Tu Kasia

Agusiu w sumie to nie ma jakiegos konkretnego powodu, moze sie po prostu nie wyspałam i dlatego humor taki nijaki :( Kasia

A ja jakoś dzisiaj za bardzo humoru nie mam i małe chęci na rozmowy, wole poczytać co ciekawego piszecie :) Kasia

No troszke mnie nie było a tu znowu tyle czytania :) To Dioda z Sywlią się rozkręciły :) ja też czytałam o tym planowaniu ale raczej podchodze do tego z przymróżeniem oka :) Witamy Myszka83 :) Estella to niech CIe mąż wymasuje cobyś zakwasów nie miała:) Kasia

A tu znowu cisza jak makiem zasiał ....gdzie się podziewacie ??:)

Malwa jakie gary :) posiedz troche z nami pogadaj i odpocznij :)

Ulala ależ sie najadlam, teraz to bym spac poszła a tu tyle pracy jeszcze...szkoda że dopiero wtorek Kasia

33 tydzień wszystkiego na najlepsze, dużo zdrówka, szczęścia, lekkiego porodu :) zdrowego dzidziusia i spłenienia wszystkich Twoich marzeń

Ależ sie zaczyna świątecznie robić....to takie przyjemne święta, choinka, pyszne zapaszki z kuchni, cała rodzina przy stole, kolędy, prezenciki, życzenia ach :) ciekawe jaki prezent dostane na święta...a moze fasoleczka zechce się zadomowić :) Kasia

Normalnie dzisiaj to za wami nie nadąrzam hihihihi Estella takie foremki mozesz kupić choćby w Geancie, i zrób dziurki to powiesisz na choince :) mozesz też kupić polewy takie gotowe i polać, będą pyszniejsze :) co do śniegu to moze jeszcze popada przed śiwętami :) fajnie by było :) Hej Bugsy :) szkoda że się tek męczysz, może któraś z zaciążonych Ci coś podpowie, trzymaj się :) Kasia

Normalnie dzisiaj to za wami nie nadąrzam hihihihi Estella takie foremki mozesz kupić choćby w Geancie, i zrób dziurki to powiesisz na choince :) mozesz też kupić polewy takie gotowe i polać, będą pyszniejsze :) co do śniegu to moze jeszcze popada przed śiwętami :) fajnie by było :) Hej Bugsy :) szkoda że się tek męczysz, może któraś z zaciążonych Ci coś podpowie, trzymaj się :) Kasia

solu78 ja też kiedys nie umiałam piec...i moje pierwsze pierniczki były baaardzo twarde i leżały długo zanim zostały zjedzone :) ale w tym roku wyszły bardzo smaczne.....aczkolwiek w zeszłym też nie były złe :) co do choinki to uwielbiam jej zapach, zawsze jest świeża mimo że potem strasznie sie sypie z niej :) Sylwia uśmiechnij sie natychmiast....święta idą, wszystko będzie pięknie i miło sie zrobi, zobaczysz :) Kasia

Mówiłam że to milczenie to jest powodem zbliżających się Świąt i masy pracy :) a teraz dziewczyny wracają znowu na forum :)

Co do odchudzania to powiem tak, kiedyś różne diety stosowałam a od dłuższego czasu nic nie robie...tzn dostarcza ogamizmowi pokarm o stałych porach i nie nażeram sie tylko najadam tak akurat... staram sie jeść jak jestem głodna a nie z łakomstwa, no i duzo wodu pije...i wiecie co, waga spadła jakies 5 kg w przeciągu pól roku i sie trzyma mimo że nie odmawiam sobie niczego :) jedyne co to nie jem za duzo...a jak mam na cos chec to jem tak żeby zaspokoić potrzeby. Uważam że jesli chce mi sie np czekolady tz że czegos organizmowi potrzeba, zjem kawalek i jest spokoj :) Kasia

Mysza nie mam w ogole żadnych oibjawów w tej chwili....jak owulacje mialam to wiadamo, jajniki, sutki, a teraz nic...mówic moge myslec za dużo nie chce :) i jakos nieźle mi to idzie :) a ja mam 20dc Kasia

ja jestem :) ale milczenie zapanowało to siedze cicho :)

no to ładnie masz zaplanowane święta :) my to z jednymi rodzicami spędzamy Wigilię, potem w pierwszy dzień świąt u znajomych a drugi dzień z drugimi rodzicami :) Kasia

no to ładnie masz zaplanowane święta :) my to z jednymi rodzicami spędzamy Wigilię, potem w pierwszy dzień świąt u znajomych a drugi dzień z drugimi rodzicami :) Kasia

Estella co to za mina...natychmiast wróc do wcześniejszego podejścia i zadowolonej Kasia

soul78 a kiedy zamierzasz testowac?? Kasia

Może Impersona śpi jeszcze, albo lezy i odpoczywa, mam przynajmniej taką nadzieję :) Kasia

Ja tak koło 20 będę czekała na bóle przedokresowe...może doczekam się........dwóch kreseczek :) Kasia

Mysza tak jestem świadoma :) ale nie wiem co z tego wyjdzie..dobrze że mam dużo na głowie to mało o tym mysle :) Estella mam nadzieje że wyjdzie Ci pozytywnie :) mam nadzieje że z rana w Wigilię napsizesz nam jaki wynik :) Kasia

No widzisz Lusiu, nie było się czym martwić :) cieszę się że wszystko w porządku :) trzymajcie się obie :) Kasia

W sumie to chyba też bym wolała pracowac w akich godzinach, przynajjmniej cokolwiek można załatwić po pracy, tylko wlasnie jeden feler, że trzeba wczesnie wstawać, ale to tylko kwestia przyzwyczajenia :) Kasia

ja również piekłam pierniczki :D czekałam jeden dzień żeby ciasto poleżalo w lodówce i wyszły całkiem całkiem :) także weekend mialam dość pracowity jakby nie było Kasia