dziś mija równy miesiąc odkąd nie palę!!! Paliłam 15 lat bez jednej próby rzucenia tych uzalezniających rurek;). Rzuciłam z dnia na dzień, bez ograniczania, czy czegoś podobnego. I było dużo łatwiej niż myślałam, chociaż wiem, ze jeszcze duzo czasu minie zanim będę pewna, ze nigdy więcej nie zapalę.
Trzymam kciuki za innych i za siebie:)