baranka44

jestem WIERNYM Barankiem:):):):) witajcie,, niedługo nasz czas baranków..

:(:(:(:(:(:(:(

hej ... koniec roku bylo roboty ,, na początku ..jeszcze wiecej....szok Was tez nie ma tu...:(:( miłego dzionka.......:):):):)

hej..hej milego dzionka baranki....

http://rodzinnastrona.ovh.org/nowyrok/sylwester.htm

:>:> :>:> :>:> :>:>:>:> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :>:>:>:> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :> :>:>:>:> :>:> :>:> :>:>:>:> :):):) :):):):) :) :) :) :) :) :) :) :) :):):) :) :) :):) :) :) :) :) :) :) :) :):):):):) :) :) o° °o o° __o°__ |HappY| | New | \\Year/ \\__/ __||__ •2oo8•

noooo!!! i juz po!! wylezalam sie , naogladalam filmow, serniczek byl pyszny i kg moze przybylo....jeszcze tyklo przywitac NOWY ROK i zaczac nowy rok pelna para bo teraz jeszcze mam wolne... wczoraj zadzwonil do nie znajomy i powiedzial ze ma dla mnie prace podobna jak wykonuje tu..w W-wie za kilkakrotnie wieksza place niz tu,, oczywiscie odrazu odmowilam nie zastanawiajac sie hahah a potem dopiero zacelam myslec,, stad codziennie do stolicy jezdza do pracy a ja nic nie mysle.. z czasem mozna byloby cos do mieszkania i tam znalezc mowil ze jeszcze zadzwoni...

hej hej... caly dzien przelazilam , jezdzilam, bylam na lyzwach a..teraz ide piec sernik krakowski....bbbbuziaczkkkii aha.. tak zmarzlam na lodowisku tzn tak jest zimno , ze rozgrzewam sie drinkiem z sokiem pomidorowym,,

[ cześć]

:):):):)

Witam!!! U mnie tez buro, szaro , strasznie....wczoraj z trudem przeszylam nowa firane , ktora kupilam latem i czas zeby zawisla na oknie... zakupow nie robilam jeszcze i za bardzo nie spiesze sie z tym szalenstwem..sama nie wiem jak spedze swieta,, corka jedzie do chlopaka , syn zostal w londynie bede tylko z wercia i bacia, siostra zaprasza ale u niej remonty w domu nie chce pakowac sie ,,chociaz ze wzgledu na wercie moze tam pojdziemy bo dziecko musi odczuc troszeczke swieta... ja mam dosc rok w rok szykowanie a potem wywalanie bo za duzo albo nikt juz nie bedzie tego jadl... Zawsze u mnie byla pełna chata ludzi , ale powiedzialam ..STOP!!! Masz racje z tym solarium . ja tez chodze raz a nawet dwa razy w tygodniu...po słoneczko hahhaha buziaczki miłego dzionka, dziewczynki....

Hahaha nieraz tak bywa Aniu...

kasiutka a gdzie masz smecic jak nie tu.??.,chociaz wydaje sie ze nikogo nic nie obchodzi . Niekiedy dzieje sie z nami cos...i najlepiej zeby nikt o niczym nic nie wiedzial,,przekonalam sie na wlasnej skorze, ze to zle w sobie wszystko tlumic, chociaz nie raz tak sie zachowuje dalej. Przykro ,ze mialas takie dni ...a my nie mozemy pomoc.......wracaj do nas milej tej szarej niedzieli , ja zdjelam firany w piatek okna jeszcze lyse nie mam sily obszyc nowej ktora kupilam latem...;);)glowa od kilku dni pobolewa raz mocniej raz lzej lykam tylko tabletki, mysle ze minie to niedlugo. Przez te choinke wszystkiego mi sie odechcialo spoldzielnia zorganizowala impreze w szkole zaprosila pol miasta i wymyslili paczki , te dzieci ktore dopchaly sie to dostaly , bylo to zenujace wiecej nie pojde na taka impreze, weronika dostala bo pani ze swietlicy ja wciagnela ale ..eeee nie chce sie gadac na ten temat tylko tyle ze odeszla mi chec sprzatania i zawalilam wszystko co zaplanowalam..paaa narazie laski,,,, piszcie obojetnie co..