migotka86

A jak to z tymi pieluchami co przez internet czesc z Was zamawiala (te gdzie darmowe probki byly)? Nie da sie ich kupic tak normalnie w jakims sklepie? Bo te same to i u nas tu sa to i dupka Olkowa do nich przyzwyczajona :)

Kawaler spi :) Tez tak jakos od 21 :) Wybiegal sie przez dzien to sie zmeczyl. A ja robie liste co mamy przewiezc do Wwy i zastanawiam sie: jakie polskie pieluchy, takie niemarkowe ale dobre, mozecie polecic? :) Musze zlecic rodzince w Pl. zakup zebysmy pierwszego dnia za pieluchami nie latali :)

Hej! Michas Kubus Malwinka Bartus I oczywiscie moja "przyszla" Piekna: Lusiencja :) Ale duuzo dzieciaczkow z 2 :) Jest sabat?

Link jak zwykle nie wchodzi :( Moze ten zadziala: http://www.babyland.se/images/articles/230/MI10209500.jpg

Hej! Jest tu jeszcze kto? Zasiedzialam sie przy zdjeciach co by je skopiowac ze stacjonarnego na moj laptop i strasznie duzo czasu sie zeszlo :) Wszystkim swietujacym Malym Muminkom i Migotkom :) stara ciotka Migotka sklada gorace buziaki :) Kasiu W: ja juz za 3 tygodnie tez bede przezywac bole rozstania z Muminem :(Mozemy sie powspierac. Kurcze, niby wiem ze jak sie tylko nadarzy troche wolnego to wsiadamy w samolot i lecimy do niego, ale i tak glupio mi z tym :( Wczesniej (a jestesmy ze soba juz 4 lata) to bywaly i takie okresy zesmy sie pol roku nie widzieli, ale teraz po tych 13 miesiacach dzien w dzien pod jednym dachem tak sie jakos przyzwyczailam, ze mam swoja prywatna rodzinke 2+1 :) Jeden plus: dobrze, ze bedziemy w Wwie. Gdybym jeszcze miala jechac z mojego rodzinnego miasta do stolicy, a potem w samolot, to byloby dluzej i gorzej :) A jak zlapiemy dola to wsiade w autobus i pojade na lotnisko (swego czasu to byl moj najlepszy srodek na smuty Migotki samej w Wwie :) czulam wtedy, ze jestem \"blizej\" Mumina :) ). Co jeszcze: zamowilam pchacz. Taki zwykly, drewniany, z tradycjami (wg.sprzedawcy wiele pokolen Szwedow stawialo pierwsze kroki przy tym wlasnie wozeczku). Mumin tez taki mial, tak mowi :) http://www.gnetagalten.se/images/00013/0/micki-gåvagn-från-primonse.jpg Chcialam drewniany, bo nie jestem jakos przekonana do plastiku :) Olo ma juz auto-pchacz plastikowe i jak tylko \"czepnie sie\" palaka i chce isc, to fika razem z autkiem o tylu :( A jak sie nowa zabawka sprawdzi, zobaczymy :) Pozdrowka!

Jestem niemozliwa, jem kolo polnocy przy kompie na dodatek :) Ale musze sie wyszalec, bo nie wiem jeszcze czy w Wwie bede miec net od razu. Jak ja bez Kafe wytrzymam? :) Poztywna strona wyjazdu dzis znaleziona: bedzie z nami mieszkac moja mama, zeby z Olkiem siedziec jak ja bede na uczelni. Juz ona dopilnuje zebym nie podjadala w nocy :) Moze wreszcie schudne :)

O, juz przeczytalas :) Oj tam laski w wozkach :) To tak jakby na jakiejs dysce "ich spojrzenia na sekunde sie spotkaly" :) I koniec! Ja tylko mowie, ze Mlody idzie w slady Michalka Balbinki i tez zaczyna podrywac :) Lece cos zjesc :)

Chemic: zostawilam Ci kawalek posta na "Kubku niekapku" (druga polowa jest do Mimi :) ). Nie chce mi sie przepisywac, wiec zajrzyj tam :) Ja sobie chyba jakies prywatne forum powinnam zalozyc ("Przygody Migotki" czy cos :) )

Wyczesana ta ksiazka, ze tak powiem :) Choc akurat Olo to moglby sobie sam taka kaczuszke, konika czy krowke na naszej wsi poznac :) My dzis u szwagrow bylismy (ich Kacper dzis 4 lata konczyl) i Mlody dostal do zabawy taka fajna ksiazeczke "interaktywna" z Kubusiem Puchatkiem i szwedzkimi piosenkami dla dzieci ktore graja po nacisnieciu przycisku: http://www.babybay.se/components/com_virtuemart/shop_image/product/0c092f37fd4b722a8e43488b3393d01d.jpg Fajne sa takie zabawki, tylko tu strasznie drogie:( Kupie jakas w Polsce jak polecimy :) W ogole pierwsza rzecza bedzie chyba pchacz :) Obojetnie jaki, zeby tylko Olo mogl sie trzymac i lazic za nim :) Bo ostatnio wspina sie na palak od maty eduk. i pcha. A ja jak widze jak sie ten plastik wygina... Np: http://www.babybay.se/components/com_virtuemart/shop_image/product/b102dae8fafab3f8256e7b16d3a77088.jpg

Hehe, Chemic! Zarzuc linkiem to sobie popatrzymy :) Nasz Olek mial byc \"uniwersalny\" i w Pl. i w Szw. No i musial sie na A zaczynac :) Ja od kiedy wiedzialam, ze to z Muminem chce miec dzieci, to obstawilam sobie ladne imiona :) Dla dziewczynki mialo byc kiedys Amelia (tez na A), ale szwagrow corcia to Kornelia, tez sie konczy na -lia :( Teraz jesli kiedys zdecydujemy sie powiekszac rodzinke i bedzie mloda panna, to bedzie sie Isabella nazywac :) Alexander i Isabella :) Kupilam wreszcie bilety na wizzaira. Lecimy 22 wrzesnia. Na szczescie nie sami, bo z pomoca przyszla nam moja ciocia. Tak wiec beda 2 baby na polskich paszportach i szwedzkie niemowle :) Oby nas przepuscili :) Spadamy na spacerro, bo ladnie:slonko, 20 stopni, choc wiatr juz zimny :)

Ja po godzinnym prawie seansie maltretowania cycow wydusilam z nich...50ml :( Naprawde nie ma juz chyba sensu :( Zreszta do wyjazdu i tak musze skonczyc. Pytanko techniczne: czy skoro i tak juz mam minimalne ilosci mleka a cyce miekkie, to czy moge tak po prostu przestac pompowac? Mama mnie straszy ze jakies tabletki na powstrzymanie laktacji trzeba, ale ze mnie i tak juz nic nie leci :) A co do lozeczka: Olo spi w swoim praktycznie od urodzenia. Pare nocek w 1 miesiacu spal z nami, bo karmilam, ale jak tylko zaczal sie wiecej krecic, to wyladowal na dobre u siebie :) Tam jego zabawki, kolderka i jego miejsce ogolnie :) No i w ogole jestem szczesliwa mama, bo moje dziecie od kiedy skonczylo miesiac przesypia cale noce :) Mumin go oczywiscie nauczyl :) To moja taka 6 w totka. dzieki temu ja tez moglam byc wyspana i wypoczeta :)

Hej laski! Szymon Jagoda Mateusz Ciotka przeprasza, ze wczoraj zapomniala :) Ambaa: fajnie ze klikasz :) Ja dzis generalne porzadki uskutecznilam. A wczoraj zamiast Mumina opierniczyc, za spoznienie, to sie rozczulilam, ze za 3 tyg. juz nie bedziemy razem :( Dostalismy prezent od Babci2 (od Mumina). Niedawno przy jakiejs tam rozmowie z Muminem wymsknelo mi sie, ze Olo dostaje tyle od moich rodzicow, a od drugich dziadkow nic (naprawde przypadkiem, ale nie moge jakos przebolec traktowania Olka jako \"gorszego\" wnuka, bo maja juz 2 starszych od szwagra i tamtych wyraznie faworyzuja). No to sie Baba2 do kupy wziela i kupila ubranka cobysmy nie marudzili. Mumin mi dzis przynosi siatke a tam...czerwone spodenki :) i UWAGA! rozowa koszulka :) Ok, niby na chlopca, ale patrze na stronie sklepu i w bardziej \"meskich\" kolorach tez mieli :) I w rozmiarze 92 na dodatek :) Juz slysze jak mowi, ze dawno Olka nie widziala to nie wiedziala jaki rozmiar kupic. I znow bedzie na mnie...Eh, moja ulubiona tesciowa :) Lece cos zjesc :)

Do naszej tablicy byly takie lancuszki do zawieszenia. Tyle ze niesamowicie dryndaly jak sie szlo na spacer :) Tablica sie o podwozie majtala. Wiec Mumin praktycznie przyczepil ja na stale prawie. Jest ladnie, wiec nie bede ruszac. A i nam do drugiego wozka nie pasuje :( Mumin wrocil (godzine spozniony, ja mu dam!). Zmykam! Dobranoc!

Jeszcze co do mojego powrotu: pocieszajacy jest fakt, ze bedzie roboty od dupy (wyklady, cwiczenia, praktyki i jeszcze praca dyplomowa), wiec pewnie szybko zleci :) Najgorsza zima bedzie. Bo jak nie przepadam za stolica, to wiosna ja uwielbiam :) A tak btw: gdzie jest Platynka? A moze jeszcze ktoras z topiku mieszka w Wwie? Bo bede potrzebowala bratniej duszy na miejscu :) Moi ludzie z roku juz pokonczyli (tylko ja sie tak zacofalam), mlodszych rocznikow nie znam (jak oni zaczynali, bylam na wymianie, potem ta dziekanka). W ogole bede sama w wielkim miescie :) Ale Migotka musi dac sobie rade, prawda ;)

Oj, 21 lipca rok minal :) Mialam "przezywac ciaze z Muminem", potem pierwsze miesiace Olka, a teraz wracam na rok do Warszawy :) jakos daje rade. Przyzwyczailam sie juz do leniuchowania, spania do 10, a tu przyjdzie rano na uczelnie biec, siedziec do wieczora :( Ogolnie to byl jednak najlepszy rok w moim zyciu :) Bede tesknic za tym spokojem. Za lasami i lakami :( No, juz sie nie maze :) Co do pieluch: Olo tez sie kreci niemilosiernie. Zawsze mamy pod reka jakas zabawke, to sie zajmie z minute i przewine :) Ale coraz czesciej uzywamy pieluchomajtek zakladanych "na stojaka". Tylko ze jak chce Mlodemu siusiaka do dolu ulozyc, to mnie skubaniec za wlosy lapie :) Za to u dziadkow to koc i recznik na podloge i dzialamy :) Mamy przewijak najtanszy z Ikei :) Pisze na nim ze do 1 roku uzywac. No i chyba styknie, bo nogi juz Olo ma poza nim, no i to wiercenie... W kazdym razie w Wwie bedzie na podlodze :)

OK, Mlody umyty :) Zeszlo mi sie coprawda caly kwadrans dluzej niz Muminowi, ale grunt ze Olo czysty i pachnacy :) Teraz szaleje w lozku. Czeka na ojca :) Jak to bedzie bez Mumina? Mampytanie: naprawde baaardzo Ci dziekuje! Juz sie cykorze mniej :) Zostal mi tylko najwiekszy cykor do pokonania: Mumin z nami nie poleci (jego rodzice leca akurat w tym samym czasie do Hiszpanii, on musi interesu pilnowac), a ja mam jeszcze stary paszport. Niby mozna powiedziec, ze np. dziadkowie moga leciec gdzies z wnukami, ale martwie sie troche o te rozne nazwiska :( Olo po ojcu, ja jeszcze na panienskim :( Zamowilam papiery poswiadczajace ze jestem jego matka na wszelki wypadek. Moje panienskie tez tam widnieje :) Dobra, juz nie nudze :) To o czym dzis "pratamy" ?(szw.: gadamy :) )

Mampytanie: z nieba mi kobieto spadlas! Ja tez wlasnie Wizzairem lece :) Fajnie z tym wozkiem :) Czytalam w regulaminie, ze skladana parasolke dla dziecka to i na poklad mozna nadac :) Moze tylko wieksze wozki pakuja w folie? Lece myc Olka. Wracam za kwadrans :)

Dzis moze byc pogadanka o lataniu z dzieckiem i jedzeniu na podroz :) Ale pozniej, bo Mumin na treningu i musze sama Olka wykapac :) To bedzie juz 3 czy 4 raz od narodzin :)

Gorzej jak sie samolot opozni :( Czytalam, ze przy starcie i ladowaniu lepiej zeby dziecko cos pilo, ale 100ml to Olkowskiemu nie wystarczy. Taki maly zarlok z niego :) A juz najgorsze, ze pewnie przyjdzie mi leciec samej :( Kurcze, chyba rzeczywiscie tu zostane... Buuu...

Hello! Madzia: to ja nasialam paniki w sprawie kombinezonkow :) Przyznaje sie! Znosze sie do Pl. (juz za 3 tyg.) i mam cykora, ze od razu zimno bedzie :( A chyba bardziej srogie zimy sa raczej tu gdzie teraz jestem :) Choc ostatnio to i tu nie bylo prawie wcale. Kurcze, nie wyobrazam sobie siebie i Olka w duzym miescie :( Nie po roku na moim szwedzkim zadupiu :( \"Chce tu zostac\" :) Jak juz weszlam teraz to zostawie pytanie do mam, ktore juz lataly z dziecmi: jak to jest z jedzeniem ktore mozna wziac na poklad? Sprawdzam na stronie wizzaira to pisza tylko, ze mozna, ale ile i w jakiej formie to juz nie :(

I Luskersa tez :) Od Olkersa :) Dobranoc! God natt! I do jutra!

Mi kiedys na wiosne przyslali taki album (ale nie na 30cm, mniejszy) jako dodatek do gazety ktora prenumeruje. Na razie te rozniaste kwiatki do niego to przykleilam do ramki ze zdjeciem Olka :) Dobra! Chemic, idziem spac? Bo chyba tylko my sie ostalysmy :)

O tak, teraz to sie nam sabat slutnal :)

No, co my bysmy bez Chemic i jej Mamy zrobily :) Ja tez bym pewnie 1 czesciowy kupila i nie myslala praktycznie :) Ale w ogole to jeszcze sie lato nie "slutlo" (znow moje ulubione slowko) a my juz o zimie :) Ja sie przygotowuje na ta Warszawe i mysle co sie nam jeszcze przyda. Miedzy innymi moj nowy wozek nie ma spiworka :( Tez poszukuje...

Chemic: nieglupio myslicie :) Fakt, jak bedzie mial spodnie na szelkach to nawet w razie meeega mrozow podwojnie cieplo na nerach :) Moja mama kupila Olkowi takie spodnie jak mial 2 miesiace :) i wtedy to byl kompletny niewypal, niestety :( No coz, trzeba nowy zestaw nabyc :) To teraz pytanie: Olo ma juz z 78 wzrostu pewnie. Jaki rozmiar kupic, co by przy dobrych lotach na 2 zimy starczylo moze? Bo chyba potem juz tak nie rosna?