o jeny

nosze soczewki, ale "po domu" mam okulary (ok -4) plastiki i sa cieniutkie i lekkie. nie wiem jak jest ze szklanymi, chociaz wydaje mi sie, ze szklane sa grubsze, a pewno ciezsze. pytaj o grubosc szkiel takich i takich u optykow, moze na forum napisala osoba ktora sie nie zna? ;)

moja kolezanka (jasna blondynka) na czarna godzine ma w lazince puder dla niemowlat i uzywa go jak suchego szamponu :)

na codzien maluje sie tylko tuszem, ale na wieczor chcialabym sie czasem pomalowac tak: http://www.pudelek.pl/artykul/6412/herbus_zagra_swinie/ bardzo mi sie podoba. czym ona jest pomalowana? czarna kredka, tusz, dwa odcienie cienia szaro-niebieskiego? cos jeszcze?

jasne ze tak! ja akurat pije bratka-na cere i pokrzywe-oczyszcza krew

z takich domowych sposobow oprocz mycia zebow sokiem z cytryny lub proszkiem do pieczenia (przed waznymi spotkaniami itp. nie codziennie bo szkliwo pojdzie!) slyszalam jeszcze o rzodkiewce-przekroic na pol i wbic w nia zeby. ale nie wiem czy dziala bo jeszcze nie probowalam :)