dojrzala i milutka

oj chyba tak...ale sliczna....taka adekwatna do.....:)

Pieprz i Vanillia...masz sliczna stopke....:)

mysle ze lapiemy...i ciesze sie ze nie jestes ogromny...i szybciutkie pytanko...na zebraniu jestes z laptopem...:P?

mysle, ze zawsze trzeba myslec..po prostu...jakos caly czas wierze w potege ludzkiego umyslu.....

pieprz i.... jeszcze nie dotarlismy do tematu krzywdy...ale zapewniam ze mna powoduje zupelnie to samo....nie krzywdzic innych....pozdrawiam rowniez...:)

jesli z zycia czerpie sie zabawe rowniez - to wtedy ma sie ochote na odrobine szalenstwa...pikanterii...urozmaicenia...i wtedy nuda odchodzi w kat...a poza tym czyz nie otrzymalismy mozgu aby go uzywac...i myslec ze: iluzja, zabawa to urozmaicenie rzeczywistosci?

Mariusz...a ja caly czas mialam wrazenie ze nas ktos poglada...a to Ty byles....:D

ale czyz nie jest to przejawem brania zycia pelnymi garsciami.....czerpania z niego przyjemnosci? lubie taka finezje....

oooo tak.......

fascynacja? uniesienia? dotarcie do gwiazd?........

ten radar caly czas wiruje i szuka......

Mariusz ja tez wczoraj spedzilam dzionek milusio na spacerku...calkiem fajnie bylo...a dzis znow ranne wstawanie...:(

hmmmmm.....czasem mi sie podoba kiedy ktos leniwie mysli i podpowiada.....:)

Mariusz ja bym nawet nie musiala bardzo jezdzic...tylko te dni spedzone w domku by mi wystarczyly....:)

i moj net tez bardzo leniwy....:(

genitolog...ubawiles mnie :D

biedactwo....:( to zalatwiaj szybko zebranie i wracaj....:)

witaj....:) alez milo ze jest ktos juz troszke znajomy....:)

nadal nikogo? :(

gdyby ktos zajrzal tutaj...to juz jestem czarna :)