Julcia002
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Julcia002
-
Jeżeli chodzi o stawy to wszystko w porządku. Troche tylko kolana strzelają i coś w stopie przeskakuje, ale ogolnie jest ok
-
Ciekawe gdzie się wszyscy podziewają:D
-
Ależ tu dzisiaj cisza była...
-
No to powróciłam:P Nawet nie napisałyście tak dużo:P Sandra te zrosty napewno Ci rozmasują i w ogole, zobaczysz będzie dobrze:) A co do Twojej siostry to faktycznie niech pobierze sobie przez jakiś czas Magnez, z B6 to napewwno jej nie zaszkodzi a powinno pomóc. Moja koleżanka z klasy miała bardzo częste takie skórcze i też jej radzilam ten magnez. Nie brała i dalej miała ale jak jej lekarz zalecił magnez z B6 na nerwobóle i zaczęła regularnie brać to zaraz jej przeszlo. Megusia dzisiaj ma to wesele czy kiedy:D
-
Dziewczyny opuszczam Was na tydzień:( Trzymajcie się:D
-
Megusia może nie będzie tak tragicznie:) No chyba że faktycznie zdecydujesz się na tą szynę:D
-
A dziekuje, dziękuje:)
-
Dziewczyny dzisiaj mija już rok od mojej artroskopi:D Ale ten czas leci:P
-
Najważniejsze że sam ibuprom Ci wystarczy:) Skończę buszować po naszej-klasie to pójdę:D
-
miało być, że nie jest aż tak uciążliwe:P
-
Ja w sumie nie próbwałam brać niczego przeciwbólowego, bo jest to aż tak uciazliwe żeby się faszerować:P Za to z tego wszystkiego poszłam spać pod wieczór, niedawno się obudziłam i nadal chce mi się spać:D
-
No pewnie tak:D Nawet teraz jak już co n ie co napisałaś to nie umiem sobie tego wyobrazić bez bolowo:P
-
Oj na mnie też pogoda tak działa... Teraz też to odczuwam, chociaż zmiany nie są gwałtowne bo burza wczoraj była juz, ale wyczuwam swoim kolanem że to jeszcze nie koniec:D Megusia jak tak całą siłą na miednicę? Co to dało? Pewnie musiało boleć... A jeżeli chodzi o zabiegi to mi też raczej nie pomogły. Ale jak już masz te karnet to idź:) I tak masz teraz dużo wolnego pewnie z okazji wakacji:P Sandra a jak się czujesz po tym opalaniu?
-
Megusia fajnie z tym karnetem:P Powiesz że taki dostałać i nic nie poradzisz:P Co innego jakbyś specjalnie tam poszła;p Jutro mija rok od mojej artro:D
-
To zadzwoń do lekarza. Może coś poradzi albo przesunie Ci wizytę na wczesniejszy termin.
-
Zapytaj dzisiaj albo jutro na rehabiliotacvji, może tam Ci cos porazą a jak nie to może faktycznie zadzwoń do lekarza.
-
Nie mam pojęcia... A kiedy idziesz na rehabilitacje?
-
Megusia to faktycznie nieciekawie... Do soboty się oszczędzaj a w sobote mózg może coś poradzi na to. Jeżeli chodzi o sport to narciarstwa nie prozuciałm:D I już w pierwszym sezonie po artro czyli ledwo pół roku powróciłam na stok:D Z początku ostrożnie ale potem to już na nic nie patrzyłam:P Tylko nie mogłam nóg zwieszać na wyciągu. I długo skręcać na jedną stronę ale poza tym nie było tragicznie.
-
Co inne miasto to inna służba zdrowie. Dziwnie tak żę co nie pojdziesz to nie wiadomo na jakiego lekarza trafisz... Albo lekarz prowadzący i wszystko ma w nosie:/
-
Może prowadzący akurat coś poradzi:)
-
Po artro. Jakoś w październiku chyba. Ale skoro miałaś to przed atro także to podczas zabiegu by Ci się to chyba wypłukało... Najlepiej to zapytaj jakiegoś lekarza ktory Cię nie oleje:D
-
Hmm... w sumie to już napisałam mniej więcej to co mi powiedział lekarz. Wszystkiego nie pamiętam.
-
Kacha miałam coś podobnego po swojej artro... Chyba nawet pisałam o tym. Poszłam do lekarza i przy sprawdzaniu stawu dopiero coś zaskoczyło. Mówił coś o jakiejś \'myszce\' i że właśnie czasami potrzeba troche czasu, żeby się to ulokowało na swoim miejscu i potem jest ok. I faktycznie potem już było.
-
No ale żeby w aptece nawet nie słyszeli o czymś takim to dziwne:P