Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zwykła

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zwykła

  1. o nareszcie się coś poruszyło i się dziewczyny pojawiły.Jeszcze tydzień i do polski ale się cieszę już się powoli pakuję. tyna musisz chyba coś postanowić bo tak na dłuższą metę to chyba nie za ciekawie,dzieci tatusia zapomną :( :( :(
  2. a ty tyna w detektywa się zabawiasz czy co? :) :)
  3. witam,też się melduję. dziś fryzjerka zrobiła mi włoski i jestem na maxa zadowolona.A poza tym wszystko oki ,pracy full ale przyda się kaska na święta tym bardziej,że korona nisko stoi:(
  4. Ida ,a dziś sklepy były otwarte????? :O
  5. szkoda,że nie potrafimy ci pomóc:(
  6. nic nie powiało ,(może źle to zrozumiałaś)nie określiłaś dokładnie czy chodzi o robienie pasemek innej osobie więc tak to skomentowałam na tej podstawie, iż mówiliśmy o swoich włosach. wiesz ja też potrafię zrobić komuś pasemka ale byle jak, nie tak jak fryzjerka!!!!
  7. kinga wiem coś na ten temat ,ja też mam roboty od zarypania przed świętami to trzeba okna umyć to coś dodatkowego zrobić ale zawsze więcej kasiorki wpadnie a jakoś do 15 grudnia dam radę:) A ta znowu się cieszy Ej może ona z nas się śmieje ,, jak myślita??
  8. witam dziewczyny:) jakoś sobie poradziłam. Ja też zawsze robiłam włosy jak jechałam na trochę do Polski i ma tam dobrą fryzjerkę ale przydałaby mi się taka jak tobie berenka (chodzi mi o papieroski heh :) Słuchaj tyna ja też potrafię sama zafarbować sobie włosy jednym kolorem , ale chcę pasemka albo balejage więc z tym jest trudniej i nie pisz,że sama byś sobie pasemka zrobiła bo efekt byłby pewnie opłakany. Ja w tamtym roku też kupiłam sobie dobrą farbę do pasemek i postanowiłam zrobić sama. to co mi wyszło było straszne ,biegłam do sklepu kupić ciemną farbę,żeby pokryć to coś(więc nie jest tak łatwo jak myślisz i nawet te dwie lekce ci nie pomogą :( mo chyba,że masz ukryte zdolności fryzjerskie. dzidka a ty co taka wesoła co ?? nawet jednego zdania nie chcę ci się do nas wyskrobać!!! nareszcie piątek ,jutro wolne będzie można sobie pospać dłużej. Byłam na zakupach ,kupiliśmy zapasy na weekend i zaraz zabieram się za gyrosa .
  9. a ciekawe co byś tyna zrobiła jakbyś miała odrosty do połowy głowy(no może przesadziłam) tak czy siak mam numer do polskiej fryzjerki zadzwonię i się umówię ,co będzie to będzie:)
  10. hej dziewczyny . Berenka mam pytanko ,nie znasz jakieś polskiej fryzjerki gdzieś tu w naszych okolicach?
  11. ja planuję imprezkę przed kompem z winkiem
  12. nie ma sprawy kinga:) .kobi bo tutaj to trochę spokojniej się żyje.ja jak w polsce jestem to też bardzo wcześnie wstaję i za nim reszta rodzinki wstanie to ja z mamą już zdążymy z zakupów wrócić.
  13. kinga a te twoje hamar to gdzie to jest? tak pytam z ciekawości bo coś mi to mówi ale nie mogę kompletnie skojarzyć
  14. hej dziewczyny,nareszcie sobota i można sobie poleniuchować w łóżeczku. właśnie tak robie i czekam jak mój śniadanko mi przyniesie. ale czuję,że długo tak sobie nie poleżę bo palić mi się chce. kinga ten film nawet wczoraj nie był taki zły.O tej lebarze to nic nie słyszałam. Dzisiaj mecz dziewczynki--- oglądacie??
  15. hej kinga, ja juz raz oglądałam ale nie podobał mi się,wczoraj\"Katyń \"oglądaliśmy ale też nie za bardzo ,chyba za bardzo się napaliłam
  16. dobrze zrozumiałam ???????? tyna odwołała bilety.wiesz tyna nie rozumiem ciebie zupełnie,ludzie podróżują z jeszcze mniejszymi dziećmi. Ale ja też nic pisać nie będę bo mam cięty język i dałabym ci popalić.No chyba że strach nie był jedynym powodem odwołania wyjazdu.?? Berenka ja też mam net do dupy,czasmi takie dni są ,że wysiadam ,(5 minut się strona otwiera) dzisiaj akurat dobrze mi chodzi a tu nie ma z kim popisać:(
  17. cześć laseczki:) ja tylko na chwilkę , aha znowu ktoś o mnie zapomniał ale dobra tyna po raz kolejny ci wybaczam ale to już ostatni raz. :) nie zaglądałam do was moje drogie bo mnie przeziębienie dopadło i nawet do kompa mi się usiąść nie chciało,ale juz wszystko dobrze. powoli liczę dni do wyjazdu. (jeszcze tylko miesiąc) a ja dziś zjadam pół pizzy a co tam żałować sobie będę :) Znikam rzucić coś na ząb
  18. kinga myślę,że dużo osób myśli podobnie jak my ale nie wszystkie mają odwagę się przyznać do tego bo z różnych względów są nie jakby zmuszone tutaj żyć i po prostu nie wypada im narzekać.(oczywiście nie uogólniam żeby nikt zaraz na mnie nie najechał). Kinga tobie szczerze współczuję,ze spotkałaś się z taką sytuacją. Ida mnie jak zarazie nic przykrego nie spotkało,cieszę się że dobrze czujesz si traktowana i oczywiście wierzę w to bo przecież nie wszyscy Norwedzy są źli. Ale kończę już ten temat bo każdy ma prawo inaczej myśleć i nie mam zamiaru nikogo przekonywać do swoich racji. kobi popatrz na to z dobrej strony będziecie razem
  19. myślę kinga,że wiele osób myśli podobnie jak my tylko ci,którzy są tu na stałe nie przyznają się do tego i udają,że jest im dobrze.(oczywiście nie wszyscy bo zaraz znowu ktoś mnie pojedzie ,ze uogólniam))) Ida mnie jak do tej pory nic bardzo przykrego nie spotkało ale znam kilka osób,które odczuły na własnej skórze ,że nie są akceptowani i są tutaj kimś gorszym.(jedna z tych osób niedawno zaczęła prace w firmie na dobrym stanowisku ale nie ma koleżanek w pracy a jak niesie coś w torbie to patrzą jak na złodzieja jakby coś kradła, z kolei dwie inne wpadły w straszną depresję z powodu tego,że nie są akceptowane w pracy oj znam kilka innych podobnych sytuacji ale nie będę ich tu przytaczać bo każdy może mieć odmienne zdanie i ja szanuję twoje zdanie ale oczywiście nie muszę się z nim zgadzać do czego mam święte prawo. no ale dobra bo się zaraz pokłócimy niech każda myśli co chce i tak jest ok.:) :) :) :)
  20. myślę kinga,że wiele osób myśli podobnie jak my tylko ci,którzy są tu na stałe nie przyznają się do tego i udają,że jest im dobrze.(oczywiście nie wszyscy bo zaraz znowu ktoś mnie pojedzie ,ze uogólniam))) Ida mnie jak do tej pory nic bardzo przykrego nie spotkało ale znam kilka osób,które odczuły na własnej skórze ,że nie są akceptowani i są tutaj kimś gorszym.(jedna z tych osób niedawno zaczęła prace w firmie na dobrym stanowisku ale nie ma koleżanek w pracy a jak niesie coś w torbie to patrzą jak na złodzieja jakby coś kradła, z kolei dwie inne wpadły w straszną depresję z powodu tego,że nie są akceptowane w pracy oj znam kilka innych podobnych sytuacji ale nie będę ich tu przytaczać bo każdy może mieć odmienne zdanie i ja szanuję twoje zdanie ale oczywiście nie muszę się z nim zgadzać do czego mam święte prawo. no ale dobra bo się zaraz pokłócimy niech każda myśli co chce i tak jest ok.:) :) :) :)
  21. Ida nie twierdzę ,że kobi jest za stara na emigrację . Z całego serca życzę jej i tynie powodzenia bo rodzina przede wszystkim powinna być razem. w tej kwestii całkowicie się z tobą zgadzam ale w jednej mam odmienne zdanie. To dla mnie jest nie zrozumiałe to co ty piszesz o Norwegach.Norwedzy podobnie jak i Szwedzi są bardzo zamknietym narodem prawda,że ich gospodarka kwitnie również dzięki Polakom ale nie każdy przeciętny obywatel jest z tego zadowolony. Moja teściowa jest żonata z norwegiem i on jako Norweg wytłumaczył jej wiele rzeczy co większośc norwegów o nas myśli. ona ma wiele koleżanek w podobnej sytuacji jak ona i prawda jest taka ,że nawet rodziny ich mężów ich nie akceptują a co dopiero obcy. Norwedzy są bardzo fałszywi ,mówią ci \"hej\"a w duchu bóg jeden wie co sobie myślą. A i są bardzo zazdrośni jak to może b yć,że Polacy taki biedny naród a np. jeżdżą dobrymi samochodami. wiesz każdy może myśleć co chce i każdy ma własne wyrobione zdanie na dany temat więc nie będziemy się o to sprzeczały. dodam,że nie chciałam nikogo urazić a tym bardziej zniechęcać kobi czy tyny.
  22. dzidka napisz jak się czujesz,przeszło?? szkoda,że mieszkasz tak daleko bo przypomniało się,że mam antybiotyk jak byłam teraz w Polsce to poprosiłam dentystę i mi przepisał tak na wszelki wypadek i był jak znalazł.
  23. cześć dziewczynki!! ja tylko na chwilkę idę zaraz spać bo strasznie padnięta jestem. Całą noc takie wietrzysko było że hej a na dodatek coś nam koło okna waliło przez ten wiatr i za nic ze strachu zasnąć nie mogłam. Rano oczywiście prądu nie było i bez kawusi trzeba było z domu wyruszyć. A tak poza tym jaram jak wściekła bo sztangę fajek dziś zakupiłam.:) :) Ida ------> to,że Ty tutaj jesteś szczęśliwa to nie znaczy ,że każdy musi odczuwać tak jak Ty.Ja bym na miejscu kobi nie wyjeżdżała,no ale to jej sprawa. znam kilka rodzin polskich ,które mieszkają tutaj kilka lat i wszystkie żałują swojej decyzji ale same sobie zaprzeczają(niektóre nie mają wyjścia mają tutaj dzieci i wo góle( jak mówią w Polsce boją się biedy) ale na starość chcą wrócić \"do siebie\" bo twierdzą,że tutaj nigdy tak naprawdę nie zostali zaakceptowani i norwedzy dają im odczuć to. Nie odbierz tego źle nie mam nic do twojej osoby może tobie odpowiada ten kraj i mentalność ludzka,jak już wcześniej pisałam każdy ma inne odczucia.tylko po otwarciu granic multum ludzi wyjeżdża bo myślą,że za granicą to pieniądze na ziemi leżą a rzeczywistość okazuje się inna.potem z różnych względów boją lub wstydzą się wrócić i tak się męczą latami.
  24. no co ty tyna ja tam się nie znam . ja mam u siebie Aresa ale ja nie mam visty ale wydaje mi się,że powinien obsługiwać
×