baranek30

madzia to w szkole z dzieckiem chyba już została;);)

u mnie też się zachmurzyło może popada......

przypominam koleżanki miłe,że jutro malutkie święto mamy....:) jakie propozycje?jak świętujemy?

widzę temat rzeka się pojawił towarzystwa ubezpieczeniowe........:( ciekawa jestem czy jest ktoś zadowolony z tego jak działają:P współczuje kasiu.....ale mam nadzieje,że polegną pod baranim uporem.....:) teresko pracuj,pracuj....może szef podwyżkę da..;) margaretko,no właśnie a jak masz na imię......:) rozwinęła w sensie zaczęła pisać,i zaglądać........cieszy bardzo..:) fakt podświadomość może dużo.......ale wewnętrzny krytyk....to dopiero władca..;)

cześć madzia:)

tereska nasza topikowa kokietka.......zawsze wiekiem kokietuje...:):):)

margaretko,podoba mi się jak ładnie się rozkręciłaś........:):):):):) człowiek renesansu miałam na myśli:otwartego na świat o szerokich horyzontach.......:):)

odpowiadając: kasiu,pekińczyki trudne w utrzymaniu są,a matylda jest miniaturą pekiniora.....więc kłopoty,obecnie ma jakąś dermatozę...:(

dziewczynki,normalnie wczoraj padłam jak pies pluto.....hi,hi,hi,hi.... nalałam sobię szklanę ginu z tonikiem lodem i cytryną....mniam.... i popijałam sobie....... jeszcze nie dopiłam,a już spałam.....

margaretko,to człowiek renesansu z Ciebie:)

hihuhihu....margaretka......z urzędami walcząca:):):):)witaj,udało się?

ale wogóle...........kochana.....wow!!!!!! naprawdę......trójka.....:):):):) pozazdrościć optymizmu,wyglądu,pogody!!!!!!!!!!! TAK!!!!!!!Trzymaj:D:D:D:D

w skrzyni grzebałam......no........Teresko,w dniu dzisiejszym mi najbliżej do imienin:):):)

lecę na pocztę skrzynie poczytam:) zaglądam pózniej:D

:):):):):)

zziajana,ale w całości do domu przyszłam.... matylda nie komunikuje....... zmęczona jestem na maxa.... chyba ja dziś drinka wypiję....

a teraz do psiego dermatologa......:P:P:P.. matylda znowu mnie nie będzie lubić:(:(:(

wiemy,wiemy,chciałam pograsować nic z tego:P:P:P jak już weszłam to latałam po kafe...... a tam po topikach różnych,kątem oka niektóre wpisujące się zauważyłam.........

miłego dnia,będe zaglądać,cmok,cmok:D:D:D

idę dziewczynki złożyć się w całość,choć ciężko będzie:(:(:(:(:(

teresko skrobnę do Ciebie póżniej mailika:):)i będzie adres

dzisiaj jakąś okropną noc miałam.....gorąco,kołdra niby letnia......ważyła 100kg:P:P w nocy wstałam,bo wiatr się zerwał i okno wariowało....wierciłam się,w jakąś malignę........wpadłam....:P:P:P nie lubię takich nocy obudziłam się zmęczona::(:(:(:(

jak milutko,Teresko:) kawka pyszna! a jak ząbek po panu,i sadyście dentyście?

gaszę światło:):):)dobranoc

nic mi nie mówcie ja taki przepis na mega rośnięcie włosów dorwałam,sto lat temu,a tam jeden ze skłabników cebula surowa stara,wetrzeć owinąć ręcznikiem.........głowy mało nie spaliłam tym cebulskiem..........i cholera jasna głowa jak się spociłam lub deszcz padał to tak śmierdziało:(:(:(:(:(