Kacha111

To chyba raczej będzie na otwarto. W dodatku nie wyobrazam sobie usuwania kości artroskopowo bo chyba jeszcze takich możliwości nie ma, a lekarz nic nie wspominal o artro. Babka która mnie zapisywała chciała mnie juz zapisać na jutro ale się nie zgodziłam :P Mam nadzieję że jak mi to usuną to będzie ok. Nie wiem czy wcześniej to pisałam ale jeszcze do tego pytałam się lekarza o to co będzie po operacji i powiedział że najprawdopodobniej 3 tyg. na wyprostowanej nodze i możliwe że w ortezie... ale to się wszystko okaże w czasie operacji...

też się nie spodziewałam... ale teraz ciagle mysle ze bedzie ok :) Jedynie troche mnie niepokoi to że w drugiej nodze jest to samo. Ale mam nadzieje ze nie zacznie mnie tak boleć.

Jest ktoś? Mam newsy... Byłam u ortopedy. Ztwierdzil po opisie ze nic sie nie dzieje niepokojacego. Ale jak zbadal kolano (wgl bardzo dlugo je badal a konkretnie to moje dziwne miejsce) porownywal z druga noga i powiedział że on juz wie co mi jest. Powiedział że raz to widział i jednej babki a ja jestem drugą osobą z czymś takim. Bo mu się chyba przypomniało że coś takiego widział :P ja to tak zrozumiałam. Narysował mi rysunek i to jest tak że tak jakby rzepka była nie w takim ksztalcie jak byc powinna tzn. jakbym z boku rzepki miala taka wyrosl ale to jest normalna czysta kosci i ta niby wyrosl przy ruszaniu noga tak jakby obcierała o kłykieć (jeszcze innego słowa użył) i przez to mi taka ''wybujała'' kość wyrosła i przez ta wyrośl powoduje mi ból. Powiedział że z tym nic się nie zrobi jedynie co można to operacyjnie zrobić coś z tym. Powiedział tak że tej kości z kłykcia mi nie usunie bo nie może zostawić gołej kości, a do tego chrząstkę uszkodzi, ale może usunąć na wyrośl z rzepki.Powiedział że ciężka sprawa jest (czy coś takiego ale da się zrobić), że innego wyjścia nie ma. Jeszcze mówił że on by nawet nie mówił mi o operacji ale tata powiedział że miałam grać w piłkę i przez to że mnie boli nie mogę to powiedział że tym bardziej jak jestem tak bardzo za sportem to może dać skierowanie do szpitala na operację. Więc się zgodziłam. Operację mam 14 października a 13 muszę być już w szpitalu. A i jeszcze powiedział że w drugim kolanie mam to samo tylko że nie boli mnie na razie... Wgl chcieli mnie już na jutro wcisnąć ale się nie zgodziłam :P

Julcia to widzę że u Ciebie też nie ciekawie. A czy to jest to kolano które wcześniej Ci operowali czy drugie?

Hehe może rzeczywiście coś zadziałało... :P Ale już nie wiem co mam o tym myśleć... Może lepiej poczekam na opinie moich ortopedów co oni na to... :P

No.. xD To mnie też zastanowiło..:D Teraz czy radiolog nie zauważył chondro, czy mi glukozamina nagle pomogła i już jej nie mam :D, czy może lekarz po artroskopii ściemniał ciągle xD ? Ale obstawiam to pierwsze :P

23 września idę do ortopedy. Jeszcze dostałam płytkę ze zdjęciami i jak je oglądam to część z nich jest strasznie słabej jakości. I na nie których zdjęciach zauważyłam coś dziwnego czarnego. Jak dam radę to wrzucę gdzieś. Ale to wygląda bardzo dziwnie :P

Kiedy masz operację? Nie znam się, ale ja miałam bilirubinę w moczu i mi zrobili artroskopię.

Jest ktoś? Badanie MR lewego stawu kolanowego wykonano w sekwencji TSE, obrazach R1, T2- zależnych i PD/FS, w płaszczyznach strzałkowych, osiowych i czołowych. Niewielka ilosc plynu w zachyklu nadrzepkowym. Slad plynu w okolicy klykcia bocznego kosci udowej w miejscu przyczepu sciegna m. podkolanowego. Przyczep wiezadla pobocznego strzalkowego do klykcia uniesiony, z pogrubieniem wiezadla w tym odcinku. Tak to reszta bez zmian. Zastanawia mnie to więzadło uniesione z pogrubieniem. Co to oznacza?

Hehe pewnie trochę temat się ożywi jak wrzucę tutaj wynik mojego rezonansu :D Jeszcze równo tydzień, w sumie szybko zleciało ale to chyba dlatego że były wakacje :) Coraz bardziej drugie kolano mnie zaczyna boleć.

Ja Ci radzę iść do ortopedy... Bo jak Ci spuchło to zły znak nie mówiąc o tym że przez 5 dni się z tym męczyłaś i do tej pory coś jest nie tak.

Jezeli cos jest nie tak to idz lepiej do lekarza ... Ale coś Ci wyrosło czy co?

Ooo ;D Julcia ;D hehe :) Tak u mnie się coś ruszyło, ale zobaczymy czy w dobrą stronę :D a jak u Ciebie? Gdzie Ty się tyle czasu podziewałaś ? :P

Nie wiem czy będę ćwiczyła. To będzie pewnie zależało od wyniku rezonansu i decyzji lekarza. Ja osobiście wolałabym ćwiczyć, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz przećwiczyłam cały rok szkolny :P

U mnie chyba uważają już pierwszy stopień, albo za niebezpieczne uważają moje dziwne objawy i dlatego nie pozwalają na nic :D Bo wcześniej mi pozwalali nawet ćwiczyć na wfie :P Tylko zawsze miałam zakaz kucania i klęczenia ;D

Mi też zabronił skakania, klęczenia itp. :) Ostatnio wychodzi na to że prawie nic nie mogę robić. Ale wczoraj pozwoliłam sobie na mecz reprezentacji Polski z Chinami i Włochami i było bardzo fajnie mimo że kolano bolało ale to raczej tak normalnie jak zawsze bo nie mogę winić meczów za to bo na meczach prawie cały czas siedziałam :)

Tak. Dwa tygodnie po rezonansie i tez dzwoniłam zapytać się ile się czeka na opis to powiedzieli że dwa dni.

Hehe :) Co u Ciebie ?

tez tak sądzę. Chociaż ja to już bym chciała mieć :P ale zawsze tak jest :) nawet bym powiedziała że 4 wrzesień to bardzo dobry termin bo jak mi ostatnio powiedzieli że nie ma zapisów na ten rok albo że na listopad ew. koniec października :)

Ostatnio coś nam pisanie ciężko idzie :P Mam termin rezonansu magnetycznego na 4 września.

z tą taśmą to jest dobry pomysł... nawet taką ostatnio gdzieś widziałam

Ja jestem. Ale pewnie teraz nikogo nie ma ale mam pytanie. Bo ortopeda kazał dodatkowo robić takie ćwiczenie że stojąc uginam kolana tak jak bym miała zrobić przysiad ale tylko lekko je mam uginać ale jak ja to ćwiczenie robię to mnie to miejsce dziwne boli (tam gdzie może mam tą wyrośl) i bok rzepki mnie boli :/ i nie wiem czy mam robić czy je sobie odpuścić ?

Ja najchętniej chciałabym nie mieć bocznego przyparcia. Już wolę tą wyrośl. Ale jak będę miała wyniki MRI to się może coś troszkę wyjaśni. Mam nadzieję że jeszcze uda mi się umówić MRI w wakacje.

O dzięki wielki :) Mnie rozwaliło to że mam starać się nie zginać nogi powyżej 90st. i że siedząc nawet mam starać się prostować nogę. Przez co to? Przez to że mam mało ruchliwą rzepkę czy przez tą możliwą wyrośl... ? a bo chyba nie napisałam że to co mówiłam gdzie mi wystawało oni podejrzewają wyrośl chrzęstno- kostną.

Hehe mam nadzieję że robiąc MRI Ci lekarze będą wiedzieli jak to zrobić a nie tak jak na RTG. :P Na razie muszę znaleźć miejsce gdzie zrobię bo chcę jak najszybciej.