vanili

Hejka....jak Wasze postanowienia się mają......? Gosiek! a Ty gdzie przepadłaś? Miłego tygodnia Wam życzę!

Wczoraj odwiedziłam roosmana, ścisk, bo sobota....jest tyle nowości, że nie wiadomo, co wybrac? Gdzie kupujecie to cudeńko???

Na stronie doktora znajdziesz przepisy koktajli i informacje... http://www.drbardadyn.com/dieta/

Asiu... Trzymam za Was kciuki! Napisz o efektach! Fatalna pogoda....nie służy diecie... Powodzenia!

Może lepsza jest oliwa z oliwek? tylko tłuści....ubranie. Wiem, że stosują w krajach śródziemnomorskich, w ten sposób natłuszczają ciało i chronią przed "starzeniem" się skórę.

Czy któraś uzywała??? Ziemia egipska http://natura-akacka.com.pl/product_reviews_info.php?products_id=130&reviews_id=4

Witaj Asiu... Możesz wprowadzić dietę córeczce, na innym forum młoda babcia opisywała..przyrządzała koktajle wnuczce.. Nie rób niczego na siłę, jeżeli nie będzie smakować np. avokado lub tofu.. nie zmuszaj córki. To nie tylko dieta na 3 tygodnie, to sposób odżywiania na stałe. Ja dobiegam na diecie prawie roku... Możesz robić jej koktajle i np. kanapki do szkoły z ciemnego pieczywa.Te koktajle są smaczne i zdrowe, ale sukces polega na tym , aby już nic nie podjadać! oprócz posiłków strukturalnych. Może ona przytyła, bo w szkole, je czipsy, drożdżówki i inne kaloryczne posiłki, pije colę , soki z kartonów?? a to wszystko to bomby kaloryczne! Zrezygnowałam z mleka sojowego, bo słodkie i wydaje mi się, że kaloryczne, koktajle robię na jogurtach...ale wiedz o tym,że banany, suszone morele, śliwki, figi - też zawierają cukier. Nie znam problemu, podejrzewam,że córka je zbyt dużo cukru i słodyczy. Wieczorem robię koktajl z całej pomarańczy i jabłka+ dodatki, jest smaczny, nie robię na samym soku, bo ten z kartonu odpada.. A może skorzystaj z porady dietetyka? Obecnie sporo młodzieży ma nadwagę i myślę, że przyczyna tkwi w tym szybkim marketowym jedzeniu, zawierającym chemię, cukier. Pytaj! Pozdrawiam...

Witajcie Natalka i Agniutek! Nie było mnie kilka dni, szalałam na nartach i to ze skutkiem !!! dla sylwetki. Na początku ta dietka rzeczywiście działa, ale nie można podjadać!i trzeba sie ruszać / jakis aerobik.../ Koktajle pijesz 2x- rano i wieczorem, a obiad jesz,tylko z produktów strukturalnych. Każda dieta polega na trenowaniu silnej woli...pomyśl, jaka będziesz smukła wiosną lub na plaży....to działa!!! Najlepsze wyniki daje weekendowa. Oto kilka przepisów http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3457685&start=270 Powodzenia!

:P nie cierpię różowego! i co? dostałam walentynkę kubekz serduszkiem w kolorze wrzosowym wklepałam wrzosowo-różowe serduszka w pokoju wrzosowa tapeta -co tzn??? przypadki? ale nie kupiłam różowych adidasków!!!!!! i nic nie jem!!!! od 18.00

Pozdrawiam walentynkowo~!

Pozdrawiam walentynkowo~!

Gosiek! Przez parę minut sypał anemiczny śnieżek, w nim cała nadzieja na spalenie moich kalorii....zapowiadają opady...oby.. widzę ,że bez ruchu diety są nieskuteczne. I to siedzenie wieczorami w domu... Trzymaj dietę! Pa

Witajcie! U mnie nic dobrego.. kolejny\" dzień z postanowieniem\" ,czy coś z tego wyjdzie?? Powodzenia!

Hej! a co tam u Was? szewski poniedziałek? czy ostra dieta?

Witajcie! uuuuuuu.dopiero wstałam Powiem Wam, że już nie mogę oglądać cytrusów! Do centrów się nie wybiorę, bo leżą w szafie ciuszki z metkami....nie zdążyłam w nich wystąpić, Ale to dobre na doła!!! Mnie wkurza pogoda, trawnik w zimie...ale nie mam na to wpływu, a na dietę mam, więc postaram się dalej walczyć. Robię tygodniową przerwe w koktajlach....za długo...i znudziły mi się. Trzymajcie się!

mało tego, jechałam na wakacje.... z nim, zapomniałam dodać..

z retro nie, nie mam...nic nie pisała na priv, a nie miałam maila.. ale wiesz szkoda mi tej atmosfery...tak rano w niedzielę zawsze się któraś pojawiła, albo wieczorkiem z herbatką... czyli co, ponawiasz odchudzanie?

Witaj cieplutko Ainoh! Tak, tak..i Ciebie pamiętam! szkoda, że odeszłaś... Wróciłam na stare śmieci...mam nadzieje, że się odezwiesz? Pa..

W jaki sposób zdobyć to kozie mleko? jest w markecie?

Nie odpadaj! spróbować zawsze możesz! Ogranicz słodycze i tyle, zobaczysz czy się uda?

Nie odpadaj! spróbowac zawsze możesz! Ogranicz słodycze i tyle, zobaczysz czy sie uda?

http://www.drbardadyn.com/dieta/

Witajcie! Przypominam, tu stosujemy diete strukturalną.

A co u Was? http://www.paczekdlaciebie.pl/246964 Czemu nie zaglądacie?

PRÓG WAGI Przypuszczalnie byłaś już kiedyś na jakiejś diecie, wiesz zatem jak trudno jest zgubić zbędne kilogramy tłuszczyku, a potem na dodatek utrzymać osiągniętą wagę. Powiedzmy, że jesteś na diecie już kilka dni, jednak waga wyraźnie pokazuje tyle samo kilogramów. Być może jest to Twój punkt wagi, do którego organizm przyzwyczaił się przez lata i do którego osiągnięcia będzie dążył. Jak podejść do tego we właściwy sposób? Jest jedna rada, mianowicie przyzwyczaić organizm do niższej wagi i nauczyć go ją utrzymywać. Próg, który tak ciężko Ci przekroczyć to waga ciała, którą organizm polubił znacznie bardziej, niż powinien. Uwagę na niego zwrócili amerykańscy naukowcy i nazwali go \"punktem wagi\". Teoria ta przewiduje, że organizmg enetycznie ukierunkowany jest na dążenie do takiej masy ciała, która pozwala mu na najefektywniejsze funkcjonowanie. Punkt wagi u każdego człowieka jest w innej wielkości, w zależności od warunków wewnętrznych i zewnętrznych. W momencie, kiedy waga ciała osiągnie w efekcie odchudzania niższy poziom, niż zapamiętany przez organizm punkt wagi, będziemy mieli do czynienia z trybem oszczędnościowym organizmu, który spowolni przemianę materii aby oszczędzić energię. W takiej sytuacji dalsze odchudzanie jest niezwykle trudne. Możemy spodziewać się, że nagle staniemy się bardziej senni niż dotychczas i zacznie nam się częściej robić zimno, co następuje w wyniku obniżenia temperatury ciała. Działa to też w drugą stronę. Na szczęście. W przypadku, gdy przytyjesz i masa ciała osiągnie większy poziom niż punkt wagi, Twój organizm przyspieszy metabolizm i podniesienie temperaturę ciała w celu spalenia nadmiaru kalorii. Oczywiście, jeżeli będziesz jadła tak przez dłuższy czas, organizm w końcu się przyzwyczai i zacznie magazynować energię za pomocą tkanki tłuszczowej. Tak więc punkt wagi to wartość zmienna. To optymistyczne podejście. Odpowiednio bowiem dobierając dietę możesz doprowadzić do tego, że punkt wagi osiągnie niższy o kilka kilogramów poziom. Wszystko zaczyna się zatem od obserwacji ciała i punktu wagi, do której jest przyzwyczajony. Zaobserwuj do jakiej wartości wskazówka wagi najczęściej powraca, następnie postaraj się określić możliwe przyczyny Twojej nadwagi. Niezbędna będzie odpowiednio zbilansowana dieta odchudzająca, którą choć trudno można ustalić samemu. Najważniejszym punktem naszego programu jest powolne wyjście z etapu odchudzającego. Chodzi tu przede wszystkim o stopniowe zwiększanie ilości kalorii w diecie, które pomoże ustalić nowy punkt wagi. Powiedzmy, że 200 kalorii więcej co tydzień dokładamy do naszego jadłospisu. Ten sposób pozwoli na uniknięcie efektu jo-jo. Przy czym w dalszym ciągu musisz kontrolować wagę, jeżeli w wyniku zwiększenia dawki kalorii troszkę przytyłaś zmniejsz spożycie o 100 kalorii i obserwuj organizm. W taki sposób powinnaś dojść do optymalnej dla siebie liczby kalorii, optymalnej diety, którą powinnaś spożywać w zależności od trybu życia.