Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tu Kasia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tu Kasia

  1. o kurde, toż Tobie został tylko 2 tygodnie, ładnie ładnie :) a jak przed porodem??
  2. hej Dorotko :) widzę że juz w pracy :) ja własnie ide śniadanko robic i sie bedziemy tez zbierać :) pytałas gina o zawroty głowy?
  3. Hej dziewczyny, ae dziś ciemno i ponuro, nie chciało sie z łóżka wcale wstawać brrr Soul witaj w klubie nienawidzących zgagi, coś okropnego, ja sie w sobote śledzi najadłam i co, zgaga do wczoraj mnie męczyła do wieczora ech dzieki za życzonka dla męża :) w srodę miał urodziny, dziś na imienniny :) na obiadek za dużo zrobiłam, kotleciki pyszne wyszły, sznycel indyka, leżały z przyprawami i czosnkiem od soboty :) ziemniaczki do tego, suróweczki, nakupowałam ciast :) teściowa jeszcze sernik zrobiła, a tyle tego zostało że mężuś dzisiaj ciasto do pracy zabiera hihihi bo my przecież tego nie zjemy :) Kurde ale porażka z ktym Kaczyńskim, ja nie chce takie prezydenta
  4. Hej dziewczyny, to ja po raz kolejny z rana ech od 7 się juz przewalam, wstałam w końcu, brzega synka nakarmić :) Milusiu pomysl sobie tak że im wiecej oddychanie ćwiczysz tym bardziej dziecku podczas porodu pomożesz :) Duniu u nas wczoraj też słoecznie było i z tego co widzę teraz słonko również nieśmiało wygląda :) A my dzisiaj zagłosowac idziemy a potem obiadek szykowac, bo na 15 rodzice i teściowie zaproszeni, bo to obiad urodzinowo-imieninowy mężusia :)
  5. No no to faktycznie zajęty dzionek sie szykuje, tylko sie nie przemęczaj dobrze :) bo dziewczynki będą niezadowolone :)
  6. Soul to dobra jestes, ja juz o 9.30 to byłam w domu po zakupach, o 10 byli pierwsi klienci oglądać mieszkanie, zdąrzyli wyjsc kolejni przyszli ale juz luzik powinien być :) ja dzisiaj zamierzam się lenić i nic nie robić :) spacerek by sie przydał nie ukrywam, ale mężuś pojechał robić uatko dalej wiec samej mi się nie chce :)
  7. Hej :) jak zawsze wczesnie na nogach jestem, jak to w sobotę spać nie mogę :) wiecie że wczoraj stetoskopem udało mi się podsłuchać serduszko mojeg synka :) super :) Milusiu gratuluje że udało Ci sie wyspać i wypocząć :) jeśli o mnie chodzi to tak, chodzę do pracy, mialam 2 tygodnie zwolnienia ale od poniedziału już pracuje :) ale już pewnie nie za długo bo mi jest ciut ciężko ostatnio :) co do oddychania no tego sie po prostu trzeba nauczyc, wtedy podczas proodu dotleniasz mocniej dziecko i pomagasz mu przedostac się na świat :) spróbój tak głęgobo odetchnąć zeby Ci sie mocno brzuch podniósl, a wypuszczając opadł mocno, ciekawe czy dzidziuś bedzie wtedy ruchliwszy?? zapewne tak :) Duniu powodzenia na szkole rodzenia, mam nadzieje że Ci się spodba tak jak i mi :) Soul mnie też pragnienie męczy strasznie ale coz poradzić, pić trzeba :) a TY jak sobie radzisz ??
  8. Soul bardzo się cieszę że masz lżejsze te bóle, może dziewczynki się ciągle przesuwają i mniej na kręgosłup uciskają :) ja tez sie ciesze, mimo że męzuś jutro znowu pewnie jedzie samochód robić, ale cóż poradzić, jutro ostatni raz chyba i z głowy na zimę :) a co do bohaterki, to wcale sie nie dziwię, tez uważam że jesteś twarda, przecież masz dwoje to juz jest wysiłek
  9. Hej dziewczyny :) w końcu weekend za pasem, jak ja się cieszę, wyspać się bedzie można :) Mia odpowiadając na Twoje pytanko, ostatnio każdy dzień jest strasznie cieżki, tzn mam jakoś dużo roboty po zwolnieniu, dlatego tym bardziej się cieszę że już jutro sobota :) cieszę się że z Twoim maluchem wszystko jest w porządku, może to już czas najwyzszy na jego poród, niektore dzieci wczesniej juz są gotowe żeby wyjść na świat, tak nam położna mówiła :) nie denerwuj się porodem, ważne żebyś oddychać umiała, to dużo daje, no swoje robią ćwiczenia, które też w jkaiś sposób pomagają. Oddychanie ma na celu pomóc dziecku wyjśc na świat, bo dużo większa pracę podczas porodu dzidziuś robi a nie my, takze trzeba tak urodzić coby maleństwo się nie zmęczyło :) Soul może jeszcze z tydzień dwa Ci się uda poczekać, skoro szyjka zamknięta to mam nadzieje że bedzie dobrze. Jak Twoje bóle?? dalej takie koszmarne??
  10. Hej dziewczyny :) kolejny dzień sajgonu mam ale postanowiłam na chwilę zerknąć do Was :) Milusia ćwiczenia, które podałaś faktycznie bardzo są wskazane :) Tlurpa a co to za badanie?? na co?? Beta mhmmm coś mi się obiło o uszy, ale żebym jeszcze pamiętała hihihii
  11. Mia gratuluje przedłużenia zasiłku :) swędzeniem sie nie przejmuj, przeciez to normalne, zwłaszcze w III trymestrze :)
  12. Hej dziewczyny, ale beznadziejnie na dworzu, zimno tak i mało przyjemnie, aż sie wstawać nie chce Mia co do pierwszego dnia po zwolnieniu to w sumie nawet fajnie było wrócić, ale potem dowiedziałam się że kogoś chcą na moje miejsce zatrudnić na okres mojego urlopu macieżyńskiego więc humor mi się automatycznie popsuł, męzuś mówi żebym się nie przejmowała i staram się ale to łatwe nie jest niestety Soul ćwiczonka musisz robć, żeby kręgosłup odciążyć, chcesz to Ci mogę kilka ćwiczonek napisać albo w książce poszukać, bo mi pomagają, zwłaszcza te co położna zaleca :) także tylko daj znać :)
  13. Hej dziewczyny :) jakoś znowu spać nie mogłam w nocy, ale co tam, chyba sie przyzwyczajam :) Mia ja od końca października na L4 jestem, tzn w poniedziałek dopiero do pracy idę :) wiem nie siedzę przy biurku, no chyba że w domciu :) ale pracy miałam sporo w domku :) juz sie nawet ciesze że te twarze zobaczę :) Ty będziesz mieć dietkę na święta a ja może na porodówce w święta hihihi
  14. Hej dziewczyny, to u mnie koniec laby, w poniedziałek do roboty, wszeba weekend wykorzystać w takim układzie, złwaszcza że słonko śliczne wyszło :) :) Solu powodzenia w pakowaniu :) a co zabierasz do szpitala??
  15. Hej dziewczyny :) ale w Warszawie dzisiaj paskudna pogoda, z łóżka sie wstawać nie chciało :) ja też słyszałam o tym szpitalu, to sie człowiekowi w głowie nie mieści po prostu jak tak można, ja też myślę Soul że nigdy przenigdy nie znajdą roboty, mam taką nadzieje. Daj znać jak po wizycie :) pewnie dziewczynki jeszcze nie wyjdą :) Oliwko, Duniu nie denerwujcie się tak, nie wolno nam
  16. Oliwka77 13.12.2005 10.12.2005 chłopczyk soul78....19.11.05...6-21.11...dwie dziewczynki Mia26.....01.12.05...20.11.05..chłopczyk Dunia77..05.12.05...05.12.05...dziewczynka tu Kasia..21.12.05...29.12.05...chłopczyk
  17. Hej Soul, a u mnie wczorajszy dzień całkiem miło, poplotkowałam sobie i z teściową i ze szwagierką :) męzuś niezbyt późno wrocił więc mieliśmy czas na rozmowu wieczorne, miło było generalnie :)
  18. Olu to nie jest tak że nie życzę sobie kontaktu, po prostu odeszłam z tamtego topicu bo juz nie mam ochoty słuchać że ktoś pominąłczyjąć wypowiedź itp, a na gg nie wchodzę bo jestem na zwolnienu i chce odpocząć, a tamtego gg nie mam w domu, także do Ciebei naprawde nic nie mam i bardzo Cie lubię :) ale chce rozmawiać a nie roztrząsywać to co było ok?? :)
  19. No nie chce mi się wyłazić to fakt, ale samej w domu siedzieć to też ciut nudno :) wiec ide odwiedzić rodzinkę :) daleko nie mam wiec i spacerek będzie :) przespaceruj się, śliznie na dwrku jest, trzeba korzystać :) Aga* hej :) hihihi zamiast 8 listopada to przeczytałam 8 tygodni, jak coś źle człowiek przeczyta to zmyśli :) :) :) mój męzuś też się śmieje że sapie strasznie albo flikam w nocy :) ale widocznie taki nas los prawda :) ja właście pranie robię, co prawda nie maluszkowe ale maluszkowe to już niedługo :)
  20. Ojj to niedobrze że chory, żeby Cie tylko nie zarazi, ja dzisiaj juz byłam po pieczywko w drodze z głosowania, mężuś pojechał samochód robic, będzie jakoś wieczorkime, ja idę do teściów na obiadek, nie chce mi się gotować :) mamusię jeszcze po drodze odwiedzę, ale generalnie to straznie mi sie nie chce tyłka ruszyć :) Jeśli chodzi o interniste to dośc drogo bo chyba 120-130zł, strasznie co Co do pleców ja ostatnio bóle miałam, ale to troche poleżeć trzeba i odpocząc od siedzenia :) albo poćwiczyć troszkę na plecki, pomaga:) ja jeszcze do końca przyszłego tygodnai na zwolnieniu jestem :) :) :)
  21. No to wróciłam z głosowania :) kurde straszne są te dreszcze, macie czasem podobnie?? nam położna powiedziała że takie dreszcze i fale gorąca to norma, że sie wtedy kobieta czuje jakby gorączkowała a tak naprawde nie jest, dziwna sprawa co :) ale po katarze to ja juz chyba sie niczym sie zdziwię :) te objawy ciązowe hihihii Chciałabym już bartusia zobaczyc :) :) :) Novik dziękuje Ci za info w sprawie komody :) Olu ja jestem na gg niedostępna, poza tym nie przeniosłam sie tutaj żeby znowu mi się dostawała że olewam czy się nie odzywam :) Aga* co tam u Was, nie przeraża Cie fakt że to raptem tylko 8 tygodni?? Soul kochaniutka, ja się czujesz?? Jak dziewczynki?? Myślę że do końca miesiąca to spokojnie dasz radę :)
  22. Soyl pogratuluj mężowi :) jest co uczcić :) mnie ciut gardło boli tak jak i Miię, ale jakoś daje rade :) dzisiaj zaczełam renowację łózeczka, które dostaliśmy, ma zielono zgniły kolor wiec siedze na balkonie i fartę ścieram :) juz wczoraj z mężusiem kolory wybraliśmy, pewnie w przyszłym tygodniu będę malować :) superowo :)
  23. Hej dziewczyny :) ale dzisiaj pogoda, juz pranie zrobiłam, to szybciutko wyschnie przy takim słońcu :) a co tu tak cicho :) Soul, nam pani położna powiedziała że po 35 tygodniu to już normalny poród jest, tzn że wsio powinno być oki :) także po 35 to juz trzeba torbe przy wyjściu postawić :) bardzo sie cieszę że wizyta u Ciebie ok :) Mia gdyby nie brak kasy to pewnie juz dawno bym kupiła wszystko :) ale ponieważ uznalismy że nie ma sie co spieszyc to miałam czas na zachwycanie sie i kupowanie wszystkiego w myślach :) potem mi przeszło i teraz myślę już racjonalnie hihihihi juz mam przygotowaną listę co mam kupic i tylko jak pieniążki będą pod koniec miesiąca to marsz na allegro :)
  24. Hej dziewczyny :) ale dzisiaj śliczne słoneczko :) troche cieżką noc miałam, chyba ciut przeziębienie mnie łapie, ale nie będę krakać :) Mia mi też już sie nie chce wchodzić na tamten topic :) jeszcze nie mam wyprawki ale pod koniec miesiąca pozamawiam, mam sporo rzeczy już wybranych :) na allegro jest duży wybór :) co do terminów to trzymam się pierwszego czyli 21 grudnia, aczkolwiek należy być przygytowanym do porodu już od 35 tyygodnia :) tak nam położna powiedziała :) CIesze sie że u Ciebie dobrze i z synkiem też :) pranie malutkich ciuszkow mhmmm fajna sprawa co :) A z tąśluzówką u Ciebie to zakup nawilżacz, dosyp do wodu sól fizjologiczną i wdychaj, powinno pomóc, a jakby coś to możesz kupić krem ochronny do nosa, tez łagodzi troche, ale 100% recety nie mam bo mi nic do końca nie pomaga :) Hej Duniu, Oliwko :) dziękuję za miłe przyjęcie :) Soul nie przejmuj sie, niech sobuie kraczą, Ty jeszcze dziewczynek nie wypuszczaj na świat :)
  25. Novik a możesz powiedzieć jaką komodę kupiłaś i gdzie, bo właśnie jestem w tracie poszukiwań i wszystkie są jakieś drogie i brzydkie :) Duniu ślicznie wykończyłaś łóżeczko :) W ogóle to pewnie mnie tu dziewczyny nie znacie, bo do tej pory przesiadywałam gdzie indziej na kafe :) więc ja mam termin na 21.12, 24.12, 28.12 zależy od usg, będziemy mieć synka Bartusia :) Jesteśmy z Warszawy :)
×