przytulanka już

dzięki słońce:) przytulam raz jeszcze i \"do zobaczenia\":) papapa śpij dobrze:)

dobry wieczór wszystkim:) mieliście tu być, a tymczasem........nikogo:( w sumie ja też na minutkę, bo nastrój dzis nie najlepszy, a nie chciałabym psuć nikomu wieczoru...więc...przytulam mocno wszystkich nieobecnych i życzę dobrej nocy.....

no to do jutra:) macie tu jeszcze po przytulasku i juz mnie nie ma, papapa

amigo---oj nie podam Ci tytułu bo nie pamiętam, tak tylko przelotem gdzies zajrzałam i Cie tam znalazłam;) salut---nie ja źle łapałam tylko rzucający się zagapił;) ale od przytulaska siniaka nie będzie ani tym bardziej guza, więc luz:)

Witam,witam Ja co prawda tylko na chwilkę wpadłam poprzytulać Was na dobranoc i zaraz uciekam, bo padam ze zmęczenia;) Weekend rzeczywiście do lekkich nie należał, ale za to to baaaaaardzo przyjemnych;):D

Witam ponownie amigo-----postaram sie być jutro, chociaż ciężki weekend się zapowiada;) cała reszta--- rozgwieżdżone----no co z Tobą kobietko?

karol amigo, a Ty jak z porannym wstaniem? budzik przeżył?;)

amigo---no gdzieś poszedł? i dlaczego ?;) wracaj, ale już;)

aaaaa! no i jutro wieczorkiem zbiórka! obecność obowiązkowa;) trzymajcie się cieplutko, papapa

amigo! ależ z Ciebie Szybki Lopez;) poczekaj niech chociaz kołdrę podniosę;)

ósemeczka-wcale nie przeszkadzasz:) no co Ty? tu jest duuuużo miejsca:)

salut--no ja przeciez nic nie sugeruję, broń boże, no gdzież bym śmiała;) a skoro z lewej strony grzmi, a z prawej szepcze to równowaga zachowana;)

oj salut-mówisz,że głosy słyszysz? hmm..ciekawe...;) no dobra- od strony lewego? co tam?

dobry wieczorek:) obecny ktoś?

heelllouuu kochani:) rozgwieżdżone---dzięki za przytulaska i za troskę, zapewniam,że mam się dobrze:) amigo---no cóż...piatek ciężkim dniem był...;) dlatego nie dyżurowałam na kafe:) a dziś???? ktoś może nie może spać??;)

a siedzenie przed kompem moze i nie jest zdrowe, ale za to jakie przyjemne...;) wiem jednak,że zmęczony jesteś, ja zresztą też..... więc co? hop do łóżka?;) hmmm...znowu dwuznacznie zabrzmiało;)

nefris--masz rację! a co? też się chcesz poprzytulać?;)

w sumie to się porobiło..... miałam wypadek, dlatego mnie nie było przez dwa dni:( ale zyję, mam się całkiem dobrze ( co chyba widać;) ), tylko samochód skasowany:( no ale coś za coś...

hmmmmm...... no to sobie pogadałam...;) dobranoc w takim razie i....przytulam zaocznie:) a co....;)

ulotna pewnie,że przytulę:) przytulas wielki jak stąd do wieczności:) spakowana?

No jak to???? tak nikogo???? zupełnie nikogusieńko???? No gdzie się podziewacie, hę?:)

nie no amigo-----dobij mnie---podobno to akt miłosierdzia;) a muszę wstać w środku nocy, tj. gdzieś tak o 6 rano;) a Ty sobie bedziesz smacznie chrapał:) ten świat jest źle urządzony;)

salut----ale będziesz żył..?;) do następnego razu...:)

hmmm....głębokość czaiła się gdzieś między wierszami;) głębokość tematu-rzecz jasna;) też przytulam, tak że aż......:)

amigo---Ty nas tu nie prowokuj;):D nonono...:)