krejzol

dziewczyny jutro obiecuje postaram sie popracowac zeby ktos nowy zajrzal, jutro piatek a dzis nie mamczasu. cmok

o, moze sie spotkamy jednak...bo ja zaczynam fakultety o 15.45:)

no spotykamy sie... teraz dosc dlugo sie nie widzielismy, mielismy sie jutro spotkac, nawet mu powiedzialam....to sobie przypomnialam ze mam z historii powtorki :(od poniedzialku albo on nie mogl albo ja:o

tak Ita. to ten, juz nie mam slow do niego... nie wagary:P a co u Ciebie?

dzis ine poszlam do szkoly:P

ituś = A nie opiekuje sie mna wcale, jestem czy mnie nie ma to zadna roznica dla niego, cos tak czuje. ale nic nie bede robic na sile.... fajnie ze kupilas sobie cos, ja musze tez cos kupic dla siebie bo jakos dawno nie kupowalam. dzis nie poszlam do szkoly

nie ma we mnie życia.

zdołowałam chyba, oszalałam. nie mam na nic ochoty... wyciszam sie od wszystkiego... brakuje mi czegoś, nie wiem czego... Ehh....

ja juz nie wiem jaki on jest. padnieta jestem:O

bu

hej, wrocilam ze szkoly, pije sobie herabtke a na 14.30 musze isc na fakultety z historii....buuuu..

A. mnie denerwuje. Przesadza ze wszytskim, mam go dość.! wczoraj mój byly sie do mnie odezwał bylam z nim 2 lata...z pytaniem co słychać, tylko tyle. Okolo 2h pisalismy ale o niczym...:o dzis go widziałam na mieście...wróciłabym do niego....mimo ze to ja z nim zerwałam, ale jakby on chciał...narazie cisza. Po rozstaniu z nim zaden chlopak mi się nie podobał, a jesli podobal to krótko. :o jakos mi dzis smutno.... za 2h spotykam sie zkolezanka, ktora jest szczesliwa ze swoim chlopakiem, a ja!? :O same problemy z A. :(

oma

OFF - pomoglabym ci ale nigdy nie bawialm sie w allegrowiczke

wrocilam z wagarow. wypilismy po 2 piwa, byl super, narazie jest w separacji z dziewczyna on nie chce z nia juz bo zaczynaja sie klocic o byle co. czuje ze nie beda razem, i dobrze:P poza tym dzis spotkalam sie z tym chlopakiem co wzial ode mnie moj numer...nic specjalnego.... dzis mnie zaczepilo dwoch kolesi. jeden szedl z kolega i powiedzial "gdzie idziesz piekna?" a ja ze przed siebie a potem jak wracalam do domu jakis starszy pan jechal samochodem i oferowal podwozke ale oczywiscie sie nie zgodzilam

spac mi sie hcce

ita = troszke mam nauki, i innych obowiazkow, ale staralam sie codziennie zagladac i sie wpisac. dalam mu prezent nawet nie przytulil, nie pocalowal, nie wiem czy podziekowal bo bylam pod wrazeniem ze ten chlopak chcial moj nr telefonu, a tak w ogole to sie spotykam z tym od numeru jutro:D a dzis koega zaprosi mnie na piwo po lekcjach, zerwalismy sie z ostatnich godzin i poszlismy. on ma dziewczyne 16miesiecy, kiedys kreclismy razem ale nie wyszlo bo ja ukrywalam ze mialam chlopaka a pozniej sie dowiedzial, ale nie wiem czy on ma ta dziewczyne,....opisy wskazuja ze nie ma...nie wiem....jutro idziemy na wagary.razem... nauka...juz w tym tyg mialam fakultety z polskiego i historii Oma= mam chlopaka mam. ale on jest jakis bez jaj, za przeproszeniem, nie umie sie obchdzic wokol dziewczyny....

ituś :) super ze jestes! ja zmeczona po fakultetach:(

powiem w wielkim skrocie. wczoraj podszel do mnie koleś i spytal czy dam mu swoj numer teleofnu. dalam bo wygladal uroczo. okazalo sie ze jestesmy z tego samego miasta, caly czas pisze, poza tym mam chlopaka i w dodatku dzis kolega dobry przyszedl do mnie pod szkole. po fakultetaach. yhh...za duzo tych facetow....

dołaczam się do życzeń :) do mojej siosrty przyjechała koleżanka z czeszka, dziś jadę z nimi do Kazimierza, i mam nadzieję że będę umiała sięz nimi dogadać:)

a nikt nie pisal dzis!:) ja dzis poklocilam sie z moim. jego wina! zdolowalam i kupilam sobie kolczyki. zawsze jak doluje kupuje kolczyki. w tym tygodniu juz 2gie

a jaki filmik?:P w szkole dobrze....nie chce sie uczyc a milosc w porzadku :):):) ospała chodze ciagle:( okres sie zbliza:o

nie martw sie....niektorzy maja gorzej

nauka,nauka,nauka. juz mi sie nie hcce:P:P codziennie kupuje sobie jedna rzecz na zachete, ostatnio kupuje tylko kolczyki. dzis kupilam fioletowe...b.ladne:P

ha,ha:) mnie narazie nie predko do wychodzenia za maz:P tez mi sie wydaje ze dobry pomysl. uwielbiam jak mezczyzni sie perfumuja, a moj tak slicznie pachnie zawsze:P