baranek30

o tej koleżance: rano: czarna kawa+suchar, obiad 14: kawałek mięsa chudego, sałata jakaś najlepiej bez niczego, kolacja 18: sałatka z pomidora, i koniec :O:O:O:O:O:O:O i ona tak już dobrych parę lat tak żyję,a i jeszcze na fitness lata codziennie......:P:P:P ale kurde wyniki :) 34\\36 od lat,a ma 43......i jest szczuplejsza od swojej córki nastolatki :):):)

madzia musisz kochana szukać dalej,teraz to z psem problemu nie ma troszkę wytrwałości :):):)

tak z tym braniem za siebie to dramat normalnie.......... zrywy są....hi,hi,hi,h!!!! a potem momenty szaleństwa i przestępstwa dietetycznego:O:O:O:O

a ja właśnie grzyby w śmietanie jadłam,chłopina stał to kupiłam,mam nadzieję,że jutra dożyję :P:P:P:P

madziu na ankietę nie :) limonek to Ty napisz{kwiat} a my chętnie poczytamy :):):) śpiąca 77......a coś więcej....?

Dzień dobry wszystkim :):) leje jak z cebra,brrr....... no normalnie oczom nie wierzę co ta Sylwia wypisuje:(:( my normalni ludzie...bez fochów....i bardzo się cieszyliśmy na Wasze towarzystwo....:) żeby mnie przegadać nie jest trudno...hi,hi,hi... pierwszy raz zawsze trudny jest,więc pierwsze koty za płoty :) a grill dalej czeka,a M. powiedz,że świat ten sam,tylko optyka widzenia ciut inna :) pozdrowienia dla M.

idziemy posmędzić sie po chałupie.........

hi,hu,hi,hu,hi,hu :):):):):):)

kawa czeka..... śniadanie też: jajka na pół twardo,majonez, sałatka avocado,pomidor,sałata,cebulka... świeże kornspice... pan P. i pani S. jedzą aż im się uszy trzęsą... a my z Matyldką w łóżku kawę pijemy...... i do Was piszemy :):):):)

hm....hm....:O

burza okropna dzisiaj okropna była........ a teraz pochmurno i brzydko... kolacja wyśmienita......znowu nocne pasienie brzucha:(

witam drogie panie :) barankowo wymarło?:(

:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

jutro jak zwykle ze śniadaniem czekam :)

biegające baranki,proszę listę podpisywać :) idę na kolację proszoną :) żegnam się :)

zaglądam :( nikogo:(

to pokręce się po domu....... zajrzę tu tam i siam...... poczytam trochę,nową książkę dostałam.......... coś przegryzę....:)

w domu,w domu :):):) sobie jestem :):):)ze starutką Matyldką.

dziewczynki...... anka-biegnąca,biegnie dalej....... :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):): miłego dnia!!!!!!!!!

Ze spacero-zakupów Matylda i ja przyniosłyśmy dla Was: pajdę razowca i sera wiejskiego prawdziwego od babiny, pomidory,ogórki,rzodkiewkę....... czereśnie,maliny,jagody...... a w domu są jeszcze płatki fitness kawa świeżo parzona,herbatka,i kakao...... a wszystko to podaje uśmiechnięta buzia :):):):):):):):):):):):):):):)

Dzień dobry :):):):):):):):):):)

i tak juz z Wami nie pogadam,więc idę spać:)

Teresko,cześć!

Dobrej nocy kochane!!!!!gaszę światlo!! pa!!!!

ale grill też dobry był mniam,mniam,mniam,niech Sylwia żałuje :):)