Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

avena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez avena

  1. Dzis 3 dzien, w sumie to sie czuje calkiem niezle, tylko ciagle mysle o serniku...oj wariuje...i mysle czy nie przestac na ten jutrzejszy tlusty czwartek a potem od poniedzialku znowu...tylko po co ja sie meczylam te 3 dni w takim razie? :( Dziewczyny powodzenia!
  2. Witam! No i minal 1 dzien kopenhaskiej i musze przyznac ze nie jestem wogole glodna, a na DSB bylam, co moze wydawac sie lekko paradoksalne... Wypilam rano kawke, potem zjadla 2 jaja, a przed chwilka piersc z kurczaka i salate z cytryna i oliwa. Co prawda powinien byc dzis befsztyk, ale akurat mama ugotowala, wiec musialam zjesc, Stwirdzam jednak, ze mama zamiana i to 1 dzien nie stwarza az takiej roznicy, dalej sie juz bede trzymac. Gorzej jakbym zastapila befsztyka czekolada I to bylby koniec jedzenia na dzis, jutro lepiej bo jest jogurcik :) Teraz popilam czerwona herbate bo na forum sportowym pisalo ze nie ma przeciwwskazan. Wiecie co jest najgorsze? W srode przylatuje z Anglii moj brat i mama piecze mu sernik, robi salatke, truskawki i inne pysznosci no i ten cholerny tlusty czwartek...a ja bede mogla tylko patrzec...Oh musze wytrzymac! DZIECZYNY PROSZE O JAKIES SLOWA OTUCHY, MOTYWACJE... Buziaki!
  3. Sol23--> gratuluje po 1 wytrwalosci :) A tam chyba nic nie pisze o kurczaku, zamienilas go na kurczaka tak mozna? Nie cierpie szpinaku moge go sobie odpuscic bo nie przelkne normalnie...? Buziaki!
  4. Dziewczyny Ost nic nie pisze bo to juz powoli nie topik dla mnie... Krupcia --> ja chyba tez pojde do lekarza bo mam obsesje na punkcie jedzenia, ten ost dlugi weekend jadlam wszystko glownie slodycze (jak wiecie moj najwiekszy problem:( ) a potem pojawiaja sie wieeelkie wyrzuty sumienia.Lapie dolki i wogole... Mowie sobie ze od jutro koniec ze slodyczami,ze najpierw musze sie tego oduczyc a dopiero potem wezme sie jeszcze raz za DSB ale sama nie wierze w to co mowie...
  5. Nick +.............Wzrost....Waga przed....Waga teraz..Krew..Miejsce Data rozpoczecia diety -------------------------- ---------------------- ************************************************************************************ Amberangelic......176........80.90..............69.15...B Rh+....USA 13.06.2004 (7-8kg) SBD 25.10.2004 Lulu81................174.......86....................70.......B Rh+..Olsztyn styczen 2004 Karmelka............170...............?..............65 19 sierpien 2004 Xenia32...............168.......73.70.............65.9.......0+.......Szczecin styczen 2003 Navijka................167........70.................52.5....ARh- 1999 Dotta..................165.........61.................57 sierpien 2004 Leelou................165..........84..................57 2000 Avena..................163.........60..................60 Listopad 2004 Maja...................164.........62...................50....0Rh+......Lodz sierpien 2004 Krupcia...............160..........93...................83....A1Rh- 2003 AlicjazKC............160...........60...................50 lipiec 2004 Miau......................?.............?....................?........?.....Opole ? Sasiadka...............168..............115...................90.......0Rh+...Poznan ? sąsiadko powiedz nam jeszcze od kiedy sie odchudzasz
  6. No wlasnie weekend...i goscie...nie ma to jak silna wola...tylko szkoda ze ja jej nie mam... :( Wstyd sie przyznac ale trzeba - dzis 3 dzien DSB wieczor no i nie potrafilam sie oprzec slodyczom...nie wiem czy dam rade od poczatku bo teraz mialo byc juz latwiej a znowu od poczatku nieee.... Smutno mi ;(
  7. Amberangelic......176........80.90..............70.90...B Rh+....USA 13.06.2004 Lulu81................174.......86....................70........B Rh+..Olsztyn styczen 2004 Karmelka............170...............?..............65 19 sierpien 2004 Xenia32...............168.......73.70.............65.9.......0+.......Szczecin styczen 2003 Navijka................167........70.................52.5....ARh- 1999 Dotta..................165.........61.................57 sierpien 2004 Leelou................165..........84..................57 2000 Avena..................163.........60..................60 Listopad 2004 Maja...................164.........62...................50....0Rh+......Lodz sierpien 2004 Krupcia...............160..........93...................83....A1Rh- 2003 AlicjazKC............160...........60...................50 lipiec 2004 Miau......................?.............?....................?........?.....Opole ? Sasiadka...............?..............?....................?.......0Rh+...Poznan ? No to ja cie wyrecze.Jak cos zle to poprawcie. No i minal mi 1 dzien...nie jest strasznie ale szczerze latwo tez nie...za bardzo bylam przyzwyczjona do "zapychaczy", az mnie skreca zeby zjesc cos slodkiego...ale musze wytrzymac, poniekad dlatego ze nikt w to nie wierzy i zamiast mnie motywowac spotykam sie z przeciwnym zachowaniem :( Teraz siedze i zbieram materialy do gazety a potem pedze na besen :) A co u Was?
  8. Witajcie! Juz nie moge sie doczekac wtorku od wtedy chcialabym zaczac south beach :) A na razie sobie uzywam :) Kupuje ta ksiazke tylko ze znalazlam w necie ze jest jeszcze poradnik... Czy tez go macie czy sama ksiazka wystarczy ???????????????????????????
  9. Napiszcie cos o tej ksiazce z dieta south beach autor tytul? plis...
  10. Witam dziewczyny! Nie bylo mnie bo mi strasznie wstyd, od kilku dni dieta poszla w zapomnienie i jem jak smok... Odchudzam sie odkad pamietam i juz nie wierze ze schudne kiedykolwiek buuuuuu............ :( Nie mam silnej woli, ale zlapalam dola.... Myslalam juz naprawde o wszystkim nawet bardzo radykalnych, co tam zdrowie ja chce byc chudaaaaaa ;( Nawet o sposobie bulimiczek... wiem wiem powiecie ze jestem glupia... Bardzo Wam zazdroszcze efektow i bardzo bardzo trzymam za Was kciuki! Witam nowe laski :)
×