Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tamatia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. tamatia

    referat z fryzjerstwa

    Jestem słuchaczem szkoły fryzjerskiej - pierwszy semestr - muszę natychmiast napisać na kilka stron referat o higienie osobistej fryzjera lub obciążeniach organizmu fryzjera, ale w internecie nie znajduje odpowiednich informacji, a jedynie księgarnie wysyłkowe proponujące ksiązki na ten temat. Proszę o podpowiedź lub linki gdzie mogę znaleźć takie wiadomości. Mam tylko dwie godziny na napisanie.
  2. Mam nie lada kłopot. Właśnie skończyłam studia wyższe (mgr administracji) i szukam pracy w łomży, ale do tej pory z marnym efektem. Chciałam się nawet zarejestrować w urzędzie pracy i iść na staż za, jak wiadomo, niewielkie pieniądze. Niestety istnieje formalna przeszkoda, więc nie mogę skorzystać z tej opcji. Ciągle szukam na własną rękę. Wysłałam całe mnóstwo cv do przeróznych firm i nadal nic. Co mam zrobić, aby moje poszukiwania były skuteczne?
  3. Mam wyższe wykształcenie, mgr administracji, i szukam pracy w łomży, ale jak się okazuje jest to nie lada problem. Jestem nawet gotowa iść na staż, jak ogólnie wiadomo za niewielkie pieniądze, ale istnieje formalna przeszkoda by się zarejestrować w urzędzie pracy. Dziewczyny po maturze mają większe szanse niż ja. Wysłałam dziesiątki cv do przeróżnych firm i żadnego efektu. Co powinnam robić by moje szukanie miało jakiś skutek?
  4. Zwracam się z takim pytaniem, bo na pewno znajdzie się ktś, kto miał lub ma podobny dylemat. Jestem ciekawa jak wygląda to w praktyce - konsekwencje wyboru. Jestem na ostatnim roku studiów, pracuję również od dwóch lat. Mam do wyboru zostać w mieście gdzie szykuje się awans (a po roku zapewniony kolejny), ale z dala od domu o 200 km, lub wrócić w rodzinne strony, gdzię będę bliżej ukochanego. Problem w tym, że on nie jest moim chłopakiem. Sytuacja nie jest klarowna. Jakiś czas temu dowiedziałam się, że on się we mnie zakochał. Nie potraktowałam tego poważnie ze względu na różnicę wieku (on jest ode mnie młodszy o kilka lat). Był moment, że miał nadzieję na wspólna przyszłość, ale szybko sprowadziłam go na ziemię. Minął prawie rok. Dużo o nim myślalam i analizowałam sytuacje. Toczyłam wewnętrzna walkę, biłam się z myślami. Stwierdziłam, że różnica wieku już nie jest przeszkodą. Poza tym to odpowiedzialny i wartościowy chłopak. Uświadomiłam sobie, że odwzajemniam jego uczucie. Chciałabym go odzyskać, choć wiem, że nie będzie to łatwe - dostał wcześniej kosza, więc będzie ostrożny. I nie wiem co mam wybrać. Zostać w mięście, gdzie mam pracę i dostanę awans, czy wracać, walczyć o niego i szukać nowej pracy? Chetnie poznam podobne historie.
×