Kacha111

Jak się wkurzer to pojade do szpitala wezme swoja karte i przeczytam... a raczej powiem mamie zeby pojechala bo mi nie wydadza chyba karty :)

hehe... ale i tak bylam zaskoczona ze sie tym zainteresowal... bo wszystkich innych u ktorych bylam to nie obchodzilo... :) ciekawa jestem co to bylo...

no i ja tego nie kupowalam tylko mieli to u siebie w poradni w pokoju zabiegowym...

nic nie powiedzial... tylko ze zastrzyk... jak sie pytalam pielegniarki co to bedzie to mi nie odpowiedziala... wiem tylko ze igla 7 i jak to wygladalo... a i tego bylo bardzo malo....

Bylam dzisiaj u ortopedy... no i powiedzialam o tym miejscu i zdziwilam sie jak lekarza zaczelo to miejsce interesowac (3 lekarzom to mowilam w tym jednemu ktory przeprowadzal wywiad przed operacja to wszyscy to olali) no i zaczal to dotykac ruszac itp. i powiedzial ze mam isc do gipsowni. Ja odrazu w szkoku ze mi bedzie chcial gips zalozyc... ale na szczescie mu sie pomylilo i mialo byc do zabiegowego.. poszlam tam no i lekarz mi wstrzyknal cos... tylko nie wiem co to jest... tego bylo bardzo malo, bylo bardzo geste, igle 7 mial, bylo biale i troche takie przezroczyste (cos w rodzaju kleju do tapet :P ) i mi to wstrzyknal no i dostalam zwolnienie z wfu na miesiac bo po tym nie mozna nic robic... I mam pytanie do Was... czy wiecie moze co to moglo byc? i po co? :P

Ja też w to wątpie... ale chciałabym się przynajmniej dowiedzieć czym to może być spowodowane... zobaczymy co bedzie... w poniedzialek jeszcze bede dzwonila dowiedziec sie czy na pewno lekarz bedzie...

tylko ze to mnie boli chyba odkad w ogole mnie kolano zaczelo bolec.. jak i nie wczesniej...

bol jest z zewnetrznej czesci kolana... i bol zawsze jest przy napinaniu czworoglowego ale nie takim jak przy cwiczeniach (przy cwiczeniach rzadko boli) ale przy zgietym kolanie i napietym czworoglowym... np. tak jak sie wstaje z krzesla albo jak chce sie przyjac pozycje "na małysza" :D przy przenoszeniu ciezaru z jednej nogi na druga (takie ciwczenie mam na wfie i pozycje "na malysza tez") a ostatnio nawet boli bez napinania...

Hehe... Megusia, dasz radę... :)

No, mam nadzieje że dojdzie do skutku... Może w rogu jest chondro, nie wiem... ale wiem ze dlugo tak nie wytrzymam z tym... i dobrze by bylo gdyby lekarz na jakis pomysl wpadl...

Niom, ale nie jest źle... gorzej zdecydowanie było po dwoch wfach i potem staniu przez 4h w hipermarkecie i na drugi dzien tez takie stanie.. bo wtedy przez calutki tydzien chodzic nie moglam i nie wiedzialam co sie dzieje.. :) ale to jednak przez to stanie bylo :) a w srode do ortopedy ide.. ciekawe co powie... a wiecie co... to miejsce niby w rogu rzepki co mnie boli to co raz bardziej mnie boli i co raz bardziej mi zycie utrudnia...

Niom, ja w ogole aerobiku nie lubie... ale jakos go zniose... :)

Hehe zobaczymy :) ale jedna godzina bedzie typu aerobik wiec luzik... :) Ale ogolnie juz sie nie moge doczekac... i wlasnie ciekawa jestem jak moje kolana zareagują na taki wysiłek :)

Widze że jest cisza... :P A ja w środę idę wreszcie do ortopedy... A jutro idę na pierwszy SKS z siatki :) ciekawe czy dam sobie rade... :) jeszcze do tego mam 2h wfu czyli razem 4h smigania po sali gimnastycznej :)

No, ja z Hinter dobrze chyba o tym wiemy... ale moze to nie to... ale ja bym wybralam sie do ortopedy..

hehe... ja tez mam w piatek 2h wfu :P i bede miala jakies biegi wytryzmalosciowe czy cos takiego i mysle czy pobiec... a za dwa tygodnie ide do ortopedy...

To kiepsko :/ mnie tez dzisiaj kolano boli... :/

To kiepsko Julcia... Oba bolą czy jedno ?

hehe.. :)) ja powiem tyle ze moj ogromny bol kolana byl spowodowany chyba tym bieganiem tydzien temu na wfie i tym staniem w supermarkiecie... bo wczoraj bylo lepiej i dzisiaj tez jest lepiej niz bylo... :)) nawet wczoraj zagralam w siatke i noge... co prawda po nodze bol znowu wrocil ale wieczorem minal.. :P za to martwi mnie drugie kolano... :/ a jak tam u Was?

hehe... a jak stawy ?

No nieźle o 4 rano :P Megusia, i jak było ?

no niestety... A jak tam Twoje kolano?

ide 22 pazdziernika. mialam isc 3 wrzesnia ale lekarz sie rozchorowal i ide dopiero 22...

dzisiaj sobie darowalam w-f... Troche kolano nadal boli... mam nadzieje ze niedlugo minie...

hehe... chyba znowu bede musiala zrobic sobie liste z pytaniami... z ktorej i tak nie korzystam bo zapominam... ale teraz to mnie najbardziej interesuje co mi lekarz powie na to ze nadal boli jedynie jest troche lepiej... Ciekawe co wymysli... tym bardziej ze u tego lekarza jeszcze nie bylam na takiej zwyklej wizycie, jedynie na zastrzykach, zmianie opatrunku zdjeciu szwow no i na dwoch artroskopiach :P tyle dni jeszcze do wizyty...