Julcia002

E tam gadasz:P Musisz znaleźć czas:P Kurcze szkoda że mnie nie będzie... Będę miała mnóstwo do czytania, a tym raze będę chciała czytać co i jak:P Tzn zawsze chce ale jak jest dużo to rezygnuje:P A teraz będziesz po rekonstrukcji to będe ciekawa co i jak:D

Ale ten czas szybko leci. Niedawno poszłaś na atro a jeszcze wczęsniej jechałaś na wycieczke. A teraz już Ci szwy zdejmują:D Sandra mamw przyszłym tygodniu atro czy kiedy? Bo ja się pogubiłam:P

No to dobrze, że w porządku:) Ja przeżyłam jazde tam i spowrotem:D Przed wyjściem z domu bołało ale dałam rade:P Musiałam wyglądać komicznie jadąc z czymś na kolanie:P A załozyłam sobie ten ocieplacz co kupiłam kiedyś tam żeby mi nie wiało bo z wiatrem na kolanie napewno nie byłoby dobrze:P Z powrotem wracałam bez i też jakoś dałam rade:P

Kacha a wiesz co tam u Karsi? Jak tam jej kolana

No własnie rowerem:P

Jutro jade z kumpelami się opalac i mam nadzieje, że moje kolano nie zrobi numeru w trakcie jazdy:D

No ciekawe. Może skoro miała wcześniej ale przez kilka lat miała spokój to odzywa się tymczasowo.

Ooo:P I coś z tym robi czy nic?

Cos napewno pomoże:) Ja to bym spanikowała przy tych zastrzykach dostawowych. Nie wiem czy bym sioę zgodziła. Przed artro lekarz mi proponował ale powiedziałam że nie ma sensu że dam się pokroić a nie tstować wszystko:P

Ja jestem ciekawa co to z tymi moimi kolanami.

Hehe to się widocznie dobrze trzyma dziewczyna:D

Mój też nie:P Ale mój ze strachu nie lubi:P Poszedłby chyba jakby już chodzić nie mógł:P

No juz kiedyś mówiłaś że mu dokuczają kolana więc może pojdzie. Mój by nie poszedł ze strachu:D

Hmm Kacha ja także nie wiem. Ja bym chodziła tak jak byłoby mi wygodnie:P Jeżeli chodzi o USG to raczej nie będe się teraz zapisywaćbo jak mi przejdzie i jest to tylko chwilowe to nie ma sensu kasy wydawać.

Jeżeli nie przejdzie to napewno udam się do lekarza. Ale zanim się okaże czy przejdzie pojade więc jeżeli wizyta ma nastoąpić to napewno po przyjeździe czyli coś koło 7 lipca:P Poza tym nie wiem czy u nas ktoś robi USG stawów

Nom nie wiem co się dzieje

Tak to jest to operowane...

Ojjj:D Kurcze zwariować idzie z tym kolanem:/ Maść nie nie pomaga. Nie wiem co jeszcze moge robić

Megusia a narzekaj do woli:D

No ja mam nadzieję:P Ale jak nie to nie będzie ciekawie

No ja też miałam maraton ale bołało przed w trakcie teraz po i w nocy i ogólnie boli cały czas. A w piątek wyjeżdżam do Chorwacji:/

Od rana strasznie oba strzelały przy kucaniu. Ale strzelało tak że aż bolało. A jak wrócilam i poszłam pod prysznic i jak wyszłam spod cieplego prysznica do zimnej łazienki aż mi się noga z bólu ugięła i boli do tej pory:/

Co tu taka cisza:P Mnie dzisiaj kolano strasznie boli:/

Ciesze się:) A co zkulami chodzisz z czy bez:D

Ale się rozpisałyście:P Dużo do czytania:P Co tam u Was? Jak stawy? Kacha kolano w porządku? Sandra kiedy Twoja atro? Widziałam że rozmawiałyście o ubiorze w czasie zabiegu:D Ja przed dostałam taka ich szpitalna piżamkę(męską:P). Miałam to założyć bez żadnej bielizny. Jak weszłam na sale kazali mnie spodnie ściągnąć a później i koszule mi rozpieli żeby to coś poprzyklejać więc można powiedzieć że nie miałam niczego oprócz tej rozpiętej koszuli a i tak jeden rękaw miałam podciągńięty bo na zgięciu łokcia wbili mmi kroplówkę.