andzelina

tylko jak dzwoni to ciezko nad glosem zapanowac,zeby nie dac po sobie poznac ze jest zle,bo przez smsy to pol biedy!to dobrzeze mowisz ze energia w niego wstepuje,bo ja tez mam nadzieje ze w meg wstapi,hehehe,sie chce mi jego juz!!ajajaj!!!dam rade

suri3 j atez napisalam swemu ze tylko tam moze sie obijac i nudzic,bo po przysiedze nie pozwole mu na chwile nudow....cieszyl sie jak male dziecko,staram sie nie pokazywac mu ze tak to przezywam,zeby sie nie dolowal przeze mnie

oj to masz szczescie madziara ze masz go tuz obok,pozazdroscic....a ja chyba dla poprawy humorku walne sobie na glowce jakas rewolucje,hehehe

ja tez nie,mam ochote walac sobie balejaz,ale znajac mego to sie mu nie spodoba,on zawsze mowi ze podobam mu sie najbardziej jak wstaje,bez makijazu itd,a ja mam ochote zaszalec

dokladnie suri3,tylko wiesz kazdemu latwo krytykowac i smiac sie ze rozpaczamy czy cos,ale jakby znalezli sie w naszej sytuacji to.....................co prawda moj tata poszedl do wojska na 2 lata,jak ja mialam 3 miesiace,mam mowila ze ledwo to przezyla,a na przepustkach byl chyba 5 razy przez te 2 lata,paranoja

u mnie nie jest tak cieplo zeby sie opalac,jesst slonecznie,ale nie cieplo...wiem pauinko masz szczescie co do pogodt

ja tez uciekam,bede potem,3majcie sie kolezanki niedoli...

ja jestm tu krotko ale uwierz mi ze to forum pomaga

my mieszkalismy razem,ja studiowalam,a on pracowal,wiec brakuje mi jego,nie lubie budzic sie i zasypiac sama,bez niego,nawet klotni z nim mi brakuje,ehhehehe,i tenczas tak sie dluzy

jasne ze dolaczaj,a kiedy idzie?

ja tez mam ochote go wywlec z tego woja i to zaraz,ale jak mowi ze nie jest zle to jakos lzej

moj mowi ze niektorzy sa nie do zniesienia,ci jego wspollokatorzy,hehehe!!!!mnie to tylko trzymaja te jego eski i telefony,bo sie czuje jak bez reki,al eto poczatek zawsze jest trudny,a u ciebie to ciekawe,moze to jakis ziom co go znasz ?jaki ten swiat maly

JA CZUJE PODOBNIE,JAK NIE MYSLE TO JEST DOBRZE,JAK ZACZNE TO LIPA,teskno,to taka nowa sytuacja,moj ma przysiege albo 1 albo 6 czerwca,wiesz czasem mysle jak ja te 9 miechow przezyje??????????????????

moj zaczyna sie klimatyzowac,ale na poczatku byl nie do poznania,odzywa sie jak tylko moze,rano ,wieczorem,zeby nie miec lipy,a jak ty sie trzymasz,bo ja czekam do przysiegi

witaj,czekalam na jaks wiosenke,i jak sie czujesz ,czesto sie odzya?i gdzie jest?

ja tam juz sie ze swoim umowilam ze jak dostanie pzepustke po przysiedze to sie barykadujemy i WSTEP WZBRONIONY,heeheeh,rodzinie i znajomym beda musialy wystarczyc telefony on niego

wiesz co paulinka ,macie racje z tym ze w wojsku oni sa jakby bardziej czulsi...te esemeski...aj......tylko jakis zwierzak z mego wychodzi...zboczek noramlnie chyba brak ()mu na glowke pada

nie jest tak zle poszorujesz sie troche isie zmyje

ah i ten balsam trzyma sie dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo.........

ja tez go uzylam,jakis miesiac temu...i rozprowadzilam niedokladnie:(moj misiek sie wystraszyl,nie lubie za bardzo samotnych niedziel...sa smutne,i nuuuuuuuuuudne

pisal misiek....dzis ma wolne bo musi sie uczyc stopni wojskowych czy cos takiego?????a ja dzieki wam lepszy humorek mam!!!!!!!!!

hej kobity,wstalam juz bo jade na uczelnie.......sama......a wczesniej z nim ieszkalam w tamtym miesscie i na stancji....no ale...wczoraj znajomi wyciagneli mnie na pifffffffffo,caly czas myslalam o nim,niby troche sie oderwalam,ale tak to jest ,jak sie kogos kocha to on jest zawsze w twoim sercu...i to jest piekne

jeszcze chwila i tam pojade po niego

piszemy caly czas eski teraz,a ja tak becze...jejus czy to sie skonczy?

dziewczyny,wlasnie dzwonil....mowi ze jest wsciekly bonic nie robia tylko siedza na stolkach,ze kurwica go strzela,bo moglby byc w tym czasie ze mna,a ja oczywiscie sie rozwylam....tez niezla jestem,kurwa,te wojsko!!!!!!!!!!!!!!!!!ahhhhhhhhhhhhhh!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!