciekawe rzeczy http://www.star-child.co.uk/items.asp?id=33 -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ta aukcje juz dali do archiwum:-oCeli, daj jakis inny link -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No poczytalam.Ni ekupuje teraz butkow, dopoki Matylek sam nie bedzie chodzil. Narazie w domu tylko boso, skarpetinki z ABSem, a na polko najwyzej takie mieciutkie tarmpeczki, ktore nie sa do nauki chodzenia, tylko, zeby od ziemi nie wialo.Cos wtym stylu: http://www.befado.com.pl/?p=produkty&id_pgr=7 Nie ma co sie spieszyc! A ju znapewno nie buty profilaktyczne, jak to moja Mami zasugerowala...eh:-o -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello w sunday:-) Yza, milej wyprawy...kurde, ale ja chyba cos przeoczylam, bo zapytama jak Twoja tesciowa....gdzie wybyliscie?:-PW kazdym razie bawcie sie dobrze tam, gzdie jestescie!(pewnie i tak teraz tego nie odczytasz). Dziewczyny. Zaczelam intensywnie rozgladac sie za butkami.Nie dla siebie rzecz jasna. Jak najdluzej chce Matylde pozostawic na golych stopkach vel skarpetkach, ale na dworze sie nie da, nawet teraz w lecie, gdy jest calkiem zimno(przynajmniej u mnie). A jak wam pisalam, Matylda chce chodzic, no nie ma rady juz na to, nie usiedzi, a jak raczkuje to tak, zeby szybko do czegos dojsc i sie wspiac!Myslalam,ze jak byla malenka to bywalo ciezko(niewyspanie, niemoc w wywnioskowaniu czemu placze itd), ale teraz to juz sie zaczelo...nie mozna Jej z oka spuscic.Biegam za Nia jak szalona:-P Nawet juz po scianie sie wspina, byle by byc w gorze. Na dworze jest to samo(jak nie jest w wozku), wiec trzeba nam buty!!! I czy cos wiecie na temat butkow?Ze sztywna podeszwa, czy miekka? Do kostek czy nie? To wazne, zeby pierwsze butki byly dobre, wiec nie chce tego zbagatelizowac. Znalazlam fajna strone, bardzo edukacyjna: http://www.clpo.com.pl/stopa_ul.htm -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja teraz krotko, bo juz padam na buziunek. Gratulacje KALA!!!! Wyksztalcona mamusia to juz cos!To zobowiazuje :-)Super!Naprawde gratulacje wielkie! Mortonek, wybralas bardzo gustowanie!Wygladasz pieknie, a na slubie bedziesz naprawde sliczna Panna Mloda:-) To tyle.Ide jeszcze poczytac. Jutro juz ogladne zdjecia Ericzka. Dobranoc -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Celi,Matylek wczoraj ciumala arbuza:-)az tak,ze po chwily zostala wielka luka,odgryzla....dziaselkami hihi:-PSzybko Jej wyjelam ten kawalek.Bardzo jej smakowalo. Zreszta Aniula juz dawno Erikowi dawala i bylo OK. a my dzi sna obiad zupka z cukinii, ziemniaczka i marchewki.Jeeej, a Wy ju z zparoweczkami...No siok. Milego dnia -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Celi, rybke mozna od 6 m-ca.My wlasnie dzis jedlismy rybeczke, tak raz w tygodniu jemy. Motylek te zobcych sie nie boi, bacznie sie przyglada i czasem tez zawstydza i sie wtedy tak slodko tuli i kokietuje usmieszkiem:-)Ale ponoc w 8-9 m-cu jest przelom i dziecko zaczyna bac sie obcych i chce tylko byc z mama, a jak jej nie ma w zasiegu oczu to jest wlk.ryk! Tak mysle, ze koniec z cycem jest wtedy, gdy...zaczyn sie dawac butelke,nawet raz dziennie.Tak wnioskuje po waszych \"przygodach\", mam cyckowych...Najbardziej to mnei zaskoczylo, ze Aniula mysli o zakonczeniu karmienia, bo wg. mnie pretendowala do najdluzej karmiacej mamy, obok Karolinki... Dzis to ja tez padam, bo nie moge na chwile zostawic Matyldy, co siade do kompa, to zaraz musze sprowadzac Ja \" na niziny\", albo Ja ratowac, albo nawracac, zeby nie wyszla na schody...I tak w kolko...Nawet jak ide siku zrobic to musi isc ze mna, w foteliku juz nie usiedzi, bo sie przekreca na brzuszek i gora chce wyjsc. Tego posta pisze juz chyba z godzine... No ja tez Yzie zadroszcze tych nocy.Wojtus dostaje kaszke na noc?I tyle przesypia...i w ogole wczesnie chodzi spac, z porowaniem do mojej Iskiereczki. Zeby tak od 20 miec wolne... Yza, fajny ten pomysl na sakiewke z cukiereczkami:-) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeeeej, Tadziczka, ale sie rozmarzylam...tez jestem zakochana w Rzymie, tam tyle niesamowitej historii jest,te wszedobylskie fontanny, no i Wlosi sa fajni:-)A Amsterdam to tez uwielbiam, za malarskosc,malowniczosc tez, oryginalnosc...Ja ostatnio myslalam o takim wypadzie sam na sam, ale w gory, dzies sie zaszyc w jakiejs pustelni.Byl ktos z Was kiedys na takim survivalu?Bierze sie ze schroniska kluczyk do domku,daleko w gorach,w lasach,gdzie nikt nie chodzi i mozna tam mieszkac ile sie potrzebuje, zeby uslyszec sumienie,wyciszyc sie i takie tam bajery...Sie wybiore chyba, ale to nie teraz,moze za rok jakis, jak sie bardziej wypale i bede gotowa na rozstanie z Matylkiem. Fifi, to naprawde duzy chlopiec, rosnie jak na drozdzach i jeszcze tyle zebalkow ma!Fajnie musi wygladac jak robi kosi-kosi;-)tO TAKI BABCINY WYNALAZEK HIHI(caps). A ja sie tez pochwale, bo dzis moja coreczka nauczyla si erobic \"pa pa\":-).Jedni klaszcza, drudzy kosi-kosi....ale mamy repertuar:-P Karolina, ja nic nie pomoge, bo u Motylka zebow brak...ciagle brak:-o -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
celi, nie pisz wiecej o papierosach bo prowokujesz inne mamy!!!!:-P U nas z przewijaniem identiko!Przewijak juz dawno jest passe.Przewijanie na lozku, ale napocic si etrzeba przy tym ostro, bo hop na brzuszek i zanim wezme pieluche to juz musze szukac Matyldy na drugim koncu lozka.Najgorsze jest to, ze lozko mamy na srodku,wiec z kazdej strony niebezpieczenstwo czyha, wiec cale obstawione poduchami, choc i tak one malo pomagaja.Co to za przeszkoda dla Motylka! I tez tak czasem myje pod prysznicem, jak Ty Celi.Czesto po kupce, albo wieczorna kapiel, jak nie mam za bardzo czasu i checi na dluzsze chlapu chlapu.I wiem co piszesz, ze kregoslup wysiada-jedna reke trzeba trzymac, druga myc, trzecia lapac, czwarta jeszcze zabawiac:-P Che mate antyposlizgowa kupic, bo Motylek jak stoi w wannie to jakby na lyzwach jezdzila;-)A w lazience zamist zabawek pomagaja rozne pudeleczka po kosmetykach. Widzisz Celi....glowa do gory:-)Jestes dobra Mama!!:-) Na spacerze nie uzywamy gornych szelek, bo one strasznie krepuja. Vall, wiadomo,ze lazenie po mamie jest najlepsze.Ja teraz probowalam zdjecia pokasowac w aparacie, Motylkowi dalam stos zabawek, zeby sie zajela...A gdzie tam.....apart jest taki ciekawy...I caly obiektyw posliniony:-oDobrze, ze mam soczewke zabezpieczajaca bo...bym sie ciut zdenerwowala. Przed chwila Motylek \"sprowadzila\" na siebie flakon...dobrze, ze jakos spadl obok i sie nawet nie rozbil. Wesolo mamy mamy!:-)Jednym slowem: ufff:-) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chcialam sie tylko przywitac z Wami:-) Matkami Nie-Polkami, do ktorych ja tez sie nie nadaje, ale narazie mocno sciskam zeby i siedze w domu, czasem sie edukujac i podlapujac male zlecenia(fotografia).Poki co, od stycznia planuje come back to work.I mam jeszcze maly pomysl na maly biznes, aby pracowac w domu i byc zarazem z Motylkiem narazie. Vall, ale by bylo jakbys tu napotkala jakas swoja podopieczna hihi.Ty prowadzisz cwiczenia na UJ?Daj znac jak z ta niania wyszlo. Tiki,trzymam kciuki za remoncik!!!!Moj Motylek tez \"przesiadl sie\" na lozeczko turystyczne, bo to drewniane w tej chwili niebezpieczne jest.Super tez zabawki!Sama bym sie chetnie pobawila:-P Nie upij sie za bardzo!:-PSzkoda, ze z karmieniem sie tak konczy...Motylek tez ostatnio wiecej w nocy sie budzi, 2, a nawet 3 razy.Moze to tez przez to, ze sie nienajada...Hmm...A mleczko z butli to dajesz sztuczne, tak? Z tymi upadkami to masakra...Arla, a twoja opowiesc to juz wogole!Az dziw, ze to tak spokojnie sie skonczylo!Moze masz malego lunatyka?:-) Ja sie zastanawiam czy by Matyldzi czapeczki nie wlozyc..czesto upada, ale nie z lozka, tylko z pozycji stojacej, a pare razy z pozycji raczkujacej, jak sie pokicka, ktora reke, czy noga ma ruszyc:-P Mielgo dnia! -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Matylek nosi 80, i tez ma te od 9-12 m-cy.Najgorsze jest to, ze ciocia(siostra M.) przysyla ciuszki z Irlandii, a one sa strasznie szerokie, jakby od kwadratu ciete:-o Myslicie o zmianie fotelikow?czytalam, ze powinno sie nadal tylem do jazdy montowac, bo to najbezpieczniejszy wariant.Ponoc na Zachodzie to standard, ale w Polsce bardzo malo jest takich egzemplarzy.Chyba dwa modele wyszly z mozliwoscia przypinania tylem, albo w obie strony.Szczegolow nie zaglebialam jeszcze, Widzialyscie to?Jak dla mnie to okropne jest.Nie widze po co takie robia i na co...:-o http://www.allegro.pl/item400727487__lalka_jak_prawdziwe_niemowle_reborn_.html -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karolinka, domeczek jak z marzen!:-)Tak patrze, ze troche pozmienialiscie projekt.Tam gdzie lazienki to sypialnie:-PI tylko dwa pokoje dla dzieci?A raczej:tylko dwa pokoje, czyli tylko dwoje dzieci?:-PChyba, ze np.dziewczynki w jednym,a chlopaki w drugim:-P A wogole ta dzialke macie gdzies na wsi czy przyklejona do miasta? -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej Mamy! Celi, wkoncu si eudalo,ze Ninka zaczela jesc!Brawo!:-) Vall, oby nowa niania udala sie bardziej odpowiedzialna!Trzymam kciuki, zeby sie wszystko udalo!Jak cos do wracasz do pracy od wrzesnia? Karolinka, super, ze z budowa ruszy:-) Wkoncu juz drzewka macie zasadzone, to teraz trzeba reszte.A w ogole to chyba nam nie pokazywalas projektu swego domku?Pokaz konicznie! Patys juz przerosl Matylde!Ha...to chyba Ona najmniejsza jest ze wszystkich... Z tym wybudzaniem to tez mysle, ze to zabki.Motylek tez czasem sie wybudza i poplakuje. Potencjalne zabki. U nas narazie nikt ich nie widzial:-oJak czytam was o zabkowaniu to...napawa mnei to strachem.Ale zdrugiej strony chce zeby juz byly te zabeczki.Uszczesliwic babe:-o Aniula, jak sie udal rejs?Erikowi i mamie sie podobalo?Fajnie tak porejsowac wsrod fal... Wlasnie moja Misia patysia do mnie raczkuje....bo wokol kompa same kabelki.Ona uwielbia wszystkim sie bawic, ale najmniej zabawkami. Z tym raczkowaniem to moze byc od razu do przodu, u nas tak bylo. Do siadania Matylda samodzielnie w polowie czerwca.Z tym raczkowaniem to jest tak, ze ciagle wymyslam nowe zabawy, zeby jaknajwiecej raczkowala...a nie podnosila sie do gory.Bo..gdy tylko namotka jakis opor (lozko,pufa,lezaczek, cokolwiek by sie podciagnac i oprzec) to od razu smyk i juz stoi.Lepiej zeby jaknajdluzej byla \"w dole\" i wycwiczyla porzadnie miesnie, ale...co zrobic jak Ona nie chce?Z jednej strony sie ciesze, ze taka jest zapalona, ale za szybko przeszla od raczkowania do stania... A najgorsze jest to, ze czesto upada na biedna gloweczke...Na podlodze same poduchy... I ciagle mi ucieka...w czasie przewijania:-)Teraz od kompa cigale musze wstawac, zeby ja sprowadzic na dol...Kurcze, ja nie wiem jak to bedzie jak zacznie biegac. Ide,Upadla. -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
www.pledy.pl :-) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Celi, to czemu ja nic nie dostalam 9 grudnia???!!:-P:-PTo byl zart hehe.Wiem,wiem...prezent bedzie w tym roku, na roczek:-PW grudniu to bysmy mialy wydatkow, a wydatkow:-P:-P Swoja droga to bardzo ladny gest macie na tamtym forum.Zaskoczona jestem i to bardzo!To musi byc naprawde zzycie forumkowe... A co tu od rana nikogo nie ma?Wsatawac Mamy i meldowac sie:-) Ciekawe co z Aga sie dzieje, mam nadz.ze Irlandii nie zalali dezszcem i woda...A Tootsi?Calkiem sie zapadla wiesc o niej:-(A juz nie wspomne o Blance, ktora o nas zapomniala, Mortonkowa zaniedbala,Nadikaa wyjechala, Swanetka pewnie zabiegana.... Ide zjesc kaszke.Matylda juz jadla, teraz kolej na mnie.Tylko nie ma mnie kto pokarmic:-) Od kiedy dzieci przestaja brac wszystko do buzi?I kiedy zaczynaja same trafiac lyzeczka do buzi?? -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam Was mamy! U mnie dzis duchota.Matylda w samej pieluszce lata... Karolina, piekna suknia, taka naprawde krolewska.Bedziesz miala do tego weoln czy tylko jakas lekka dekoracje we wlosach? Tak sie dzis zastanawialam...tzn.juz kiedys, a Ty moze mi odpowiesz na nurtujace mnie pytanie.Twoj synek Kevinek ma imie niepolskie, ale rejestrowaliscie w USC go w Pl, tak?Czy nie mieliscie z tym jakis problemow? Edko, hihi.Dobre, dobre:-)Najpierw \"na lyzeczke\",a potem hup na brzuszeczek. Martwi mnie ostatnio to, ze Motyle budzi sie z placzek, takim lekkim, ale zawsze...Zamiast radosnie rozpoczynac dzien to tak kwasnie sie zaczyna...Dopiero cycus pomaga. Zaczelismy jesc rano kaszke wielozbozowa.Juz tyle tych kaszek, ze na opakowaniach musialam specjalne napiski zrobic(Bo przesypalam do specj.pojemnikow). Z ta pomidorowka to gdzies wyczytalam, ze od 9-ego, pewnie tak zapobiegawczo, bo pomidorasy lubia uczulac. Tez mam ochote kupic Misiowy Jogurcik, wkoncu zaleacaj laczyc owoce z jogurtem juz od 6 m-ca. Patrzylam ost.na Danonki i nigdzie nie bylo od kiedy mozna podawac. Ale wy pisalyscie, ze juz od 4 m-ca? To oklaski dla Kubusia, za umiejetnosc klasakania:-)Tak na glos juz potrafi?:-) Eulalio,oby pomogl ten antybiotyk.No wlasnie, co was zaniepokoilo, ze zrobiliscie badanie moczu Laurusi? Karolineczka, po szczepionce moze byc taka kupka.Byle nie bylo jej za duzo i za czesto...dawaj duzo pitku. Celi, za co zamowilas, zes taka wsciekla?:-P Wasze dzieci tez co chwile sie stukaja w glowke?Na podlodze mam pelno poduszek, kanty w poduszkach...Chyba i tak najlepiej kask by kupic...Eh:-oBiedna glowinka mojej Matylki. -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Yza:-) Zreszta powinnam Ci pokazac tak: \":-P\", a ten jezor ma dyndac hihi. A w ogole kto bedzie Twoja swiadkowa?Z S.strony ktos? Co do menu, to wyczytalam,ze pomidrowka od 9 m-ca.My jedlismy juz rybke w sosie greckim (pomidorowym) i reakcji alergicznych brak. A ja dzis upichcilam zupe mietowa.Calkiem dobra,taka inna.W kazdym razie nie zione ogniem z buzi:-) Motylek zasypia na boczku, ale po kilkunastu min. przekreca sie na brzuszek. -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien Dobry! Karolina, witaj w naszym gronie, z Kevinkiem oczywiscie.Napisz cos wiecej o sobie i o synku,hm?:-) Grudniowko, juz Wam zazdroszcze tego wyjazdu!Mozemy sie dolaczyc?:-PTo byl zarcik of course:-D Musze namowic mojego na taki wyjazd...bo juz jestem \"chora\":-) Z tym raczkowaniem,chodzeniem to tak jak napisala Tadziczka.Nic na sile!A jesli samo dziecko chce pelzac, byc na brzuszku, raczkowac itd. to trzeba mu pozwalac, a nie zabraniac! Ciekawa jestem czy ktores z naszych dzieciaczkow ominie etap raczkowania i od razu bedzie stalo-bo sa takie przypadki. Cod nie moge dotrzec do albumu Edki, wyskakuje mi, ze nie ma takiej strony i koniec:-o Moze pozniej sie uda. Wieie co...chce zrobic dzis zupe...uwaga-z pokrzywy!Albo mietowa....takie wczoraj przepisy znalazlam...A ze lubie eksperymenty kulinarne...Bo ile razy mozna jesc pomidorowa...Ciekawe czy wyjdzie. A wogole to mam ochote cos upiec, tylko nie wiem jak sie do tego zabrac...bo ja z tych nie piekacych jestem:-P Milego dnia, ide nazbierac pokrzyw hyhy:-P -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej w pustkowie:-P Edko, musisz chyba nam podac haslo do zdjec, albo cos wykombinowac, zebysmy moglyz zobaczyc Remy'ego:-) Odpowiadam Aniuli-nie wozimy ze soba zadnych zabawek, kolek itp. bo na basenie jest zabawek,desek, mnostwo, przeroznych, przekolorowych itd.Zabawa jest juz na koncu zajec, wtedy wpuszcaja do basenu i robi sie bardzo kolorowo. Teraz nie jedzimy na zajecia bo przerwa wakacyjna(i remont na basenie):-oAle i tak bedziemy plywac w przydomowym(pompowanym). Co to etapu to Motylek juz przeszedl na kolejny etap.Polegal on n atym,ze zaklada sie \"motylki\" na ramionka i w zasadzie dziecko moze juz same plynac, ale narazie z asekuracja glowki(dlon sie trzyma pod broda i tyle). Celi, powiem szczerze,ze jestem mega zdziwiona jesli chodzi o te zalecenia pani dr.Zero cwiczen?Zero zachecania?Sol, cukier???Mnie sie to nie podoba wogole.Szczegolnie jesli o ten rozowoj ruchowy chodzi.Co do jedzonka, to rozumiem, ze to musi byc okropne, ze Ninka nie chce jesc, ale wydaje mi sie, ze sol czy cukier sprawy nie zalatwi! Przyczyna niejedzenia musi tkwic gdzies indziej-moim zdaniem. Pozniej bedzie tak, ze bedziesz dawala \"Grzeska\", bo nic inengo nie bedzie chciala jesc.A batonika napewno zje.A o od soli lepiej jaknajdalej...i jaknapozniej.Bez niej mozna zyc, szczegolnie jak sie smaku jej nie zna. Celi, moze na sile probowalas dawac Nince jedzonko i sie tak zniechecila?Albo zaczelas od slodkosci, ze innych rzecz nie chce?Albo nie ma stalych por jedzenia, co jest szalenie wazne?Jesli je kaszke, to podawaj do niej troche owocow.Do zupek sprobuj troch mleka dawac(bo ten smak lubi?).Sama zdecydujesz, znasz Ninke i wiesz najlepiej.Ale rady lekarza(!) bardzo mi sie nie podobaja!Przecza temu co pisza w ksiazkach, gazetach, w necie, i osobiscie-mojej intuicji.No to tyle wykladu:-) A i jeszcze z wlasnego doswaidczenia napisze.Czasem Matylek tez nie chce jesc.Wierci sie, marudzi itd.Wtedy w ruch ida wszystkie podreczne zabawki, garnki,miseczki,byleby sie czyms zajela...i to dziala!Troche to trwa i trzeba sie nameczyc.Np. daje cos nad glowke(dzis podzialal dzwoneczek), wtedy otwiera buzke i hop z jedzonkiem!Ale jak ewidentnie zaciska usteczka to nie daje na sile.Czasem pomaga jak sie lyzeczke polozy na dolna warge, wtedy otwiera pyszczeczek. Grudniowko, dziekuje za linki(jeden juz Tadzia mi podala).Super sa te miejsca!Koniecznie tam musimy sie wybrac!A wy wlasnie tam jedziecie urlopowac? -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie porannie!!! Dzieki Tadziczka za linka.Wlasnie ogladam i az mnie skreca, ze mnie tam nie ma!!!Super ta landia jest, i tyle atrakcji,i w bliskim sasiedztwie gor! Co do temp.,to my plywalismy w 32-34 st.To idealna temp., dla bardzo malych dzieci, ktore zaczynaja plywac(bo one jak wiadomo szybko marzna), a im starsze dziecko tym, lepiej sobie radzi z termoregulacja.Tak mysle, ze dla 7-mes.dziecka 29 st. by juz wystarczylo.na poczatek tak z 15-20 min., a pozniej dluzej. Ciekawe czy Filipkowi sie spodoba:-)Poprawa kondycji gwarantowana i rekomendowana przez mame-Marteczke:-P A moja myszka wspina sie na fotel...Mowie Wam, za miesiac Matylda bedzie chodzic. Tiki, moze wpadne do Ciebie jak juz bedziesz na spokojnie cieszyc sie mieszkankiem:-)Ciekawe czy nasze coreczki by sie dogadaly hihi:-P jak jestem w Legnicy to czesto mysle o Tobie, ze a nuz Cie spotkam w jakims hipermarkecie, albo na rynku:-P Yza, no niewiele Wam zostalo:-)A ksiadz zna sie na rzeczy hihi. Jeszcze tylko intercyze musicie spisac;-) Milego dnia dla wszystkich Mam i dzieciaczkow!