Kilka miesięcy temu zrobiłam taka masę, konsystencja idealna, ładnie się wytacza matowe kulki:) pierwsza próba przyklejenia do skóry, pierwsze wyrywanie i ... ból :( Masa sobie leży w słoiczku do dzisiaj, pare dni temu postanowiłam znowu spróbować, niestety z tym samym skutkiem A szkoda, bo metoda tania i nawet skuteczna, choć jeśli ma się dużo włosków to robota dość mozolna. Także do tej co jest \"w szoku\" i do pozostałych dziewczyn zazdroszcze wam że nie czujecie bólu :)