cafka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cafka
-
tez tak myslalam ze nie :) sprobuje jeszcze raz. [URL=http://imageshack.us]http://img411.imageshack.us/img411/3102/fryzurynaslubfulyq4.jpg
-
http://img411.imageshack.us/img411/3102/fryzurynaslubfulyq4.jpg ciekawe czy dobrego linka dam ;)
-
mi tez ale juz jest ok, Janne zaraz wkleje moja fryz ;)
-
tez bym chciała a co ;) ale jednak nie chce isc z brzuszkiem do slubu, duzo czynnikow na to wplywa ze musimy dzidzie odlozyc do przyszlego roku, ale po slubie moze w podrozy poslubnej cos nabroimy :P
-
Janne moj madry jest w slowach bo w czynach jesli chodzi to kiepskko mu idzie :)
-
hej Darianka hej Czarna :) Janne to rzeczywiscie niedaleko :)
-
Janne katowice :)
-
a ja po kolacji do was zajrze o ile bedziecie ;) witam nowa dzieczyne :) to moze bezpieczniej bedzie 2 miesiace przed slubem dzidzie zrobic? :P
-
jej ale tu pustki... z nudow sobie sciagam mp3 ;)
-
Kala ja nie chce brac tabletek kilka miesiecy temu je rzucilam wiec te tabletki odpadaja!! wszystko mi sie uregulowalo, wiec nie wiem co Ci poradzic moze idz i gin. doradzi Ci najlepiej :) chociaz ja i tak sie boje bo mi sie @ konczy przed slubem tak na styk wiec tez sie obawiam co bedzie jak mi sie spozni, ale nie martwie sie do przodu ;)
-
Ania zaczernij sobie nicka wtedy nikt Ci go nie ukradnie ;) dzieki za miłe słowo staram sie nie przejmowac... Kala tak planujemy podroz we wrzesniu prawdopodobnie, bo moj ma wtedy urlop, nie wiem jeszcze gdzie chcemy, napewno z last minute! marzy mi sie Dominikana :) a jak nie to moze wyspy kanaryjskie, hiszpania, portugalia, a moze blizej chorwacja a jak nie to moze do mojej kuzynki do Włoch nie wiem, bedziemy kombinowac pozniej :)
-
Kala juz wysłałam :) to fajnie sie masz przynajmniej wiesz jak Ci zaspiewaja i nie bedziesz miala badziewia ;)
-
Kala :) jej ja nie mam pojecia jakie ciasta i w ogole, do tzw. kolocza bo ja ze slaska jestem to mam kucharke i do torta tez, podejrzewam ze ona zrobi wszystkie dobre ciacha :) z restauracji owszem maja torty ale nie da sie ich zmienic tak jak moja kolezanka w innej restauracji miala marcepanowy to było ohydne,ledwo co polowe zjadlam!! no ale jak ktos lubi to rozumiem ;) co do piosenek to tez nie wiemy, mamy repertuar i chcemy miec wszystko zagrane ale zeby zespol nie przesadzal z anglojezycznymi piosenkami, chcemy wszystko a przy tych starych to juz w ogole sie super bawi :) jak chcesz Kala to moge Ci wyslac repertuar, zawsze mozesz dopisac cos nowego :)
-
witam witam :) a tu nikogo nie ma... wiec nawet nie ma kogo zaprosic na kawe :(
-
wpadlam jeszcze wam pozyczyc kolorowych snow
-
Yza fotka super :) nie pokazuj sukni i juz! :P moj tez mi kiedys pod nosem cos powiedzial ze jak nie zobaczy sukni to ja tez nie zobacze jego zakupu hehe, tylko ze ja moge a on nie :P
-
Summer fajnie ze odwiedziny sie udały:) jesli jest mu ciezko z tego powodu to musisz go wspierac i zapewniac mimo wszystko, bo moj podobnie szanuje swoja matke wiec domyslam sie jak to jest... grałam w wystrzel kotka hehe i moj rekord to 1870 :P teraz zapijam sie herbatka i patrze na tv ;)
-
no tak w weekend jak ja jestem to cisza na kafe... ;) Yza ciesze sie ze tesciowa masz normalna :) a mogłabym tez dostac Twoje fotki o ktorych mowa? :)
-
hej gagatka, a u mnie troszke napadalo... to chyba dzisiaj bede sama na kafe bo wszystkie parki razem ;)
-
a no to smacznego i udanych zakupow :) ja sie obijam i nadrabiam zaleglosci bo przez tydzien nie bylam na kompie ;) teraz pije herbatke i jem ciacho...
-
Summer lepiej o czyms milszym pogadac :) a oprocz herbatki z tesciem to jakie masz/macie plany?
-
Kala to udanej imprezki :) ja dzisiaj i juro jestem na kafe :)
-
Kala, nasi sie poznali jak moj wyjezdzal do Anglii ja tez mialam wyjechac i zeby wszyscy mieli ze soba kontakt postanowilismy ich zapoznac, jednak ja nie wyjechalam wiec gdybysmy wiedzieli ze tak sie to potoczy to nie poznali by sie wtedy, dopiero po zareczynach, no ale przynajmniej mamy to juz z glowy ze tak powiem, wiesz nie było najgorzej a cholernie sie balam, wtedy to byl pikus bo teraz to bedzie jazda przed tym weselem, tego to sie boje :( wiesz moja tesciowa tez mowila kiedy ma mi sie moj kochany oswiadczyc, jednak on zrobil inaczej a ona miala za zle ze nie przy calej rodzinie no porazka :o chcielismy zeby bylo romantycznie i tylko MY, a pozniej rodzina, wiec naprawde nie wiem o co chodzi? :o ale juz jej chyba przeszło, teraz trzeba przejsc przez etap przygotowan do slubu, a pozniej to niech ona sobie gada co chce!!!!
-
Summer nawet nie mow :( przykre to jest, ja tez sama nie ide i nie opowiadam, jak zapyta grzecznie odpowiem ale jak odpowiem to zaraz zaczyna sie podpytywanie a ja z kazdym nastepnym pytaniem zaczynam sie denerwowac moj M. sie nie wtraca bo wybuchniemy wszyscy razem i tak w kolko, juz nie raz sie klocilismy i powiedzialam dosc jesli jej zalezy na skloceniu Nas to sie myli!! i nie daje jej juz satysfakcji, z moim M. sie nie kloce jak juz to wymieniamy poglady na ten temat, ale ja sie zwyczajnie boje, ze przez nia pojdzie cos nie tak, juz w zlosci powiedziala \"ok jesli nie chcecie mojej pomocy to nie bede sie juz wtracac!!!!\" i foch na maxa, placz i co my sie mamy nad nia uzalac czy jak? :o :( ja rozumie pomoc jako pomoc siasc pogadac poradzic jesli my tego chcemy ale nie jak ktos sie wcina i dyktuje warunki, wiec nie bedzie weselicha, bedzie przyjecie i mi, Nam to odpowiada... Summer lepiej nie mowmy bo zaraz mi sie cisnienie podnosi :)
-
Ania :) my nie robimy weselicha tylko przyjecia po 20 z jego i mojej strony wiec gdzies do 50 z orkeistra fotografem i kamerzysta sie zmiescimy, wiec za przyjecie weselne płaci moja mama, bo zawsze mowila ze zrobi swojej jedynej corce wesele, a reszta to z wspolnego budzetu, to co zostanie przeznaczymy na podroz poslubna i mieszkanie, odechcialo mi sie wesela przez moja tesciowa bo we wszystko doslownie we wszystko sie wpieprza, nie bede sie tu rozpisywac o przykrych sytuacjach bo to nie ma sensu niemniej jednak odechcialo mi sie wesela takiego z pompa, i bedzie skromnie a liste gosci okroilismy... co do wodki, ustalilismy ze wodki bedzie po 0,5 x 2 na jdna osobe bo wodka sie nie zepsuje a przyda sie na inne imprezy typu parapetowka, chrzciny ale dla mojej tesciowej to jest wyrzucanie pieniedzy bo jej goscie tyle nie pija i w ogole takie tam, a wiadomo jak jest na weselach, nawet po imprezie sie wodke rozdaje, ja nie mam zamiaru na weselu kombinowac wodki i wysylac kogos jak jej braknie, wiec ona mi sie wtraca na kazdym kroku :o to jest udreka, boje sie jej cokolwiek mowic bo zaraz jest krytyka, nawet o godzinie w kosciele nie wie, bo zaraz bedzie komentarz, ja to mam jednak wyjatkowa tesciowa :o