andzelina

oj monis,ale sie rozpisalas,w pon bedzie wiadomo kiedy przysiega,to napisze,narazie ciagle cwicza musztre suria,bardzo dobrze zrobilas,na bank zrobi ci sie lepiej ewcia,ja tez nie mam niby czasu na dolki,tylko czasem.... jusinka...ja ze swoim facetem przeszlam duzo wieksze tragedie niz to cale wojsko,uwierz mi i byl ciagle przy mnie,wiec wojsko nic tu nie zmieni

sporo sporo,stosunki miedzynarodowe,rok przed obrona dlatego tak duzo tych egzaminow,a Ty????

ale mnie zdenerwowaly te teksty,ktos wie jak humor popsuc

nie sadze zeby to byla jusinka,ale jesli tak to zalaosna jestes!!!!!!!!!!!!!!!!

oj...musialam pozmywac,u mnie normalna sesja zaczyna sie 15 czerwac,a ja juz zaczelam,oj misiek tez sie cieszy jak mi idzie dobrze i mnie motywuje,ale ja mam 13 egzaminow wiec troszke mnie to przerasta,eheh,ale aby tylko takie problemy w zyciu byly:)

ewcia,zazdroszcze ze szkola bo ja zdaje wczesniejsza sesje,ale jestem jeszcze w lesie,ciagle sie ucze ,pisze prace itd,mam juz troche dosc..a co do przepraszam to ja nie mam z tym problemu,da sie tego nauczyc

nie placz kochana,niestety tak to jest ze raz nam sie wydaje ze jakos to bedzie a na drugi dzien wszystko sie pierdoli ja mam tak non stop

seria wez tel i napisz mu cos milego w wojsku jest tak ze nie zawsze wszystko mozna zaplanowac ,moj po szczepieniu mial goraczke i reka przez 2 dni nie mogl ruszac,kobieto,on ciebie potrzebuje...ciebie,a nie wojej zlosci!!!!!!!

no co ty seria,ja tam cie rozumiem czasem jestem zla i wyladowuje sie na moim,ale potem przepraszam,bo on ma teraz trudno sytuacje w tym wojsku i potrzebuje mego wsparcia,i twoj twego tez!!!!!!!!!!!!!

ja wrocilam z tej cholernej uczelni.........pisze smski ze swoim i tez pije kawusie,al jestem na diecie wiec zamiast ciacha papierosek

hej bebe,co slychowac,jak dzionek mija???

hej kobitki,jestescie????ja wlasnie wrocilam z uczelni,bylam tam od 7.15 i jestem wykonczona,eheh

dobranoc,ja te lece spacku,pa

ja tam dla swego mowie ze znalazlam na forum osoby dzieki ktorym jest mi lzej.ale on chyba nie traktuje tego powaznie,hehe

wikucha,chyba kazda z nas chciala by teraz swojego wymeczyc,hhheee

paulinko moj tez nie bardzo lubi gadac przez tel,ale za to te jego smsy.teraz dostalam takiego ze az plakac ze szczescia sie chce

oki monias.........

milej nocki monis......aj pogadalm z moim teraz 40 min prze tel,uslyszalam jego glosik i tak mi lzej,w poniedzialek dowiedza sie dokladnie kiedy przysiega,mam nadzieje ze juz 1 bo nie chce sie rozczarowac

o bebe im dluzej czekasz tym wolniej leci.......

ale do macierzy jakies 3 miesiace..

hej bebe,oj dziewcznki ucze sie i kurwica mnie juz strzela,mam nadzieje ze niedlugo pogadam z moim wojaczkiem przez tel i mnie pocieszy.......zazdroszcze tym ktore maja swoich facetow teraz przy sobie

mam taka nadzieje ze tak bedzie,ale narazie odliczam dni do przysiegi

wiesz tu sa dziewczyny z prawkiem,ktore robia albo zrobily,wiec musisz poczekac a na bank ci cos na ten temat napisza

dzieki za informacje...super ciesze sie,a o prawko sie nie martw na bank zdasz

ja niestety nie ma prawa jazdy bo sie do tego nie nadaje,ehhehe,ale nie martw sie bo na bank dasz rade!!!!a powiedz mi o moj idzie na maciez do mojej miejscowosci,i mam pytanko jak tam jest,czesto sie widujecie??pozdrawiam