Kacha111

hehe... :) tzn. te przedmioty sa rozszerzone :P a klasa sie nazywa \"ratownictwa medycznego i technicznego\" :) i sa rozne ciekawe atrakcje dla tej klasy zrobione :)

LO biologia- chemia- angielski :)

tak :) ale ta szkola nie jest sportowa :) bo by trzeba bylo miec dodatko badania a tego na szczescie nie wymagaja :) :P tylko moze wybrali sobie takie przedmioty zeby miec uczniow bo ogolnie ta szkola nie jest na wysokim poziomie :D

a u mnie dobrze :) dowiedzialam sie ze dostalam sie do szkoly do ktorej chcialam :) a noga tez dobrze... :) a co u Ciebie ?

Hehe :) no wlasnie cos cienko nam idzie w wakacje :P

aha... bo mi wkladali i ciekawa jestem czy wszystkim wkladaja.. bo Sandra pisala ze w czasie operacji byla intubowana... czyli tez jej chyba te rurki wkladali... to chyba wychodzi na to ze nie miala ich wczesniej? czy co? jak to jest? bo sie normalnie zakrecilam juz :P

hehe no tak :) to by bylo trudne czuc sie caly rok zle :P a jeszcze mam pytanie... Do narkozy zawsze wkladaja rurki do gardla ?

a od czego jeszcze moze strzelac ? a tak w ogole to jak tam Ty sie czujesz ?

a mozesz wytlumaczyc to "niedopasowanie powierzchni stawowych"? bo wiem co to znaczy raczej ale nie wiem czy dobrze wiem :P

a teraz po artro mi jeszcze bardziej strzela kolano jak prostuje noge... nawet w drugim kolanie bardziej zaczelo strzelac... :P chociaz strzelanie jezeli nie boli to mi nie przeszkadza... :P

tarcie tez mam ale tym sie nie przejmuje bo to jest normalne... od czego strzelanie moze jeszcze byc?

no ja mam taka nadzieje ze pomoze... w ogole to jest dziwne ze przy Ist. takie rzeczy... do tej pory mnie to zastanawia dlaczego :P ale ciesze sie ze I st. a moze ja mam juz cos z glowa... ale jak ktos jest kolo mnie a czasem nawet nie musi to slyszy jak mi strzela jak np. chce "odblokowac" kolano :P albo jak w ogole mi tak przy zwyklych ruchach strzela... :P

hehe... :D no mi diprophos nie pomogl.. chociaz nic w tym dziwnego... hehhe... narazie to mi jeszcze żaden lek nie pomogl... :D

hehe... mnie po diprophosie w kolano bolalo troszeczke i przez moment... tzn. pierwszy nie bolal zastrzyk ale drugi juz tak... bo pamietam ze wtedy bardzo niepewnie po tym zastrzyku szlam umowic sie na pierwsza artroskopie :P i taki dziwny to byl bol ale jak rozchodzilam to bylo ok... :) w porownaniu z tym co bylo po Zeel T bo po tym zastrzyku to przez pol dnia mi kolano plywalo :P bo jak mi naladowali 3 ampulki naraz :D ale nie bolalo... tylko troche na poczatku :P

no wlasnie mi chodzi o to pozniej :P

nie dopiero na pierwszy ide w srode :P ciekawa jestem czy ten zastrzyk boli... bo wszystkie jakie bralam to nie bolaly... tzn. jak mi lekarz wbijal ze strony zewnetrznej to nie bolalo ale jak zrobil z wewnetrznej strony to troszke bolalo ale nie tak bardzo...

hehe... ja tez sie nudze... :P ale w wakacje to chyba normalne... ;p

aha :)

wiecie moze jak sie nazywa glupi jas ?

o tym nie wiedzialam :) ale mi tez nawet lekarz badal i nic nie zauwazyl... chociaz ja mu to powiedzialam ale jego bardziej interesowalo "blokowanie sie kolana" ktore w ogole nie powinno sie blokowac bo tam nic nie ma :D:D

hehe no... :) mam nadzieje ze w przyszlym tygodniu bedzie ten co mnie operowal albo ten co mnie wypisywal (a najlepiej ten drugi bo byl najfajniejszy chociaz w srody jest ten co mnie operowal) takto moze ktorys z nich mnie wyslucha i mi wyjasni dlaczego nic nie moge robic... :) i co to moze mi sie ruszac... :P ja w ogole mam jakies dziwne dolegliwosci :P :D

nie pytalam sie bo po co mam sie pytac jak i tak juz sama zginam prawie do konca... :P a nawet gdybym mi zabronil to i tak bym zginala... powiedzialam mu jedynie ze mi sie nadal cos rusza w kolanie a on sie zapytal co mi sie rusza ja mu mowie i to olal... :P moze dlatego ze na artro nic nie wyszlo takiego co by moglo sie ruszac... ale mi sie powaznie cos rusza i jak mi sie rusza to mnie tez boli :P za tydzien tez powiem ze mi sie rusza...

nie bo nie bylo tego co mnie operowal a on mi nic takiego jak lezalam w szpitalu nie mowil... a mial byc ten co mnie operowal ale musial pojsc operowac... ale za tydzien mam nadzieje ze bedzie i mi powie dlaczego...

a ja jestem juz po zdjeciu szwow... :) a za tydzien na pierwszy zastrzyk :) No i lekarz kazal mi cwiczyc... wiec cwicze... wlasnie zrobilam 100 cwiczen... :P

jak to zagrozona? to oni Ci jej wkoncu nie zrobili wczesniej? odezwij sie jak sie poczujesz lepiej i napisz co i jak :)