Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

siula

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. czesc dziewczyny,dawno tu nie zagladalam,ale widze,ze Gabonik dalej rozwiewa wasze watpliwosci i pociesza wszystkich.dobrze ze jest ktos taki. a ja dostalam wyniki prolaktyny,mam 53.4,zazywam leki po ktorych czuje sie okropnie.i mialam rezonans,czekalam na niego tylko tydzien,teraz czekam na wynik.tylko ze ja jestem zagranica.trzymajcie za mnie kciuki,papa
  2. dziekuje ci Gabonik,wlasnie mam dzisiaj taki dzien,ze wszystko we mnie wybuchlo.na dodatek jestem z tym sama,bo moj maz woli wszystko inne n iz przebywac ze mna.moze to zabrzmi dziwnie,ale jedyne kogo mam teraz to moj przyjaciel,wlasciwie nasz wspolny,ktory dotrzymuje mi towarzystwa.i caly czas te objawy i straszne bole glowy.calusy,pa
  3. czesc dziewczyny.Gabonik,nie martw sie tak bardzo.chociaz ja to slysze codzien i nie pomaga.czekam na wyniki,choc juz wiem,ze s zle,ale nie moge wczesniej dostac sie do ginekologa.czekam i wiem...i denerwuje sie strasznie,wlasciwie bezprzerwy,kiedy nikt nie widzi placze.i ta glowa,strasznie mnie boli,to pewnie z nerwow,mam nadzieje.i czekam na dzidziusia.i nic co miesiac.i jeszcze tu zagranica,gdzie jest tak okropnie.czasem odechciewa mi sie wszystkiego.calusy, aha,Dkadencjo,co tam u ciebie,jak twoje wyniki.pozdrawiam
  4. Gabonik,slonce dziekuje za pocieche.ale ten pesymizm stad,ze dalej mam ten mlekotok jak zawsze.i dlatego wiem,ze nie bedzie najlepiej.po za ty peka mi glowa,codzien.ciesze sie,ze chociaz tu moge pomarudzic i mam w was pocieszenie.calusy
  5. bylam dzisiaj na kolejnym badaniu,ale wiem ze wyjdzie zle,bo objawy mam wciaz te same.prolaktyna nie spadla,a wyniki za miesiac.czasami tak sie tym denerwuje,ze bezprzerwy placze,jak dzis.i ta glowa.pa
  6. Gabinik dziekuje za odpowiedz.ja nie wiem czy mam gruczolaka,tylko przypuszczam,bo ostatnim razem lekarz cos wspomnial o tomografii. jutro ide powtorzyc prolaktyne,w polsce mialam caly czas wysoka i tu za granica tez. tyle,ze tu czekam na badanie miesiac,wyniki przekazuja mojemu lekarzowi a na wizyte do ginekologa trzeba czekac przy dobrym szczesciu 2 miesiace.wiec kolejna wizyte bede miec w czerwcu.okropne,caly czas czekanie.a okres mialam zawsze regularnie,nawet bez lekow. papa
  7. Ginagre,ja mam od dwoch lat prawie caly czas podwyzszona prolaktyne i miesiaczkuje caly czas regularnie,prawie co do dnia co 28 dni.i nigdy nie mialam z tym zadnych opoznien ani problemow.tylko nie moge zajsc w ciaze,lekarz mowi ze to wina prolaktyny.i te bole glowy i nerwy.po za tym robilam wszystkie badania ,tu za granica robia to dokladnie i jestem zdrowa.myslisz ze kiedy wylecze prolaktyne to mi sie uda zajsc w ciaze.pa
  8. czesc dziewczyny.czy majac gruczolaka moge normalnie,regularnie miesiaczkowac.pa
  9. a co do nerwow,to jestem jak wulkan.
  10. witam,Rabema ja tez miesiaczkuje normalnie,ale prolaktyne mam caly czas podwyzszona.teraz powtarzam badanie,ale juz moj lekarz cos wspomnial o tomografii glowy,wiec martwie sie.ale u ciebie wcale nie musi to znaczyc to samo.calusy i idz koniecznie sie zbadac jak najszybciej,najlepiej do specjalisty.dobrego. a ty Dekadencjo,jak sie czujesz....mam nadzieje,ze lepiej,daj znac
  11. Sitka,ale ja nie mam na to wplywu ze sie denerwuje,wiem ze to wina prolaktyny,ze nie wolno sie denerwowac, a z drugiej strony to przez nia tak sie denerwuje.i tak kolo sie zamyka.koszmar.i fakt,wtedy boli bardziej.i jeszcze ten mlekotok,wogole nie przechodzi. a ty Dekadencjo,usmiechasz sie czesciej...obiecalas.za tydzien ide robic kolejne badanie,i sam fakt mnie stresuje...a nerwus jestem straszny,nawet pogoda mnie czasem zlosci do lez.pa
  12. Sitka,ale ja nie mam na to wplywu ze sie denerwuje,wiem ze to wina prolaktyny,ze nie wolno sie denerwowac, a z drugiej strony to przez nia tak sie denerwuje.i tak kolo sie zamyka.koszmar.i fakt,wtedy boli bardziej.i jeszcze ten mlekotok,wogole nie przechodzi. a ty Dekadencjo,usmiechasz sie czesciej...obiecalas.za tydzien ide robic kolejne badanie,i sam fakt mnie stresuje...a nerwus jestem straszny,nawet pogoda mnie czasem zlosci do lez.pa
  13. Sitka,ale ja nie mam na to wplywu ze sie denerwuje,wiem ze to wina prolaktyny,ze nie wolno sie denerwowac, a z drugiej strony to przez nia tak sie denerwuje.i tak kolo sie zamyka.koszmar.i fakt,wtedy boli bardziej.i jeszcze ten mlekotok,wogole nie przechodzi. a ty Dekadencjo,usmiechasz sie czesciej...obiecalas.za tydzien ide robic kolejne badanie,i sam fakt mnie stresuje...a nerwus jestem straszny,nawet pogoda mnie czasem zlosci do lez.pa
  14. Sitka,ale ja nie mam na to wplywu ze sie denerwuje,wiem ze to wina prolaktyny,ze nie wolno sie denerwowac, a z drugiej strony to przez nia tak sie denerwuje.i tak kolo sie zamyka.koszmar.i fakt,wtedy boli bardziej.i jeszcze ten mlekotok,wogole nie przechodzi. a ty Dekadencjo,usmiechasz sie czesciej...obiecalas.za tydzien ide robic kolejne badanie,i sam fakt mnie stresuje...a nerwus jestem straszny,nawet pogoda mnie czasem zlosci do lez.pa
×