Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tu Kasia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tu Kasia

  1. Hej dziewczyny :) w koncu dzisiaj byliśmy w przychodni z małym :) okazało się że to nocne charczenie to tylko sapka, że trzeba pokój nawilżać, że w płucach nic nie ma, że mały rozwija się prawidłowo. Co do wysypki pani doktor potwierdziła że to trądzik niemowlęcy, na jutro mam do odbioru w aptece papkę do smarowania, dostał też wit D, skierowanie do ortopedy i neotologa, no i za nbardzo lubi w jedną stronę główkę odwracać wiec trzeba na to uważać i spytać neorologa czy sie nic nie dzieje. Pępuszek musi się zagoić jeszcze, aha i najważniejsze, widocznie mały tyle jedzenia potrzebuje, 125-150ml to w normie :) a waży uwaga 5,01kg, normalnie strasznie dużo :) a ma dopiero 3 tygodnie :)
  2. Gratuluje Asiu usg i bicia serduszka, niesamowite uczucie co :) :) bardzo się cieszę że wszystko w porządku i że maleństwo rozwija się prawidłowo :)
  3. Hej Soul :) No z pępuszkiem to jeszcze jest świeża ranka to myśle że póki się nie zagoi to nie będę moczyła. Kurde, z tego co piszesz to kolejny lekarz do dupy, który ma gdzieś nasze zdrowie, żeby wymuszać leki, kto to słyszał ech Olu a Ty jak się czujesz??Jak brzusio i maleństwo?? Obniżył się?? Hana dzięki za ciekawą teorię z pępuszkiem :) :) Hej Asiu, a co u Ciebie słychać??
  4. Straszna ta tragedia w Katowicach, biedni ludzie :(
  5. Nie drap, to jeszcze zwiększa swędzenie a masowanie brzucha podobno wywołuje skurcze macicy - tak słyszałam od gina :)
  6. Elff współczuje swędzenia, wiem jakie to niefajne :) smaruj się dużo smaruj wtedy swędzenie i rozstępy powinny się zatrzymać :)
  7. Soul mam nadzieje że nie będziesz musiała braćantybiotyków i będziesz mogła dalej karmić piersią dziewczynki. Nie martw się kochana, musi w końcu nastąpić poprawa Aga* nie smuć się, może nie będzie tak źle, może nie będą to takie bolesne ćwiczenia, głowa do góry, nie martw się na zapas dzięki za wyjaśnienie co do siatki centylowej :) :) Witaj Olu :) ja też się cieszę że gin mnie uspokoił :) Olu należy pilnować i patrzeć na ręce lekarzom zanim cos zrobią albo zapłacic dodatkowo za sumienną opiekę, my z mężem przy kolejnym dziecku tak chcemy zrobić :) Olu już niedługo Ci ulży :) jeszcze troszkę wytrzymaj :) Hana nie jesteś sama, ja tez nie mogę patrzeć jak wbijają mojemu skarbowi igły, w szpitalu po prostu sam jechał z pielęgniarką bo ja nie umiałam :(
  8. Kasieńko bardzo mi przykro że mas ztakie problemy, wychodzi na to że nasi lekarze są do dupy, zwykłe konowały :( kobieta się tylko męczy przez nich. Mam nadzieje że po łyżeczkowaniu będzie wszystko w porządku, życzę Ci tego z całego serca ale Ty nie pal kochana co, nieładnie, karmisz przecież, wiem że zła jesteś i w ogóle humor do kitu ale nie pal więcej. Buziaczki i głowa do góry :) Trzymam kciuki :)
  9. No proszę proszę, ale się panie rozpisały, ja na chwile tylko, synek śpi, mężuś robi kolacyjkę a ja zjem i zaraz spać idę :) Olu no to co piszesz to jedna z oznak obniżającego się brzusia :) to dobrze że siku Ci sie chce, maleństwo coraz bardziej naciska na pęcherz :) Soul witam :) ja również mam nadzieje że będzie ok z kroczem :) a Ty mimo obecności teściowej tak mało czasu masz na kafe bidaku :) przykro mi że krwawienie nic a nic nie ustąpiło, miałam nadzieje że jakaś poprawa nastąpiła, czyżbyś była w Galerii na chińczyku :) :) :) trzymam kciuki za wizytę u gina :)
  10. Szkoda że nie masz aparatu, ale może jakoś potem wstawisz :) :) hihihi dopiero od niecałych 3 tygodni Bartuś jest ze mną więc można się pomylić :) :) a co do czkawki przygotuj się do tego że jeśli często w brzusiu miewa to po urodzeniu też będzie mieć często, mój Bartuś tak ma, kilka razy dziennie nawet mu się zdarza :)
  11. Już jestem po wizycie u gina :) :) powiedział że jestem niecałe 3 tygodnie po porodzie, że całkiem nieźle wygląda szycie, że się goi, jeszcze szwy jakiej zostały ale to które sie mają rozpuścić, troche to trwa bo dziecko 4120 to duże dziecko i nie ma się co dziwić że krocze nie wyglada tak jak przed porodem. Generalnie pocieszył mnie, powiedział że nie ma sie co martwić, że wracać do normy będzie do pół roku więc to troche czasu. Kolejna wizyta za ok 3 tygodnie :)
  12. Mia ooj tak, jesteś szczęściarą, dziecko śpioch to skarb :) też mi się marzy że mój syncio tak zacznie spać :) Aga* cieszęsię że Pawełek jest już zdrowy :) bardzo dobra wiadomość :) Soul hej kochana, co u Ciebie słychać, jak się mają dziewczynki?? mam nadzieje że Ci nie dokuczają :) Hana na początek wpółczuje mieszkania u teściów, wiem co to znaczy jak się razem mieszka i są rózne zdania :) co do męża to chyba przydałaby się jakaś rozmowa w cztery oczy co?? obowiązki przy dziecku odsuwają na bok wspólne wyjścia, seks i inne rzeczy, każdy z nas jest zmęczone, rozdrażnione, ale trzeba porozmawiać o tym, co można zmienić żeby było tak jak kiedyś, albo chociaż częściowo tak samo, powodzenia :) :) Olu dziękuję za kciuki, przydadzą się, bo szczerze mówiąc boję się co gin mi powie. Widzę że u CIebie sytuacja z mężem nie jest kolorowa, ale dobrze że chociaż mieszkasz ze swoimi rodzicami, to już coś :) a mąz, kto wie, moze się zmieni po urodzeniu dziecka?? moj oszalał na punkcie małego :) buziaczki
  13. Hej Olu :) współczuje bóli kręgosłupa, to nic przyjemnego niestety, może poproś męża o masażyk :) teraz oszczędzaj sie mocno, 2 tygodnie i masz z głowy :) juz tak blisko do końca trzeba dobrego, zaufanego lekarza sobie załatwić to nie bedzie problemów z szyciem, ja niestety nawet nie pomyslałam że tak może to wyjść, ja też mam czarne myśli co do seksu ale zobaczymy co mi mój gin jutro powie. Olu dasz radę ze wszystkim napewno, nawet nie wiesz ile sił ma w sobie młoda matka :) trzymam kciuki za Ciebie i dzidzię Hana miło że zawitałaś do nas, też pytanie, jasne że Cie przyjmiemy, im nas wiecej tym lepiej :) :)
  14. amelkaem dzięki za radę, widać co matka to inna zasada, co dziecko to inna zasada :) trzeba próbować różnych rzeczy, ketchupu narazie nie chce bo się boję że Bartusiowi może zaszkodzić więc poczekam jeszcze trochę :) Aga* to może i ja się odważe, ale to jutro po wizycie, idę do swojego gina, ciekawe co on mi ciekawego powie, moze cokolwiek pocieszającego :) co do sprzątania to i ja tak robię, wolne chwie tak jak teraz kiedy Bartus ma włączoną karuzelę i sobie gaworzy do niej mogę napisać do Was :) co do wizyty u pediatry pielęgniarka środowiskowa mówiła że po 6 tygodniach tak jak szczepienie Mia masz farta z tym jedzeniem, ciekawa jestem jak będzie u mnie :) moze też Bartuś bedzie dobrze reagował :) ale jeszcze troche odczekam :)
  15. Dziewczyny mam pytanko, od jakiegoś tygodnia jem pomidory i nic malemu nie jest, zastanawiałam się nad ketchupem, w końcu to też w jakiś sposób pomidor, coś wiecie w tym temacie?? można?? Duniu no niestety taka jest polska rzeczywistość :( co do wysypki to są pojedyńcze czerwone plaki a na środku każdej biały syfek, dzwoniłam do pediatry, oczywiscie o wizycie nie ma mowy b przeciez dopiero w 6 tygodniu jak bedzie szczepiony, wczesniej potrzeby nie ma, ale powiedziała że to trądzik niemowlęcy i trzeba Sudocremem smarować, żeby wysuszyć, ciekawe czy zadziała. Dzięki wielkie za info odnośnie pępuszka :) :) :) Aga* a rozpuszczalne tez miałam, tylko głębiej jakoś szył tamtymi, na zewnątrz normalnymi, poza tym z tego co ginka powiedziała za płytko szył i jest wielka dziubra, nie wiem co miała na myśli bo nie zaglądam :(
  16. Hej dziewczyny :) ale w stlicy słońce wyszło, wiem że zimno ale w końcu jakiś pozytywny promyk :) Soul jak tam Twoje dziewczynki się miewają?? Bardzo dalej marudzą?? Mam nadzieje że dały w weekend rodzicom troche spokoju :) Trzymam kciuki żeby nic poważnego nie było, ja myśle że może lepiej czerwiec z chcinami, bo faktycznie jak sie taka zima utrzyma to może być mrożno a po co dziewczynki narażać na przeziębienie Aga* cieszę się że u Ciebie poprawa, dużo zdrówka życzę kochana :) Duniu widzę że i Ciebie mąż odciąża w karmieniu, mój nkarmi w nocy żebym pospać mogła troszkę :)
  17. Gosieńko bardzo dziękuję za gratulacje :) :) Wiki rośnie jak na drożdzach, strasznie czas szybko leci, mała juz ma prawie pół roku, a dopiero rodziłaś :) śliczniutka jest :) Soul współczuje bóli kręgosłupa, ja juz nie moge przy jednym maleństwie, a Ty z dwójką to się dopiero masz, podziwiam Cie naprawdę, medal dla takiej mamusi przykro mi że stan zapalny dalej sie u Ciebie utrzymuje, współczuje Ci bo to napewno nic przyjemnego. Co do peselu to faktycznie nielogiczne to, apropo męzuś dzisiaj odebrał akt urodzenia Bartusia :) :) :) Olu masz racje, lepiej jak żarłok niż jakbym miała problem z niejadkiem :) jesli chodzi o mleko w lodówce to cos koło 24h mozna trzymać, dłużej mozna trzymać w zamrażalniku, ale musiałabym poszukać w notatkach ze szkoły rodzenia jeśli chcesz dokładnie wiedzieć to daj znać :) co do krocza to najlepiej sie podmywac wodą z mydłem (nieperfumowanym) i wietrzyć,ja teraz juz używam podpasek Belli Perecta Maxi Blue chyba z jakimiś ziołami to pachną i całkiem jestem zadowolona z nich :) Aga* bardzo mi przykro że Pawełek dostał antybiotyk, to nic przyjemnego, mam nadzieje że synek szybko Ci wyzdrowieje
  18. Hej Dorotko :) miło znowu Cię widzieć na forum :) masz racje, jak mały najedzony to mozna tatusiowi pod opieką zostawić :) ja jutro swojego z babcią pierwszy raz zostawiam, ciekawe jak wyjdzie :) Mia ja co do jedzenia to odciągam mleko żeby choć troche w nocy pospać, niech mężuś karmi a co :) ja sie jeszcze nie przytulalam z mężem bo u mnie to jeszcze za wczesnie także nic Ci nie podpowiem Duniu gratuluje pierwszej @ :) :) :)
  19. hej dziewczyny, wyobraźcie sobie mój synek wczoraj został sprawdzony, mąż go karmil w nocy, ściągnełam 80ml mleka a mały to wypił i jeszcze poprawił cycem. Lekarka w szpitalu mówiła że jedno karmienie to ok 20ml, czy coś z moim jest nie tak??
  20. Soul juz wysłałam CI książkę, udanej lektury :) Olu dziekuję za gratulacje :) Współczuje Ci kochana skurczy, mam nadzieje że szybko miną i że wszystko będzie w porządku :) Oliwko Bartuś baardzo dborze wyglada i myśle że co do wagi to jest super :) :) na spacerek wybieramy się już w sobotę :) dzięki za info o pępku :) 6 tygodni i 5 kg, ładniutki wynik :) uściskaj Kubusia ode mnie :)
  21. amelkaem dzięki za gratulacje :):):) jjuz Ci przesłałam książkę :) Soul dzieki za fotki dziewczynek :) jak one rosną :) no wracam do żywych, sklep chociaz chce odwiedzic, moze fryzjera :) odciągne mleko i niech mężuś siedzi :) :)
  22. Witajcie po cięzkiej nocy, obaj chłopcy śpią, mężuś do 4.30 próbował małego uśpic, dajac mi tym samym pare godzin na sen, kochany :) mały przewiniety i nakarmiony niedawno usnął wiec mam chwile na net :) ciężka dola kurde cięzka :) Elff jesli o materacyk chodzi to jak najbardziej jest wskazany ten kokosowo-gryczany, dla alergików najlepszy także spokojnie można polecić. Duniu dziękuję za życzonka :) :) ale masz fajnie z Hanią, jak ja zazdroszcze że możecie troche pospać mafka dzieki za info, mam nadzieje że karmienie nie bedzie trwało aż tyle bo chyba nie wyrobię Aga* ja też mam "Język niemowląt" też musze przeczytać bo słyszałam same dobre opinie na temat tej książki :) ale jakoś czasu mało :)
  23. Soul dzięki za info, mam nadzieje że w takim razie Bartusiowi odchodzi kikut :) własnie po raz kolejny próbuje małego uśpić, już jest po karmieniu i tatuś go nosi żeby sobie beknął :) :) MIa masz aniołka synka, mój je godzine, sypia najwyzej 2 godziny ciągle potem ciezko go uśpić bo ciągle chce cycka, dobrze że mało płacze, w zamian memle językiem ciągle :) Aga* ja juz się doczekać nie mogę spacerów, zamknięta w szpitalu teraz w domu, koszmar. No ja czekałam dokładnie 14 dni, bo to własnie w 14 dobie się urodził :)
  24. ojjj to bardzo Ci współczuje kochana, mam nadzieje że szybko wyleczysz stan zapalny bo to napewno nic przyjemnego. Ja sie czuje w miare tylko sińce pod oczami mam od niewyspania, ale to nieważne :) Bartuś to jakby mógł to nie odstępował by cycka na krok, nie wiem czy to norma ale on ciągle je, karmienie trwa ok godziny czasu, wczoraj nawet dłużej ale to pewnie dlatego ze w ciągu dnia głownie spał :) ale mały jest cudny po prostu :) mężuś nie może sie napatrzeć na niego, ciągle nie może uwierzyć że ma syna :) jakoś staramy sie zrozumieć malego i jego dziwne i nowe dla nas zachowania, może niebawem będzie wiadomo o co chodzi :)
  25. Mia ja czytałam że przetwory mleczne można ale samego mleka niezbyt, to juz nie wiem do konca ale Bartusiowi nic nawet po zupach mlecznych w szpitalu nie było. Co do spania to chciałabym żeby mój tyle spał, czy Mateusz od samego początku tyle sypiał czy dopiero jak spacery zaczeliście?? Soul a byłas u gina z tym krwaweniem?? Co do bananów to mozna tylko w rozsądnych ilościach a nie kg dziennie :) :) Asiu, Oliwko dzięki za gratulacjie :)
×