Judyta-x
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Judyta-x
-
miło było Cię poznać
-
i spadam już spać, bo to nie miejsce na to co mam na myśli
-
i biorę dosłownie to czego słucham
-
chyba domyslam się powodu Twoich doświadczeń i bólu, który można przeżyć ..........
-
fajnie, też mam, może nie całą, ale też lubie
-
wiem, że odpowiedzi coś mi wkleisz z jego repertuaru - ciekawa tylko jestem co?
-
ale do tej pory było ok
-
i teraz też nie - nie ZNOSZĘ Turnaua - za jeden utwór co prawda, ale nie słucham go w ogóle
-
cyferką tak, utworem nie :)
-
ja też nie mam tak na imię a zgadza sie /jeszcze / tylko 1 cyferka...
-
a to akurat wiem - dlatego tak bardzo zaintrygował mnie Twój temat - podejrzewam jak bardzo jutro zdziwią się bywalcy Twojego topiku :)
-
dla mnie również, ale zbyt tajemniczą - lubię wiedziec kto zacz, być może dlatego, że jestem osoba do bólu prawdomówną i naiwną zarazem - pewnie dałabym sie wkręcić staremu dziadowi na " mam na imię Judytka i mam 12 lat"....
-
Sorki, wpadłam Ci na muzyczny topik skołowana magią rozmów i próbuję przydusić o jakieś przyziemne szczegóły...... dwa teatry....dwa światy....ale zaglądać będę a pewno w poszukiwaniu dobrej muzyki
-
i tu mnie zaskoczyłeś - nadzwyczaj rzeczowa odpowiedź
-
podejrzewam, że i tak dostanę jakąś wymijającą, owiniętą w bawełnę odpowiedź....
-
moment - przyziemnie - " kawę na ławę" ja nie szukam przygody ani i miłości a Ty wręcz odwrotnie? właśnie tego szukasz?
-
też jest fajne, ale... nie mam takich wspomnień ani marzeń... i może dlatego mniej do mnie przemawia...
-
chodzi mi o ten fragment :"To dobrze , no nie szukamy tego samego...."
-
właśnie słucham "lustra"....
-
ale generalnie dodaliśmy do tematu brakujące ogniwo......
-
a za linki very thx
-
aż nadto, jak na moją mniej bujającą w obłokach osobowość
-
nie chcę znać Twoich danych personalnych ani cv, nie szukam tu przygody ani miłości tylko kogoś miłego do pogaduszek w bezsenne noce, ale .....
-
fajnie mi się z Tobą gada aczkolwiek z pewnym wysiłkiem wymysłow i domysłow
-
teoretycznie przeżyłam wieksze i miejsze fizyczne - ale obowiązkowo na prochach przeciwbólowych , psychicznego jeszcze nie doswiadczyłam, ale znając siebie złamałby mnie w pół.... jak mi jeszcze znajdziesz lustro i jestem panem swiata.....