albion
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez albion
-
Witam Wszystkich Jestem po trzecim zabiegu akupunktury z masazem i musze przyznac ze czuje sie bardzo dobrze. Wczesniej pisalam ze po drugiej sesji akupunktury dopadl mnie lek i atak paniki z wizyta pogotowia jednak postanowilam nie przerywac zabiegow. Czuje sie dobrze,od kilku dni nie biore lekow. Lekarz zapisal mi lorazepam ale kazal brac tylko w ostatecznosci ze tak powiem, kiedy lapie mnie atak. Bo organizm nie moze byc caly czas przytlumiony przez leki, musi sam troche pracowac. Nie wiem moze ma racje moze nie ale wydaje mi sie ze to rozsadne co mowi. Na razie zarzywam ziola chinskie. Pozdrawiam
-
Witam Jestem po drugiej sesji akupunktury i wiecie co porazka, zaraz w tym samym dniu wieczorem dostalam ataku paniki, nie moglam oddychac , dusilam sie. Nastepnego dnia wcale nie bylo lepiej a nawet wieczorem bylo gozej bo znowu dostalam ataku paniki z drgawkami wiec maz wezwal karetke i tak sie skonczylo. Dzisiaj jest juz lepiej ale biore leki wiec pewnie dlatego. Jednak z akupunktury nie zrezygnuje wezme wszystkie sesje i wtedy zobacze jak bede sie czula, moze to jest tak , ze musi byc gozej zeby bylo lepiej, nie wiem. Na razie czuje sie jakby ktos mna rzucal o sciane przez dwa dni, pewnie wiekszosc z was wie co mam na mysli. Pozdrawiam Milego dnia
-
Witam Jestem po pierwszej akupunkturze. Dlugo sie zastanawialam ale warto bylo. Czuje sie zrelaksowana i co wazne ustapily moje problemy z oddychaniem jakie meczyly mnie od miesiaca w zwiazku z ukochana nerwica. W nocy spalam jak zabita , mialam naprawde dobry sen. A kiedy sie obudzilam bylam wypoczeta, a nie jak do tej pory zmeczona jak po calym dniu pracy w kamieniolomach. Naprawde warto sprobowac. Przedemna jeszcze 9 sesji z masazem. Jesli ktos to czyta bede probowala opisywac moje doswiadczenia na biezaco. Pozdrawiam Milego dnia
-
Witam do: vera B A jak radzilas sobie z nerwca w ciazy? Bralas wtedy jakies leki? Pozdrawiam Milego dnia
-
Witam Do AWu: Nie chodze na zadna terapie poniewaz nie mieszkam w polsce, a u psychologa bylam zaledwie kilka razy ale nie wydaje mi sie zeby w jakikolwiek sposob mi to pomoglo, bo jak pisalam wczesniej Pani psycholog nie powiedziala mi tak naprawde nic nowego o mnie samej poza stwierdzeniem, ze mam zespol lekowy ktory podobnie jak u Ciebie moze wyniikac z fobii spolecznej. Wlasciwie to z ciekawosci poszlabym na taka terapie mysle ze grupowa bylaby ciekawa, ale coz niestety. A na jaki rodzaj terapii ty chodzisz i w jaki sposob ci to pomaga? Pozdrawiam Do x1x1x1x1: Biore dwa rodzaje ziol chinskich (jedne w tabletkach, drugie w plynie), ale zaznaczam ze biore tez leki jakie przypisal mi lekarz(moze zadziej niz do tej pory ale biore). Ziola kupilam gdzie obecnie miszkam a nie jest to polska wiec nie moge ci polecic nic konkretnego bardzo mi przykro. Pozdrawiam
-
Do AWu Hej! A co robisz zeby jakos ten dojazd przetrwac? Bo mi Pani psycholog poradzila zawsze brac ze soba np mala butelke wody i co chwilke z niej pic malymi lykami w takich sytuacjach i wiesz co czasami wydaje mi sie ze to dziala bo skupiam sie na tym piciu wody a nie na leku. Albo wziac ze soba paczke mietowek i tez je regularnie jesc. Ja to wogole od trzech dni o dziwo czuje sie mozna powiedziec bardzo dobrze nie dosc ze nie mam napadow leku i zawrotow glowy w domu to jeszcze nie mam tych dolegliwosci jak wychodze z domu np. do sklepu( co do tej pory bylo chyba najgorsze). Wogole mam jakis dobry nastroj mimo ze u mnie juz od tygodnia pada i pada a moje dziecko od trzech dni ma angine i wyska goraczke( powinno byc wrecz odwrotnie) Zaczelam sie wlasnie zastanawiac czy to moze te ziola chinskie ktore biore, moze dopiero teraz zaczely dzialac. Pozdrawiam Milego dnia
-
Hej czy ktos tu jeszcze zaglada? A moze wszyscy nagle ozdrowieli he he he
-
Witam wszystkich ktorzy tu zagladaja I znowu dzis mam pogode ze tylko sie ciac. Jedyne co mnie dzisiaj ( na razie)rozbawilo to parodia teledysku shakiry zobaczcie i wsluchajcie sie w tekst: http://video.interia.pl/obejrzyj,film,45083,sortuj,sm,st,45534,pozycja,7,Parodia_Shakiry bye bye
-
Witam Nie macie wrazenia, ze psycholog, psychoterapeuta to jakas sciema. Bo ja to przy pierwszej wizycie powiem szczerze troche sie ubawilam nie wiem moze ja to zle odbieram a moze wlasnie tak jest z psychologami. Wlasciwie to nic nowego o mnie samej mi nic nie powiedziala Pani psycholog tylko to ze mam zespol lekowy, ok pomyslalam to juz wiem co mi jest. I szczerze powiem ze nie wierze w rzadna psychoterapie ( przepraszam wszystkich ktorzy w nia wierza , ja nie). Kiedy pani psycholog starala mi sie wmowic ze jestem najlepsza i najbardziej wyjatkowa osoba niemalze na calym swiecie i wogole powinnam popracowac nad mezem zeby bardziej staral sie mi w tym wszystkim pomoc, po czym zainkasowala 100zl, sory ale chcialo mi sie smiac, nie wiem dlaczego moze to ze mna jest cos nie tak. Wiecej nie bylam u psychologa. I wiecie co tak sobie mysle ze jedynymi osobami, ktore tak naprawde moga nam pomoc jestesmy my sami. Pozdrawiam Milego dnia
-
Czy akupunktura dziala tego nie wiem, ale podobno tak chyba trzeba by sie przekonac na sobie. Ja od 4 dni stosuje ziola chinskie jeszcze drastycznej zmiany nie zauwazylam ale mam wrazenie ze troche sie wyciszylam , nie wiem moze mi sie tylko wydaje a moze staram sobie to wmowic, a moze jednak to dziala. Poki co pierwszy etap tej kuracji trwa 2 tygodnie , a cale leczenie do 2 miesiecy wiec ... jeszcze chwile. Preparaty ziolowe dostalam od lekarza medycyny niekonwencjonalnej ktory zanim cos mi zaproponowal przeprowadzil ze mna wywiad medyczny a takze na swoj sposob ocenil moj stan psychofizyczny miedzy innymi kazal pokazac jezyk ,dlonie i puls(to bylo ciekawe), po czym stwierdzil ze faktycznie moj uklad nerwowy w chwili obecnej jest na bardzo niskim poziomie. Polecal mi tez akupunkture ale troche sie boje podobno niepotrzebnie, nie wiem moze... . Dlatego pytalam czy ktos z was mial moze jakies doswiadczenia w tym kierunku.
-
Hej Mam pytanie : Czy ktos z Was probowal akupunktury albo chinskich preparatow ziolowych?