![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/K_member_2994494.png)
krejzol
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez krejzol
-
odezwal sie. jutro idziemy do kina :))))))))))))))))))))))))))))
-
Asasello --> WIELKIE PUDŁO :P:P:P:P:P:P jest dobrze. :)
-
tęsknię...
-
odezwał się :) \"cześć Slońce\" :) i wszytsko jasne... :P
-
spotkalimsy sie. dalam mu do zrozumienia ze sie w nim zakochalam. ale watpie ze zaczail. ale oki. poza tym, jak mnie zrozumial to sie dzis odezwie, a jak nie to....nie wiem, doł?:o
-
glowa mnie boli. Jutro z ukochanym sie widzE:)napsialam do niego, bo czulam sie winna..
-
on mnie zwyczajnie olewa. i udaje glupiego. mam dosc. chce odpoczac:(
-
gorzej byc nie moze. napisalam do niego, a on mnie olal. :(:( ja nie chce juz zyc:(
-
nie chce matury!!
-
wrocilam ze szkoly. deszczowo strasznie... chodzac po ulicy szukam A :( zaraz ide na obiad, jestem panicznie glodna...
-
rozmowa moja i koleżanki w autobusie. BYło głośno. Rozmawiamy o szkole. Ja: jejku, wiecie, a mi zadali już na 10 września Wesele B: jakie wesele? Ja: WYspiańskiego B: to znowu jakiegos poderwalas? JA: nie... B: a! wyspianski (śmiech) :D:D ______________________________________________ ROzmowa moja w kantorze z panem. WYmienialam sobie 10Euro. Pan mi wydaje pieniadze i stal przy okienku i sie patrzyl. JA: Dziękuję On: Proszę JA: Pan mi cos jeszcze da??? ON: a co mam pani dać? JA: no nie wiem, bo pan tak stoi myslalam ze pan mi cos jeszcze da, do widzenie :D:D
-
nie chce do szkoly:(:(:(
-
oma -> moja siostra tez ma 13 egzamin. dzieki ;) ja tez bede rzadko zagladac, bo zaczyna mi sie rok szkolny, niestety. zaraz uciekam do kosciolka, a potem osttani dzien slodkiego lenistwa :( .... buu
-
prawidlowo ituś :):) a ja zaczynam rok szkolny od poniedzialku, a tak starsznie mi sie nie chce!:O decydujacy rok
-
buuuu.... a z mezulkiem juz zgoda?
-
a tam bedziesz miala komputer? internet?
-
wysyłałam Ci link, na maila. Pamietasz? masz jeszcze go? Ja jadłam golonkę dziś na kolację bo mama galaretkę robiła :) a ja mam dreszcze, zimno mi. W ogole to kark mnie boli, jeszcze trochę i bede chora Ita czemu Cie nie ma na kafe w godzinach pracy?
-
wlasnie wrocilam z picia wiecie co sie dowiedziaalaaaaaam.......... czemu moj A i reszta nnon stop stali przy samochodzie, a pozniej przyszli kolo ogniska, i tam gadali??? bo organizor poweiedzial ze skladamy sie po 20zl od osoby, a oni w 10 osob przyjechali bez skladki, ale byli zaproszeni i o tym wiedzieli!!! no i organizator powiedzial im moze nie ladnie z jego strony ze nie maja prawa zblizyc sie do stolu ale hahaha, no usmialam sie, ale mam polewe... przeszlo mi juz zupelnie1!!! dreszcze mam, zimno mi:(
-
to zobacz!:)
-
daj spokoj. taką wioche zrobili ze szok!!!!!! aż smiac mi sie chce:) haha!!! wlasnie nalozylam na twarz paste do zebow podobno dobra na krostki jutro wejdx na moj link zobaczysz moje nowe fotki. a w ogole widzialas te z peronów?:)
-
wlasnie wrocilam z picia:P wiecie co sie dowiedziaalaaaaaam.......... czemu moj A i reszta nnon stop stali przy samochodzie, a pozniej przyszli kolo ogniska, i tam gadali??? bo organizor poweiedzial ze skladamy sie po 20zl od osoby, a oni w 10 osob przyjechali bez skladki, ale byli zaproszeni i o tym wiedzieli!!! no i organizator powiedzial im moze nie ladnie z jego strony ze nie maja prawa zblizyc sie do stolu :D:D ale hahaha, no usmialam sie, ale mam polewe... przeszlo mi juz zupelnie1!!!
-
ja wlasnie jestem!
-
zajebiscie bylo na imprezie, zajebiscie, szczegolnie ze chuj byl i sie do mnie nie odezwal!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a ja sie znim i przywitalam i pozegnalam, a w ogole to bylam z moim kolega na tej imprezie, super przystojniacha:P
-
dziewczyny, mowilam wam ze nie powinnam tam pojsc? bo nie przypominam sobie...wiec tak, nie powinnam. o 20 umowilysmy sie z kolezankami, poszlysmy do baru, na piwo. pozniej po 21 bylismy na miejscu. mojego A. nie bylo jeszcze. za 30min przyjechał moj kolega ze szkoly, sam, siedzielismy, gadalismy, trzymal mnie za reke, obejmowal, dodam ze jest bardzo przystojny, najprzystojniejszy ze szkoly. kiedys z nim bylam ale to w pierwszej klasie. glownie to rozmawialismy, powiedzial ze nei powinnam sie martwic, bo ten koles to jakis frajer. tak go okreslil. pozniej przed 22 przyjechal A z kolegami. Jego koledzy nastawieni przeciwko mnie. nigdy sie tak nie zachowali. tylko 4 sie przywitalo. nawet jego brat byl dla mnie oschly. nie odzywal sie, jak nigdy! artur polowe czasu przesiedzial ze znajomymi u niego przy samochodzie, zdala od imprezy. Wiec ja poszlam sie przywitac, przywitalam sie z nim, no i on powiedzial tylko czesc, i ja tez, no bo co wiecej.... pozniej my siedzielismy w pare osob on z kolegami przyszedl i stali, caly czas stali, w swoim gronie, co dla mnie glupie. Bo jak sie jest na imprezie to z kazdym sie rozmawia, anie tylko ze swoimi. jak juz odchodzilam, pozegnalam sie z jego paczką i oczywiscie tez znim. ale on tylk oczesc. widzial mnie z tym chlopakiem , A byl radosny, jak z awsze. dziwne to wszytsko jest, naprawde, wszytsko mnie przeraza. z jednym kolegow A byla kolezanka moja goska, ona przyszla pyta sie co slychac, powiedzialam ze A sie nie odzywa od 5 dni a ona co ty mowisz, dlaczego! nikomu sie nie chwalil.. nie wiem co myslec. ogolnie impreza udana.