Kacha111

Ja jestem sluchajcie, mojej kolezance wczoraj ortopeda stwierdzil troche za wysoko ustawiona rzepke i jak boli kazal jej smarowac mascia przeciwbolowa... Czy czasem na to nie powinno się dać jakiejś rehabilitacji?

To byla nowosc... i bardzo sie przestraszylam.. ale na szczescie jest juz ok.

ja jestem. Wiecie co zrobiłam ... ukucnęłam na moment (gdzieś na minute) i jak wstałam to nawet nogi do końca nie wyprostowałam tylko od razu usiadłam na krześle a potem jak wstałam to taki strzał miałam i nie mogłam stanąć na nodze i jej wyprostować i po paru minutach przeszło ale leżąc nie mogłam mieć wyprostowanej nogi bo bolało i przy wyproscie stojac tez bolalo. potem było lepiej i znowu ukucnęłam bo musiałam odłączyć komputer i znowu to samo nie mogłam obciążyć nogi i jej wyprostować. Tyle że za drugim razem nie strzeliło. Kurcze ale mam takie dziwne uczucie z tyłu (bo to z tyłu mi się stało) i jak chodze to się trochę nie pewnie czuję... :/ a to jest najgorsze że to druga noga.. ciekawa jestem co będzie jutro...

Nie zrobili mi usg poniewaz powiedzieli że mają za stary sprzęt i że lepiej jak mi zrobi USG ortopeda albo osoba która zajmuje się robieniem usg stawów.

Właśnie wydaje mi się że na tym usg nic mi nie wyjdzie, reumatolog też nic znowu nie stwierdzi a ortopeda.. hmm.. to się okaże jak do niego pójdę bo zastrzykach.

u reumatologa chyba 22 czerwca. a w poniedzialek na usg.

Widzę że troche popisałyście wczoraj. A ja dzisiaj byłam u rodzinnego po to by dał mi zlecenie zastrzyków (nie wiem czy u Was tak jest ale u mnie żeby pielęgniarka robiła zastrzyki potrzebuje zlecenie) No i powiedziałam jej że mnie bolą bardzo kolana nawet bym powiedziała że chyba bardziej niż wcześniej i że drugie kolano też mnie boli. To powiedziała że da mi skierowanie znowu na badania krwi i moczu (OB, morfologia, CRP i coś tam jeszcze) i do tego będę miała robiony czynnik reumatoidalny. I jeszcze dostałam skierowanie na USG obu stawów kolanowych, tyle że nie wiadomo czy mi zrobią bo rodzinny nie może kierować na takie badania ale u mnie w przychodni robią USG więc może mi zrobią. USG mam już za tydzień z czego jestem bardzo szczęśliwa bo nie przypuszczała że to będzie tak szybko :) Zastrzyki też już mam kupione i jutro idę na pierwszy zastrzyk :) Nawet tanio udało się kupić bo płaciłam tylko 100zł a wcześniej płaciłam 120zł. Niby to tylko 20zł ale zawsze coś :)

a tylko aCCP pokazuje rzs ? czy sa tez jakies inne badania ?

to można sobie normalnie takie badania zrobić ? to wole sobie sama zrobić niż leżeć dwa tygodnie w szpitalu ;p

Hehe... Ja teraz tak sobie myślę że może i dobrze by było gdyby mnie wzięła na oddział i zrobiła te badania... przynajmniej miałabym pewność że nie mam rzs...

No ja tez przed ortopeda mam jeszcze wizyte u reumatologa ale nawet nie pamietam juz ktorego dokladnie :P ciekawe co reuamtolog teraz powie jak jej powiem ze mi jonoforeza nie pomogla..

chyba 22 lipca ... po wzieciu zastrzykow...

Bardzo możliwe że tak sądzi...

Niee... w ogóle z nim nie gadałam na ten temat. On powiedział coś takiego że bakteria została usunięta a teraz trzeba usunąć to co ta bakteria zrobiła.. ale jeżeli ta maziówka jest przez ta bakterię to ja nie wiem po co ten Arthryl :P

tak jak zawsze.. tyle że ciężko było w autokarze.. na szczęście miałam takie miejsce że mogłam wyprostować nogi :)

Hehe .. powiem Wam że byłam wczoraj w Warszawie na tej wystawie spreparowanych ciał i myślałam że będą bardziej drastyczne widoki :P ale w sumie to było fajnie :) tylko szkoda że zdjęć nie można było robić :)

Ja również jestem :P

aha... czyli w ogole jest mozliwosc zeby ktos mi zrobil zastrzyk prywatnie ...

Właśnie ja różne rzeczy słyszę na temat regeneracji chrząstki i już nie wiem co mam o tym myśleć...

i jeszcze jedno. Czy ten Arthryl to musi koniecznie pielęgniarka w przychodni robić.? Bo akurat zastrzyki mi wypadną na wyjazd i nie wiem czy będę mogła sama zrobić sobie zastrzyk, albo mama, ciotka ktokolwiek... Bo nie wiem czy tam będę miała gdzie załatwić żeby mi zrobił zastrzyk.

Jak to w końcu jest? Mam ten I st. to czy ona może z powrotem zrobić się twarda?

no.. dzisiaj sobie tak pomyslalam... bo jezeli oni maja mnie ciagle leczyc tymi samymi lekami ktore mi nie pomagaja to nie ma sensu wydawac kasy na to skoro i tak wiem ze raczej nie pomoze..

Raczej nic za bardzo nie powiedział. Ja zacznę je chyba dopiero od poniedziałku. Ale nie wiem po co znowu te zastrzyki... Jeszcze żartowaliśmy że jestem co rocznym bywalcem jego oddziału i się pytał czy mam zamiar go w tym roku też odwiedzić na oddziale. :P akurat jakoś dziwnie ta wizyta cała przebiegła i bardzo szybko.. chyba jeszcze szybciej niż wszystkiego inne.

Ja już jestem po wizycie... Mycoplasmy już nie mam (jeżeli ją w ogóle miałam :P) dostałam znowu Arthryl domięśniowo .. :(

Hehe :D ale musial miec mine :P :D