Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pipi31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pipi31

  1. Monika zdjęcia są przecudne, jestem pod wrażeniem ;) Dziękuję ;)
  2. Antoś nie denerwuj się, maluszek napewno niedługo już zapuka do Ciebie ;)
  3. MoniaAnia nie daj się chorobie!!, masz rację wcinaj czonek bo to naturalny antybiotyk a na męża nie zwracaj uwagi ;)
  4. Witajcie ;) uffff ale się naczytałam wle pędzicie - super. Monika też proszę o zdjęcia jeśli to możliwe na kasia_76@op.pl Dziewczyny tak zachwalają że mnie też ciekawość zżera ;) Ja nie mam zdjęć ciekawych (bardzo nie lubię się fotografować), jestem okropną pesymistką co do swojego wyglądu.
  5. witajcie mamuśki ;) Byłam dzisiaj u mojego lekarza, badanie ok, wszystko w porządku. Maluszek buźkę zasłonił rączką i nie chciał pokazać buźki ale niestety pokazało się co innego...... jajeczka a tak marzyłam o córci. Ale jest jeszcze bardzo duża nadzieja, że może z \"tego\" wyjdzie dziewczynka bo nie było widać pitaszka - oby, i mogą to być wargi takie duże. A na razie cieszę się, że zdrowy mój kochany Filipek. Waży już 460gram i spał sobie. Ale to USG to cudowna sprawa, jak się zobaczy swoją kochaną kruszynkę to uśmiech na buzi na całego.
  6. Dagmarka24 super zdjęcia, ja wam niestety nie pokażę swoich bo ślub brałąm 11 lat temu i wtedy nie było takiej mody na cyfrówki ;(
  7. Antoś obiecuję poprawę hi hi hi. Wczoraj kupiłam sobie dżinsy ale superancko się w nich czuję tylko muszę je skrócić (dlaczego jestem taka mała ;( zawsze czeka mnie jeszcze skracanie spodni a feeee) Nie mam natchnenia na pisanie pracy buuuuuuuuuuu będę chyba płakać a czas leciiiiiii....... promotorek powymyślał sobie jakiś analizy - paskuda jedna, nie mam pojęcia jak do nich się zabrać - fujjjjj
  8. Witajcie mamuśki :) Ale piszecie, przez 1,5 godziny czytałam Was a to telko 3 dni mnie nie było - super, że ten topik jest ;) Gratuluję następnych mężczyzn w styczniu ale męski ród się rozrasta hi hi hi. Ja byłam w poniedziałek we Wrocławiu na kontroli i niestety przepisał mi insulinę beeeeeee :( Jutro idę do swojego lekarza i może poznam już płeć maluszka ....... chciałabym dziewczynkę, zobaczymy co będzie Czytałam o prezentach dla męża na rocznicę ślubu - ale super pomysł. Ja zastanawiam się co by tu swojemu kochanemu sprawić i nie wiem a 11 rocznicę ślubu mam 14.09 czyli już tuż, tuż. Wczoraj pojechaliśmy z mężusiem do niemiec na zakupy materiałów budowlanych i jak zobaczyliśmy ceny to zdecydowaliśmy się aby pojechać do llegnicy do castoramy i wyszło nam troszeczkę taniej. Ale jaka zmęczona wróciłam to szok, miałam jechać 10 km a zrobiło się ponad 300. Cieszę się, że u Was wszystko w porządku i z maluszkami jest ok. Ja będę teraz mniej pisała z Wami bo obiecałam sobie, że skończę pisać pracę mgr i przez ten tydzień chcę to osiągnąć ale jest mi cholernie ciężko zasiąść do tego. Miłego dnia życzę i dużo uśmiechu na buźkach ;)
  9. to faktycznie, pocieszenie miałaś, że ho ho. Ja raczej w sny nie wierzę (a w te złe to już w ogóle), no chyba, że miałam jakiś superancki sen to wstaję z uśmiechem i mówię, że to będzie cudowny dzień ;)
  10. Ja dzisiaj miałam dziwny sen, śniło mi się, że tracę przytomność i kuzyn mnie reanimuje. Jak się obudziłam to nie mogłam się uspokoić, cała drżałam jak osika i oddech miałam taki jakbym conajmniej 5 km przebiegła. Trwało to parę minut (już się przestraszyłam) ale przytuliłam się do mężusia i powoli przeszło.
  11. Pewnie tak i teraz cały czas sobie rozmawia z maleństwem ;) ;D
  12. Macie racje co do zakupów w ciucholandach tylko, że ja nie umiem tam kupować :( jak wchodzę to widzę same szmaty i zaraz wychodzę. Ale muszę namówić moją siostrę ona zawsze coś super wyciągnie to może i dla mnie coś znajdzie....
  13. Witajcie dziewczynki ;) Ania nie kracz!!!!!! Antoś pewnie jeszcze sobie w łóżeczku poleguje - oby!!!!!!
  14. Witajcie mamuśki ;) Ania współczuję tej niezbyt miłej przygody i współczuję remontu beee, u mnie też remont zaczął się na całego. Mężuś ze szwagerm poprawiają centralne ogrzewanie a jak skończą to, to zaczynają robić całe poddasze bo chcę przenieść tam sypialnie, pokoik dla maluszka i kącik komputerowy oraz garderobę i w końcu zrobić sobie porządny duży salon gościnny. Ale robory ich czeka a mnie sprzątanie, sprzątanie i jeszcze raz sprzątanie ale i tak się cieszę, że w końcu zmobilizowali się z zaczeli robić. Będzie super jak skończą (już nie mogę sie doczekać). Jeśli chodzi o ruchy maluszka to też czuję po lewej stronie brzuszka albo na samym dole na środku ;) super uczucie ;)
  15. Gratuluję córeczek, ja też mam cichą nadzieję na dziewczynkę ale jeszcze nie wiem kto rośnie w moim brzuszku. Ania20 widzę, że mamy takie same upodobania do imion u nas będzie Filip albo Emilka, Julka lub Zuzia. Na razie ogłosiliśmy konkurs w rodzinie na imię dla dziewczynki zobaczymy kto wygra, ale nagrodą jest bydzie chrzestnym ;)
  16. Widzę, że rozkręca się temat wózków, ja też mam upatrzony głęboki wózek ale jestem w szoku z cen. We Wrocławiu widziałam wózek, o którem marzę prawie od dziecka za cenę 880 a ten sam wózek w internecie kosztuje ponad 3 tys. aż wierzyć mi się nie chciało ale zapytałam się w sklepie o nazwę i firmę tego wózka bo chciałam zobaczyć inne kolory (i to jest ten sam) i ta cena to mnie z nóg zwaliła. Szkoda tylko, że mojemu mężowi nie podoba się on ale powiedział, że to moja decyzja i kupimy taki jak ja chcę. Zastanawiam się bardzo mocno nad kupnem we wrocku bo jak mają tak kosztować ponad 3 tys. to sobie go z głowy gumowym młotkiem wybiję. Najbardziej podoba mi się ten biało granatowy. http://www.bobowozki.pl/product_info.php?manufacturers_id=37&products_id=648
  17. Aha i jeszcze mówili, że nie robi się już obciążenia 50g glukozy tylko 75g (nie wiem dlaczego) i mierzy się po 1 godz.
  18. Elisabetta tak moim zdaniem masz za niski cukier. Ale cukier na czczo nie bada się od razu jak wstaniejsz tylko np. mi kazali najpierw umyć się, ubrać i troszkę pochodzić i dopiero go zmierzyć tj conajmniej 0,5 godz. po wstaniu z łóżeczka. Mi lekarz tłumaczył, że swoim pacjętkom zaleca dużo wcześniej rózne badania aby jak najszybciej zaaragować (tak było też w moim przypadku bo CUKRZYCA została wykryta bardzo wcześnie i na razie nie trzeba podawać insuliny, miała wystarczyć tylko dieta). Ja miałam takie wyniki: cukier na czczo 106, a po obciążeniu 75g glukozy po 1 godz. 186 i powiedzieli w klinice i oczywiście mój gin, że to za dużo (sama już nie wiem). Monika mi cukier kształtuje się tak: na czczo 110, 1 godz. po śniadaniu 150, 1 godz. po obiedzie 140, i 1 godz. po kolacji 160 i to jest wszystko za wysoko (chociaż różnie czytałam, że do 140 jest w normie a jednak moi lekarze twierdzą inaczej)
  19. Sama już nie wiem czy można coś słodkiego czy nie, na początku chciałam zobaczyć jak mój organizm reaguje na dietę ale widzę, ży czy mniej sobie pozwalam tym mam coraz większy cukier. Powinno się jeść mało i często i tak robię i chodzę troszkę głodna a cukier cholera jasna wysoki. Idę sobie popłakać bo łzy już same ciekną i idę spać może jutro wstanę w lepszym humorze. Sorki, że tak smucę ale dzisiaj mam wyjątkowe załamanie - przepraszam!! Pa, pa dobranoc.
  20. Jest mi dzisiaj bardzo smutno i płakać mi się chce i złoszczę się na siebie i swoje zachcianki, wcześniej nie miałam takiej ochoty na słodkie a dzisiaj chyba oszaleję :(
  21. Monika czy Ci też tak puchną dłonie i stopy jak jest powiększony cukier???
  22. Hej!! Monika powiedz mi jaką dietę stosujesz i co jesz a czego wystrzegasz się?? I jak to jest z tymi posiłkami (rozumiem, że ma ich być 5 - 6) a co w przypadku jak zjem owoca czy zaliczasz go do posiłku??
  23. Witam wszystkich a w szczególności nową mamuśkę - Fasolkę :) ***Monika*** glukometr dostałam w klinice ale nie umiałam obsłużyć się nim (najprawdopodobniej jest uszkodzony albo jakoś zakodowany a instrukcji przy nim nie było) i kupiłam sobie sama w aptece za 27 zł (promocja w aptece). Ale dzisiaj czuję się paskudnie jestem cała spuchnięta fujjjjjjj i taka zmęczona to chyba przez tę pogodę, ciekawe czy dzisiaj będzie burza ale jak patrzę na zachowanie mojego psiaka to chyba tak bo cały się trzęsie i nie opuszcza mnie nawet na krok.
×