Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marteeeczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marteeeczka

  1. Aniula, wyslalam nowe fotki mej Matyldy:-)
  2. Dzien dobry. Eulalio, gdzie Ty mieszkasz, ze masz snieg?Jejku, ja to bym chciala bardzo zeby bylo bialo i mrozno!Musze sie wyziebic, zeby przywitac na swiezo wiosne, a nie tak...Zreszta uwielbiam zime, balwany, narty...a w tym roku to dupa blada :-o Przynajmniej w tak apogode mozna dlugie spacerki urzadzac, ale po sniegu tez fajnie sie jezdzi dylizansem:-) Dziewczyny, czy Wy tez macie jeszcze brazowa linie?Ja mam i ciekawa jestem kiedy zniknie. Moja Matylda wczoraj nowe slowko wyrzekla...\"ko\" :-)Pewnie chcial powiedziec \"kocham Cie mamo\" :-) Smiejemy sie, bo Matylka bardziej mowi po angielsku niz po polsku hihi. Bo gaworzy cos jak: why, go, ojeee, jeeeaaah, hi :-P:-P Slodkie to jest. A co do jezykow to raz moj M czytal bajeczke po angielsku:-) Ale nie ma to jak miec rodzicow mieszanych jezykowo jak u Edki:-P POdobno dzieciom na poczatku sie mieszaja jezyki,ale szybko odrozniaja je i potrafia odseparowac jeden od drugiego. Moja kuzynka ma meza francuza i ich synek mowi raz po polsku, raz po francusku....choc akcent ma ciagle francuski:-P Ide poczytac gazety co sie dzieje w swiecie, a pozniej papu i spacerek:-) Pozdrawiam Was:)
  3. Arla, to dobrze, ze juz wysypka mniejsza.Z tymi wysypkami to tak jest, pojawiaja sie i znikaja... Mortonek, oby walka z plesniawkami byla juz za Wami!I wracaj na forum:-) A ja dzis zjadlam kaszke na mleku, a nie jadlam juz chyba z 2 tyg. wogole nabialu.Zobaczymy co bedzie dalej... Dzis nie poszlismy na spacer..:-(W taka pogode to nie ma co przesadzac, jest okropnie...:-o Co do pelzania to Motylek juz od dawna probuje sie tak przemieszcac, wystarczy dac Jej oparcie na nozki i fruu do przodu, czasem sie tak slodko przy tym denerwuje, pewnie tak jak Filipek Tadziczki:-) Teraz sobie spi w samej gondolce...zamiast spacerku w wozku, ma chociaz to
  4. Arla, to dobrze, ze juz wysypka mniejsza.Z tymi wysypkami to tak jest, pojawiaja sie i znikaja... Mortonek, oby walka z plesniawkami byla juz za Wami!I wracaj na forum:-) A ja dzis zjadlam kaszke na mleku, a nie jadlam juz chyba z 2 tyg. wogole nabialu.Zobaczymy co bedzie dalej... Dzis nie poszlismy na spacer..:-(W taka pogode to nie ma co przesadzac, jest okropnie...:-o Co do pelzania to Motylek juz od dawna probuje sie tak przemieszcac, wystarczy dac Jej oparcie na nozki i fruu do przodu, czasem sie tak slodko przy tym denerwuje, pewnie tak jak Filipek Tadziczki:-) Teraz sobie spi w samej gondolce...zamiast spacerku w wozku, ma chociaz to:-)
  5. witajcie:-) Ale mielismy noc...Tzn.malutek pieknie dzis spal, ale przez te wichury to bylo groznie;-)I w sumie romantycznie...lezelismy sobie w tleni, w radio nastrojowa muzyczka,az tu nagle....swiatlo zgaslo....totalna cisza i ciemnosc....I zaswiecilismy sobie swiece...Pierwszy raz nocna pora odechcialo mi sie spac hihi:-PI Matylda slodko spala, juz od 22, pozniej karmienie o 5 i 9:-) Ja tez spiewam Matyldzie:-)Bardzo to lubimy obie:-)I czasem Jej nawet gram:-)A niedlugo to beda Ja uczyc grac hihi:) Ide, po zaraz karmienie
  6. Aniula, no opis wyglada calkiem,calkiem, spore doswiadczenie ma!jak widac do tej pory zajmowala opiekowaniem sie, czy to rodzenstwem, czy starszymi osobami i dziecmi obcymi. Miejmy nadzieje, ze nic nie sciemniala!Zreszta o wiele wiecej sie rozjasni jak z nia pogadacie:-)Ciekawi mnie czy, jesli by ona mieszkala z Wami to czy by jeszcze szukala jakiejs pracy tam?Bo opiekowac sie bedzie Erikiem przez kilka godz.dziennie, bez weekendow,tak? Tadziczko, no to juz teraz trzymam mocno kciuki za pepka!I za rychle pepkowanie:-P Celi, fajnie,ze juz babka daleko zostawiona i ze ak sie zblaznila sama przed soba:-PJak Ci na nowym mieszkanku, blizej cywilizacji?Jak pupka Ninki? Karolinka, ale tejemniczy spisek miedzy Toba a Aniula;-)Ale wazne, ze wrocilas na forum i, ze wszytsko dobrze sie skonczylo! A my walczymy dalej z ciemieniucha:-o Nie chce zejsc cholerstwo:-(Jak sie posmaruje specyfikiem jest ok, ale jak sie juz umyje glowke to znowu skorupka sie robi:-o Dobra Maminki, ide sie plumkac, a potem przytulac....:-) Dobranocki
  7. witam,witam! Na poczatek gratuluje nocnych sukcesow!:-)Najb. jestem pod wrazeniem dokonan sennych synka Grudniowki, wow!:-) A u nas noc wlasnie nie byla przespana( to tak, zeby byla rownowaga na forum hihi).Matylda zasnela po 22(jak zwykle),obudzila sie po 5(jak zwykle) i miala jak zwykle(!) isc dalej spac....Ale nie poszla.Zachcialo Jej sie gaworzyc, troche sie posmiala, troche postekala...I ok 7 zasnela znowu. Ale za to w dzien nadrabia i spi sobie slodko.Niedlugo Ja obudze, karmienie i plumi. Arla, ta wysypka to tylko na glowie, twarzy? Skazabialkowa jest na calym ciele jak dobrze pamietam.A jak ta wysypka dokl. wyglada?caly czas jest taka sama czy sie zmienia? Tadziczka, no pepek Filipa pobija wszelkie rekordy!Na pewnoe wpisze sie to do forumkowej pamieci jako wyczyn!:-PAle tak powaznie, to oby juz to sie skonczylo!A jesli trzeba bedzie isc do chirurga to zeby to nie bylo straszne...:-o Ale dzis wieje wrr. No wlasnie, ostatnio na forum udziela sie scisle grono...Pewnie reszta mam nie ma czasu, albo moze i checi. Wkoncu maluszek zmienia swiat do gory nogami. Pamietacie czasy jak nie mozna bylo nadazyc z czytaniem forum?:-)
  8. To zglupialam teraz.Vall pisze,ze 2 dawki po 400zl, a Yza ze 3 po 230zl:-o Od czego to zalezy?Od producenta czy co?? Ja powoli uciekam z sieciowego swiata, wiec zycze Wam foremki spokojnej, dluugiej nocy, i zeby Waszym szkrabikom snily sie aniolki:-)Cium
  9. Dzieki Vall za odp.Niezle te ceny...:-o Tadiczka, powiedz mi czy te zdjecia z fotojokera robia dobrej jakosci?Nic nie spaprali?Kusi mnie,zeby im tez wyslac...nie znam ich i mam nadzieje, ze nie bedzie kaszany.A ja jestem b.wybredna jesli chodzi o \"wywolywaczy\"...
  10. Yza! Mam do Ciebie pytanko- ile placilas za szczepionke przeciw rotawirusom?I powiedz mi, czy jak sie kupuje to taka jedna dawke/jedno szczepienie? Grudnioweczka, hihi mi tez sie to kiwanie glowka kojarzylo z tymi pieskami:-P
  11. Czesc Dziewczynki!:-) Z tym planem dnia to j ana poczatku chcialam ksiazkowo, na sile wytrzymywac do 15-ej...itd.Ale po kilku dniach zobaczylam jakie potzreby ma moja Matylda i troche skorygowalam plan.Wystarczy dobrze poobserwowac i wtedy zauwazyc sie pewne powtarzalnosci, a do nich mozna reszte ukladac. I mysle, ze taka metoda jest dobra.Robic plan pod plan maluszka.To nie znaczy, zeby pozwalac na to , na co ma ochote, ale wyszukac pewne stale rzeczy i wtedy to szablonowac i ukladac reszte. U nas to sie sprawdzilo. Wazne, zeby wiedziec co bedzie za dwie godziny izeby maluszek tez wiedzial co go czeka:-) Odkad mamy plan zauwazylam, ze Matylda nie placze w ogole. Gdy jest pora karmienia, a ja sie zagapie np. to nie placze od razu( a tak bylo dawniej) tylko daje sobie znac powoli...ciuchutko wola.I WIE, ze zaraz bedzie papu.A wiedziec to juz duzo! Matylda tez trzyna glowke dosc dlugo(nie mierzylam ile), bardzo to nawet lubi, jest wtedy taka skupiona:-)A najbardziej to lubi latac!:-)Jak sie ja trzyma pod glowka i pod brzuszkiem, tak miedzu nogami...Wtedy poznaje swiat z gory.Chocbym nie wiem jak byla znudzona czy glodna to latanie Ja uspokaja:-) Tak sobie mysle, ze to fajnie znac upodobania naszych malenstw, nie? Powiem teraz:jejku,jejku! :-D (z odpowiednim akcentem hihi).
  12. Witajcie mamy!:-) Ale dzis piekny dzionek mamy!Bylismy na dluuugim spacerku, no wiosna idzie!Ale to nie jest dobrze, ja bym wolala sie wymrozic i potem z upragnieniem przywitac wiosne.Dzis odslonilam budke i Matylda podziwiala swiat, bo nawet nie spala, tylko wielkimi oczkami patrzyla na niebo, samoloty(ku uciesze tatusia) :-D. Refetka, jedno, krotkie pytanie, moze zbyt osobiste- po co i dlaczego wyszlas za tego faceta!!!??? (...).Nie miesci mi sie to wglowie, ze pozwalasz na to.Wydawaloby sie, ze wiesz czego chcesz i ze jestes ilna babka. Ale chyba tak nie jest.Mimo wszytsko, trzymam kciuki, szczegolnie za Nataszke...by byla zdrowa i mogla si wychowywac w spokojnych warunkach. A moja Matylda tez juz sobie gaworzy:-)Alez to cudowne jest! Czesto mowi cos w stylu ajjjj, ajoooo,ojeeej (cos jak krecik z bajki hihi), a ostatnio nawet bu(tak nazywa taka pluszowa lale co wisi nad lozeczkiem) i geeee !:-)Poezja w czystej postaci..:-)Albo jak wzdycha wyrafinowanie, jak taka mala hrabianka:-) A najwspanialsze jest to, ze jak sie budzi i podchodze do lozeczka to sie tak slicznie usmiecha, i to calkiem swiadomie!Dla takich chwil warto zyc!:-) Mielismy miec wtym tyg. szczepienia, ale...przebimbalismy. czekalismy na tel. z przychodni...nie zadzwonili. Wkoncu moj M.zadzwonil o co chodzi i okazalo sie, ze nie dalismy karty szczepien...I za tydzien bedziemy sie kluc:-( Tylko nie wiem czy na rotawirusy trzeba wziac od lekarki recepte? Aga, dlugo jeszcze zamierzacie byc w Ie?Super, ze mieszkacie sami!To naprawde wielki luksus, tymbardziej teraz!Ale synek juz duzy, no szok, dogania swoich mlodszych o wiele kolegow:-) Aniula, zycze Ci, abys znalazla odpowiednia, a przede wszytskim odpwoiedzialna opiekunke!Wierze, ze to nie latwe zadanie! Jak juz sie na jakas zdecydujesz to daj ja nam tu na tapete (jakies zdjecie, referencje czy cos) i my ja ocenimy!:-P:-PAle najwazniejsze, zebyscie Wy byli z niej zadowoleni i oczywiscie Erik!
  13. Czesc Babeczki!:-) Sliczne fotki!wasze maluszki sa juz naprawde okazale! Chlopaki pierwsza klasa:-D I nie wiem co chcialam pisac hihi:-P No to Was pozdrawiam serdecznie:-)! P.s.No post mi sie dzis udal, ze wow!:-DNieprawdaz?:-P:-P
  14. Napisalam, ze jem kaszki, ale fakt faktem odkad nie jem nabialu to ich zaprzestalam wlasnie:-o Nawet raz zrobilam na wodzie....ochydztwo!Hmm... juz chyba z tydzien nie jem, powoli zaczne jesc,tzn. jedna rzecz nabialowa na dzien.Mam nadzieje,ze nie wroci to uczulenie. Tiki, to u Twojej corci tez chyba nabial zawinil...Dobrze, ze juz tez przechodzi!Kurcze, balabym sie zjesc fasolke szparagowa itd....Ale moze powoli,powoli... Mam ochote straszna na fasolke po bretonsku!:-P A pekinskiej nie jem, ale mysle, ze nie jest az tak szkodliwa dla jelitek, byle z umiarem!Dzis jadlam za to salate lodowa. Pamietacie jak dominowal na naszym forum temat kulinarny...?!Golabki, szarlotki, zupy,racuchy...:-DEh... Co do mat, to moja Matylka wlasnie sie smieje do tych zabawek, dlugo sie wpatruje.Jakby probowala juz chwytac, ale moze to przypadek?A, jeszcze Jej kupilam taka ksiazeczke z materialu, napewno wiecie jaka:-Pjedna strona szelesci, druga piszczy...:-) Nalozylam dzis na glowke Motylka olejuszke (z firmy Skarb Matki)na ciemieniuche, bo sie zaczela robic:-o W kapieli zmyjemy i zobaczymy efekt... Yza, to dobrze,ze juz po!Zeby tylko nie bylo poszczepinnych powiklan.A czemu dwa razy kluli?
  15. Witajcie! Aniula, ja tez obiadam sie kaszkami hihi, najlepsze sa jabkowe i bananowe:-P A ja tez musze pochwalic moja Matyldke....spala dzis 7 godz!O 24 zasnela, o 7 pobudka, zjadla,zmienilam pieluszke i o 7.30 znow spala-uwaga- do 10! Moge powiedziec, ze dzis niezlym spioszkiem jest!:-)Teraz tez luula, oby do 15-ej, bo wtedy planowane karmienie. Chyba po tych wczorajszych swawolachna macie tyle spala...:-)A mata superowa!Matylda wyglada w niej jak w dzungli, tyle bajerow, kolorowanek, no zabawy po pachy!:-) Ide cos zjesc teraz. :-) Yza, powodzenia w szczepieniu!!!
  16. Moj M.przywiozl mate!!!:-D hurra!Idziemy ja rozkladac:-)!!!:-):-D
  17. W zasadzie, to po co jest to szerokie pieluchowanie,hm?
  18. Aniula, wsylalam Ci nowe zdjecia matylkowe...:-)! Tootsi, mojej coreczce tez dawali domiesniowo w szpitalu wit.K, i kazali dawac jeszcze w kroplach przez 3 m-ce! Juz Ci sie urlop skonczyl to pewnie tego teraz nie przeczytasz:-PA moze....?:-) Karolinka, tez bedziemy miec z Tiny Love- Tropikalna Wyspe!!!:-)Po poludniu moj M. ma odebrac ja na poczcie....a pozniej bedziemy sie bawic!!!!:-)A Ty jaka masz dokladnie?Twoj Partys jeszcze chyba za maly na mate, hm? dziewczyny, dla wszystkich:-D
  19. Tiki, prosze podaj mi swego maila, ok?mam do Ciebie biznes;-)
  20. Tiki! Ja ci kiedys pisala o tej wit.K i sie zdziwilam, ze Ci jej nie kazali dawac, jeszcze w szpitalu! Moze przeczoczylas moj post!:-oBo to naprawde wazne jesli sie karmi piersia.Bez recepty dostaniesz. Tak,Matylda miala takie krostki,jakby tarke i czasem czerwone plamki...A teraz chyba ciemieniucha sie zaczyna robic,eh:-o Aniula, w radio mowili o tej depresji jednodniowej....Moze cos w tym jest.Ale to minie!Uszka do gory, bida do dziury!!!!:-)
  21. Czesc Wam! Kala, ja taka sama karuzelke wybralam!:-)Wlasnie moze dzis ja wkoncu zamowie. Jest jeszcze podobna, tez z Fischera, taka z misiami. Ale ta mi sie bardziej podoba:-)Najb. podoba mi sie ten bajer z iluminacjami na suficie:-D A dzis moze przyjdzie juz mata edukacyjna!Ale sie bedziemy bawic!Ja tez oczywiscie:-P Blanko, wszystkiego Naj dla Twojej Lenki z okazji miesiaca!:-)Udanej imprezki! Ale dzis senna pogoda, podobno dzis ludzie na swiecie(ha) maja najnizszy poziom zadowolenia w ciagu roku....Po emocjach i postanowieniach noworocznych, spadek...:-PA mi cos spiaco, mimo,ze sie nawet wyspalam...Chyba ta niemrawa pogoda:-o A dzis jest dzien babci?jejku, pierwszy taki dzien dla naszych maluchow!!!:-)Niedlugo bedziemy robic laurki hihi:-PFajne to bylo oniegdys...
  22. Selesta, ale Twoj syneczek malutki....:-)Sliczny!Niedlugo bedzie juz w domku i dopieor zacznie rosnac!:-) Aniula, niezly ten twoj raper...hihi.A cos rapowal(czyt.\"spiewal\")?:-P Piszecie o znajomych. A ja dzis tez sie wkurzylam.Przyjechala kuzynka(ma poltoraroczna corke), oczywiscie sie wprosila.Rano to nam sie udalo, bo mielismy wymowke,ze idziemy na spacer, bo akurat nie pada...Przyjechala wieczorem, zaczela rady dawac...\"zlote\" rady raczej.I ma coprke, a takie glupoty gada!Ze dziecko powinoo przybierac 30 gr tygodniowo!I miala brudne rece...fu. Ide, bo malutka mi poplakauje.,Karmienie.
  23. Witajcie Mamusie! Selesta- witaj:-)Nieoczekiwanie zostawlas grudniowka, dolacz wiec do nas:-) Trzymam kciuki za synka, aby szybko przybieral na wadze i wkrotce byl z Toba w domku! Swanetka, podziwiam, ze masz czas na magisterke!Przy dwoch maluchach i jeszcze przy niesfornym mezu! Ale dzieki temu wiem, ze mozna!Wielki dla Ciebie, powodzenia w pisaniu, i zeby Ci nerwy nie puscily na meza swego...!Aha, o jakim nosidleku mowisz, ten do samolotu,hm? Celi, kurde, nie dawaj sie tak nietesciowej!!!Jestes cos malo asertywna, a musisz byc!Stanowczosc to podstawa, bo Ci babk ana glowe wejdzie, a pozniej dziecko! Sama wiesz, jak ma byc, jak ma byc najlepiej, wiec mow o tym, walcz wrecz!To Twoje dzieciatko! Normalnie sprac Cie trzeba i juz, zebys przejrzala i zaczela walczyc o swoje racje i metody!!!No:-)!!!! Caluje Cie mimo wszytsko, choc nie wolno Cie rozpieszczac teraz:-P:-P:-P Vall, tez mysle, ze to przejsciowe i lada dzien wszytsko wroci do normy.Ale moze cos zjadlas i mleko jest nie zabardzo smaczne?Ale z drugiej jesli z butli je...moze wtedy pokarm juz zmienia smak...? Przypomnialo mi sie- nie wolno jesc nabialu+jogurt, nie wolno laczyc tego, bo z melkiem cos sie dzieje...nie pamietam dokl. co, cos jakby fermentacja i wtedy dzieciatko tego nie zje. Jeszcze o wysypkach. Pisalam niedawno, ze moja Matylda takowa dostala, lekarka stwierdzial, ze to alergia na cos...No i kombinowalam:nie plukalam ciuszkow w plynie, nie jadlam wielu rzeczy, w tym nabialu. Mialam w ogole dawac Fenistil na to uczulenie, ale nie dawalam,zeby wybadac z czego to uczulenie jest. I...chyba sie udalo!Wysypka pieknie zeszla, ale ulga!Stawiam, ze to nabial...Niedlugo powoli bede jadla i sie przekonam czy to to.Tylko, ze jak to nabial to ja skapituluje jedzeniowo...:-(Zostanie mi tylko trawa...To nie sa zarty. Trzeba si edobrze, zdrowo odzywiac i jeszcze urozmaicac, a tu wiekszosc rzeczy nie da sie jesc! Jeszcze mam pytanie, czy ktos z Was ma brazowe plamienia?No nie mzoe mi sie to skonczyc:-(Nie wiem czy powinnam sie tym martwic:-(Do gin. sie kurde jeszcze nie umowilam:-o Moja Matylda dzis \"staje sie\" niemowlakiem!!!!:-):-):-)Konczy magiczne 6 tyg.!:-D
  24. hej Kobietki! Dzis nie mam weny do pisania, nie zebym humoru nie miala. U nas dobrze, noc przyjemna, bylo mega sprzatanie, zmienilismy posciel maluszkowa:-DMa teraz safari:-) Pozdarwaiam was cieplutko, ide poprasowac baldachim i reszte:-P
  25. witajcie Dziewczynki! Wiecie, nawet podoba mi sie nowe design kafeterii.,tzn.to jest reklama Redd\'sa, ale fajna, szczegolnie ta czerwona z glowa babki:-) Faceci...ja nie moge absolutnie narzekac na mojego meza.Od poczatku bardzo opiekuje sie Matylda i wcale nie musze o to zabiegac czy prosic. W nocy podaje mi Ja do lozka,czasem tez wstaje,zeby sie Jej odbilo, a ja wtedy dalej lulu.I uwielbia z Motylkiem gaworzyc, nawet calkiem niezly kontakt maja,mozna sie usmiac:-DI uwielbia Ja nosic w nosidelku i pchac wozek:-)W zasadzie jest jak Mama, tylko bez cyca:-PNie balabym sie Go zostawic z Motylkiem, nawet calego tygodnia.. O, wlasnie wrocil, wiec juz zmykam, mamy dzis cale popoludnie dla siebie:-)Zjemy pierogi ruskie, popatrzymy na Motylka...:-) Pozdrawiam Was, P.s.Czy Waszym pociechom tez szybko rosna paznokietki u raczek, a u nozek b.wolno??
×