jovik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jovik
-
Teraz ode mnie- dla podniesienia morale tego topiku:) 4 lata=48 miesięcy. 48x30dni=1440dni. 1440 dnix 7zł. (średnio za papierosy)=10 080zł. To daje do myślenia... kupiłam sobie w ub.roku auto za 6tys., zaoszczędzone na papierosach....dobre, co nie??? Teraz niech każdy BP niech pomarzy, na co wyda te pieniądze....:D:D
-
No ładne kwiatki...zamiast ja, weteranka z 4 letnim stażem Was wspierać to sie tu użalam....kysz kysz!!! Nie palcie- ja mam pierwsze załamanie od lat 4!!!! Ale przejdzie- dzięki Wam. Złośliwiec....jestes kochany, tyle lat tu wspierasz ludzi.....powienieneś dostac nagrode. Pozdrawiam Was kochani.Pa
-
Jeszcze się trzymam, jeszcze nie zapaliłam:) Trzymajcie za mnie kciuki...ech. Złośliwiec- głowa do góry- nie poddawaj sie, jesteś silnym chłopem. Buźki i zmykam do pracy:D
-
No nie do wiary!!! Złośliwiec jeszcze trzyma straż????????????????????????????????????????????:D:D:D Pozdrawiam Cie serdecznie Przyjacielu:) Jak dobrze Cię "widzieć". Ja mam chwile załamania....niestety. Przeszłam śmierć rodzica, ciotki, różne zawirowania przez te 4 lata BP, teraz problem z dzieckim dobił mnie i zapaliłabym......ech. Wiem, że jak to zrobie, to te 4 lata szlag trafi. Dlatego do Was wracam. NIE PALCIE!!! Pozdrawiam
-
Witam:) Setunia- ja też nie palę już 4 lata....a gdzie stara załoga tego topiku??poszli palić??:D:D Ja mam teraz okropny okres w życiu:( i boję soię, że siegnę po papierosa:( Potrzebuje Dębowych Kciuków pewnego pana:P
-
Serdecznie dziękuję za życzenie, wczoraj nie miałam \"głowy\":D:D, by Wam odpisać. Żałuje, że nie było mnie na tym koncercie, kultowa kapela, mój klimat:D Vatra- zawsze wygadasz o mojej kolejnej 18nastce:D:D Łaka szimaka maka(to taki kod).
-
sadny dzien, dodob, 30-stka z G.-----> dzięki za odzew:) Hmmmm mam tylko nadzieję, że Złośliwiec \"wyszedł na chwilke\" i zaraz wróci.... bo w innym wypadku aż boje sie mysleć, co byłoby tu, gdyby go zabrakło!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja w jego zastepstwie trzymam za Was kciukin i posyłam dobre fluidy.... pa!
-
Witam Was serdecznie. Jako weteranka tego topiku (no moge sie tak tytułować:) ) pytam sie: GDZIE JEST ZŁOŚLIWIEC ???? podczytuje Was od czasu do czasu, kibicuje w BP ale przecież nic nie zastąpi dębowych kciuków Złosliwca. czy moze mi ktos odpowiedzieć, co sie z nim stało?
-
Witam:) A gdziejest Złośliwiec??? Ta dobra dusza tego topicu?? Pozdrawiam go baaardzo serdecznie. I Was również:D Podpisano: Weteranka BP:D:D:D
-
:) :D [kwiat} Pozdrawiam BP:)
-
tez sie melduję! Pozdrawiam. Złosliwiec- chyle czoła :)
-
:) Witam, pozdrawiam, trzymam kciuki
-
Zdrowych, spokojnych i nie papierosowych Świąt Bożego Narodzenia, wytrwałości w postanowieniach życzy 25 miesięczna BP:-D Zazdroszczę Wam Złośliwca!!!!;-) Pozdrawiam.
-
Witam:) Pozdrawiam wszystkie pachnące osoby. ZłośliwiecTy powienieneś dostać medal za wytrwałość (czyli za stróżowanie na tym topiku).Buźka i pozdrawiam dosłownie wszystkich.
-
słoneczko:-) ika*:-D Złosliwiec :-D Hidden kobietko......litości!!! no, ale tak sie zdaża- chociaż nie powinno :-/ Pozdrawiam, trzymam kciuki. Hidden- a rzuc to w cholere!!! Tez przytyłam, i tez mam doła z tego powodu....kogo nie spotkam, to albo mnie z trudem poznaje albo komentuje moje odatkowe kilogramy... . tez mi z tego powodu przykro, ale nie zapalę!! Niestety,mój mąż miał ciężki okres i wypalił paczke fajek....głupi, ale co ja na to poradze. Dorosły jest w koncu.... teraz nie pali, ale widzę, ze go ciagnie.z tego \"materiału\" chyba nic nie bedzie- wróci do nałogu... troche mi szkoda, bo razem rzucalismy.... . czasem zycie płata figle!! Buziaczki dla rzucaczy.
-
Witam. Jak dobrze tu usiąść..... w dobrym, doborowym towarzystwie. Dla wszystkich rzucaczy i pamietajacych mnie i moje rzucanie- buziaki. Złośliwiec!!!! Jak dobrze Cie zobaczyć!! Nie palcie! Pozdrawiam.
-
Witam. Pozdrawiam swój \"stary\" topic:-) i bywalcow!!! Trzymam kciuki za rzucających BP>
-
Solar :-) No to zaczynamy.......od dzis walka. Ja kibicuje wszystkim, moze nie udzielam sie na tym topiku często jak kiedys, ale trzymam kciuki (wespół ze zlośliwcem). Piękne jest zycie BP..... Solar- ten topik ma magiczną moc- uwierz mi, to nie jest tylko forum... internet...anonimowi ludzie... To jest magia...tajemniczy kacik walki z nałogiem :-D A wiec do dzieła!!!!
-
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
jovik odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pozdrawiam. Koobii, prosze o kontakt. -
:-D ORMO nie spi- ORMO czuwa!!!!!!!! pozdrowienia dla wszystkich. Złośliwiec- dla Ciebie buziaczki
-
pozdrawiam.... o ironio losu---> w torebce nosze od paru dni paczkę LM:-) Ale to na szczęście nie moja. mam koleżankę, która przychodzi do mojej pracy popalać. W domu nie może, bo zabronił jej mąż. Więc ja, były nałogowy palacz a obecnie wróg tytoniu nosze mojej kolesiówce papieroski w swojej pachnącej torebce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-) I wiecie, strasznie mi one przeszkadzaja i nie dlatego, że mnie ciagnie- nic mylnego! Śmierdzi mi tytoń i paczka zajmuje mi wiele miejsca w torebce. A na dodatek wstyd mi jak w sklepie otwieram torebke i ludzie widza papierosy!!! Pisze tak dlatego, żeby pokazać, że jednak papieros moze byc wrogiem!!!!! Spadam doalej do pracy- pozdrawiam. Wszystkim- Nowej i Starej gwardii- pozdrowienia.
-
złosliwiec, na hasło \"stara gwardia\' melduje sie posłusznie. Wszystkich pozdrawiam i .....wiecznego BP:-)
-
.... ale po 10 latach zmieniać POSADE..\" miało brzmieć.
-
czytając ten topik to tak, jakbym wracała w moje ulubione miejsca, te wiecie, takie z dzieciństwa.....ech, czasu walki z nałogie, codzienne małe zwyciestwa. wasze wsparcie- bezcenne- bo za wszystko inne zaplacisz kartą ;-):-D Od mego rzucenia mineło juz sporo czasu.....prawie 1,5 roku. Ale nałóg to nałóg..zawsze moze zaatakowac. Chociaż niepowiem, niepowiem, zaprawiłam sie w bojach. Przez ten okres przeszłam z wielona tragediami, ale nie złamałam sie!!!I z tego jestem dumna. Postanowiłam w 2005r. przed czterdziestka zrobic pare niemozliwych niby dla mnie rzeczy: 1. rzucic fajki 2. zrobić prawo jazdy 3. zmienic prace. 4. zmienic meza( żarowałam). W listopadzie 2005r.rzuciłam- niepale. w 2006r. zmieniłam te wredna prace-. od wtorku robie kurs prawa jazdy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moze nie uwierzycie, ale te 3 rzeczy byłyby dla innych \"betką\" ale dla mnie np. wsiąść i jechac samochodem to masakra. Albo po 10 latach zmienic podade- niewykonalne. A jednak!!! To tyle z mego zyciorysu. najbardziej ciesze sie , że rzuciłam., był to dla mnie \"motor\" do dalszych postanowień. pa.
-
Kinia/... trzymaj sie!!! To tylko małe wydarzenie, dowód na to, że rzucasz na dobre. Wyjatek potwierdza regułe, czyz nie??? Wiec głowa do góry- i do przodu. Przekonałas sie, jak smierdzi??? No to teraz wiesz, i nie siegniesz drugi raz, przynajmniej mam taka nadzieje. Pozdrowienia dla BP. Czuwam...życze powodzenia.