jovik

daj jakis link, gdzie jest ten Twój steper:p

Regres---> moge Ci podac przepis na bezpieczne picie:) Jak juz czujesz, że nogi swoje a ty swoje to poproś o cytrynę! Tak- cytryne i... obierz ja i zjedz pół (po alko jest mniej kwaśna:p). Będzie Ci lepiej i "syndrom dnia następnego" lżejszy:D

a' propos ruchu:p wczoraj wybrałam sie na łyżwy, na których 25 lat nie jeździłąm:) Zaliczyłam "glebę" i mam obtłuczony łokiec i kolano sine:( Ale warto było! Poszło później jak z płatka:D

Regres...ech... nie chcę się Tu sprzeczać, ale temat ten przerabiałam już z moją dietetyczką:( Cóż... niektórzy "siedzą" w lodówkach...ale tutaj faktycznie, winy trzeba szukac u siebie. Mam kolezanke, która rzuciła a wyglada jak patyk...myslałam, że cóż... może wiek...to ponoc tez. 80% rzucających uskarża się na przybieranie na wadze. Tak już jest, że brak nikotyny spowalnia metabolizm, który, żeby przyspieszyć, musimy ćwiczyć. W moim przypadku i w wielu innych tryb życia się nie zmienił a siedzenie 8 godzin w biurze nie wróży dobrze. No, Regres, kobietki nie lubią tyć. Mój mężulek jak rzucił palenie przytył do 98 kilo, nie obżerał się. Niestety, zaczął palic od stycznia i już waży 83 kilo:) Je tak samo (wiem, bo przecież sama gotuje:p). No i widzisz. Ale to też sprawa genów.

Ja dziś w pracy:( Regres--> niestety, rzucenie palenia MA wpływ na tycie:( udowodnione klinicznie:( Ale co tam....:)

Sekta- hehe:D:d doooobre:D A Złośliwiec to nasz Guru:p

wczoraj nie mogłam sie tu wpisac, z rana dzis pierws\a próba:(

Ja na tubylca przystało spiłam już sok z kokosa i ubrałam spódniczkę z trzciny:P i odwalam taniec brzucha:P:P mam czym pokręcić:P:P Trochę skacowana, ale co tam!! Pierwsza rocznica lisiczki - zniosę i to:D Pozdrawiam serdecznie wszystkich:)

no lisiczko- rzutem na tasme!! STO LAT i..zabieram drugi kawałek tortu:p

no własnie...szkoda, ze lisica nie "dobija" do nas...:( cóż....sami zjemy tego torta:D pozdrawiam wieczornie..:) ide do łóżeczka, bo i dzien był intensywny. Zabieram swój kawałek tortu i spadam:)

Lisiczko- ode mnie dodatek do torta! Ja się bawić to sie bawić- hihihiiii:D http://www.eroticdance.pl/galeria.php

uch...ech...yyyych... jest! Doniosłam tego 5-cio kilogramowego torta! Pachnaca? Dawaj świeczke!! Lisica! STO LAT!!! Czekamy na Ciebie:D

Witam Baaardzo leniwa niedziela:) Pogoda za oknem nie zacheca do spacerów, ani do niczego:( dzis tylko TV i Net- moja rozrywka:) Teraz siedzę i ogladam te piski i wycie opon samochodowych, bo mąz oglada Kubice:p Nienawidze tego, bo co tu ogladać?? jak jeden z drugim pedzi tym autem jak wariat?? ech... Widziałam, że na starym topiku wpisuja sie ludkowie...poleciłam nasz topik:) Pozdrawiam serdecznie aha- Lisica:) Upiekłam dla Ciebie torta, żeby nie było...:) jutro go przyniosę, ale Ty zabierz swieczki, tzn. jedna, ale bardzo dużą:)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4454460&start=3510 Tutaj jestesmy, poniewaz ten topik został przeniesiony jako part 2:) Zapraszam:)

Nie moge spać....jak juz sie wybudze to klapa:( ale poleżec- czemu nie;)

Lisiczko- ukrecaj krem na torta i wsadź flaszke do lodówki, coby ciepła nie była:D

dziękuje wszystkim za zyczenia, jesteście Waszyscy wspaniali:) Żabka- aż sie popłakałam.... dzieki, za moge pomóc tak na odległość:D bo wiesz, róznie to z nami bywało;) maniek--> jak juz nabierzesz pewnosci siebie, to sie "zafarbuj" (hihihi) i poros zabke o wciągnięcie na listę:) Ja dzisiaj mam dzień lenia i spadam do "wyrka":P, wczoraj miałam męczący dzien;) Buziaczki i ... zaczynam szóstkę:)

Umorka---> no to trzymaj sie mocno:) Nie pal- dobra decyzja, zycie bez peta to jest dopiero życie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kochani- zapraszam do konsumcji:) Kawka "po chlopsku", kawka rozpuszcalna...herbatka. Upiekłam 2 ciasta, torcik...prosze sie czestować:D Serwuje drinki, dla panów naszych kielonki na "piątki" ew. piwko. Pijecie, jedzcie i cieszcie sie ze mna z okazji 5 lat BP:D:D:D Całuje Was wszystkich, jestescie cudowni, gdyby nie Wy, nie byłoby tej rocznicy:)

Regres- Ty to jesteś:P najpierw namawiasz na ćwiczenia a potem kusisz taaaakimmmm ciaaachheeemmm:(

no właśnie, gdzie?????

kaszkaj...no, fajna bryka:) Ale niestety, ani na raty, ani za gotówke przy moich (naszych) dochodach:( Ale trzymam kciuki za udany zakup dodob:)

maniek- witaj:) Chłopów tu jak na lekarstwo:p Regres- komplemenciarzu Ty:p Pozdrawiam serdecznie.... ja zapisałam się na fitness i siłownie- drogie to jak cholera ale cóż... tańsze niż fajki:) U mnie za oknem szaro- buro ale ciepło:) Mam nadzieję, że jutro zaświeci słoneczko:D Uwielbiałam ten czas, kiedy rzucałam palenie, bo zawsze w domu miałam wysprzatane na "błysk"- codziennie zajwaniałam ze ścierą:) A teraz już mi sie nie chce:( co nie znaczy, że zarosłam brudem:D:D:D ale dobrze, że trwam w tym niepalącym stanie czego i Wam życze:)

Agnieszko---> co robiłam?? Mówiłam sobie, że pachnę, że nie po to sie męczę aby polec.... wietrzyłam mieszkanie, myłam podłogę, paliłąm swiece zapachowe, prałam ciuchy w dobrym płynie do prania....jadłam słonecznik....

Żabka:* Ja muszę z Twoich słów też zaczerpnąć coś dla siebie...:) Jesteś WIELKA!

:D Witam:) Piję kawkę, kwiaty i znicze zawiezione na cmentarz. Nie wiem jak u Was, ale u nas grasuja hieny centarne i nie ma sensu nic kłaśc na groby dzień wcześniej. Nazajutrz juz nic by nie było:(:( Pogoda piekna, widzę przez okno, jak ludzie noszą doniczki i znicze na cmentarz..... Żabka- jak to dobrze, ze rozsądek zycięża tęsknote do peta...:)) Ja tez mam takie sny... niestety...:(( Poniewaz mam dziś "rozbiegany" dzień i nie wpisze sie juz chyba dziś- życzę Wam wszystkiego naj...żabce zdrówka:)