Julcia002

Bo zapewne nie był;p

Ja mam coraz mniej czasu i coraz mniej ochoty na tą całą naukę a oceny nienajlepsze;p

Niedziela to taki głupi dzień... więc pewnie dlatego tu tak cicho...

Ja to w ogóle uważam że wszystko co piszą Ci ludzie teraz jest bez sensu;p

Ależ się rozpisałyścię dziewuszki;p Wybaczcie ale nie będę tego czytać teraz;p Ja właśnie wróciłam z pólmetku:p

No zobaczymy vo nam Megusia powie jak zajrzy

No właśnie też mnie to diagnmostyczne zastanawia bo przecież wycięli mi to ciałko. Ale ktoś kiedyś pisał że przy operacyjnej są 3 nacięcia robione, a ja mam 2... No nie wiem w każdym bądź razie diagnostyczne było w planie a jakie wyszło to nie wiem bo lekarz nic mi nie mówił

No ja miałam niby diagnostyczne i mam dwie blizny. Dren też mialam, ale nie chciałam na niego patrzeć;p Z resztą zauważyłam go dopiero na drugi dzień pod wieczór jak kazali mi wstać;p

No ja czasem zaglądam. Ale to już nie ten sam topik na który trafiłam przed swoją artroskopią. Każdy tylko mówi co mu jest a nikt nikomu nie pomaga.

A tam od razu źle skończysz. SKończysz jak my wszyscy. Nie będzie dobrze, ale nie będzie źle;p

oj Megusia Megusia. A co z tą Twoją kostką? w gipsie czy jak?

no fajnie fajnie. Ale jeszcze lepiej bo nie ma bólu. I było załamanie pogody i nic:D

Zakończyłam fizyko!! Normalnie się ciesze, chociaż nie przeszkadzało mi to jakoś bardzo;p Fajnie było, zabiegi miłe ale co za długo to niezdrowo;p A co tu od południa taka cisza?;>

Wkurza mnie to!!!!! Nigdy nie było tutaj tego typu reklam:/

Melduje się:p

Kacha jak to aż tak bardzo boli to może lepiej weź sobie tabletkę

Nie. Dzisiaj mama osobiście zwolniła mnie z w-fu (inaczej nie można bez zweolnienia lekarskiego) I od przyszłego tygodnia wybieram się na w-f. Z resztą mama stwierdziła, że przyda mi się trochę kondycji której u mnie brak;p Jak coś będzie nie tak to udam się po zwolnienie, ale może warto chociaż spróbować.

Jutro kończę już fizykoterapię:)

aha no to ok, poszukam:)

Ok niezbyt twarda umowa piłka. A ma być jakaś duża czy taka jakie mają dzieci??;>

Nie brzmi tragicznie. Musze się zaopatrzyć najpierw w piłkę;p Później pozostanie tylko kwestia czasu którego ostatnio brakuje, ale może i z tym da się coś zrobić. A ta piłka to ma być jakaś specjalna?

hehe tylko wiesz jak to jest z tym basenem;p Ale jeżeli w piątek po wszystkich świętych jak będę u babci basen będzie otwarty to na pewno pójdę. Tam to przynajmniej można popływać bo u mnie to tylko masaże i brodziki a największa głębokość to jakieś 140 cm.

hehe:D Mnie też wkurzają te reklamy po bikach. Aż na początku myślałam że to nie jest nasze forum:p Wiecie co, tak sobie dzisiaj próbowałam poskakać i obunóż szło tak jeszcze jak cie mogę, ale jak już miałam na tej swojej prawej to ni chu chu;p za pierwszym razem to myślałam że kostke skręciłam tak mnie zabolała;p Za drugim razem było bezbólowo, ale jakbym miała przeskoczyć taki płotek to ewidentnie albo bym upadła i zrobiła z płotków domino albo coś gorszego by z tego wyszło;p

No ja miałam chyba wybitego palca u prawej nogi. Tego dużego. Tak ja Megusia nie poszłam do lekarza;p Po pół roku zaczął w miarę funkcjonować normalnie ale fakt faktem że jak przez dotyk porównuję go z drugim palce to kości są w innym polożeniu;p

jeszcze nie wiem czy zamierzam, ale nie ukrywam że chciałabym...