baranka44
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez baranka44
-
witajcie nowe barankowe ja jak nigdy szybko namazałam sie nie wiem co z tego wyjdzie ale niech tamm
-
witajcie nowe barankowe ja jak nigdy szybko namazałam sie nie wiem co z tego wyjdzie ale niech tamm
-
A ja teresa
-
hahahhahaaa ale się dogadały>>.same baranki i pogubiły sie .. ja też
-
Wiesz .. ja tez lubie piwko.. ale ostatnio zamiast tego zaczęłam kupować czerwone winko,, hahha no ale wtedy to mozna samej i całą butelkę obalić hihihi,, No róznie bywa z tymi miłościami , moze dałabym sie tak porwać ale mam jeszcze to małe dziecko , które musze przygotowąc na jakies zmiany , chociaz celowo tak trochę to wszystko odciągam. Ostatnio jak był w moim miescie na długim weekendzie , oczywiście przyjechał ze względu na mnie (całe szczescie ma tu swoją matke u której moze się zatrzymac)czekał na propozycję z mojej strony , chciał zebym go zatrzymała .. a ja chciałam zeby juz wyjechał...oczywiscie jak wyjechał to załowałam..
-
dobranoc ficulka,,ja tez biegam na fitness, basen ale ostatnio trochę zabrakło mi czasu bo chodzę na angielski.....ten od kwiatków .. to poznalismy się w ..necie, on jest naprawde szczery , tylko ja nie wiem czego chcę, chłopak tyle kilometrów dla mnie przemierza a ja ,, lubie go bardzo, mineło juz 11 mcy jak znamy sie on dla mnie wszystko, .. jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie
-
jeszcze nie ......przynajmniej ja nie spie , dziecka nie moge zagonic do mycia sie a ja... tooo hohoho jeszcze posiedze pewnie
-
teraz trzeba chyba coś koło siebie zrobic , kupiłam farbę do włosów to wiadomo co chce zrobić,,, ale siadłam tu , syn wyszedł to mam koputer wolny .. i jak tu nie skorzystać..
-
Ja tez znowu tu... ale myslę jeszcze do CPNa jechac , bo coś olej mi zaświecił..i tak myslę cobym jutro do pracy dojechała bezawaryjnie,, tu to chłop by sie przydał..ale jak to baran sama dam sobie radę ..
-
A ja z pracy ,,, prosto do Was..jade jeszcze na pocztę .i moze po sklepach pochodzę.... tak gorąco ,ze u mnie dzis bez obiadu (uroki bycia samotną) hahha, cos tam wczorajszego się jeszcze znajdzie dla dorosłego syna, do wieczorka. ale cos jest w powietrzu bo cały dzień łazwię i z nosa mi leci , a nie miałam do tej pory alergii na nic... czyzby mnie cos brało??
-
Mnie tez ten dzien w pracy minął ooooo jak szybko , nie wiem nawet czy cos popracowałam,, wiem ze byłam nawet po córkę do szkoły ..ja tez wpadnę wieczorkiem bo pewnie będzie co czytac, jak na pierwszy dzień tyle stron.. a podkusilo mnie dzis zajrzec na forum i nie wiedziałam co będe robiła bo nie byłam tu moze z 9 mcy...a tu takie baranki wyskoczyły....trzymajcie się i miłego popołudnia....
-
tak... to prawda nie wszyscy to rozumieja ,ja jakis nietypowy baran hahha taki naiwny..
-
Tak to prawda.. nie zycze nikomu tego co ja przezyłam , dziecko miało 2 mce po komplikacjach i td, pusciłam go na pół roku za ocean i tyle go widziałam a dziecko nie zna ojca,,, mozna wyjechac ale trzeba miec głowę na karku..jak wspominam był dobrym mężem i ojcem wszyscy nam zazdrościli mielismy wszystko ale .. widocznie za mało teraz nie ma rodziny i nie ma niczego...corka mieszka i pracuje w Anglii, syn za 3 tygodnie wyjedzie do niej ma juz bilet... a ja nie wiem tez moze gdzies pojade ... ale nie smućcie się przez moje pisanie , ja mówię ze tak musiało byc , chociaz to troche bolesne.. naogól jestem wesołą babką... i zyje dalej
-
Jak tak bedzie dalej to moze pokocham...ale jak to ja zwalam na ten nieszczęsny wiek
-
mój strzelec i to miało byc OK
-
na urodziny ..dostałam piękne róże i to przez posłanca z poczty kwiatowej wspominałam ze mąż na emigracji ..ale tez juz nie będziemy razem , rozwód w toku a kwiatki dostałam od kogos kto się zakochał we mnie mieszka 500 km dalej i jest młodszy odemnie tzn nie duzo młodszy...
-
Dzieki za wsparcie.. ja to musze czuc sie młodo ze wzgledu na swoją jeszcze 7mio letnia córeczkę.. i jeszcze niekiedy zaszaleję haha
-
pojechałam na chwile a tu nie mozna nadążyć z czytaniem jak weszłam, moj kolor czerwony ale mało go noszę , bo wydaje mi sie wyzywajaco jak na moj wiek ale od czasu do czasu trzeba cos takiego na siebie zażucić... ubieram sie trochę za szaro i potem jak coś innego to sama źle sie czuję
-
mnie tez cięzko odejść .. ale muszę