Marteeeczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marteeeczka
-
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tylko pozdrawiam:-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! Jesli chodzi o obiadek, to ja dzis mam zamiar zrobic golabki!!!:-) Z tym, ze wegetarianskie, z sosem pomidorowym...mmmm.A zupka to barszczyk czerwony:-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mantraelle, ja tylko wiem, ze jak dziecko mniej sie rusza, to znaczy, ze porod tuz tuz.A jak jest aktywne, to chyba bardzo dobrze? U nas seksu raczej teraz brak, bo normalnie sie boje, ze to przyspieszy...Tak bylo za 1szym razem. Ok 24 bylo "male co nieco", a o 3 w nocy odeszly mi wody, a o 6 Matylek byla juz znami:-) Wiec, dziewczyny, ktore sie spiesza do rozpakowania...duzo seksu, herbatka z lisci malin, chodzenie po schodach....iii:-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paola, no ja jestem w szoku, na jakiego Ty...rzecz by tzreba bylo-pseudolekarza trafilas!!! I jeszcze pozowolil Ci jechca samochodem! Mnie przed badaniem zawsze pyta, czy kieruje, czy jest ktos ze mna, a co dopiero jak sie jest w zaaawans.ciazy! A z ta kasa za skierowania to juz przekret na maksa! Ale w koncu mozesz rodzic naturalnie,tak? Choc po jego badaniu, to moze...lepiej by bylo jeszcze to z kims skonsultowac. Eh... Kasza, tez sie usmialam z Twojego slubu hihi:-) Bardzo oryginalnie, szybko:-D Napewno Wiki pocieszylas:-) Ale widac, ze Wiki masz bardzo dobre podejscie, na luzie...i tak bedzi epieknie i romantico:-D Fasolkowa, dobrze, ze wiesz, ze sie nakrecasz:-) To juz chyba tak przed porodem bedzie...im blizej, tym wiekszy kreciol:-) Dzieki za namiary do sklepow.Mnie wlasnie brakuje rampersow. Cos jeszcze mialam, ale zapomnialam:-o -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Dziewczynki! Ja tak szybko, bo jeszcze pouczyc sie chce. Kala, a jak tam przed sesja u Ciebie?:-) Ja sie modle, zeby przed 15 maja nie urodzic:) Mirabelko, no brawa dla Ciebie, ze tak walczysz o swoje prawa!!! Ja w pierwszej ciazy tez taka waleczna bylam, teraz -ze tak powiem- nie mam okazji. Autobusami nie jezdze, zakupy przewaznie M. robi... Z Matylda jak bylam wciazy, to w 3 m-cu, stojac grzecznie w kasie, zemdlalam i zawiezli mnie do szpitala. Od tamtego czasu zawsze stawalam w kasie dla ciezarnych ( no, ale nie wszedzie takowe sa), nawet jak brzuszka nie bylo widac i mowilam, ze jestem w ciazy. CZasem spotykalam sie z wrogimi spojrzeniami, ale co tam! Raz sama przepuscilam kobiete z wiekszym brzuchem. Ale ogolnie panuje znieczulica w tej sprawie:-o Jest taka fundacja "Mama", http://www.fundacjamama.pl/ kt. wlasnie propaguje, zeby kobietom ciezarnym pomagac, ulatwiac zycie. I nie chodzi o wyznaczanie jakis praw, tylko chodzi o zwykla solidarnosc, zrozumienie. Aniula,jak juz pisalam duuuuzo magnezu!(nie wiecej niz 500mg)Albo w tablektkach, albo naturalnie, jak Kala proponuje. Fajne majowki mialyscie, wazne, ze kazdy wypoczal:-)Oh, sama bym po gorach polazila...No, ale z moja pilk a zprzodu to juz nie da sie:-) Pozdrawiam:) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie Mamysie Ja znow ekspresowo, eh. Majowka szybko minela ( relaksacyjnie, w lasku naszym), a teraz tzreba sie wziac do roboty (=nauka). Wy tu juz chcecie sie rozpakowywac, a ja sie modle, zeby nic sie nie dzialo przynajmniej do 15 maja...( bo egzminy). Zaraz ide sie uczyc. Carmen, ja tez ten pas nosilam. Chyba pomogl, ale tez sporo cwiczylam po porodzie+ basen. Tylko grubo sie w nim czulam, a teraz to nie wiem jak bedzie, bo w tym pasie to sie mozna ugotowac w taka pogode:-o Takietam, zaraz napisze maila:) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No ja tez sie tylko melduje majowkowo:-) Caly dzien pomykalysmy z Matylda po lesie, podumalysmy, nawet udalo sie polezec i popatrzec w chmurki, wyobrazajac sobie niewiadomo co:-) No i sie przytulaysmy do brzozy, bo to ponoc bardzo pomaga na wyciszenie i inne takie zdrowotne rewelacje:-P Teraz czekam na meza, a pozniej nauka. Milej nocy i majowania!:-) P.s.Takietam- podalabys mi maila swego? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pimach, jak zaczniesz, to zobaczysz ile to przyjemnosci sprawia, takie zakupy maluszkowe. Fakt faktem, ze wydaje sie tego tyle, ze mozna krecka dostac, szczegolnie jak mamy pod soba wielkie sklepy, dobrze wyposazone. Narazie skup sie na zakupach do szpitala-dla Antka i dla siebie. Jestes pewna, ze Twoj ma inna? Jesli tak, to dobrze, ze go wyrzucilas z domu. Mysle, ze przyjdzie czas, ze podkuli nogi i bedzie blagal o wybaczenie. Ale narazie o tym nie mysl, tylko zrob liste zakupow. Jak tam majowki i majowanie u Was? U mnie bez rewelacji, M.pracuje do pozna, a my zaraz do lasu jedziemy. Kurcze, maj sie zaczal....w tym miesiacu zaczniemy sie rozpakowywac!!! :-D Pamietam, ze Fasolkowa napewno bedzie majowa mama, ktos jeszcze??? -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
powiem tylko dobranoc:-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pimach, to od przyszlego tygodnia robisz zakupy dla Antka i dla siebie tez:-) Wierze, ze nie jest Ci wesolo...Wiesz, brakuje mi Twoich postow, tekstow, ktore byly lekko sarkastyczne, ale mnie bardzo rozbawialy:-) Mam nadzieje, ze wkrotce wroci ten Twoj sowjski styl wypowiedzi, mozesz nawet sarkazmem na faceta walic:) Albo jak chcesz, pominac ten temat. Z tymi zakupami przed porodem to wrecz koniecznosc. Pozniej to naprawde nie ma sie na to glowy, ani czasu. Choc i tak zawsze cos trzeba dokupic itd. A pozniej sie jednak teskni za bestroskim wypadem na zakupy. Z maluszkiem sie juz tak nie da, zreszta szkoda go meczyc po galeriach czy hipermarketach. Wiem, ze nie kazdy moze sobie pozwolic, aby zostawic malenstwo z kims....ale jak widze kilku tyg, dziecko z hiperm. to mnie mdli.:-o Wiki, to juz niedlugo macie slub:-) Trzymam kciuki za przygotowania, przyspieszone!;) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co wy tak szybko sie wybieracie na porodke z tymi przeczuciami,co?;-)I tak pewnie, ostatni beda pierewszymi, a pierszy urodzi ten, kogo nikt nie obstawia;-) Wiki, to termin slubu mieliscie bardzo ryzykowny i tak. A na kiedy masz oficjalny termin porodu?Dobrze, ze to cywilny, to az tak duzo zachodu z odkladaniem nie bylo, no, ale i tak...Kiedy inna data? Twoj N. niezle Ci epocieszal, nie ma co;-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale ciezko za Wami nadazyc! Uff, tyle sie dzieje, a jeszcze tyle przed nami!:) Nie sposob do wszystkich tematow sie odniesc:-o To ja, egositycznie, napisze, ze sie dzis wkurzylam. Zrobilam badania(podstawowe, toxo, cyto i odczyn Coombsa). No i facetka do mnie dzwoni po poludniu, ze w analityce nie moga zrobic tego Coombsa, bo nie jest oznaczony!Pielgniarka musiala cos skwasic. I wpon. znowu mi maja pobrac, a pewnie wynikow nie bedzie do srody( a wtedy mam gon.):-oEh. Dobra, wyzalilam sie szarmancko;-) Nie wiem jak wy, ale ja zaczynam ostro panikowac, choc raczej nie jestem z tych, co tak panikuja. Po prostu lubie miec wszystko dopracowane, z wyprzedzeniem etc. Z Matyldzia, m-c przed porodem wszystko mialam juz przygotowane. A teraz? Stresuje sie, zeby nie urodzic przed egzminami (mam 15 maja), nie mam calej wyprawki jeszcze, nie mowiac, ze czasu brak na pranie i prasowanie. Do tego, jeszcze mamy po wozek do Kraka jechac... I mnostwo innych spraw mniej lub bardziej sluzbowych:-o Po prostu wielkie "aaaaaa":o!!!! A Wy tu jeszcze o truskawkach, nalesnikach.....Ja sobie moge pomarzyc. Fasolkowa, sluchaj sie meza, bo ma swieta racje z tymi tryskawkami:) A na swedzawki to mi bardzo pomaga Cetaphil MD, super jest! Pimach, a Ciebie to przytulam najmocniej -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Haha, no fajowo, fajowo...piszecie o mnie:-PSie normalnie rumienie hihi. To chyba wynika z tego, ze nie lubie bylejakosci, no i lubie WIEDZIEC. Ale czasem od tej wiedzy, nowinek mozna dostac zawrotu glowy,nie? Ja czasem podaje gotowe jedzonka, glownie ze wzgledu, ze tam jest mieso, a ja sama nie umialabym go przyrzadzic. No moze bym sie nauczyla, ale...nie ciagnie mnie do tego i wole zaufac sloiczkom. Zreszta, gdzie tu dostac dobre mieso, sprawdzone, zdrowe? Ost. jakos nie mam weny do gotowania , moze macie jakies fajne, proste w miare danie obiadowe?Bo wszystko juz sie chyba Matyldzi nudzi. Ost. to hitem sa u nas omlety z roznymi nadzieniami. Albo makaron(tagiatelle) z sosem z brokula. Slyszalyscie, ze na ta swinska grype zmarla 2 -letnia dziewczynka?:-( Dzis mielismy szczepienie, ost. dawka Infarixu. Jeszcze pnaumokoki zostaly w czerwcu. I narazie koniec. Szcepil ktos z was na ospe wietrzna,albo mozgowe zapalenie kleszczowe? A ja czekam na burze, a tu nic:-o U mnie chyba caly kwiecien nie padalo...!!! Jakie macie plany na majowke? U nas zwyczajnie, moj M. pracuje, a my pewnie tyle, ze do lasu pojedziemy. Pozdrawiam:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja dzis padam na pysk, wiec nie napisze plodnego posta. W kazdym razie...Mirabelce, znowu sie udalo!:) Ja kremu uzywam z Kolastyny, dobrze sie rozprowadza, nie trzeba go duzo, bo b. wydajny jest. Nivea tez mialam, fakt, jest taki ciezki, ale byl w sumie ok. Ja ogolnie b. lubie kosmetyki Nivea. Z tymi filtrami to wazne, aby byly mineralne. Ide luli, bo juz nie wiem, gdzie patrze, a taka wczesna pora jeszcze! Dobranocki -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tylko zaznaczam, gdzie skonczylam czytac:) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Uff, ale bylo czytania:-)Przed porodem tworczosc pisarska wzrasta w ramach rosnacych dolegliwosci i emocji! Ja teraz tylko na chwile, do Ewciska. Pisalas o wysokim cisnieniu. Kurcze, to dobrze, ze jestes pod opieka gin., ale...powiem Ci, ze z takim cisnieniem to wlasnie zostawiali dziewczyny w szpitalu!Nawet z mniejszym!Z tym, ze one byly 2-1 tydz. przed terminem porodu. I tez bardzo opuchniete byly, a to oznaka zatrucia ciazowego moze byc- jak napisalas. Mam nadz.ze jestes pod dobra kontrola, bo to powazne sprawy!!! -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie Haha, Kala, teraz to Ty mnie rozbawilas z tym uwielbieniem "Mody na sukces"!!!:-P Ridge i Brooke sa teraz razem czy osobno?I wciaz pieknie i mlodzi?:-P Mnie zawsze bawilo to, ze w jednym odcinku sie przytulali, a w nast. konczyli sie przytulac haha:-D Igula, ja tez bardzo zachwalam butelki z TT i niekapki tez, bo akurat Matylek sobie je bardzo upodobala. Mam tez sztucce i miski z tej firmy, ale nie polecam. Teraz tez bym kupila butelki z TT, gdyby niedoedukowanie w tej tematyce: http://mebby.pl/bisfenol-a-niebezpieczenstwa-butelki-do-karmienia-niemowlat-gentlefeed Ten bisfenol A moze byc grozny, choc tak na oko nie mozna stwierdzic, ze cos moze byc nie tak...No, ale... Jest wybor, wiec teraz kupie bez bisfenolu butelki. W Polsce pod tym wzgledem jest slabo, bo z tego co wiem, to tylko dr Brown, Nuby, MUstela i Mebby produkuje produkty bez bisfenolu. Na opakowaniu powinno byc bis FREE, czy jakos tak. Avent dopiero wprowadza produkty wolne od tego bisfenolu. Np. w Kanadzie,Stanach jest absolutny zakaz sprzedazy produktow z tym dziadostwem. Narazie kupilam jedna butelke dr Browna.No, a najzdrowsze by byly szklane butle. Kala, chyba mnei pytalas, kiedy mam termin porodu?No oficjalnie to polowa czerwca, mam nadz.ze wczesniej sie zacznie, zeby miec szanse rodzic naturalnie. Bo jak do 17-ego nic sie nie bedzie dzialo, to murowana cc:-o -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Kobietki Kurde, nie wiem w sumie co mam pisac, jakas taka mozgowo-palcowa tabula rasa:-o Czyzby ciazowa dolegliwosc,ha? Ja chyba tez zakupie sobie ta herbatke z lisci malin, bo wtedy jest szansa, ze to przyspieszy porod, a wiec zacznie sie naturalnie i moze unikne ciecia. O arnice nie wiedzialam, ale ciekawe rzeczy o niej pisza-chyba tez zakupie ten specyfik. Dziewczyny, urzadzacie baby shower? Co prawda, w Pl. jakos ta tradycja jeszcze slabo rozpowszechniona, ale w Stanach czy Uk to jest b. popolarne. U mnie bedzie dosc skromnie, raczej rodzinnie niz przyjacielsko, bo... niemal wszyscy moi znajomi porozjezdzani po swiecie:-) W kazdym razie nie moge sie doczekac:-) Kasza, dzieki wielkie za rady dot. jedzenia.Zawsze to lepiej wiedziec wiecej. Wogole Ty w medycynie cos pracujesz,tak? A moge jeszcze zapytac ( ach ta ciekawosc...), skad zrodlowo jest Twoj maz? Paola, to okulista wystawai zaswiadczenie, czy dopuszcza do porodu naturalnego czy nie. Mnie wizyta w tym wzgledzie czeka 12-ego i mam nadz.,ze jeszcze do tego czasu nie urodze;-) Ciekawe, ktora bedzie pierwsza? Moze Nemezis juz.....? Jak bylam teraz w szpitalu, to jedna dziewczyna lezala drugi m-c tam, z nogami do gory, zeby jaknajdluzej donosic dziecko. A my narzekamy, nie? Wogole w szpitalu tez zobaczylam jak naprawde wygladaja rozstepy, mowie Wam....no okropnosc.Ale co zrobic, jedni po prostu je maja, mimo kremowania itd. Takie blizny czerwone jakby... Mnie tez brzuch twardnieje,pomaga magnez troche. A dzis w nocy mialam podwojny skurcz, w obydwu nogach naraz wrrr. Ide obiadek przygotowac, bo Matylda zaraz sie obudzi. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fasolkowa, to jednak bedziesz miala cc, tak? Odkleja Ci sie siatkowka?Nie beda robic laseroterapii? Z jednej strony to cc zaplanowana to dobra rzecz, mozna sie nastawic psychicznie i nie tylko, przygotowac siebie i dom itd. Ja jeszcze czekam na okuliste, zobaczymy, co mi powie (chcialabym jednak rodzic naturalnie). W szpitalu robili b. dokladne USG, a to dlatego, ze dostali nowy sprzet i sie przy okazji uczyli, wiec moja coreczka zostala dokladnie zmierzona, ogladnieta:) Wazy 2080gr i teramin mi wychodzi na wczesniej, tj. gdzies na poczatek czerwca. Ale jak wiadomo, roznie moze byc. Robili mi tez codziennie KTG, kilka razy dziennie sluchali tetna, do tego badania ogolne. Z tym cukrem to widze, ze bedzie "wesolo" i zostana mi do jedzenia suchary:-o Bo...dzis rano zjadlam- moim zdaniem- lightowe sniadanie(jedna bulka mala z warzywami+ jogurt waniliowy), a cukier wyszedl spory. Nie chce wiedziec, jaki mialam cukier jak zajadalam slodycze:-o Musze strasznie uwazac, bo to moze sie bardzo zle odbic na Malutkiej...:-( -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Dziewczynki! Witak Krysia:) Ale usmialam sie z pomyslowosci Kubusiow, Iguli i Grudnioweczki hihi:-) Chyba Jakubowie maja takie swietne pomysly we krwi:-P To napisze jak u nas wyglada menu: 7- kaszka (100ml) 9-Danonek, albo owoc,biszkopty 11.30-jogurcik, herbatka owocowa 14-zupka 14.30-15- drugie danie ok 17-deserek( ze sloiczka, albo sama robie, owoce zawsze) 20-kaszka(150ml) 20.45- mleko(ok 150 ml) Staram sie, aby wszystko bylo o stalej porze. Moj M. mial treraz problemy, zeby wlasnie sie ze wszystkim wyrobic, no, ale juz ma wprawe:-) Bo jak pisalam, bylam w szpitalu, wczoraj mnie wypuscili. No i mam nietolerancje na glukoze. Musze trzymac sie scisle diety, a jak zjem za malo, to mi slabo. Dzis sie przerazilam, bo zjadlam na dniadanie mala bulke z warzywkami i jogurt waniliowy, a cukier wyszedl sporty:-o Nie chce wiedziec, jaki mialam, jak jadlam slodycze:-o Eh, nie bedzie lekko z tym moim jedzeniem, no, ale to wazne, wiec musze jakos to dobrze dobierac. Moja Malutka wazy juz 2 kg:-) Aha, mialam pytac. Dobrze, zrozumialam- mleko podajecie z kubka, takiego normalnego?czy niekapka? U nas tylko mleko zostalo jeszcze z butelki i jakos dziwnie by mi bylo dawac go z niekapka, ale z kubka to juz tak, choc trzeba by bylo sie tego nauczyc. Pozdrawiam:) P.s.glodna jestem....i co?:-o Co tu zjesc, chyba suchara... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! Pierwsze co, to patrzylam czy ktos sie juz rozpakowal;-) Wczoraj wrocilam ze szpitala. Ogolnie to jakos slabo sie czuje, po nim, a niby tam duzo sie lezalo itd.Wynudzilam sie za wszystkie czasy, przeczytalam wszystkie brukowce hihi, a ksiazek naukowych jakos nie moglam czytac,eh. No i mam nietolerancje na glukoze, mam diete 1800kalorii, dali mi glukometr i musze sobie mierzyc cukier na czczo i po posilkach. Troche musze teraz kombinowac z tym jedzeniem, bo niemal wszystko ma cukier i musze to przeliczac, dawac wymienniki...eh.No, ale to jest b.wazne, wiec musze sie do tego stosowac. Ogolnie w szpitalu bylo b.dobrze,opieka rewelacyjna, dziewczyny z pokoju tez byly ok.Troche sie napatrzylam jak to jest byc przed samym porodem, slyszalam tez kilka porodow, opowiesci nie z tej ziemi itd. Pod tym wzgledem czuje sie doedukowana hihi. Dostalam jeszcze okropnego uczulenia, prawdopod. na posciel szpitalna:-o Na porod wezme swoja:-P Ale ciesze sie, ze jestem juz w domciu, z Matylda....Zniosla to bardzo dobrze, tatus spisal sie na medal! Jak mnie zobaczyla to tak sie przytulila, ze....no dla takich chwil warto zyc!Najb. wszystkich zadziwia to, ze Ona naprawde rozumie, co sie dzialo!Moja Myszka To ja tak o sobie teraz. Ale mam zamiar Was nadrobic i wwczuc sie w biezaca tematyke:-) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eeeee Mirabelka, nie badz taka, tylko pisz jeszcze tu na tej stronie, slyszysz?;-) A wogole skad Twoj nick? MIrabell...kojarzy mi sie z miracle...:-)(p.s. tez z zapachem Miracle, Lancome'a, ktorym ost. sie psiakam hihi). Nieoczekiwana, a Ty uczysz sie czy w szkole uczysz,hm? Co do bucikow, do kt. podalas linka, to pare dni temu, gdzies na jakism forum obila mi sie ich nazwa i duzo kontrowersji z nimi zwiazanych. Kurde, nie czytalam dokladnie i nie potrafie przytoczyc argumentow na "nie", ale pamietam, ze niektore matki nie polecaly tego obuwia, a inne sie dziwily, bo twierdzily, ze sa ok. Szkoda, ze nie wiem, gdzie to bylo, to przeczytalabym dokladnie. Na tej stronie cos maly wybor jest... Ost. kupilam Matyldzi butki z Geoxu,(podobno to "corka" Gino Rosi) sa swietne! Maja taka specjalna izolacje oddychajaca w podzeszwie, no i sa naprawde solidnie zrobione, wyprofilowane. No zachwycilam sie nimi i wogole zaintrygowala mnie ta firma(bo wczesniej sie z nia nie spotkalam na zywo). Nieoczekiwana, super, ze Twoja corcia tak sie rozgadala:) Teraz to tylko wziac dyktafon lub kamerke i nagrywac:) Ja ostatnio analizuje jak Matylda akcentuje. Np. inaczej "mama" a inaczej" tata":) Milego wieczorku, moze dzis jeszcze ktos tu wpadnie;-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No wy tu o ciastach, a ja drugi dzien poszcze. No troche dzemu zjadlam, bo juz naprawde chcialo mi sie slodkiego. Ponoc sa specjalne slodycze bezcukru dla diabetykow, chyba sobie kupie. Zreszta zobaczymy co mi diabetolog zaproponuje. Klusia, wygladasz bardzo mamusiowo, a najwazniejsze, ze promienny usmiech od Ciebie bije!:D Przylookalam, ze masz McLarena;-) A co do wozka podwojnego, o kt. pisalas, to jestes zdecydowana nadal na Phil&Ted\'sa? My w kazdym razie chcemy go kupic, a dokl. Vibe\'a. AniaP, no moja Malutka tez tak sie czasem rozpycha, ze mam wrazenie, ze chce sie obrocic wokol wlasnej osi.Gin. powiedzial, ze juz sie nie przekreci( jest glowka w dol), bo juz nie ma miejsca. Super, ze jutro niedziela!Sedzimy dzien we trojeczke(czworeczke):-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Marteeeczka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie weekendowo! Ale zaraz u mnie lunie! Lubie burze wiosenne, ale jak jestem w domu i to nie sama;-) Tuncia, bardzo ladnie wygladasz w tej bluzce nieciazowej:-) Ja dziwnym trafem wlasnie lepiej wygladam w bluzkach nie stricte ciazowych i lepiej sie w nich czuje, podobnie z sukienkami(oczywiscie chodzi mi o te, w ktorych mozna sie wpasowac z brzuszkiem:-D AniuP, bardzo zgrabny brzuszek:-)Masz dosc nisko...nie wiem, czy to, cos by mialo oznaczac, ale...wiecie co to oznacza w teorii? Zblizajacy sie porod. Tylko, Aniu nie mysl, ze ja cos prorokuje!Ponoc jak mozna polozyc szklanke z woda na brzuchu(siedzac) i sie ladnie trzyma na \"spodeczku\" to tez zwiazstun rychlego porodu. Podobno.Ale nie zawsze tak musi byc. Co do glosnej muzyki to faktycznie moze ona byc troche niepokojaca dla maluszka, szczegolnie jak sa szybkie pam-pam. Ja z Matylda w brzuszku bylam dwa razy na duzym koncercie, ale stalam z tylu i mysle, ze nie bylo Jej za glosno. Raz tez bylamn w pubie, a tam wlasnie takie glodne pam-pam, to brzuszek zakrylam plaszczem i tez chcialam jaknajszybciej stamtad wyjsc. A Matyldzia jest teraz baaaardzo muzykalna, nie wiem, czy to przez te koncerty, czy przez Mozarta ze sluchawek:-P Carmen, mnie tez czasem bola strasznie kolana. Ale o dziwo nie jak chodze, tylko np. po nocy! Okropny bol. Tak mysle, ze jakos pewnie sa zastane po nocy i stad ten bol. U Ciebie to pewnie z chodzenia i przybrania wagi, ale to normalne, bo sa przeciez teraz bardziej obciazone. Mnie wieczorami bola stopy, jakbym z 40 km robila. Pomoga krem z Perfekt-mama- na zmeczone nogi. Rozstepow tez nie mam(uf uf), ale tez sadze, ze naczny wplyw ma tu genetyka no i mega smarowanie od samego poczatku ciazy. Smaruje sie Fissanem( moim zdaniem jest the best) i olwika Nivea. Teraz mam jeszcze dodatkowo masci na te moje czyraki(jak to nazwala lekarka), wiec nie wszedzie moge sie balsamowac. Ja juz powoli sie spakowalam do szpitala, dzis sobie pokupowalam nowe skarpetki i figi, a co:) Jeszcze musze mojej mamie napisac plan dnia Matyldy...Ja nie wiem, jak ja dam rade tam bez Niej...:-( No, ale musi byc ten pierwszy raz. Pozdrawiam, jeszcze niedeszczowo;-) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Marteeeczka odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! Mirabelko, ale masz czuja z tymi stronami:D Pytasz jak sie czuje...No ogolnie to dobrze, fizycznie tez, choc myslalam, ze bedzie gorzej, bo pileczke z przodu mam juz spora. Ale...psychicznie jest niebardzo, bo jednak fizycznie nie jest wszystko dobrze. Mam zle wyniki (w tym cukier) i ide w pon. do szpitala. Juz moze nie to mnie doluje, ale rozstanie z Matylda....:-( A z instytucji babci korzystam, i dziadka tez. Teraz to bedzie ze wzmozona moca, bo mnie nie bedzie kilka dni. Ale trzeba jakos sie trzymac,nie?:-)