Kacha111
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kacha111
-
właśnie wróciłam. Rano w poradni powiedziano mi że będzie mój lekarz przyjmował i jeszcze jeden i okazało się że ja do tego drugiego trafiłam. Na początku nie byłam z tego zadowolona bo młody lekarz to myślałam że wyśle mnie na fizykoterapię i tyle. Ale gdy weszłam tam (strasznie długo czekałam na to aż wejdę do gabinetu bo ciągle coś przeszkadzało w tym :P ) lekarz obejrzał całą moją historię i wziął się za badanie kolana i stwierdził że lewa rzepka jest mniej ruchliwa na boki i podejrzewa że może być trochę przyparta do boku i jeżeli tak to możliwe że będzie trzeba jakąś operację jeszcze przeprowadzić. Więc skierował mnie na rtg osiowy rzepki w 30st i 70st. Na rtg te babki nie wiedziały jak zrobić to zdjęcie i ile to jest 30 i 70 st. no ale tak na oko zrobiły. Odebrałam zdjęcia i lekarz powiedział że to zdjęcie jest dziwnie zrobione i bez rewelacji. Ale te zdjęcia wgl były jakieś dziwne (nie wiem czy dziwne było dla niego to jak te zdjęcie było robione czy to co tam wyszło) ale zawołał na konsultacje drugiego lekarza (tego mojego) no i też obejrzał kolano i zajęli się tym moim dziwnym miejscem. Lekarz powiedział że tu jest jakaś zmiana no i kolejny RTG takie przybliżone tego miejsca. Chociaż lekarz od razu powiedział że wyrośle nie zawsze wychodzą na RTG. Poszłam zrobić kolejne zdjęcie i znowu mieli problem z tym jak zrobić to zdjęcie i też im chyba to zdjęcie cienko wyszło. Ale nie wiem co na temat tego zdjęcia mówili bo sami siedzieli w gabinecie i oglądali. No i w końcu wyszedł ten lekarz i powiedział że da skierowanie na MRI żeby zobaczyć co tam się dzieje. Jeszcze zabronił mi zginać kolano powyżej 80st., kazał wzmacniać mięsień czworogłowy bo jest zanik i do tego kazał mi ograniczyć chodzenie po schodach a przede wszystkim schodzenie. I mam na razie brać glukozaminę.
-
Czesc. Widzę że tu cisza...
-
a kiedy masz ortopedę ?
-
do reumatologa powinnam pójść w środę ale we wtorek wyjeżdżam więc nie pójdę, a do ortopedy 22 lipca.
-
Niee... żabką nawet nie umiem :P pływałam tylko kraulem :)
-
Hehe a cisza trwa nadal .. ;P Wiecie jak się spaliłam na basenie... masakra... i chyba udaru słonecznego dostałam ale już jest lepiej ogólnie ze mną, bo o skórze lepiej nie wspominać.. Ale najdziwniejsze jest to że mnie po pływaniu kolano bolało a podobno pływanie jest wskazane. I w ogóle dzisiaj cały dzień mnie boli kolano. Do tego pod wodą jak prostuję kolano w tym dziwnym miejscu odczuwam jakbym coś tam miała ale aż mi jest trudno opisać dokładnie co to jest. Jak nie jestem w wodzie to też czuje coś takiego ale nie tak mocno jak pod wodą dlatego wcześniej nie wspominałam o tym :P
-
Hehe :D fajna ta Twoja reumatolog :P ;D Nie, nie byłam. Nawet nie wiem czy kazała mi przyjść jak będę miała wyniki, ale chyba pójdę tylko dopiero gdzieś za 2-3 tyg bo jest na urlopie.
-
Z tego co widziałam to też jest glukozamina.. :/ Byłam dzisiaj po wyniki i to OB miałam mieć trochę podwyższone a mam 22 a norma jest do 12.
-
a co to za suplement ze taki drogi .. ?
-
Megusia, to gratuluję :) Mam wyniki... a raczej je widziałam ;D Troszkę OB podwyższone ale myśle że to przez to że wcześniej mnie coś dopadło i źle się czułam. A Czynnik reumatoidalny 5 a norma jest do 20 :) więc jest ok ;)
-
a może się orientujecie ile mogę czekać na ten czynnik reumatoidalny ? i w ogóle na te wszystkie badania co mialam ?
-
byłam dzisiaj na badaniach.. ja zawsze mieli problem z wbiciem się w żyłę.. a co u Ciebie ?
-
w sumie... ale chciałam już mieć to z głowy i zanieść te wyniki reumatologowi... a ile teraz powinnam odczakać ?
-
Ja jestem kupiłam pojemniczek i miałam zamiar jechać jutro na badania ale chyba chora jestem... tzn. nie mam gorączki ale jakoś mnie cała szyja boli, gardło przy mówieniu i jedzeniu, głowa, oczy przy ruszaniu :P co prawda już jest troszkę lepiej ale gardło nadal boli i nie wiem czy powinnam iść na te badania...
-
Hehe nie dam rady bo ja zawsze jak wstaje to idę do toalety i załatwiam wszystkie sprawy i tyle ;D
-
Jednak jutro nie pójdę na te badania bo nie mam pojemniczka :P Pojdę w środę...
-
i chlorowodorek lidokainy ale tylko 10mg. Ale w sumie lekarz mi nic nie mówił a gdyby mogło coś być nie tak to by powiedział.
-
Hehe ;D ja dopiero skończyłam połowę serii ... jutro na 7 idę. A czy ten Arthryl może coś zmienić w badaniach krwi i moczu? bo to jest domięśniowo ale właśnie się tak nad tym zastanawiam...
-
Megusia, też tak sądzę :D ;P hehe
-
Megusia a czujesz jakąś poprawę po Arthrylu? Ja nie bardzo .. :/ z resztą to nie nowość u mnie..
-
Bolą nadal oba.. Ale jutro chyba pójdę na te badania co mi zlecił rodzinny..
-
Nie bo mam 6 lipca. Pomyliły mi się terminy :P Ale i tak nie wiem czy pojdę bo chyba będę miała wyjazd.
-
aha.. czyli żadna rehabilitacja nie może tego jakoś zmienić? Bo dziwne było dla mnie to że kazał jej tylko smarować maścią przeciwbólową..