Judyta-x
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Judyta-x
-
no w sumie ie wiem czy Moon mówił o miłości , czy to ja zaczęłam....
-
a szczególine takiemu zółtodziobowi - w dodatku na odwyku - dziś wyczytałam że podczas rzucania paleia ( to ja) w pierwszych tygodniach drastyczne spada IQ.... a miałam się wziąć za przyzieme sprawy.....
-
miło było Was poznać...ale teraz proza życia wzywa....pozdrawiam....miłego wieczoru....
-
nie z miłosci tylko miłości i nie do końca niewolnik - to przenośnia
-
a niewolnik miłości iiido? taki zakrecony i zakochany do bólu.... http://www.youtube.com/watch?v=fNzKvEd63jg
-
ja jeszcze nie daję rady wyszukiwać wklejać i pisać - trzy w jednym
-
jeśli niewolnik z własnego wyboru - to wręcz wskazane - a połówce tylko pozazdrościć
-
Witaj iiida, cześć gem
-
A tak w kwestii technicznej - dajecie radę wszystko odsłuchac...bo ja jeszcze nie mam taktyki.....
-
Fajne kawałki wklejacie - takie jak lubię.... Ty Moon* chyba znasz wszystko.... http://www.youtube.com/watch?v=sLK2ONm4Uh8
-
Znaliście Go? Wiecie, że jutro miałby 45 lat? Tylko lepiej nie słuchać tej muzyki gdy ma się doła.... http://www.youtube.com/watch?v=F7oZj5YT-9s&feature=related
-
Hey! Witam Was! To przeze mnie to małe zamieszanie, ale może wyjdzie to topikowi na zdrowie, pozdrawiam.....
-
cześć - jeszcze ie spisz czy już nie spisz? a nastrój coś nie bardzo....
-
wiem, że żegnałam się już ze cztery razy, ale teraz już chyba /zauważ tę asekuracje/ Morfeusz mnie wzywa w swe objęcia . Trzymaj się i dzięki! jak Ci się zachce oprócz grania jeszcze pogadać to daj jakiś znak....
-
skoro tak mówisz........
-
czyli monk na niewłaściwym tropie.....myslałam, że grasz w jakiejś kapeli, że to może nawet Twoja kapela........
-
bo ja to potrafię tylko na nerwach
-
czyli jesteśmy dobrym materiałem na wirtualne bratnie dusze ;)
-
a ja jesli chodzi o poezję - to prawie wyłącznie w tym wydaniu - czyli poezja spiewana , piosenka aktorska - chociaz coś tam znam, kocham czytac - ale niekoniecznie wiersze
-
utwór M.B piekny - ale traktuje jak dla mnie o miłości - bo tam nie zawsze potrzebne sa słowa, bo to tam właśnie nie trzeba mówić nic..... a wiersz Twój? nie jestem zbyt dobra jeśli chodzi o poezję, mam zryty mózg pytaniami polonistów : co autor miał a myśli ? / chociaż z polaka miałam bdb oceny:)/ pewnie dobry, ale smutny , bolesny, lekko mie przeraża i iepokoi
-
a może ze mnie taki Monk w spódnicy? chociaż raczej noszę spodnie
-
wiesz zagalopowałam sie, jakbyśmy byli na jakimś prywatnym komunikatorze i za to przepraszam, aczkolwiek gdybyśmy byli to widzę szanse na bliższe rozmowy - delikatnie się odtajemiczasz, może niekoniecznie słowami tylko tym co między nimi
-
a jednak Michał....
-
dziękuję i przepraszam