Agula2121

czesc wam wszystkim:) Jestem własnie po wizycie:) Narazie wszystko jest OK, moje upławy to oznaka ciązy:), widac było zarodek ale ma dopiero około półtora milimetra ale sie nie dziwie bo owulke miałam 22 dnia cylku, wiec wszystko ok. Za miesiac kolejna wizyta:)

Balbinko bardzo dziękuje, Tobie też życzymy duzo zdrówka no i też dla Michałka oraz męża, wytrwałości i szczęscia bez granic

Witam Was Kochane Chciałam podziekować Marghi, Agatha 2007, malawronka, gawit_27 za ciepłe slowa i oczywiście za Was trzymam kciuki i przesyłam fluidy

cześć dziewczyny!!! Ja tez chciałam zmienić trochę tabelke, oczywiscie tylko moje dane. Nie chcę zapeszać ale własnie dzisiaj rano zrobiłam test piękne II kreseczki, to już 5 tydzień z moich obliczeń. STARAJĄCE SIĘ Nick........dł.cyklu.......następna @....... starania od...miejscowość Madusia_3.....34.........01.06........marzec 07....... Świnoujście Ew............ok.30.........?............sierpień 2006....... minimonia....28..............01.06................?... ..........warszawa gawit_27...28.............05.06..........wrzesień2008 ....Luton/Łódź malawronka..28............07.06...........maj2007.... ....Wrocław Agatha2007...29-32........?........październik2006 ...ok.Krosna zlosna78......28-31.........27.06.........maj 2007............Opole lola u............28-31.....ok15.10........wrzesień2006......ok. Rzeszowa Marghi........28-30.......?..............wrzesien07..... ...Nowy Sącz MAMUSIE ANIOŁKÓW Nick..................data straty....... tydzień ciązy Balbinka...............1.07.2006..............8tc Madusia_3.............26.06.06...............20 tc Daga_p_11............17.12.06...............6tc3dc nueva..................11.08.1996............11 tc Agula2121.............6.03.2007..............7 tc Kalinka1985 ..........6.01.2007..............8 tc Ew......................30.03.2007.............6 tc minimonia.............30.03.2007.............6 tc Mika23......18.02.06...01.01.2007........10tc;10tc gawit_27...10.03.06 i 23.03.07.............10tc, 11tc malawronka............18.07.2006............9tc Agatha2007...........24.04.2007.............6/7tc zlosna78...............1.07.2006................8tc Marghi....02.09.2006...22.05.2007......7tc,7tc lola u..................17.04.2006...............12tc megi1982...03.2003...03.2006,03.2006.....ok.10tc ZACIĄZONE Nick......tydzien ciązy.....t. porodu......dł. starania ....miejscowosć Kalinka1985....12............23.11.2007.....2 cykl......Częstochowa Meggi1982.....17tc..........0.03.2008........cykl....... ...Krakow Daga..............?...............marzec..........?..... .....ok.Częstochowy Agula2121.....5tc.........czrewiec2008....4cykl.........Warszawa MAMUSIE Nick....................data narodzin maleństwa Balbinka.....................02.10.2007 NICK ............IMIĘ ............ D.UR........ E-MAIL .................nr. gg Balbinka-2......Ania.........23.10. 79......balbinka2@tl en.pl......7456466 nueva .........Violka ............1976 ......violek5@o2.pl .........8554249 Madusia3......Magda..........05.03.1975...madusia3@ wp.pl...3046584 Agula2121......Agnieszka.....18.02.86.....Agula2 3@onet.eu...9885915 kalinka1985...Karolina..30.09.1985.. ......karoli nakrawczyk@interia.pl...8689089 Mika23.....Magda........16.04.84............Roxi 296@wp.pl.......75587 gawit_27...gabrysia.......24.03.79.....iskierka1 979@o2.pl...2274584 malawronka..Ewa......03.03.84...........malawron ka1@wp.pl...10881214 Agatha2007...Agata...06.02.1986.....AgathaJanas @interia.pl...9302144 zlosna78.......Ania.........09.09.1978..... ..zlosna@interia.pl... ...768392 Raaria......Sara Maria....15.05.198!....raaria@abn-mail.pl..... 4233094 lola u.........Jolanta..........20.12............. lolau@gazeta.pl........991 099 Balbinko GRATULUJE!!!!!! Pozdrawiam Was serdecznie.

Cześć kobietki dawno nie udzielałam sie na forum ale za to czasami czytałam co u Was. Jeśli bede miała wiecej czasu to przeczytam wszystkie wiadomości dokładnie i postaram się odpisać. Oczywiscie witam Was wszystkie te znane i nie znane. jesli chodzi o planowanie dzidzi to sobie odpusciłam juz na maksa, ale nie znaczy to że nie chce maluszka - oczywiscie chcę ale nie na przymus, niech samo wybierze termin kiedy bedzie chcialo do nas przyjsc a my bedziemy je kochac z sałych sił. Poza tym byłam na wakacjach na Wegrach nad balatonem z mojim i moim bratem niestety nie pochwale sie zdjeciami i tu OSTRZEZENIE jak macie w przyszłosci pojechac nad Balaton do miasta Siofok- Sósto czy jakos tak to uwazajcie na faceta o imieniu Tibor wynajmuje dom na ulicy Kuzsinszky poniewaz podejrzewamy go ze on nas okradł i to w biały dzien, nie było żadnego włamania ktos wszedł kto miał klucze a własnie ten facet miał zapasowe klucze do tego domu. Własnie nie pokaze zdjec bo ukradł/li nam aparat cyfrowy 2 tel komórkowe i 1000 zł chociaż kasa była pochowana w pochuszkach to i tak znalazł no i sprzety były w szafce w ubraniach. Dogadac sie tam z ludzmi to kaplica dopiero przez sibianke znalezlismy polaków, wrocili sie do nas bo tez jechali w tamte strony na wakacje i nam pomogli bo jedna z tych dziewczyn dobrze gadała po angielsku i dogadywała sie z tłumaczką węgierską. Po jakims czasie przyjechała tłumaczka polska(starsza kobitka bardzo sympatyczna) pojechalismy do naszego wynajetego domu i tam zrobili ogledziny a potem spedzilismy 3 godziny na komisariacie (i tu najlepsze z tego całego zamieszania pojechałam na policje w KAPCIACH co za wstyd dobrze ze byly niebieskie to do spodniczki mi pasowały :) )składalismy zeznania a potem o pierwszej w nocy spakowalismy sie i wyjechalismy z tamtad bo balismy sie juz tam zostac, ja to wogole nie chcialam wejsc tam do domu bo myslalam ze tam ktos jest, ale spakowałam siebie i mojego w 10 minut. Dobrze że mojemu nie ukradli telefonu bo nie mielibysmy kontaktu z rodzicami. No i takim sposobem bylismy tam tylko 3 dni ale nie załuje odswierzylam \"wspomnienia\" bo bylam tam z rodzicami jak mialam 3 latka. A i te piekne widoki gór jak przejezdzalismy Słowacje świetne. Balbinko - jesli chodzi o narosl o której mówisz to ja mam to w nadgarstku w prawej ręce przyczyna u mnie jest taka że kiedys na w-fie rzucalam pilka lekarska no i pekła mi torebka stawowa, ta maż co tam sie znajduje w niej wypłyneła i zrobiła sie górka. Jest niewidoczna kiedy nie zginam ręki ale czasami mi dokucza jak długo cos robię i zginam ją często to ta górka obciera mi sie o kostki, poprostu na boki mi je rozsuwa. Lekarz stwierdził że trzeba to masować az zniknie po jakims czasie, powiedział też że powinno sie wchłonąć samo ale do 19 roku życia więc mi sie nie wchłoneła bo mam juz 21, albo zabieg usunięcia tego ale jakos zapominam o tej górce i jakos idzie do przodu, może jak juz bardzo da mi w kość to coś z tym zrobie narazie to nie rośnie ani nie maleje a troche latek juz upłyneło, wiec moze dało sobie juz spokoj. Pozdrowienia dla wszystkich kobitek, dobranoc

Ja robiłam ten test kosztowało to 35 zł ale to cena w Warszawie, a gdzie indziej może będzie taniej no i jak dziewczyny pisały idzie się bez skierowania i o dowolnej porze dnia

cześć Wam Ja ostatnio też się nie odzywałam, za co Was przepraszam ale chciałam odpocząć od myśli o dzidzi i tak ogólnie to jest w porządku. Ja również witam nowe dziewczyny na topiku :-)

cześć Dzisiaj ranek w porządku, @ jeszcze nie ma, spóźnia się już 4 dni :-) Wczoraj wieczorkiem pobolewało mnie podbrzusze, a poza tym jak wróciłam w niedziele ze szkoły o 14.00 to byłam padnięta jak nie wiem co i wczoraj jak wróciłam z pracy to odrazu poszłam spać (spałam godzinkę) też czułam się padnięta że nie miałam siły jeść pysznych pierożków teściowej :-) , a i jeszcze mnie czasami mdli wieczorem i rano, ale samo przechodzi. Ale i tak mam przeczucie że @ przyjdzie, ta nieszczęsna :-(, a jak nie przyjdzie to będzie najpiękniejszy cud. Test planuje zrobić dzisiaj po pracy albo jutro rano. Co będzie to będzie :-) Malawronka Życzę Ci żebyś zobaczyła II kreseczki, daj znać jak już zrobisz test, trzymam kciuki

cześć dziewczyny Nie odzywałam się bo byłam w szkole (sesja i te sprawy), a jak byłam już w domu to taka padnięta, że nawet nie chciało mi się siedzieć przy komputerze. U mnie narazie jak nie było @ tak nie ma, ale pewnie przyjdzie bo mnie piersi zaczęły boleć :-( nie robiłam testu przez ten weekend, może zrobię jutro albo pojutrze jak nadal @ nie przyjdzie. Mam cichą nadzieje że jej nie będzie ale objawy @ są coraz bardziej odczuwalne. Więc zobaczymy. Zaraz uciekam z Tosia na spacer, tak więc będę po 15.00 jak zawsze. Balbinko super twoje zdjęcia!!! Aż miło popatrzeć :-)

Malawronka Tobie tez życzę zobaczenia II pięknych różowych kreseczek. Trzymam kciuki za Ciebie Już sie nastawiłam na okres, bo to raczej nie możliwe, żeby nie pokazało w tym czasie II kresek :-( to byłby już 14 dzień od owulacji, chyba że się pomyliłam w obliczaniu. Idę z Tosią na spacer, będę po 15.00 miłego dnia

cześć Zacznę od dzisiejszego porannego testu i nie wiem co napisać, no ale dobra pierwsza kreska ok a druga wyszła.....biała, bielsza od paska i mało widoczna nie wiem co to znaczy bo miała być różowa. Test którym robiłam nazywa się bobo test i podobno jak tu napisali wykrywa ciąże już po 2-3 dniach i czułość ma 10. chyba jeszcze poczekam jak @ nie przyjdzie i zrobię może w niedziele. Napiszcie mi coś na ten temat bo ja jeszcze z taką biała kreska sie nie spotkałam może Wy miałyście odczynienia z czyś takim. A i dodam jeszcze że wczoraj bolał mnie trochę brzuch i śluz miałam jakiś lejący, a tak to był gęsty, o co z tym chodzi?? Balbinko Michałek jest słodziutki i piękny, ale masz szczęście, super

Agata Jak sie jednak okaże, że to nie ciąża, to mogę dołączyć do Ciebie w lipcu ze starankami?? :-)

Marghi Ta kreseczka jest koloru bardzo jaśniutki niebieski, ale poczekam jeszcze. Raz ją widzę a raz nie i to jest najgorsze. Nawet jak to nie ciąża to sie nie przejmuję może następnym razem się uda. zobaczymy w piątek. Pozdrawiam was

cześć wam Dziewczyny chyba są II kreseczki już sama nie wiem, ta druga jest bardzo mało widoczna, jak się przyjrzę to ją widać albo to moja wyobraźnia, już sama nie wiem zrobię jeszcze jeden test w dniu spodziewanej @ i będzie wszystko jasne. A poza tym robiłam test z drugiego moczu bo dzisiaj o 4 rano robiłam siusiu (mogłam wtedy zrobić) :-(

Marghi Wlaśnie kupiłam ten test o którym mówiłaś, zrobię go jutro rano, jak nie beda II kreseczki to poczekam jeszcze te 4 dni. A i z zajściem w ciąże nie mam raczej problemu bo ostatnio dzidzia pojawiła się okolo 7-ego cyklu ale nie była planowana i przez te czykle nie kochaliśmy sie w dni plodne tylko ten jeden raz i sie udalo, a ciekawe jak teraz. Ale sie boje jak nieszczęście. Jutro dam znac, co wyszlo. Rozmawiałam z moją szefowa i ona tez miala to kłucie troche mnie to bodbudowało, ale zobaczymy.

cześć kobitki Jak u Was dzionek?? Witam nową Koleżankę Oczywiście jak to ja mam do Was pytanie: czy objawami ciąży może być kłucie w okolicy pępka i pochwy?? martwię się tym że moja temperatura ciała nie jest podwyższona i równomierna (jak to bywa w ciąży), wieczorami mam 37 stopni a rano już mniej tzn 36,7 - 8 (mierze pod pachą - ma to jakieś znaczenie??)i do tego jeszcze piersi mnie nie bolą a za ok 4 dni @ ma być - lepiej żeby jej nie było, a sio!!!!! Przed @ zawsze mnie bolą i to już 1,5 tygodnia lub tydzień przed. Jeszcze co zauważyłam robię dużo siusiu, brzuch mam dosyć twardy i pobolewa mnie podbrzusze trochę mniej niż w tamtej ciąży. Może to głupie ale czuję jakbym tam miała coś w środku to samo uczucie co wtedy, ale jak to może być możliwe że coś czuję skoro to jest takie małe. Napiszcie mi o tym kłuciu, a i jeszcze jedno po stronie jajników nic mnie już nie boli, tak jak w czasie owulacji. Pozdrawiam Was Kochane

czesc dziewczyny wlaśnie odebrałam wynik posiewu i jest jałowy, to chyba znaczy ze nie ma bakteri?? zastanawiam sie od czego ten pecherz mogl mnie boleć, jezeli tam nic nie ma. Juz nie mysle o mozliwej ciazy, tak bedzie lepiej jak pisałyście, bo jak sie okaze ze nie jestem to bedzie wielki zawód. Jutro wyjezdzam do rodziców wiec raczej nie bede na topiku do niedzieli. Życzę wam już teraz miłego weekendu

Cześć Dziewczyny Marghi U mnie narazie wszystko oki, czekam na wynik badania posiewu, może już jutro będzie (chciałabym). Ja to chyba sfiksuje, boli mnie od czasu do czasu podbrzusze i tak sobie myślę czy to mogą być objawy??czy to tylko mój umysł tak reaguje??czy nie za wcześnie na jakieś znaki od dzidzi (dopiero byłoby może 6 dni - tydzień od zapłodnienia), chociaż w tamtej ciąży bardziej bolało mnie podbrzusze już chyba w 2 tygodniu od zapłodnienia, szczerze mówiąc wolałabym mieć inne objawy ciąży niż w tej pierwszej, nie chcę żeby się to samo powtórzyło. Acha i jeszcze zauważyłam że od wczoraj po południu bardzo męczy mnie spanie. Wczoraj o 15.00 czytałam Tosi książeczkę do spania i sama usypiałam, fajnie jak by to było TO, ogólnie czuję sie padnięta. A tak poza tym czekam i czekam do 29 czerwca na zobaczenie kolejnych II kreseczek :-) jeśli @ nie przyjdzie. Balbinko to pobudkę miałaś świetną, w cale nie zazdroszczę :-) Pozdrowienia dla reszty Dziewczyn

czesc Mam wyniki badań moczu ogólne: Barwa - żółta odczyn - zasadowy pH 7,5 cieżar - nie podali białko - nie obene cukier - nb urobilinogen - w normie ciała ketonowe - nb bilirubina - nb krew - nb nabłonki - nieliczne wielokątne i okrągłe krwinki białe - 3-5 wpw krwinki czerwone - nb wałeczki - nb składniki mineralne - liczne pasma śluzu, liczne fosforany bezpostaciowe wpw Powiedzcie mi czy mam się cieszyć czy płakać????? Niepokoją mnie te liczne pasma śluzu :-(

Jestem, wróciłam ze spaceru bo strasznie obtarły mnie klapki i do tego znowu pęcherz daje znać o sobie :-( U mnie jest duszno i też się tak trochę chmurzy, ale wątpię że coś popada bo tak jest już od ponad 2 tygodni, jak się nie mylę. Badanie ogólne moczu mam mieć dzisiaj po 16 (napisze co tam wyszło, ale sie boję że będzie źle) a z posiewu w czwartek albo piątek, wolałabym w czwartek to odrazu ( bo w piątek rano jadę do domu) poszłabym do mojego lekarza u rodziców bo tu w Warszawie to nie chcą mnie przyjmować. A tak w ogóle to rzeczywiście są pustki, gdzie są pozostałe dziewczyny?????? Ja wczoraj wróciłam ze szkoły to tylko zajrzałam na topik i poszłam spać, byłam padnięta.

Cześć dziewczyny!! Co u Was, jak się macie??? Ja zaraz idę zrobić badanie i na spacerek z Tosią. Balbkinko bardzo się cieszę że wszystko sobie wyjaśniliście, super.

czesc Ja się już czuję dobrze piję cały czas żurawine i jak narazie pomaga ale w poniedziałek ide zrobic posiew moczu, zobaczymy co wykaże. Pozdrowienia dla wszystkich

Ale mam zjebany dzień, pa

Dziękuję za odpowiedzi, narazie mi przeszło, szefowa kazała mi pić żurawinę i tak zrobiłam oraz wit C żebym wzięła, oczywiście pomogło (jej też bo ona ma teraz taki sam problem jak ja tyle ze ona w ciąży), narazie nie będę brać żadnych leków, (chociaż czytałam na innych topikach to dziewczyny miały tylko zastrzeżenie co do furaginu a resztę można brać, no ale ja wzięłam jedną tabletkę Urosalu to chyba się nic nie stało? ) tylko domowymi sposobami będę to leczyć ponieważ nie mogę iść do lekarza bo jestem z innej kasy chorych niż tu ma Warszawa, chyba że w poniedziałek poproszę szefową o kilka godzin wolnego to pójdę i zrobię sobie badanie prywatnie innego wyjścia nie mam to takie skomplikowane z tymi lekarzami tu u mnie. Nie wiem już sama co mam robić - głupia jestem jak but!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!