Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marteeeczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marteeeczka

  1. A ja wlasnie ide na spacerek, snieg tak pieknie pada, ze az chce sie spacerowac!:-)D:-D :-D
  2. Vall- fajowy ten nawilzacz, taki zgrabny.Ile kosztuje? Wybralas z rybkami czy koleczkami? Dobra sprawa takie cos. Jest wyczuwalny efekt tak \"golym.....okiem\"?:-P A polozna, rzeczywiscie masz bardzo troskliwa:-) Pisalas ostatnio do ssss?
  3. A z tym wypadaniem wlosow to niezle hece( na poczatku myslalam, ze chodzi o mycie wlosow maluszkowych hihi).Nie wyobrazam sobie nie umyc wlosow(wraz z reszta oczywiscie) po porodzie, i wogole bedac 3-4 dni w szpitalu! A slyszalyscie o tym, zeby nie uzywac gabeczek do mycia? Bo sa siedliskiem zarazkow, grzybow itp. Zakupilam takie specjalne frotowe myjki i tym bede myc.Zastanawiam sie czy kupic szczoteczke do wlosow. Moze teraz nie trzeba, tylko za jakis czas?Hm, chyba to tez zalezy jakie afro bedzie mial maluszek-pepuszek:)
  4. Aga-ja bym nie dawala lozeczka blisko kaloryfera! Nie powinno sie spac kolo grzejnka, to nie zdrowe i glowa moze rozbolec, a co dopiero maluszki!A co do kolorkow to czytalam, ze na poczatek to trzeba ograniczyc maluszkowi do minimum doznan wzrokowo-kolorystycznych! Wczesniakom to az zaslania sie oczka. Dopiero za jakis czas mozna przyzwyczajac do kolorowanek rozmaitych, ale to jak juz zmysl wzroku jest bardziej rozwiniety, a mozg na to przygotowany. Podobnie jest z zabawkami i roznymi atrakcjami.
  5. Hej,hej snieznobialo:-) Edka-ale masz duzego misia!:-DA jakie fajne nosidelko:-D!!! Ja tez chce koniecznie kupic, ale to przy nastepnych zakupach.Ja chyba czesciej bede noscic maluszka w nosidelku niz w wozku, i moj maz tez.Juz tera zmowi, ze ja nosze maluszka 9-m-cy, to pozniej on bedzie caly czas nosil:-D Rownouprawnienie;-) Blanka, dawaj znac jak sie udal babyshower!:-D Vall, to Ty juz naprawde na szpilkach lezysz. jak robisz KTG to sie jakos wczesniej umawiasz czy przyjezdzasz i mowisz, ze chcesz?! Co do pakowania torby, to powiem Wam, ze ja bede miala 3!Tak radzila polozna. Jedna dla mnie, druga dla maluszka, a trzecia na wysjcie.Dzieki temu te dwie pierwsze sa mniejsze i jest je gdzie schowac w pokoju szpitalnym, niz taka jedna wieeelka. Najgorszy mam problem, co przygotowac z ciuchow na wyjscie, czy juz normalne spodnie, sprzed ciazy? Ulepil ktos dzis balwana?:-P
  6. Dobry wieczorek:-) Nadal zero wiadomosc od Sylwi:-( Mam nadzieje, ze sie odezwie wkrotce...Moze jeszcze nie urodzila i dlatego nic nie pisze,hm??? A ja padnieta jestem i zaraz chyba usne przy tym pudle:-PAle jestem bardzo happy, bo kupilismy dzis lozeczko (wlasnie mezus sklada), pieknie pachenie...drewnem:-)Do tego dwa kompelty poscieli z bajerami (przybornik, schowek na pieluszki itd.), cieplutka czapeczke,szaliczek i rekwiczki i prae innych ciuszkow dla Matylki i dla mnie:-). Ide zaraz zobaczyc jak postepy ida i nie moge sie doczekac jak \"przyodzieje\" lozeczko:-):-):-) To tyle o mnie. Nie mam teraz sily poczytac dokladnie co u Was sie dzialo w sobotke. Ale widze, ze narazie wszyscy w calosci:-) Milej nocy.... jutro ma byc snieg:-D:-D papa Calusy dla Wszystkich!
  7. Witam Was wieczorowo! Nie mam zadnych wiesci od Sylwii, moze jest juz po, a moze nie...Jak bede cos wiedziec to dam znac.Napewno dam nam znac jak bedzie PO....Denerwuje sie bardzo:-o W ogole nerwowo dzis na blogu! Vall- wszystko spokojnie(wiem, wiem latwo tak mowic), odpoczywaj, relaksuje sie i zbieraj sily!Jakby cos, to dawaj nam relacje! Tadziczka, Ty tez juz tuz, tuz:-)Normalnie, nie moge usiedziec z tych nerw;-)Ale Ty przynajmniej wiesz, ze do 19-ego masz czas;-) Ciekawe ile godzin czy dni minie, zanim bedzie ta wielka chwila! I znow bedziemy na szpilkach oczekiwac wiesci! I jeszcze do Agi- Wszytskiego Najpiekniejszego z okazji rocznicy tak wielkiego DNIA-narodzin!!! Spokojnego porodu i zdrowego dzidziusia!:-) Edko-nie rozchorowuj sie nam:-( Dbaj o siebie... Cos mialam jeszcze do Was pisac, ale zapomnialam....Mam jakas gonitwe w glowie. Chyba ztych emocji... A ja dzis bylam na malych zakupkach. Kupilam kaftanik z napisem \"I love mummy\" :-), przeuroczy:-)I jeszcze skarpetinki z rozowa kokardka, pseudospioczki i maluskie rajstopki:-) Juz sie nie moge doczekac mojej ksiezniczki w tych strojach:-):-)A, i kombinezonik polarkowy, taki bez nog:-) Wszystkich pozdrawiam bardzo, bardzo cieplo!
  8. A bedziecie przywiazywac do wozkow czerwone kokardki/wstazeczki?:-D To taki kolejny zabobon, ktory ma niejako odganiac zle uroki...Moja Maminka sie tak na to uparla, ze szok.Powiedziala, ze nam wszyje taka kokardke, ze nawet nie bedziemy wiedziec, gdzie:-o I nie wytlumacze Jej tego w zaden sposob, ze my nie chcemy, nie wierzymy w taka \"magie\". Nawet argumentuje Jej, ze chodzi do kosciola, a w zabobony wierzy:-o
  9. Nadikaaa- no niezle jestes, ze chodzic w obcasikach:-)Ja tez lubilama czasem chodzic \"na wysokosciach\", ale teraz to by mi kregoslup wyszedl brzuchem chyba:-P Pisalyscie o kasach pierwszenstwa. Zgadzam sie, ze ogolnie panuje znieczulica, wszyscy udaja, ze nic nie widza. Ja od jakiegos czasu nie mamz tym problemu, bo....chodze na zakupy z mym mezem...I, np.staje w kasie pierwszenstwa, on przewaznie jeszcze cos wybiera na polkach...A ja tak stoje spokojnie i...zdarzylo sie dwa razy, ze sama kasjerka mnie zobaczyla i zawolala.Ale, gdy nie zauwazy(lub nie chce zauwazyc) to moj maz wkracza do akcji. Ostatnio sie usmialam, bo staly przede mna takie dwie lalki, mialy mnostwo zakupow i nawet cos gadaly, ze spiesza sie do pracy i wogole jakie one nieszczesliwe(taka szopka, ze szok).Moj maz przybyl, powiedzial, zeby przepuscily mnie, bo jestem w ciazy..A one zrobily taka nieszczesliwa mine, ze tez sie spiesza i wogole.A moj maz \"ciekawe, co powiecie jak bedziecie same w ciazy\" :-P. I wtedy, i tak wkroczyla kasjerka i zawolala mnie juz calkiem do kasy:-). A raz bylam w antykwariacie i stanelam w dwuosobowej kolejce, nawet sie nie zastanawialam, zeby ubiegac sie o pierwszenstwo...I pani antykwariuszka mnie zawolala, i bylam pierwsza:-)Mile to bylo.
  10. Dzieczynki, mam info od naszej Sylwii. Napisala, ze ma rozwarcie na 2 cm i bedzie dzis rodzic, bo dostala fali skurczow (a miala dzis wychodzic ze szpitala). Trzymamy kciuki za nia i malenstwo!!!:-):-):-):-)
  11. Nadika, to niedobrze z Twoja kolezanka:-( Napewno dodasz jej otuchy i samo Twoje towarzystwo bedzie juz duzym gestem. A widzisz, skoro mowoi tak Twoj brat i ja to....cos w tym musi byc:-D Yza- i jak tam sesja?:-D A z tym pieczeniem wspolczuje:-( Glowka do gory! Teraz to kazda z nas wibruje, ra zto n agorze, raz to na dole...
  12. Hej wieczorowo:-) Celi, faktycznie mozna dostac rozdwojenia jazni od tych lekarzy, dobrze, ze nie masz trzeciego;-) Odpoczywaj. Nadikaaa-Ty to terrorystka jestes:-)Ale taka fajowa:-)Ciekawa jestem c.d :-P A ja czuje sie dosc fatalnie, mialam taka biegunke, ze masakra:-o Mam nadzieje, ze to nie JAKIS objaw, tylko po prostu cos mi sie w zoladku pokielbasilo:-o Ide popic mietke. Pozdrowionka wieczone:-)
  13. Nadikaaa-To Ty niezla aktoreczka jestes:-)Mysle, ze spelnilabys sie w jakims filmie:-) Wiecie, to nasze forum to dziala terepeutycznie na niektorych facetow hihi. Arla, ja nic nie pomoge:-(Ale skoro lekarz Ci ten lek przepisal to chyba wie, ze to nie zaszkodzi maluszkowi?
  14. Alez ja tesknie za studiami, ale takimi dziennymi, bo na ekternistycznych to wiecie jak jest...:-o:-( Ale mnei nostalgia ogarnela.Powzdycam sobie.Eh.....To jeszcze raz: Eh...:-) Dobra, koniec z tym A!Przypomnialo mi sie! Jesli chceci cos dla maluszka, a dokladnie muzyke powazna, to kupcie dzis Dziennik. Dzis jest muzyka Mozarta, za tydzien, Bach, za dwa Vivaldi. :-) http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=148&ShowArticleId=66502
  15. Ale dzisiaj zawrotne tempo pisania!Jak skoncze czytac, odwiezam i kolejne posty:-) Karolineczka- a to dobre z Twoim mezem:-) A korkow to wspolczuje, wiem, co sie dzieje w Kraku,;ostatnio chcielismy ominac obwodnice, bo tam sie jedzie tempem slimakowym (wkoncu to obwodnica !haha) i pojechalismy przez Krk polnocny, kolo Ujastka wlasnie:-)Co tam sie dzialo, no szok.Stracilismy w Krakowie 4 godziny...:-o. Vall-ale nas i (siebie oczywiscie) zaskoczylas!!! Tez chyba bym spadla z fotela na taka wiadomosc, ze lekarka czuje glowke!Ciekawe ile masz rozwarcia i jak to dalej sie potoczy.I jak szybko!:-) I mnie przestrachalas jak nie wiem:-o Wkoncu ja tez jestem z tych pierwszych...Ale jakos czuje, ze szybko nie urodze.Wiem, czuc se mozna:-P Swanetka- fajny stroj mikolajowy, tez chce taki nabyc dla coreczki mej, ale troche winnym fasonie:-)Nasze dzidzie beda wygladaly uroczo pod choinkami:-) A o coreczke moze sie jeszcze postaracie...?:-) Tadziczka, ja tez mam dola spowodowanego tym, ze nic nie robie tworczego:-(Tak mi brakuje studiow, ze szok:-( Tego studenckiego zycia, wykladow, spotkan ze znajomymi i roznych glupstw z tym zwiazanymi...Wtedy tyle sie dzialo, na uczelni, i w ogole w calym miasteczku akadem.:-( I taka wolnosc...eh. Dla mnie okres studiow byl jednym znajpiekniejszych.Mozna bylo robic co sie chce:-PI bylo fajowo!:-)Choc czasem nie bylo obiadu, bo nikomu sie nie chcialo pichcic:-P
  16. eeee, to cala zabawa go ominie:-P:-P:-P Wiesz jak taka sesje sie konczy...?Z fotografem oczywiscie...:-P:-P:-P Rob, rob.....owocnej pracy:-D Czekamy na efekty:-)
  17. Dlaczego nieladnie?!? Moje nie jest podstarzone i mi sie podoba:)Ale to kwestia gustu rzecz jasna. czekamy wiec na Twoja fotke:-)
  18. Yza- ale chcesz tez zrobic w stylu retro, czy po prostu taka sama pozycje? Cos mialam pisac jeszcze...Aha.Kobitki, moja coreczka ostatnimi dnami jest baaaardzo, ale to bardzo aktywna.Jak zaczyna swe akrobacje to caly brzuch mi podskakuje.Jest to fajowe owszem, ale...jak tak zaczyna figlowac, to zaczyna mnie to troche stresowac. Powod? Czasem tak kopnie, ze mam gwiazki w oczach!Taki bol, ze szok, jak leze, to az podskakuje \"z wrazenia\".Ostaniej nocy nie moglam wytrzymac i zaczelam lazic tam i z powrotem, troche ulzylo. Najwikszy bol, jak mnie uciska na dole, blisko spojenia, i robi to chyba glowka, bo tak jest ustawiona. Sobie tlumacze, ze porod bedzie i tak gorszy...Ale ten bol jest naprawde okropny. Silna jest moja ksiezniczka:-) P.s. Co sie stalo z galeria na blogu Tadziczki i matimamy?
  19. Yza- to dawaj fotki na bloga, bedzie coraz bardziej apetycznie, cokolwiek to znaczy hihi:-P:-P:-P Nadika- no, ci faceci sa niezli heh. Ja sie tylko zastanawiam, czy moj by to wszytsko zrobil, gdyby nie to popstykanie sie miedzy nami....Hmm....mam nadzieje, ze tak:-) Uroczo wygladal jak tak pral te ciuszki, rozwieszal... Mam pytanko do mam, ktore beda uzywaly tetr. Czy kupowalyscie juz takie specjalne majteczki, ktore sie zaklada na tetre? Ostatnio szukalam w sklepie czego stakiego, i co sie okazalo? Najmniejsze byly od 3 m-ca, a wiekszosc od 1 roku...I sama nie wiem, czy sa takie dla noworodkow:-o Widzialam tez specjalne agrafki do pieluszek, z takimi smiesznymi, a zarazem bezpiecznymi koncowkami:-)
  20. aaa widzisz Yza:-) To, to rozumiem:-P Dla mnie nosidelko to np.: http://www.tanimarket.pl/go/_info/?id=3540 A gondolka, to gondolka:-)
  21. Ciekawe, co tam u Sylwii slychac.... Vall- super zdjecie, bardzo odwazne:-) Tez mam duzo w neglizu, ale chyba bym sie zarumienila....:-P:-P Pamiatka bedzie cudowna!Oprawe robilas w photoshopie? Ja tak mysle, ze wybiore najlepsze zdjecia, wywolam w wiekszym formacie, zrobie paspartou i powiesze w sypialni w rzadku...I moze dokupie takie specjalne lampeczki do obrazow:-) Tak seria:macierzynstwo:-) ja to jestem sentymentalna... Tadziczko-bardzo podoba mi sie lozeczko, jakie kupilas!Szczegolnie te bujaki:-)Hm, nie wiedzialam, ze sa takie modele!Naprawde super jest to lozeczko. To chyba Yza pisala, ze chce wziac bejbika w nosidelku wychodzac ze szpitala.Kurcze, w nosidelku??!!Serio? Przeciez nosidelko ma sie caly czas przy sobie, a w samochodzie to chyba nie wolno tak przewozic?Jedynie specjalny fotelik lub gondolka przystosowana do tego.Yza?
  22. Witajcie Mamusie! I nowa grudniowke tez witam:-) Teraz ja sie musze wyzalic.W sumie juz nie jest mi tak smutno, ale o tym za chwile. Temat standardowy naszego forum w ostatnich dniach-poklocilam sie z moim mezkiem. Bardzo rzadko to sie zdarza, ale stalo sie. Moze to hormony i stres przedporodowy z dwoch stron:-o Tak mi bylo smutno i tak sie balam o mala Matylde, ze tylko Wy mozecie sobie wyobrazic jakie to bylo straszne:-( Takie mysli mialam w glowie, ze szok....ze rozwod itd.(...). Jeszcze od tamtej akcji sie nie dogadalismy i kazdy chodzi swoja droga....Ale teraz dobra strona tego wszystkiego. Wyobrazcie sobie, ze moj maz upral, wyplukal( i to wszystkie RECZNIE) wszystkie ciuszki, pieluchy! Tak pieknie je porozwieszal, kolorami...A ja dzis wzielam sie za prasowanie, ale po jakims czasie zaczal mnie bolec kregoslup i poszlam sie polozyc. Przychodze i...nie musialam dokanczac prasowania:-)Choc przynam, ze to mile zajecie bardzo! Moj niedobry M. slicznie prasowal, bardzo dokladnie...No w szoku bylam! Jeszcze tylko dodam, ze wcale mu nie wygadywalam w klotni, ze moglby cos zrobic dla maluszka, nic z tych rzeczy!Spiecie bylo z zupelnie innego powodu. Podsumowujac, jestem :-) To chyba dobrze, co? Mam juz dwie walizki spakowane-jedna dla mnie, druga dla maluszka.I\'m ready!:-)No, prawie:-P
  23. Nie wiem o soo chozzziii.....ale najpierw blog nie odczytywam hasla(niepoprawne haslo), a potem weszlam bez hasla i blog jakby zniknal!Tzn. szata graficzna zostala i naglowki, ale nic poza tym:-o Mam nadzieje, ze to chwilowe...
  24. Witam wieczorowo, u Was tez taki mroz?Brrr...:-) No wlasnie, zadnych wiesci od Ssss?! Vall, moze Ty cos wiesz? Tadziczko, ciesze sie, ze temet pologu niepodzialal na Ciebie tak jak na mnie.W kazdym badz razie, lepiej wiedziec, niz niewiedziec.O. I super, ze dowiedzialas sie,ze w Twoim szpitalu tak lagodnie podchodza do niecheci karmienia piersia, tylko ciekawe czy to sie sprawdzi w praktyce. A jestes juz zdecydowana calkiem, ze nie bedziesz karmic? Edka, no mialas impreze wyborowa!:-D Szkoda, ze my nie moglysmy w niej tez uczestniczyc:-PI ogromna szkoda, ze w Polsce nie ma tej tradycji:-( Tez jestem ciekawa jaki to wozeczek; a szefostwo wogole wiedziala w jakich gustujesz czy tak zupelnie w ciemno? Jesli to drugie, to przynaje-odwazny zakup:-) Aniula-ciesze sie, ze lekarze Cie uspokoili i ze teraz bedziesz odpoczywac:) Zatem...nogo do gory!!!:-P Matimama, chcialam Cie zobaczyc na bloogu, ale jak zwykle sie zacial:-oAle bede probowac. No i Age niedlugo tez zobaczymy, jak Aniula doda jej fotki:-)
×