Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anusia23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anusia23

  1. witam anka sorki że napisałam ze jesteś z oldham choć to przecież nie daleko z royton hihih a jeśli chodzi o te bałe syfki to sie nie mart to normalne u małych dzidziusiów moja mała tez ich miała prłno zwłaszcza na nosku moja mama mówiła że to normalne to jest od tego że dzidzia rodzi się z bardzo delikatną skóra i przystosowuje się do panującego klimatu, tak ok 2 miesiaca powinny zejść choć julci ama ich jeszcze parę do dziś i pod ZADNYM pzorem tego NIE WYGNIATAJ!!!!!!!!!!!!!!!Pozdrawiam
  2. 24k Ja jestem z Manchesteru i też byłasm w ciąży (jestem już po) i z tego co się orientowała nie ma tu żadnego polskiego gina nawet nie ma żadnych polskich lekarzy ja mieszkam w samym manchesterze niedaleko centrum i tu nie ma, ale jest tu jeszcze jedna dziewczyna z manchesteru z okolic Oldham może ona coś będzie wiedziec .Niestety do manchesteru polscy lekarze jeszcze nie dotarli :-(Pozdrawiam jeśli masz jakieś pytania to pytaj śmiało A wszystkim dziewczyną które śa już tuż tuż życzę powodzenia i trzymamy kiuki a i dodam jeszcze ja urodziłam 3 tygodnie prędzej a moja kumpela 5, także z tym wyliczaniem terminu to chyba nie całkiem jest coś nie tak ,choć jak byłam w polsce na usg to wyliczyli mi inny termin, pewnie mają tu jakis przestarzały system komputerowy.
  3. Witam najpierw serdeczne gratulacje dla nowej mamausi i jej córeczki. Witamy w gronie Matek:-) A teraz mam pytanie i błagam o szybką odpowiedz otuż moja córcia już 3 dzien nie zrobiła kupki, tylko przewraca się jej w brzuszku, dodam że eksperymetr z termometrem juz przepowadzałam i nic nie poskutkowało niewiem juz co robić, mała ciągle płacze, pewnie dlatego że ją brzuszek boli, karmie ją piersią moje ja cos powinnam zjeść coś co by jej pomogło zrobić kupke. Błagam dziewczyny pomóźcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  4. SSAnia boże jestem w szoku po przeczytaniu twojego porodu naprawdę jesteś dzielna kobitą, chylę czoła wszystkim kobietom które sie tyle wycierpiały podczas porodu, naprawdę dziewczyny jesteście WIELKI. Jak czytałam to ciarki mi przechodziły po plecach i dziękowałam bogu że miała cesarkę i nie musiałam się tak męczyć jak ty, gdyby mi nie zrobili cesarki pewnie bym miała taki sam poród jak ty, bo moja Julcia była ułozona pośladkowo, moja mama rodzia brata pośladkowo i miała takie same relacje jak ty.Dobrze że ja od początku upierałam się,że zgadza sie tylko na cesarke,że poród naturalny nie wchodzi w rachubę i udalo mi sie. Nasza córeńka przyszła na świat szybko i `bez boleśnie`. Przez takie głupie niedopatrzenie i lenistwo położnych moja koleżanka też omal by nie straciła dziecka, odeszły jej wody nie mając skurczy i `coś zaczęło jej wychodzic między nogami` okazało się że to pępowina, mówiła o tym położnym może z 5 razy,że coś jest nie tak, one stwierdziły tak jak u ciebie że ona panikuje, wkońcu siłą zmusiła ją do tego żeby zobaczyła jej między nogi, później wszystko potoczyło się błyskawicznie, zrobilik jej natychmiast cesarkę, co sie okazało Pepowina gusiła małego, po wszystkim lekarz powiedział,że gdyby czekała jeszcze 5 minut ich synuś już by ... (dokończcie sobie same) NIerozumiem tego jak można tak sobie lekceważyć poród, wiem że takie polożne nie maja lekkiej pracy w ciągu dnia odbierają kilkanaście porodów, ale każdy poród jest inny i powinny podejść do każdej pacjętki indywidualnie czyż nie? Dobra nie straszmy już tych które poród mają przed sobą, najważniejsze dziewczyny nie bójcie się, będzie dobrze i bądzcie SILNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. Witam wszystkie brzuszki i mamusie Ale nasza córcia zafundowała nam weekend całą sobotę i niedzielę płakała, w nocy z soboty na niedziele wrzask budziła się co 2 godz i płaczem nie chciała jeść tylko krzyk ikrzyk i obgryzanie rąk te jej ząbkowanie mnie wykończy za to dziś odsypia weekend jeszcze śpi od nocy obudziła się na jedzonko o 8.30 i śpi nadal, chyba zacznę się martwić. Co do ubranek ja wziełam do szpitala first size i były dobre a mała miała 52cm, te na 0-3 zaczęły dopiero pasować po 2 mioesiącach, po tygodniu przyjechała teśćiowa i przywiozła cały wór ubranek z Polski i były jej dobre te na 56, racja jest że na nasze polskie dzieciaczki nie pasuja angielskie ubranka. Teraz Julcia ma prawie 4 miesiące i te ubranka na 3-6 są za duże a polskie 72cm dobre.
  6. Anka teraz jak czytam że twoja mała już się przekręca na boczki to się troszkę martwie bo moja ma prawie 4 i sie jeszcze nie przewraca, za to sie podnosi, jak siedzi w foteliku to trzeba ją zapinać padami bo może wypaść tak się podnosi nóźki i główkę wraz z tułowiem. Czy każde dziecko się przewraca na boki? Zmartwiłam się:-(
  7. Dziękuję za pomoc mamo E. Poczytam trochę
  8. MamoE byłam wczoraj się popytać o żłobki u nas na ulicy jest jeden nazywa się private day nursery i płaci się tygodniowo za 5godzin popołudniu75f, a za cały dzień 135f to straszie dużo połowa mojej wypłaty pójdzie na żłobek o dofinansowaniu mi nic nie mówiła, także niewiem co dalej.Jedna z dziewczyn na ciężarnych polkach napisała że to wszystko załatwia Health visitor wiesz coś o tym? proszę o więcej informacji.Dziękuję
  9. Witam wszystkie dzieciaczki i ich mamusie Mam pytanko - czy któraś z was dawała dziecko do żłobka, jak to tu wygląda, czy można liczyc na jakieś dofinansowanie od miasta, bo ja w lutym zamierzam wrócić do pracy i niewiem na ile godzin iść. Doradzcie coś
  10. Roma niewiem czy da się dojechać do konsulatu samochodem myśmy dojechali do Londynu samochodem i zostawiliśmy go u szwagra na Morden tak nam doradził bo przebić sie przez centrum jest bardzo ciężko szybciej i łatwiej jest dojechać metrem, myśmy tak zrobili i dotarcie do konsulatu trwało godzinę a samochodem pewnie pół dnia tym bardziej że my mieliśmy spodkanie o 15 ( najgorszej porze dnia) najlepiej doradzą ci dziewczyny z Londynu, one bardziej się w tym orientują. Jeśli masz do Londyn ok. 200mil paszport wyślą ci do domu, nam przysłali po tygodniu. A teraz pytanie z innej beczki - czy któraś z was dawała dziecko do żłopka, jak to tu wygląda, czy można liczyc na jakieś dofinansowanie od miasta, bo ja w lutym zamierzam wrócić do pracy i niewiem na ile godzin iść. Doradzcie coś
  11. Kalenko trzymamy kciuki za twoją córeńkę, musisz być silna dla niej. Nie myśl o najgorszym a dziewczynki są silniejsze od chłopców. Trzymamy za was kciuki to dla twojej córeńki od nas
  12. Dzięki Anka za podpowiedz zaraz pójdę kupić My też pozdrawiamy
  13. Dzięki dziewczyny za rady znalazłam worki do mrożenia mleka w mothercare cena trochę szokująca 25szt. 7f. Mam pytanko mojej małej ząbki wychodzą ślini się strasznie, marudzi, gryzie wszystko co ma po ręką i do was mam pytanko jakich żeli tu się używa żeby złagodzić jej trochkę ten ból, dodam,że gryzak też się nie zprawdził, niechce go Życzymi miłego dnia
  14. Kalcia - my byliśmy na spotkaniu paszportowym 2 tygodnie temu. Jakiś tam specjalnych wymogów nei ma co do zdjęcia najważniejsze żeby dzidzia miała zamkniętą buzie i otwarte oczka, najlepiej idz do fotografa oni wiedzą jak powinno być zrobione zdjęcie. Dokumenty - paszporty obojga rodziców, Insurance Number, home office jednego z rodziców a jeśli rodzic jest zatrudniony jako self employed dokument potwierdzający i to wszystko. I teraz was zaskocze nam paszport przysłali już po tygodniu!!!!!! Koszt 13 funtów, jeśli mieszkacie dalej niż 300 km to możecie poprosić aby wam go wysłali wtedy dodatkowo płacicie 5 funtów za przesyłkę i tyle.
  15. Dzięki dziewczyny za rady znalazłam worki do mrożenia mleka w mothercare cena trochę szokująca 25szt. 7f. Mam pytanka mojej małej ząbki wychodzą ślini się strasznie, marudzi, gryzie wszystko co ma po ręką:-) i do was mam pytanko jakich żeli tu się używa żeby złagodzić jej trochkę ten ból, dodam,że gryzak też się nie zprawdził, niechce go:-( Życzymi miłego dnia i pozdrowienia dla dzieciaczów i ich mama.
  16. Ola i Anka serdeczne gratulacje dla waszych dzieciaczków ale się zmuwiłyście obydwie tego samego dnia i parka, koniecznie musicie poznać wasze dzieciaczki ze sobą. Od od nas dla was A co do podrzewaczy czy któraś z was kupiła może podgrzewacz z takim przejście do samochodu bo ja właśnie takiego szukam i nigdzie nie mogę znaleść. Jovka ja też bardzo dobrze wspominam moją cesarkę i opiekę po też, czyli nie taki diabeł straszny jakim go malują :-) nie martw sie napewno będzie dobrze i też będziesz dobrze wspominać swój poród
  17. Mada nic nie robię poprostu tak mam.Moja mama też jest w szoku, ona miała bardzo mało pokarmu i bardzo krótko nas karmiła, zaledwie 3 tygodnie, a ja niewiem po kim to mam. ;-)
  18. Mam do was pytanko dziewczynki od początku karmię małą piersią i od oczątku miałam dużo mleka i nadal mam, mała tylko raz budzi się w nocy więc muszę wstawać i odciągać mleko bo mnie rozsadza i tak sobie pomyślałam że skoro mam tyle mleka ( przez noc uzbieram ok 200ml.i jakieś 70 w ciągu dnia) to może je pomrozić żeby mała miała na później jak już naprawe nie będę mia la pokarmu. Gdzieś kiedyś czytałam jak mrozi się mleko ale nie pamietam gdzie i na jak powinno się to robić, jeśli któraś z was wie coś na ten tema t to proszę o pomoc a i najważniejsze w czym je mrózic i ile takie zamrożone mleko może leżeć w zamrażalce.Jak któraś coś wie na ten temat to proszę o info Życzymy z Julią wszystkim dzieciaczką i ich mamą miłego dnia.
  19. Witam wszystkie dzieciaczki i ich mamusie Mam do was pytańko dziewczynki niedawno pisałam o moich problemach laktacyjnych teraz znowu się wszystko przekręciło o 180 st. wszystko się unormowało i teraz znowu mam dużo mleka, mała tylko raz budzi się w nocy więc muszę wstawać i odciągać mleko bo mnie rozsadza i tak sobie pomyślałam że skoro mam tyle mleka ( przez noc uzbieram ok 200ml.) to może je pomrozić żeby mała miała na później jak już naprawe nie będę mia la pokarmu. Gdzieś kiedyż czytałam jak mrozi się mleko ale nie pamietam gdzie i na jak powinno się to robić, jeśli któraś z was wie coś na ten tema t to proszę o pomoc a i najważniejsze w czym je mrózic i ile takie zamrożone mleko może leżeć w zamrażalce. Życzymy z Julcią miłego dnia
  20. Do mam pytanie - ja rodziła poprzez cc, miałam to właśnie znieczulenie zastosowane w kręgosłup, na początku też bardzo bała sie tego znieczulenia,c hyba nawet bardziej niz samego pordu:-) Jak juz wkońc doczekałam mojej kolejności (6 godz czekałam, mimo bóli partych)Na sale operacyjną doszłam o własnych siłach, poasdzili mnie na łóźku, łokciami musiałąm oprzeć się o stolik brodą dotknąc klatki piersiowej, poczułam tylko lekkie kłucie i w trakcie wstrzykiwania zimno (tak jak byś wypiła bardzo zimną wodę) które spływa mi po kręgosłupie w dól,. Nim lekarz wstrzyknąl mi wszystko już musiał mnie łapać bo nie mogłam siedzieć o własnych siłach,polożyli mnie na łóżku, zaczeli podłączać tę cała aparaturę i co jakiś czas lekarz psikał mnie takim mrożącym sprayem, żeby sprawdzic jak znieczulenie działa, zaczynał od czubków palców i kierowała się ku górze, jak poczułam ten zimny spray to miałam mu powiedzieć , tak trwało to z 10 minut jak już dojechał do brzucha i ja już ic nie czułam, weszli lekarze i zaczeła się cesarka, po 15 minutach nasza kochana Juleńka była juz z nami:-) Także nie jest tak źle, ja jestem zadowolona z przeprowaszonej cesarki i opieki po niej.
  21. Czarna trzymam kciuki żeby was te wstrętne choróbsko nie dopadło, wiem jak to jest być chorą i jeszcze zajmować się maluchem, chyba najgorsze co może być. Anka 00 - no niestety czasem tak bywa,że na coś się nastawisz a tu nic z tego nie wyjdzie, niestety ja też tak czaem mam:-( Katarina 3x3 niestety zasmucę cię tu nie jest tak łatwo dostać zwolnioenie lekarskie ja też bardzo źle się czułam do 20 tygodnia, nawet wemdlałam w gabinecie u położnej, nie dość że nikt mnie nie puścił prędzej do gabinetu to jeszcze ta wredna baba mi powiedziała że ciąża to nie choroba i oni nie dają kobietom w ciąży zwolnienia lekarskiego niestety
  22. Dziewczyny dziękuję bardzo za rady, u mnie już naszczęście te wstrętne grypsko odchodzi, wyleczyłam je gorącą cherbatką z miodem i leżemniem pod kocem,praktycznie jestem już zdrowa tylko katar został.:-) Moja mała właśnie usypia po kąpieli. Kalena trzymamy kciuki za twoją Natalkę, bądz silna, modliłyśmy się za twoja kruszynkę napewno wszystko będzie dobrze musi być. To dla twojej Natlki od mojej julci [ usta]
  23. Sara26 no właśnie położna to samo mi powiedziała, żebym absolutnie nie dokarmiała małej butlą bo ja zatracę pokarm a mała odzwyczai się od ssania cycusia, także chyba wolę się pomęczyć w nocy i wstawać co 2 godz niżby moja mała miała pić sztuczne mieszanki, poźniej będę sie czuć tak jak ty się teraz czujesz, a jak mam mleko to dlaczego mam jej nie karmić prawda?
  24. Ola 26 mojej małej też przepisali krem do twarzy dermatiological E45 ten krem możemy stosowac nic jej po nim nie jest ale te oilatum niestety nie mogę.Dziewcyzny mają rację Anka powiedz położnej albo idz do Gp to ci je przepiszą. Niunia no to masz upartego synusia,tyle się biedna napracowałaś a on dalej siedzi u mamusi w brzuszku, to pozostaje ci juz chyba tylko czekanie.:-)
×