Okruch12

Camielle, gratuluje. Zamiesc zdjecia, koniecznie! Ja dziewczyny ide konczyc ciasto. Jak juz wczesniej pisalam, od jutra nie bede siedziec zbyt czesto na kafeterii, wiec jakby co, wybaczcie moje milczenie (ale moze nie bedzie tak zle i mezulek da od czasu do czasu cos napisac). PA PA

No wlasnie udalo mi sie kupic ser w wiaderku, ale mial ostatni dzien waznosci. To zreszta mnie nie zdziwilo, bo jak idziesz do tego Pakistana i cos kupujesz, to najwazniejsza rzecza jest sprawdzenie przydatnosci do spozycia. Z sernikiem sie nie przejelam, bo na nastepny dzien juz nic nie zostalo. Jak sie znajomi dossali, to mozna bylo tylko patrzec, jak znika. Dobry mi wyszedl, nie powiem. A jesli chodzi o takie serki z Tesco, to tez probowalam, ale bez porownania. Ja niestety nie jestem az taka dobra kuchara, zeby z niczego zrobic cospysznego i jeszcze bez przepisu. Niestety :(

Mada, pieke tort makowy z kremem budyniowym z przepisu mojej mamy. Ale cos mi sie wydaje, ze jak zawsze podala mi o kilka skladnikow za malo: masa makowa, jajka i suchary. A gdzie maka i proszek do pieczenia?????? Zobaczymy, jak sie upiecze. U nas takie ciasta, jak sernik i makowiec, to sa prawdziwe rarytasy, bo nigdzie nie mozna dostac sera i maku. Dopiero kilka miesiecy temu Pakistanie zaczeli sprowadzac do swoich sklepow chleb na zakwasie, jakies slodycze np.Grzeski, czy pulpety w sloikach. To nie to, co Londyn...

Camille, powodzenia na scanie (czy jak kto woli USG). Ide zrobic ciasto mezulkowi. Niech sie chlopina naje, poki jeszcze zonka ma czas i ochote kuchcic. Oczywiscie, sama tez zjem kawaleczek-tzn nie ja, tylko dzieciaczek, bo ja to wcaaaale nie mam ochoty na pychotki :)

No wlasnie, wiesz o czym mowie...okropienstwo.

Niespodzianka podczas parcia na pewno nie jest przyjemna, ale tez na pewno nikogo specjalnie nie zdziwi...tak mi sie wydaje. Polozne i lekaze odbieaja tysiace porodow i jesli nie ma wymogu lewatywy, to widzieli takie akcje nie raz. Pewnie to strasznie zenujace, ale w pewnym sensie naturalne, wiec ja nie mam zamiaru sie tym przejmowac. Jak sie przydazy, to trudno. Mysle, ze nikt nie bedzie robil z tego problemu, a ja bardzo szybko zapomne o incydencie. Poza rym nie wyobrazam sobie ani dac sie ogolic mezowi, ani tym bardziej robic lewatywy. :P Chce, zeby uczestniczyl w porodzie i wspieral mnie, ale nie zeby pamietal same obrzyliwe rzeczy.

Ja wiem, ze w Polsce gola i zdaje sie jeszcze robia lewatywe, ale tutaj chyba sa inne praktyki. Pewnie duzo zalezy od szpitala i poloznych.Mysle, ze golenie to dobra sprawa, zwlaszca, ze pozniej To miejsce jest bardzo obolale i trzeba je trzymac w nieskazitelnej czystosci. Zreszta, w poiedzialek mam wizyte u polozne, wiec sie jej zapytam.

O, dzisiaj Asiulek sie pierwsza zameldowala...witam brzuszki. Przeczytalam Wasze wczorajsze posty i szczerze mowiac zastanowilyscie mnie z tym goleniem. Kurcze, dopiero teraz biore to pod uwage. Nie sadze, zeby golili w szpitalu, bo chyba by cos powiedzieli podczas szkoly rodzenia, ale tak dla wlasnej chigieny, mozna by o tym pomyslec. Ale ja chyba sobie daruje, bo nie chce, zeby zrobil to moj maz, a sama nie dam rady! A w ogole wczoraj mialam skurcze. Dziwne uczucie...

Mada, fajnie ze Twoja mama sie zorientuje. Ja tez jestem zainteresowana tymi wszystkimi peselami i meldunkami, wiec z gory dziekuje.

Oliath, po pierwsze: nie FORMA, tylko FORM (jakbys byla w Angli, jak piszesz, to bys wiedziala). Po drugie: to w Polsce sie mowi np: jesli cos kupisz, to dostaniesz jakies GRATISY, a po trzecie nikt tutaj sie nie przejmuje takimi PIERDOLAMI, bo kazdy ma wieksze problemy. Pozdrawiam, BY BY

Ja mialam problemy, bo moj pracodawca, jak zwykle, wystawil nieodpowiednie dokumenty :( Powinnam sie juz przyzwyczaic... Paszport na 12-scie miesiecy upowaznia dziecko do wjazdow i wyjazdow z Anglii. W tym okresie musisz wyrobic polski paszport w Kraju, albo polski paszport piecioletni w Anglii (wtedy musisz miec pesel i zameldowanie dla dzieciaka z Polski). Ten drugi chyba jest drozszy, bo liczony w funtach.

Dziewczyny, po dlugich tygodniach batalii, przyznali mi MA! Wreszcie! Cammile, pesel i zameldowanie zalatwiasz w Polsce w urzedzie odpowiednim, do Twojego lub ojca dziecka zameldowania. Jesli nie macie zameldowania na stale, trzeba to zalatwic w urzedzie w Warszawie.Zastanawiam sie tylko, czy moga to zrobic za nas rodzice? Ciekawe. Aneczka, ja juz sobie myslalam, ze jak cos sie bedzie komplikowalo i nie bede mogla rodzic w wodzie, to tez chce urodzic w takiej pozycji, jak Ty. W ogole nie uwazam, zeby pozycja lezaca w tym przypadku byla dobra (chyba, ze ktos rodzi 20-scia godzin i juz nie ma sily, albo wzial epidiural). A Ty mialas jakies znieczulenie?

Faktycznie, teraz jest dobrze. Sorry Mada.

Czesc brzuszki! Ale sobie dzisiaj pospalam...pogoda do d..y. Zostalo mi rowno dwa tygodnie :), ale nie moge urodzic do wtorku, bo w poniedzialek mam bardzo wazne spotkanie biznesowe w banku. Mam nadzieje, ze sie powiedzie, trzymajcie kciuki (jeszcze Wam przypomne). Tak w ogole, to od soboty bede na forum znacznie rzadziej ( przynajmniej tak mi sie wydaje), bo maz konczy kontrakt i prawdopodobnie posiedzi w domu jakis tydzien, moze dwa. Mysle, ze wtym czasie on bedzie czesciej korzysta z neta a poza tym bedziemy duzo przebywac poza domem. W kazdym razie bede sie meldowac i czytac. No, ale to w przyszlym tygodniu... Mada, a czemu Ty zmienilas Iwitka i Anusie? Przeciez pierwszy raz wpislas dobrze? A moze ja mam jakies zwidy... niewykluczone. Ostatno rozne dziwactwa mi sie przydazaja :)

serbe, mozesz dostac paszport pieciodniowy, wtedy nie musisz sie umawiac na spotkanie (to jest tylko dokument na wyjazd, czyli nie mozesz na niego wrocic i nie jestem pewna, czy nie wydaja go w szczegolnych okolicznosciach). Innej mozliwosci raczej nie ma

Dziewczyny, wlasnie wrocilam i jestem w szoku. Nikt jeszcze z takim namaszczeniem nie potraktowal moich zebow i dziasel. Powaznie. A lekaz mial chyba z 25 lat. Nie wyjade stad nigdy (modle sie tylko, zeby bylo mnie stac na dentyste) :) Acha, nie zdazylam sie zestresowac, wic nie urodzilam. Dziewczyny, zdjeciem sie nie przejmujcie, na pewno fotograf wie, jak to zrobic. co do paszportu, to tylko do paszportu piecioletniego musi buc pesel i akt urodzenia z Polski. Na paszport 12-sto miesieczny wystarczy angielski papier (przynajmniej ja mam takie informacje).

No to lece do dentysty :P Jestem tak zestresowana, ze nie wiem, czy nie urodze w poczekalni. Maz by sie ucieszyl...ja zreszta tez :) Poszla po plombe, a wrocila z dzieckiem- hi hi hi dobre :D :D :D

Laboszek, bo tu wszystko jest wieksze :) Ja jeszce przed ciaza, kupowalam ciuchy w slepach dla dzieci. Pasowaly, jak ulal. Nawet kozuszek na 13-14lat pasowal do poczatku osmego miesiaca (juz wtedy mialam dobre17 kilo wiecej, no i brzuch)! Ale ja wcale anorektycznie chuda nie bylam, o nie! Tu i tam sie mialo sadelko :)

Arvena, wynocha do lekarza! To nie wyglada zbyt ciekawie...moze masz grype zoladka? Ciaza sie nie przejmuj - swoje odczekasz i sie doczekasz. Widocznie to jeszcze nie czas.

Dziwne to troche, bo u mnie w sklepach sa tylko rozmiary: tiny baby, first size, 0-3 mth, 3-6 itd. W ogole nie ma rozmiarow w cm, chociaz na metkach podaja, ilu kilogramowe dziecko powinno nosic takie ubranko. Myslalam, ze to tak w calej Anglii, a tu prosze- niespodzianka. Aneczka, fajnie, ze przespalas cala noc. Moze zaczynacie z Matim dochodzic do porozumienia ? :) Skorpionka, ja mam bardzo daleko do Londynu i prawdopodobnie polecimy samolotem, wiec umowilam sie, tak zeby dzieciak byl jak najstarszy ale zeby wyrobic paszport do swiat. A slyszalyscie, ze do piatego miesiaca zycia dzieciatka nie powinny latac, bo moze im sie uszkodzic sluch?

a ha, snilo mi sie, ze S-daga urodzila. Nie wiem, czemu wlasnie ona :)

Czesc dziewczyny! Aneczka, ten Twoj synek jest przecudny. Laboszek, gratuluje wczorajszego sukcesu (wlasciwie to gratulacje dla Niny). Mam nadzieje, ze dzisiejszy dzien bedzie dla mnie troche lepszy od wczorajszego, chociaz mam nieprzyjemna wizyte u dentysty, wiec moze byc jeszcze gorszy. No i zapowiadaja ciagle opady... bez komentarza.

Sinia, pewnie kobitki, ktore pracowaly do osmego miesiaca maja problem z wyprawka dla dzieciaczka :) U mnie jest o tyle dobrze, ze maz pracuje do piatej, wiec mamy troche czasu dla siebie. Wlasnie zaraz zie zjawi...w nim cala nadzieja Koncze na dzisiaj, do pogadania jutro...a moze jutro urodze? Marne szanse, ale pomarzyc zawsze mozna :D

Dziewczyny, dzisiaj mam straszny dzien. Nic mi sie nie chce i tak sie nudze, ze zaraz wyskocze przez okno :( (wysoko nie mam, ale zawsze troche to jakies urozmaicenie). Juz mnie ta samotnosc dobija. To moj siodmy miesiac siedzenia w domu...glupia fabryka! Gdybym pracowala gdzies indziej pewnie nie musialabym tu kisnac (przeciez przez cala ciaze czulam sie zdrowiuska i pelna energii). Mowie Wam, jak dzieciak sie nie urodzi w ciagu nastepnych dwoch tygodni, to chyba zwariuje.To czekanie jest jak jakis koszmar :(

Skorpionka, mada ma racje. Jak Ci sie trafi wywolanie w 42 tyg, to na pewno nie zdazysz. Pozniej, na zmiane daty byc moze bedziesz musiala poczekac nawet dwa-trzy miesiace, wiec lepiej juz teraz przewidziec taka ewentualnosc. Kurczaczek, wpisalam. NICK.......TERMIN......TC.........MIASTO..........PŁEĆ.. ............IMIĘ Okruch12....1/06....38...Boldon/Tyne and Wear....?....Wojtuś/Hania Sinia..........05/06....37.....Coventry............chlop iec........Philip duila...........13/06...36.......londyn............synek ........Filip iwtek29......22/06.......33.......Colchester.........dzi ewczynka .....? gosiaczek27..12/08.....27........Croydon.....dziewczynk a ....Amelka s_daga.......15/08.......26....london/richmond...synek.. .......Kacper Mada744....26/08........25........Harrogate......chlopak ........Julian Kalcia64.....31/08........25.......Waltham Abbey..chlopak.....Aleks... ***niunia***....14/09......23......Wolverhampton....syne k......Kevin kaska0110....16/09........23........Leicester........syn ek................? edziulka..........05/10...15.........Bristol.......?... ...Wiktoria/Oliwier Gosia24leicester..10/10. .19........Leicester..............?.............? laboszek...........14/10...19.....Swindon.........?..... Natasza/Hubert migotka_bober....15/10...19...Londyn...........?........ .........?....... Skorpionka81..19/10......18....Southampton.....dziewczyn ka.....Iza karina82........01/11.....16....chichester..........?... ......julia/antoś camillee..........01/12.....8.....Bristol..............? .......................? kurczaczek13...16/12....9.....Windsor...............? ....................? lorenka..........22/12......7.....Milton Keynes.....?.......................? Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ......Aleksander asiek 392...22/03....3,740g......Londyn..........chlopak........Pa tryk flowerska...19/04....3,880g..Londyn- Enfield...chłopak........Tomasz Kohannah ... 20/04... 3256 g ... Londyn ...........Synus jak ulal Antos zeluchna......26/04.......?.....Hillingdon........chlopc zyk....... Kacper aneczka21..09/05.......3400.......Bedford.....chłopczyk. ....Mateusz