Julcia002
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Julcia002
-
Halo, halo! czy ktoś tu jeszcze zagląda?;>
-
Na zmiany pogody jest o dziwo spoko :)
-
No w sumie to tak, ale w szpilkach na schodach już sobie nie radzę i wciągam się po poręczy :P No a te schody normalnie... no często jest w sumie ok, ale sa dni że mnie boli, albo przeskakuje i niebardzo mi to wychodzi. Często jest też tak że jest ok ale z racji tego, że mieszkam na 3. piętrze tak przy drugim już nie mogę :D Ale teraz będzie więcej czasu to z agrafką troche poćwiczę, rowerek, plywanie nad morzem i może się ten czworoglowy podniesie :)
-
No fakt jakis super to on nie jest, ale na razie mam sesję i nie mam czasu nawet pomyśleć co zjeść na obiad :P w wakacje odrobię ;)
-
Niby tak, w sumie wszystko jest ok i w szpilkach mogę chodzić, ale ze schodami różnie bywa...
-
Hej dziewczyny! :) Co tam u Was? Jak kolanka? Megusia jak Twoje biodro?
-
Nawet ciężko tu mówić o tłoku ;) Ale 500 przekroczona :P Szkoda tylko, że już niebardzo jest z kim świętować ;)
-
Ło kurde to ostro :P A Hinter wpadla i wypadła ;) I Kacha dalej się nie odzywa :P
-
a co takiego robilas ze ci sie zablokowalo :P
-
uuu nieciekawie. Coś z tym można zrobić, czy trzeba pigułami zlikwidować stan zapalny?
-
No naturalnie że tak, ale skoro mowi to już rehabilitant to chyba warto to przemysleć. A co się dzieje z biodrem?
-
Ehhh tylko ile razy można się operować :/ A jaka jest opinia lekarzy?
-
U Hinter raczej zawsze bylo w miarę ok :) Dobrze, że nie ma żadnych większych dolegliwości :) Megusia a jak Twoje?
-
Kto tu zawitał :D Co tam Hinter u Ciebie? :)
-
Moje poświątecznie i pomajówkowo dobrze ;) W weekend pobiegalam troszkę z paletką w pogoni za lotką:P Znioslo calkiem dobrze. Na chodzenie po górkach też nie narzekalo. Raczej wysiadalam czysto kondycyjnie ;)
-
Jak tam kolanka po świętahc? :)
-
Wesolych! ;) I Zdrowych w miarę możliwości :)
-
To kiedy następna wizyta? :P
-
Dasz radę ;) A co Ci przy tej okazji powiedzieli?
-
Wiem i pracuje nad nim jak tylko mogę ;)
-
Tzn on pewnie też sobie zdaje z tego sprawę, ale jak mu się to wytknie to się sprzecza że przecież on chodzi itp itd :P Jest niemożliwy ;)
-
To samo mu mówię, tym bardziej że wizyta u lekarza to nie majątek, niech idzie i skonsultuje to z lekarzem. Tyle że on jest uparty i zawzięcie twierdzi że chodzi świetnie :P
-
Mój tato wrócił z sanatorium w piątek. Generalnie nic mu nie pomogło, dalej chodzi z wyprostowaną nogą i utyka. Napisali mu że nadaje się na rehabilitację ( a co przepraszam robili z nim przez 3 tygodnie? ) Powiedzieli, że nie może już jeździć na nartach (jak na razie) no i generalnie mowil że chcieli go na miesiąc do Sopotu wysłać z NFZ (teraz był z ZUSu) do kolejnego sanatorium. W dalszym ciągu nie mogę go wypchnąć prywatnie do lekarza bo się upiera że on im zaplaci a oni i tak już nic z tą jego nogą nie zrobią :|
-
To jak zarządzil to nie masz wyjścia ;) A kiedy ja masz? Ciekawe co Ci powiedzą. No taki, ciekawe co u Niej, tez już prawie nie zagląd, z resztą Hinter podobnie :)
-
Dłubanie w bliznach oznacza to ostyrzykiwanie? No u mnie w zasadzie dobrze. Zgięcie coraz większe. tzn jest bardzo dużo ale nie całkowite i teraz nad tym pracuje. Jeżeli chodzi o pełny wyprost to nie mam z tym wiekszych problemów chyba że noga mi się 'zastoi' to wiadomo. Nawet przed artro przy normalniej sprawności coś takiego mam że jak dłużej jest w jednej pozycji to potem musi się przyzwyczaić :) Tak to wszystko super :) Zaczęłam jeździć na rowwerze w następnym zamierzam w minimalnym stopniu spróbować rolek :) I tak po mału do przodu :D