Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

afobamka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez afobamka

  1. afobamka

    Moja nerwica...

    Efka ja to wszystko wiem-co napisalas wyzej -ale ciagle mam blokade przed ta swoboda-ufam mu w 100%bo poki co nigdy mnie nie zawiodl ale wychodzi na to ze ja nie potrafie okazac tego zaufania:( i czesto moje zachowanie moze byc/jest postrzegane jako jego brak ciagla inwigilacja etc wrrrrrr stawiam sie w jego syt i.............ja bym niewytrzymala boje sie ze nie dam tez swobody synkowi:( nie chce wychowac mamisynka ani go trzymac pod kloszem ale ja sie poprostu o nich boje bo sa dla mnie najwazniejsi ale jesli chodzi o dziecko to maz bedzie mnie stopowal coby dziecko nie mialo \"smyczy\"
  2. afobamka

    Moja nerwica...

    mi sie nie miesci w glowie jak kolezanki mowia ze ich maz poszedł do pubu z kumplami a one siedza w domu z dziecmi i dla nich to nie jest problemem ale to wszystko ma swoje korzenie,glebokie korzenie-nie bierze sie tak z niczego(mam tu na mysli dziecinstwo) poczatkowo oczekiwalam od meza ze bedzie dla mnie i mezem,partnerem i poniekad ojcem?(ktorego nieznalam)czasem chcialam sie poczuc jak taka mala bezbronna dziewczynka,ktora trzeba przytulic i poglaskac po glowce-ale wiem ze niemoge tego od niego wymagac(nienadrobi on tego czego ktos dla mnie nie zrobil) a to wszystko siedzi we mnie gleboko-ze matka miala mnie gdzies,ojca znam z nazwiska tylko i takie tam rozne- chyba zabardzo chcialam chlonac ta milosc-teraz po czasie juz nabralam dystansu i zrozumialam w ogole dzieki tej psychoterapii widze ,ze tak naprawde sama siebie do konca nie znam,jestem taka troche nijaka,niby po studiach ale bez pasji,bez jakiegos konkretnego hobby,niby asertywna a jednak niezawsze,spokojna ale tez czesto wybuchowa-trudno byloby mi powiedziec kilka słow o sobie-zawsze mialam z tym problem piszac cv czy tez bedac na rozmowie kwalifikacyjnej np
  3. afobamka

    Moja nerwica...

    co do meza znamy sie juz dlugo i rozmawiamy moj T. sie w duzej mierze dostosowal do mnie ale ja wiem (obydwoje o tym wiemy)ze w jakims tam stopniu go ograniczam-dla mnie problemem bylo jak wyszedł po pracy na 1!!!!piwo z kumplem-zrobilam mu o to awanture-to bylo x lat temu ale on od tego czasu nie zrobil powtorki z takiego wyjscia najgorsze jest to ze gdyby mnie ktos w ten sposob \"ubezwlasnowolnil\"to bym sie na to niegodzila to jest zasada Kalego jak Kali cos robic to dobrze,jak Kalemu cos zrobic to niedobrze(czyt.jak Kali ukradnie krowe to dobrze,a jak Kalemu ukradna to niedobrze) generalnie nie jest tak do konca ze mam w domu faceta bez jaj,nie,nie ale poprostu woli mi w pewnych kwestiach,ktore nie sa dla niego az tak piorytetowe ustepowac ,zeby byl spokoj
  4. afobamka

    Moja nerwica...

    Efka:) zaczne od tego ,ze terapeuty nie zmieniam tylko psychiatre wyzej pisalam tak niezobowiazujaco-poprostu nasunela mi sie taka mysl czy niektore rzeczy latwiej zrozumialaby kobieta niz facet(uogolniajac mialam na mysli cos w stylu ,ze kobiety sa z Wenus a faceci z Marsa)jednak mysle ze taki psycholog potrafi sobie z tym poradzic i ZROZUMIE kobiete a zapisalam sie do nowej babki ktora jest psychiatra wczesniejszy lekarz byl w jakims tam stopniu moim znajomym i zaczelo mi to przeszkadzac-a do tego 2 leki ktore sie nie sprawdzily-kolejny ktorego ja nie wykupilam bo on niby przepisal rp ale stwierdzil ze on w sumie nie widzi potrzeby leczenia chemia-a ja natenczas bez afobamu nie jestem w stanie funkcjonowac w sumie pisalam chyba wyzej ,ze nie wiem czego oczekuje od tej nowej-potwierdzenia diagnozy?innego cudownego leku? napewno oczekuje potraktowania w gabinecie mnie jako PACJENTKE a nie jak znajoma skads tam i zalezy mi bardzo na zejsciu z afobamu cdn
  5. afobamka

    Moja nerwica...

    Efka ja PRóBUJE pracowac nad soba-specjalnie probuje napisałam wielkimi literami ,gdyz ciezko jest zmienic swoje myslenie czy zachowanie jak przez 20 lat zylo sie w okreslony sposob zdaje sobie sprawie z wielu spraw,ktore mogłabym zmienic ale ciezko jest je wprowadzic w zycie nawet głupie zwolnienie tempa-zeby sie nie spieszyc tylko wolniej cos robic- napisalam wyzej ze zmienilam psychiatre-nie chce \"jechac\"na afobamie-z wiadomych wzgledow-a poprzedni psychiatra mial bardzo lajtowe podejscie-pewno ta nowa cudow mi nie uczyni-ale przynajmniej bede pewna ,ze wykorzystałam wszystkie mozliwosci albo przynajmniej wiekszosc
  6. afobamka

    Moja nerwica...

    własnie zmienilam \"swojego\"psychiatre na inna \"psychiatryczke\" 26 wrzesnia dopiero mam wizyte-ale jak juz tyle wytrzymalam to przeczekam ten m-c
  7. afobamka

    Moja nerwica...

    ja biore metoprolol-polowka dziala rzekomo 12 h? dżizabel-no ja w tym roku tez zmiana kodu 3ka z przodu:)
  8. afobamka

    Moja nerwica...

    musze sie go spytac o jakies jego podsumowanie na koniec wizyty czy cos? nie wiem czy tak moze? a nawiasem piszac tez nie mam konkretnego tematu na piatek....
  9. afobamka

    Moja nerwica...

    dżizabel Ty chodzisz do babki a moim terapeuta jest gostek moze z 5lat starszy ode mnie-wiem,wiem-to nie ma znaczenia niby ale.....jak zaczne mu opowiadac o tym czy o tamtym to dziwnie.....kurcze nie chcialabym tu za duzo pisac bo to niby \"moja \"terapia jest.....i tu chyba nie ma znaczenia ,ze kobieta zrozumie kobiete a facet nie w jakies tam kwestii? chyba wstydzie sie niektorych stwierdzen np zeponiekad zmojej winy maz zrobil sie typowym pantoflarzem?itp dzizabel-ile Ty masz lat? basia ja tez chyba zmienia psychiatre-mlody facet,fajny-ale uz 3 lek niedopasowany-ale z drugiej str mysle co mi ta nowa lekarka np moze zaoferowac-cudow mi nie zrobi moim zdaniem DUZO zalezy ode mnie--a to trudne jest musze uciekac bo synek wola a popisałabym jeszcze
  10. afobamka

    Moja nerwica...

    hejka dżizabel kiedy masz nastepna psychoterapie?masz temat? kurcze ja juz zaczynam miec problem o czym gadac-ale czuje ze mam takie tematy ktorych wolałabym nie ruszac a chyba własnie je powinno sie przerobic...
  11. afobamka

    Moja nerwica...

    fanka Maria ja stosuje taka mudre dla zawalowcow a teraz dostalam metoprolol na kolatanie serca(jejku dziewczyny mam 30 lat a piszac to czuje sie jakbym miala 80)zeby w tym wieku zamiast cieszyc sie zyciem stosowac jakies uklady palcow na kolatanie serca):(
  12. afobamka

    Moja nerwica...

    hmm-to liczenie to byl poniekad temat mojego ostatniego spotkania psychoterapeutycznego(a przynajmniej przewinał sie ten watek) ale ten gostek nic a nic nie komentuje tylko słucha i słucha i słucha i patrzy sie i koniec dziwne-chcialabym zeby na koniec spotkania bylo jakies jego podsumowanie jak to wyglada w psychoterapii?dziewczyny,ktore dluzej uczestniczyly napiszcie prosze a i jeszcze jedno zauwazacie jakis zwiazek miedzy tym liczeniem a czasem?
  13. afobamka

    Moja nerwica...

    tez \"podpinam\"to pod nerwice natrectw- kumulacja-nie dosc ze lekowa to jeszcze natrectw ,eh
  14. afobamka

    Moja nerwica...

    Beatea tablice rejestracyjne:)-jeszcze bedac dzieckiem -wracajac ze szkoly-musialam naliczyc np 20 samochodow ,ktore maja w tablicy rej obok siebie np 44 lub 77 etc a naczynia i kroki licze w dziwny sposob bo nie;1,2,3,4......... tylko j e d e n,d w a ,t r z y c z t e r y,-rozdrabniam to na literki-tak zeby sie zmiescic w jakims limicie,zeby zdazyc? zmartwiłas mnie piszac ,ze kwalifikujesz to jako chorobe psychiczna? dobrze zrozumiałam?
  15. afobamka

    Moja nerwica...

    hejka zauwazylam ze jakis czas temu zaczelam miec dodatkowy problem:( mianowicie licze....nie sa to powtarzane czynnosci ale np kroki,czy ilosc umytych naczyn czy tez sztuki prania-ktore dodatkowo musi byc powieszone do okreslonego czasu (np do 9ej godziny) chyba gorzej ze mna jest:(
  16. afobamka

    Moja nerwica...

    a i tez podawalam zestaw ziolek na nerwice na ktorejs z poprzednich stron(od zielarza) ale mi brakuje troszke konsekwencji w parzeniu i piciu-ale stosuje
  17. afobamka

    Moja nerwica...

    marzenko ja biore afobam(ta sama substancja co xanax-alprazolam-) teraz niestety sporo bo 2xpo 0,75:( najczesciej-zdarza sie ze mniej-jednak to byla moja max dawka
  18. afobamka

    Moja nerwica...

    mnie jeszcze zastanawia jak i czy on bedzie pamietal po 1,5m-ca przerwy jak byl moj problem ,z czym przyszłam etc bo na tych 2ch pierwszych spotkaniach mial notatki,kartki a ostatnio nic tylko słuchał i słuchałi sie patrzyl,heh
  19. afobamka

    Moja nerwica...

    dżizabel-tak to własnie ma wygladac-mi tez bedzi trudno-on na poczatku mowił ze mozna o wszystkim-przeszłosc,przyszłosc,terazniejszosc,sny,przezycia z danego nia,sex:o, heh-jak sobie pomysle ze refundowanych jest 75 spotkan a ja jauz powiedzmy na 5-czy 6tymnie bede miala o czy mowic to co to oznacza?koniec terapi? teraz mialam 1,5m-ca przerwy wiec sobie obmyslilam temat na jutro -ale teraz spotkania maja byc juz cotygodniowe-chociaz poprzednim razem mialam mowic o czyms innym a ak weszłam do gabinetu ta zaczelam inny temat-wiec moze jakos damy rade? nagorsze jest to patrzenie sie jego jak ja sie zatne np i nie wiem co powiedziec dalej i ta cisza i ten wzrok..........
  20. afobamka

    Moja nerwica...

    dżizabel a na ilu Ty spotkaniach juz byłas?
  21. afobamka

    Moja nerwica...

    dzizabel- ja ide dopiero drugi raz (bo 2 pierwsze spotkania byly takie formalne)a \"prawdziwa\"psychoterapia to dopiero drugie spotkanie bedzie(gostek był ponad m-c na urlopie) wiec wszystko sie odwlekło i tak-na pierwsze spotkanie mialam temat,na jutro tez mam- mowilam mu ,ze moge miec problem o czym mowic i ,ze mi jest łatwiej jak mi ktos narzuci temat,pociagnie za jezyk etc-on mowi ze tak moze byc ale sporadycznie,poniewaz to est MOJA terapia i wtedy jesli on br=edzie narzucał temat to nie bedzie zamierzonego efektu tez duzo o tym rozmyslam ze nie bedemiala o czym mowic......
  22. afobamka

    Moja nerwica...

    jagodko looknij tu http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis23201.html ja czesto korzystam z tej str jak czegos szukam http://www.gotowanie.wkl.pl/przepisy.php sprawdzam komentarze-jesli sa ok to biore sie za gotowanie:) poszukaj sobie wiecej na tej str
  23. afobamka

    Seroxat - początki..

    abc....123 ja wlasnie sie obawiam tego funkcjonowania na poczatku zazywania seroxatu...mam roczne dziecko......maz caly dzien w pracy-czytalam ze w polaczeniu z afobamem lagodniej przechodzi sie te najtrudniejsze dni-juz sama nie wiem.....
  24. afobamka

    Moja nerwica...

    netka u nas jest dodatkowy problem ,iz dobralismy sie pod kazdym wzgledem oprocz emocjonalnego-tu roznimy sie diametralnie moj maz wychodzi z zalozenia ze jak raz powiedzial ze kocha to to juz wystarczy na kolejne 10 -bo przeciez nic sie nie zmienilo- a ja potrzebuje wlasnie takiego slownego wsparcia -np to co Ty napisalas-u nas tego nie ma z matka nie mam dobrego kontaktu-a wlasciwie zadnego-ona poprostu jest i tyle-ale to juz calkiem inna historia....tesciowej niby wspomnialam ale....w sumie co kobita moze mi pomoc -tez nic
  25. afobamka

    Moja nerwica...

    Beatea-kawal fajny -chociaz przyznam Ci sie ze zalapalam dopiero po 3 min,heh teraz jak jest u nas burza zawsze mam na mysli Ciebie i to co przezyliscie Bianka120-trzymaj sie i nie dobieraj sobie do glowy pomaranczowych wpisow
×