Kacha111

Hehe... no to lipa troche...

Hehe... a na lokiec artro nie mozna zrobic ??

to dobry byl ten lekarz... :P

to miejsce najlepiej wyczuc w 90 stopniach a boli jak dotykam (i to jest taki dziwny bol) czasem wstac nie moge normalnie i musze sie wtedy przytrzymywac rekoma i jak najbardziej odciazyc lewa noge... czasem ale rzadko boli przy chodzieniu ... czasem tez przy siadaniu

Megusia ja to Ci wspolczuje z tym lokciem :/

jak sie siedzi ze zgietym lewym kolane to nad rzepka takie cos wystajace po lewej stronie (tak jakby to byl kawalek rzepki albo jakas kosc wystajaca z rzepki)

hehe a taping pomaga ??

ale nareszcie jakis lekarz sie zobaczyl to co mnie boli (to dziwne miejsce na rzepce chyba) ale i tak chyba nie wie dlaczego mnie boli...:P

Mi tez rower sprawia duzo bolu ale bardzo lubie jezdzic na rowerze wiec bede ciagle jezdzila :P

a wiecie co kolejny lekarz powiedzial ze nie powinnam jezdzic na rowerze... ale i tak bede jezdzila... :P

ale wymieszalam sobie to z sokiem malinowym paola i szybko wypila to smaku nawet nie poczulam... :P:P

no to moze tak zrobie... bo wlasnie pamietam ze moj dziadek to pil jakies inne takei czarne...

ja mam jakies mielone z ulepszonym smakiem a jak dla mnie to ten smak jest straszny... mojej siostrze tez to smakuje...

no wlasnie to wyczytalam ze przeciwbolowo tez ale wzielam juz 2 tabletki a zaraz biore 3 i narazie nic... A chodzi Ci ze siemie jest dobre w smaku czy ogolnie na zdrowie dobrze wplywa ??

aha..:) ciekawe czy pomoga... watpie bo chyba nie mam zadnego stanu zapalnego :P

to Ty tez je bierzesz ?? bo mi lekarz kazal pic siemie przed polknieciem zeby nie podraznic zoladka

myslalam ze to do mnie :P sorki :P:P Ale mam pytanie. co mozna pic zamiast siemia na oslone rzoladka ??

ja mam 22 listopada (wczesniej miejsc nie ma ) i nic sie nie polepszyla i dostalam teraz tabletki o nazwie PABI-NAPROXEN i lekarz cos mowil o artroskopii drugiego kolana ale jeszcze musi to potwierdzic moj lekarz prowadzacy (bo wczoraj go nie bylo i bylo zastepstwo) :P Akurat ta babka co mi fizykoterapie przepisala :P:P

No ja jeszcze mam 1,5 miesiaca na przygotowania na wizyte u ortopedy... ciekawe czy mnie wysle na artro czy jeszcze bedzie mnie czyms meczyl :P

Siemka. Wiec tak, bylam u lekarza no i nie przyszedl bo mu cos wypadlo ale byl w zastepstwie ktos inny. Akurat ta doktor ktorej nie lubie i ktora mi przepisywala fizykoterapie, no ale poszlam do niej. I tak ja jej mowie co i jak gdzie mnie boli, ze jedna noga mniej mnie boli itd. i ona bada mi nogi i sie pyta ile cwicze no a ja do niej ze kolo 800 dziennie a w wakacje wiecej. To ona takie spojrzenie zrobila na mnie ze tyle robie i stwierdzila ze ja chyba w domu nic innego nie robie tylko cwicze no i powiedziala ze ona by po 300 odleciala :P no i pogadalam z nia i mi dala skierowanie na rtg lewego kolana (nie tego co mialam artro) no ale tam nic nie wyszlo i dala mi recepte na PABI-NAPROXEN i mam to brac dwa razy dziennie ale przed tym wypic siemie zeby nie podraznic zoladka. No i to co najwazniejsze mowila cos o artroskopii nie zrozumialam jej do konca ale powiedziala ze jezeli to nie pomoze to raczej artro bedzie konieczne ale jeszcze zobaczymy co moj lekarz porwadzacy powie bo moze cos jeszcze wymysli. Kolejna wizyte mam za miesiac, dokladnie to za poltora miesiaca bo wczesniej nie bylo czyli ide 22.XI.07r na wizyte i wtedy sie pewnie wszystko okaze :)

Hehe postaramy sie nie pisac duzo :)

no to Hinter jest usprawiedliwiona :P naszczescie duzo tych zastrzykow juz nie zostalo :P

jak mialam diprophos to mialam w kolano i tak nie bolaly jak te w tylek :P a teraz mam w tylek :P

Hehe:) Mam nadzieje ze cos lepszego wymysli mi lekarz w czwartek... :P Tylko zeby nie byly to zastrzyki domiesniowe... juz wole do niego przychodzic co czwartek na zastrzyk dostawowy :P

nie pomaga i mam we wtorki i piatki :P