Sasiadka

Hej! Ja tylko na momencik.Wlasnie wrocilam z zakupow.Do malzonka przyjechal wspolnik, zostanie tez na obiedzie.Wiedzialam o tym juz wczesniej, wiec ok.Ale dzis rano o 8:00, dowiedzialam sie ze w poludnie przyjedzie tez kontrahent z pracownikiem.Tak wiec musze ugotowac obiad dla 4 chlopow, dla mnie i 3 dzieci! A moj maz pyta, czemu sie nie ciesze, przeciez fajnie -goscie beda :)

Wiec nie ma co gratulowac rzeczy oczywistej ;) Piekna pogoda dzis u nas, a ja poza zakupami nigdzie nie bylam.Caly czas cos do roboty w domu.Znacie jakies sposoby na takie wymeczenie dzieci zeby najlepiej zaraz po wieczorynce poszly spac? Bo wiecie , maz wieczorem wraca ...;) :)

Czesc babeczki :) Ja dzisiaj tylko z doskoku.Malzonek wraca.W prawdzie bedzie dopiero poznym wieczorem, ale musze jeszcze po zakupy skoczyc, chce jakas dobra kolacje przygotowac.No a w ciagu dnia, jak to w domu, zawsze cos do zrobienia.I jeszcze na bostwo musze sie zrobic.Ehhhh.... :) :)

Mona , bardzo ciekawa historia.mam nadzieje ze kiedys napiszesz cos wiecej :) baranka 44 -gratulacje dla syna no i dla mamusi tez rzecz jasna:) A ja ide polaczyc przyjemne z pozytecznym, tzn obejrze jakis film i przy okazji zrobie porzadek w szafie.Milego wieczoru dla wszystkich ! :)

Mowilam ze sie uda :) Ok, ja uciekam na jakies pol godzinki .

Musisz wejsc u gory strony w preferencje.Tylko dziewczyny nie dawajcie juz sobie nickow typu baranka 30 , baranka 74 baranka 28 itd.Blagam! Wlasnie zaczelam sie orientowac kto jest kto, wiec oszczedzcie mnie prosze :)

No pewnie ! Siadaj i opowiadaj :)

Tez sie wlasnie udzielilam na tym topiku o tej co w ciazy z kochankiem.Totalna egoistka..

Nr 11--ale ja naprawde cienias jestem:) To chyba po moim ojcu, on tez ma slaba glowe do picia.Kiedys z kumplami we 4 jedna flaszke wypili, i moj ojciec pol nocy nad kiblem przesiedzial :)

Co tam dzis! Do konca zycia nie tkne, mam dosc :)

To sie flood nazywa :) No ja juz doszlam do siebie.A teraz przed kompem podelektuje sie kawka.:)

No chyba zaczynam dochodzic do siebie.Dobrze ze te mdlosci juz sobie odeszly. Co porabiacie? Bo ja sie obijam :)

Musialam sie polozyc na kilka minut.Nie , nie zaciazylam , ja sie poprostu nie nadaje do alkoholu..:)

No dobra dziewczynki, ide pokrecic sie po domu troche.Ale potem zajrze ! :) Pa!

Moze to jakis niesmialy wielbiciel?:)

Ktos puka :)

Nie da rady, maz dopiero jutro wraca a do jutra to ten kac pewnie przejdzie:) Przynajmniej mam taka nadzieje:)

He he he :)

Smakowala , smakowala..Ale mialam wczoraj nosa zeby ogorkowa zrobic, dzis na kaca takie kwasniutkie , pyszniutkie..;)

:)

A tak sobie, wczoraj z sasiadka o jednego drinka za duzo wypilam i dzis glowa boli:)

nr 11--nie ilosc a jakosc wazna :P)

Dzien dobry:) A u nas jakies swieto narodowe i wszystko pozamykane.Od szkoly tez wolne wiec mozna bylo dluzej pospac :)

:)

Iza, dzieki , zmieszam z mlekiem:) A co do szybkich dan-to ja polecam makaron z cebulka i kielbaska smazona w kostke.Kotlety z piersi tez chwila moment, albo spaghetti. :)