Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tu Kasia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tu Kasia

  1. Przede wszystkim chciałam serdecznie pogratulować Adze* i Adamowi synka, bardzo bardzo się cieszę :) Moniu z tymi skurczamito trzeba uważać, mam to samo i lekarz kazał odpoczywać i zabronił ćwiczyć w szkole rodzenia, fajnie że się wyspałaś, ja mam zamiar jutro nie wstawać za wcześnie :) ciekawe czy mi się to uda :) Duniu dzięki za wyjaśnienie :) nie wiedzialam że mieszkasz tak daleko :) teraz już się nie będę dziwiła jak o 2 w nocy będziesz pisać hihiiii
  2. Hej Moniczko, czuje sie w miare dobrze, termin no róznie, ostatnio na 28-29 grudnia, ale z tego jak jest teraz, przy tych skurczach to myśle że pewnie wczesniej jakoś, byle po 35 tygodniu :) A Ty jak się miewasz??
  3. Soul krzymam kciuki za Ciebie i dziewczynki, ma nadzieje że wszystko pójdzie sprawnie i po Twojej myśli :) Duniu czkawka nie męczy dzidziusiia tylko mięsnie ćwiczy :)a co Ty o 2 w nocy robisz przed kompem co??:)
  4. Gosieńko dzieki za info :) w takim razie chyba kupię Jelpa, większość ma pozytywne opinie o nim :) miłego popołudnia dziewczyny
  5. hej dziewczyny, ale niespodzianka w poczcie z rana :) Mia urodziła :) Mateuszek urodził nam się 01 11 2005 o godz. 0:47, ma 3,475 kg, 53cm i dostał 10pkt apgar. Milusiu witaj :) masz racje z tymi grobami, skoro masz tyle biegania to lepiej sobie odpuść i odpocznij :) My kupilismy wczoraj piękną komodę dla dzidziusia, super, kilka rzeczy listonosz przyniósł wiec mam co układać :) a jaki proszek albo płyn do prania polecacie?? Soul nie narzekaj bo klapsa dostaniesz, ja nie spałam pół nocy bo mnie Bartuś kopał po żebrach i to boli, no ale co poradzić :)
  6. mam nowinę dla Was o Mii :) :) :) : \"Witamy Was wszyscy Moi Kochani, Już jest NAS więcej... Już jesteśmy trzyosobową rodzinką. Mateuszek urodził nam się 01 11 2005 o godz. 0:47. Mamy zdrowego silnego syneczka! Mateuszek ma 3,475 kg, 53cm i dostał 10pkt apgar i odrazu był caly czas z nami. Mamusię porządnie wymęczył bo wszystko tak naprawedę zaczęło się ok 13 00 dnia poprzedniego, a Tatuś dzielnie zniósł poród ( nie zemdlał, a był cały czas obecny i przytomny)\"
  7. Duniu widzę że zajecia się podobały, bardzo sie ciesze :) a ja już na nogach, nie dość że zmiana czasu to jeszcze tak wcześnie, dopiero o 9 wyjeżdzamy, jedziemy na groby, bedziemy w wawie spowrotem pewnie późnym popołudniem :)
  8. Soul ja byłam juz na zakupach po sniadaniu, sama, ale chyba zaczne z mężem jeździc bo przekładanie na tasme juz mnie strasznie męczy, ale zakupiłam sporo kosmetyków dla dzidziusia, wybrałam Nivea :) Jak się bedziesz kontaktować z Mią to pozdrów ją ode mnie i życz jej dużo zdrówka, trzymam za nią kciuki. Mam nadzieje że z Dorotką też będzie wszystko w porządku, byle się zbytnio nie męczyła na porodówce
  9. Hej dziewczyny :) piękna pogoda co :) ja jak zawsze juz na nogach, jem śniadanko, popijak kakao i oglądam M jak Miłosc :) a zaraz będzie ten program o dzieciach na TVP2 :) brzunio mnie dzisiaj nie boli wiec humorek dopisuje :) Gosiu no niestety takie jest nasze państwo, dlatego po macieżysnkim chce chociaz na poł etatu do pracy wrócić, żeby jakieś wolne pieniądze były :) a Ty sie tak nie martw tak tym, napewno się wszystko ułoży :) Duniu czekam na relację z zajęć szkoły rodzenia :)
  10. Gosiu nie martw sie, dzisiaj bedzie lepiej zobaczysz
  11. po porodzie z tego co wiem kupuje sie specjalne pasy na brzuch, które w jakiś sposób pomagają na to żeby ten zapas skóry z ciązy lepiej się zmniejszał Gosiu śliczna pościel :)
  12. hihih ja tez mam wybrany fotelik na allegro...w sklepie internetowym :) ojjj z tym chińczykiem to nie chciałam żeby Novik nie bylo przykro :) mi sie nigdy takiego nie udało zrobić hihihi a ja wole z ryżem bo niezdara jestem i makaron to zawsze mi spadnie albo chlapnie :)
  13. hihihhi widzisz jaki ten swiat mały, jak sie bedziesz wybierala to daj znać moze sie spotkamy hihihihi
  14. Gosiu bardzo sie ciesze że nas odwiedziłaś :) :) :) Wiki śliczniutka :):) Aga ależ miałam nosa :) wiedziałam że jakbyś mogła to byś się odezwała :) widze że juz naprawde niewiele Ci rozstało do porodu :) wspólzuje Ci dolegliwości, ale trzymaj sie, to juz uz niedługo :) ściskam Cie mocno, mam nadzieje że niedługo już będzie Ci lżej
  15. Lid_de chciałam podziękować Ci za cieple słowa i za wsparcie :) Soul jakoś wcale spać nie mogę, nos zatkany, zgaga no i martwie się troszkę o synka, żeby wszystko było dobrze tylko :) Twoje dziewczynki widocznie mamusi słuchają i tyle :) co do jedzenia i chińszczyzny mhmmm pycha, ale niestety zgage za czesto mam wiec wole nie jeść :) ale ciesze sie że Tobie Sul służy :) a jak ten chińczyk sie nazywa co mhmmm może do tego samego chodzimy :) może sie jakos tam spotkamy hihihii
  16. Soul no własnie tez jej mowilam zeby przestałą sie skurczać a ona nic,, ciesze sie tylko że szyjka jest ok i nic tam sie nie dzieje, jak dam radę do 35-36 tygodnia to bedzie super :) w kncu gin nie kazał leżeć to znaczy że źle nie jest :) A ja widzę że to Ty masz sie do porodu zbierać, kurcze mam nadzieje że wszystko szybko późnie i że nie bedziesz za bardzo umęczona, pamiętaj żeby mąż fotki dziewczynek nam wysłał jakby coś :)
  17. Milusiu dzięki za radę, juz po wizycie jestem ech właśnie wróciłam od gina, byłam bo miała skurcze macicy od niedzieli i chciałam sie dowiedzieć o co chodzi. Niezbyt jestem zadowolona, okazało się że moja macica się buntuje i chciałabym juz chyba wywolać poród, nie muszę leżeć ale od jutra jestem na zwolnieniu, mam zalaz ćwiczenia w szkole rodzenia do nosme i magnez mam na stałe brać, na szczęscie szykja jest jeszcze twarda i nie ma rozwarć, wiec moze sie uda do tego 36 tygodnia spokojnie przeżyć
  18. Dorotko dopiero jadę do gina, tez mam nadzieje że to nic takiego ale wole sie upewnić, zwłaszcza że to niezbyt przyjemnie boli :( a Ty sie tak nie przepracowuj, bo Ci nie wolno :) Aga mysle że albo urodziła albo netu nie ma, inaczej mysle że dałaby znać :) Ty się pępkiem nie martw, wroci Ci taki jak był wcześniej :) ale z trego co piszesz to czop Ci odchodzi, no to niebawem bedzie Was dwoje :) Estella witaj kochana, fajnie że nas odwiedziłaś powinnaś wpadać częściej, co u Ciebie, jak staranka, mam nadzieje że dobrze wszystko i idzie ku lepszemu :) a to ode mnie ******************************************************* :)
  19. nie zauważyłam, ale widze że i tak każdy ma swoje zdanie na mój temat...................
  20. Wiem Soul wiem, ale ja po prostu chce wiedzieć co te skurcze oznaczają, bo jak są normalką i niegroźne to bym sie cieszyła bardzo, a ja z pracy nie chce jechac na porodówke jeśli o to hcodzi hiihihii Paula, Soul mówiła że Mia jest w szpitalu ale nie wie dokładnie co i jak wiec czekam na wieści co się dzieje, wiec nie mow że w ogole mnie to nie interesuje
  21. Hej Spoul, no własnie nie wiem co to za skurcze, od niedzieli je mam i to niezbyt przyjemne są wiec dzisiaj zamierzam podjechać do gina sprawdzić czy aby napewno wszystko oki, mam nadzieje że to nic takiego
  22. Hej dziewczyny :) w końcu słońce wyszło za oknem, jak fajnie :) Ja naprawdopodobniej dzisiaj pójdę do gina, od niedzieli mam skurcze takie jak podczas @ i dzwoniłam do gina wczoraj, zalecił nospe i magnez i jeśli dzisiaj bedzie to samo to zebym przyszła, a że boli dalej to pewnie podjadę, wole żeby sie okazało że to nic takiego niz jakby miało się dziać coś poważnego. A mi się dzisiaj 32 tydzień zaczął, ojjj jeszcze tylko 8 tygodni, jak ten czas szybko leci co Duniu cieszę się że wyniki wyszły ok :) Ty sie nie przejmuj tym że brzusio jest za mały, moze wcale nie jest, moze jest w normie ale termin jest inny np?? nie martw się na zapas
  23. Ja mdłości nie mam, tylko zgagę no i nie żebym osłabiona byla tylko senna bez przerwy, rano to strasznie mi się wstaje, teraz chetnie bym się położyła a tu niestety pracować trzeba
  24. Hej dziewczyny, kolejny szaro-bury dzień, ja ostatnio podirytowana chodzę, wszystko naokoło mnie wkurza strasznie, może mi minie jakoś :) Duniu ja też mam pępek w środku jeszcze, nie zawsze wywala go na zewnątrz :) Soul witaj w klubie, ponieważ bolało mnie podbrzuche, miałam chyba skórcze macicy to też spać nie mogłam bo bolało tak jak przy @ nospa pomogła i dzisiaj jest lepiej :) Hej Lid_de, cieszę się że wizyta poszła sprawnie i że wyniki są w normie :) to w końcu najważniejsze prawda :)
  25. Hej Lid_de :) ja też zadowolona nie jestem że Kaczka wygrał, no ale cóż, ludzie jednak nie myślą do konca, takie życie. Ciesze się że masz ciuszki ciążowe :) daj znać jak tam po wizycie :) Dorotko napewno wszystko pójdzie szybko i sprawnie :) szybko minie i bedziesz z dzidziusiem w domciu :) każada z nas ma takie same obawy wiec głowa do góry, instynkt nam podpowie co mamy robić i tyle :) Soul no to ładnie sobie pospałaś, zazdroszcze, ja w pracy niestety, plecki cos mi zaczeły doskwierać, chętnie bym się położyła a tu nie ma gdzie niestety :( co do talentów kulinarnych takie tam kotlety normalne :) :) ale cos sporo zostało, teściowa przyszła tylko z drugą synową, bo bram mojego mężusia do pracy szedł i nie mógł nas odwiedzić a teściu przeziębiony no i nie przyszedł żeby mnie nie zarazić, mojej siostry też nie było wiec byl troche mało nas ale i tak miło się siedziało :) moja teściwoa przebąkiwała cos o jakichs ciuszkach dla mnie, ze mi kupi na gwiazdkę, ale mam nadzieje że tego nie zrobi, bo nawet moja mama w mój gust nie trafia a co dopiero ona :) co do zgagi to witaj w klubie, niewazne co zjem to ją mam ech, to juz kurna część każdego dnia chyba bedzie :(
×