aime
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aime
-
U mnie dziś piękna pogoda, aż żal siedzieć w pracy;) na szczęście dziś tylko do 16 :) Pozdrówka
-
Jak minął Wam weekend? U mnie nie najlepiej, wczoraj zdechła moja ukochana sunia - Kama, miała tylko 5 lat... :( Z dietą ok, chociaż waga ani drgnie, chyba wpadłam w nałóg codziennego ważenia. Pozdrówka :)
-
Jeszcze zmiana w sygnaturce ;)
-
A ja właśnie przygotowałam sobie miskę truskawek i będę się nimi opychać :D Uwielbiam truskawki ;)
-
Trochę mnie tu nie było, ale już jestem i nadrobiam właśnie zaległości w czytaniu :) Smerfetka - gratuluję mężowi nowej pracy ;) Julita - powodzenia dla męża na egzaminie no i nareszcie jutro już znowu będziesz go miała w domu:) Deirdre - w Polsce jest bardzo ciężko z pracą, w moim mieście osoby po studiach pracują za najniższą krajową, bo nie mają wyjścia. O kupnie mieszkania czy budowie domu można tylko pomarzyć :( coraz więcej osób ucieka za granicę, bo tu nie widzą szans na normalne życie. Myślę, że Twój mąż na pewno coś znajdzie. Głowa do góry :) Witam serdecznie nowe odchudzaczki ;) Z dietką u mnie jest ok, dziennie jem ok 800 - 1000 kcal, ale od tygodnia waga stoi i ani myśli drgnąć :o Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni Pozdrawiam :D
-
A co tu ostatnio tak pusto? :o Dziewczyny, gdzie się podziewacie?
-
Ja też muszę zmienić swoje dane w tabelce, troszkę mnie ubyło :) IMIĘ...............WIEK.....WZROST.....START.....POSTĘPY . ... CEL Inka..................21........170.........78.......... 68,3...........65 Venusianka.........23........165.........78...........66 , 4..........60 Julita.................25........173.........78......... .66,7..........60 lindka................23........169.........58.......... .57,5..........53 Raiqa.................22........170.........75.......... .69,3..........60 Kasiunda........... .23........166.........64,2..........61...........52 Deirdre..............24........168.........73,7......... 70,7..........59 Jaga356.............17.........163.........60........... . ..............50 poprostumonia.....17........156..........65............6 2. ..........48 Kate555..............19........167.........68........... 65............60 Agnieszka1975......32........165.........63...........59 ..........56 aime...................28........163.........76......... .73...........63 smerfetka22.........22........178.........71...........6 7,7...........60 Miłego dnia ;)
-
bardzo mi się podoba ta sukienka, jest niezbyt strojna, ale niezwykle efektowna
-
ale mam dzisiaj lenia, nic mi się nie chce ;) zjadłabym coś słodkiego :)
-
Ale dziś upał, niedawno wróciłam z miasta i jestem padnięta ;) Ewa, zapraszamy do nas, główną dietą stosowaną na tym forum jest MŻ, może wieczorem jak już musisz to zjedz jogurt albo jakiś owoc? Najtrudniej jest podjąć decyzję o odchudzaniu (przynajmniej ja tak miałam, bo wiedziałam, że czeka mnie zmiana nawyków żywieniowych), ale poźniej już leci. Polecam Ci ten topik, tutaj dziewczyny naprawdę się wspierają i chudnięcie jest o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze :)
-
Dziś chyba wszyscy wypoczywali na dworzu, nareszcie piękna pogoda:D Ja byłam dziś w ZOO, a potem na długim spacerze. Julita nie martw się, 2 tygodnie szybko miną :) Kate daj znać jak było na komuni. Venusianka, jak poszło na rozmowie o pracę? U mnie z dietką ok, waga pomalutku, ale w dół :) Pozdrówka ;)
-
Julita, Kate i Monia gratuluję spadku wagi!!! Oby tak dalej :) Ja dziś do 16 w pracy. Moje menu dzisiejsze to: płatki z mlekiem na śniadanie, potem 2xwasa z ziołowym serkiem topionym i pomidorem na lunch, a na obiad jeszcze nie wiem co zjem, to się dopiero okaże jak wrócę do domku. Herbalife to są jakieś produkty ziołowe, ale konkretnie nie wiem. Pozdrawiam wszystkie odchudzaczki ;)
-
Ja dziś mam za sobą ciężki dzień (11godzin w pracy) Przede mną jeszcze pracujący weekend, ale od poniedziałku idę na urlop, to sobie poleniuchuję. Jednocześnie będzie to sprawdzian dla mojej diety, bo jak jestem w domu, to ciągle chce mi się jeść ;) ale nie dam się ;) Moja waga stoi w miejscu, pewnie dlatego, że jestem przed okresem, bo diety trzymam się dzielnie :P Miłej nocki, odezwę się jutro z pracy. Pozdrawiam :)
-
Aga ja Cię doganiam wiekiem ;) Pozwalam sobie dopisać się do tabelki IMIĘ..............WIEK....WZROST....START....POSTĘPY.... CEL Inka..............21........170.........78........69,1.. . ....... 65 Venusianka.....23........165.........78.........67,2.... . ...60 Julita.............25........173.........78.........69 . .. .........60 lindka............23........169.........58........57,5.. ..........53 Raiqa.............22........170........75.........69,3.. ..........60 Kasiunda........ 23........166........64,2.......61..............52 Deirdre..........24........168........73,7.......70,7... .........59 Jaga356.........17.........163........60................ ..........50 poprostumonia....17.......156.......65...........62..... ........48 Kate555.........19.........167........68..........65.... ..........60 Agnieszka1975 32........165........63............................56 aime..............28........163........76........74,5.............63 Następne moje ważenie w niedzielę. Właśnie zrobiłam sobie sałatkę z tuńczykiem na jutro do pracy, pychota :) Monia nie przejmuj się, jeden dzień \"wpadki\" może zdarzyć się każdemu, byle tylko nie zdarzał się za często ;)
-
Ja dziś na 16 i do 21 :o żeby mi się tak chciało jaki mi się nie chce, to byłoby super ;)
-
Ja dziś na śniadanie 2 x wasa i mała parówka, zaraz zjem wase z serkiem i pomidorem, to będzie mój obiad ;) Pogoda u mnie fatalna, znowu pada, a tu czas do pracy się zbierać ;(
-
Hehe rzeczywiście śmiesznie to brzmi, teraz jestem już po śniadaniu, ale nadal czekam na hydraulika ;)
-
Witam :) Ja jestem w trakcie śniadania i czekam na hydraulika. Pozdrawiam i miłego dzionka :)
-
Monia, pisze się z Niemiec :)
-
Ja już jestem po obiedzie, trochę kaloryczny był (pierożki z serem), ale nie mogłam się powstrzymac :) Na szczęście nie jadam kolacji ;) Benia1 ja też mam problem ze słodyczami, tu jest potrzeba dużo silnej woli. Ja już od 2 tygodni nie jadam słodyczy, a wierz mi, codziennie pochłaniałam ich ogromne ilości. Najgorsze są dwa pierwsze dni, a później już leci. Trzymaj się, dasz radę!
-
Ja też pracuję w małej firmie, Julita Ty już na finiszu odchudzania jesteś, no ale w sumie mi też już niedużo zostało, tylko 11,5 kg :)
-
Julita, no i gratuluję spadku aż 10 kg :)
-
Ja też odstawiłam pieczywo, ziemniaki, ogólnie jem dużo mniej, wolę schudnąć powoli, ale bez efektu jojo. Siedzę w pracy i odliczam czas do końca, jeszcze 2 godzinki przede mną...
-
Cześć Julita, mam na imię Monika, 28 lat, 163 cm, mieszkam i pracuję w Płocku i nie mogę na siebie patrzeć. Moją największą słabością są słodycze, ktore pochłaniałam (tak, tak czas przeszły) w olbrzymich ilościach, a po odstawieniu tabletek mój apetyt sięgnął zenitu. W końcu nadszedł dzień, gdy powiedziałam sobie dość (oczywiście najpierw musiał minąć szok po wejściu na wagę i ujrzeniu ilości kilogramów ;) ) I jak na razie trzymam się, a działy ze słodyczami w sklepach omijam szerokim łukiem :) Mam nadziję, że wytrwam ;)